Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 03-02-2007, 20:32   #81
 
Diakonis's Avatar
 
Reputacja: 1 Diakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znany
niechcący double posting
 
Diakonis jest offline  
Stary 03-02-2007, 20:34   #82
 
Kors's Avatar
 
Reputacja: 1 Kors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwu
Rezist mając świadomość tego, że pomagając niedoszłym absolwentom Akademi Hastiusa, ma w sumie teraz niejąką kontrole nad nimi i powodzenie ich ucieczki zależy głównie od jego osoby, ruszył żwawo do sprawnie ukrytego przejścia. Szybkość jego działań prowadzących do otworzenia zamaskowanej drogi ucieczki, była dodatkowo motywowana zbliżaniem się psów. Wchodźcie - powiedział Rezist, gdy udało mu się otworzyć przejście - I uwaga na stopnie... - dodaje, gdy zbliża się pierwsza osoba. Jeśli Rezist zauważa na czyjejś twarzy wachanie dodaje jeszcze - To znaczy wchodźcie tylko jeśli nie jest waszym marzeniem, skończyć jako pożywienie dla psów - po czym uśmiecha się jak szuler informujący o tym, że przegrałeś już swoje wszystkie pieniądze, ale zawsze możesz się zapożyczyć.
 
__________________
"Nie ważne co masz, ale jak to zdobyłeś" Terry Pratchett
Kors jest offline  
Stary 03-02-2007, 20:37   #83
 
Diakonis's Avatar
 
Reputacja: 1 Diakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znany
Danoeth ostrożnie zszedł na dół rozglądając się w koło. Próbował też zrobić to delikatnie żeby nie budzić śpiącej Lilly i tak trzeba będzie ją niedługo obudzić.
 
Diakonis jest offline  
Stary 03-02-2007, 20:39   #84
 
pannamaslo's Avatar
 
Reputacja: 1 pannamaslo ma wyłączoną reputację
Kors, masz ode mnie piwo za "jak szuler informujący o tym, że przegrałeś już swoje wszystkie pieniądze, ale zawsze możesz się zapożyczyć." - ująłeś mnie tą hazardowoą miną

Dla Ciebie też Diakonis, za to, że dwolokłeś ciężki tyłek mojej postaci na miejsce
 
__________________
Abstynent - człowiek niepociągający.

Jedna czysta owca może zatruć życie całej parszywej owczarni.
pannamaslo jest offline  
Stary 03-02-2007, 20:44   #85
 
Huor's Avatar
 
Reputacja: 1 Huor ma z czego być dumnyHuor ma z czego być dumnyHuor ma z czego być dumnyHuor ma z czego być dumnyHuor ma z czego być dumnyHuor ma z czego być dumnyHuor ma z czego być dumnyHuor ma z czego być dumnyHuor ma z czego być dumnyHuor ma z czego być dumnyHuor ma z czego być dumny
Danoeth, mimo częstych wędrówek po Akademii i okolicach nie potrafisz sobie uzmysłowić gdzie dokładnie jesteś.
Nigdy nie byłeś w tym lasku, finalnie, nie wiesz nawet dlaczego.
Po prostu umknęło to Twojej czujnej uwadze.

Schodki było wąskie i strome. U ich końcu znaleźliście początek długiego korytarza.
Ściany korytarza - ziemia i kamienie pokryte były kroplami wody.
Wasze głowy muskały tysiące korzeni wystających z góry.
Na jednej ścianie zawieszona była zapalona pochodnia.
W głębi tunelu, jakieś 5 metrów dalej zauważyliście wnękę.
[user=3918]Tam jest Twoja kryjówka. Jest tam łóżko, stolik, krzesełko... niezbędnik życiowy. Wybacz, że wcześniej nie opisałem Ci tego korytarza[/user]
W korytarzu było przynajmniej cieplej niż wyżej.
Jednak wilgoć i smród tylko nasiliły się.

Kaili (Teraz ja będę się nim "posługiwał")
Gnom usiadł na ziemi zszedłszy z drabiny. Na jego twarzy malowało się zmęczenie i znudzenie.
-Mam tego powoli dość... idziemy za nieznajomym, nie znając go, nie wiedząc dokąd nas prowadzi... idziemy ufając mu bezgranicznie... czy wyście powariowali?! A jeżeli on współpracuje z Androgarem i zaprowadzi nas wprost do niego?!
Mam tego dość.. naprawdę.. kiedy postój? Chcę odpocząć, zjeść coś...

W jego głosie słuchać było nieznaczną panikę.
 
__________________
Est autem fides credere quod nondum vides; cuius fidei merces est videre quod credis

A fructibus eorum cognoscetis eos
Huor jest offline  
Stary 03-02-2007, 20:56   #86
 
Diakonis's Avatar
 
Reputacja: 1 Diakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znany
- Kaili jak zwykle histeryzujesz popatrz na to trzeźwym okiem. Przecież dopiero co uciekliśmy ludziom Androgara. Ten człowiek nas mimo wszystko wyprowadził z niebezpieczeństwa, dosyć głupie było to co powiedziałeś. Myślałem że jesteś bystrzejszy. Poza tym co nam szkodzi. Miałeś do wyboru podążyć za Rezistem, albo oddać się w ręce straży i Androgara bo nie sądzę abyś był w stanie go pokonać, albo biec szybciej niż psy. -
Drow zdjął z pleców Lilly. Dziewczynę ułożył na opończy, biorąc jej głowe na kolana. Wciąż patrzył na rozstrzęsionego i zdenerwowanego gnoma.
- Jak jesteś taki podejrzliwy Kaili to wyskakuj na górę i przywitaj się z panami strażnikami. Później możesz wrócić opowiedzieć jak było. Ten człowiek naraża się dla nas. Czy Ty nic nie rozumiesz? Ktoś odkrywa przed nami swoją, jak mniemam tajną kryjówkę. On też nam zaufał pomimo tego że jak sądzę wie o nas niewiele. Kaili twoja inteligencja jest wprost proporcjonalna do twojego braku logiki, nie wiem jak ty z tym żyjesz. Mówiłem Ci żebyś porzucił tą magię, musiały Ci te zaklęcia porządnie sprasować mózg. -

Danoeth mówił szybko i głośno, wciąż drążąc gnoma swoimi oczyma. Jego ton zmienił się na taki jak zwykle kiedy miał zamiar kogoś zmieszać z błotem. Był najwidoczniej też zdenerwowany, ale uśmiech nie znikał z jego twarzy. Jego słowa brzmiały dobitnie w podziemnej kryjówce, gdzie panowała przejmująca cisza.
- Dosib Buki Waelen Jlha'zen - wpowiedział dobitnie na koniec drow wprost do Kailego, w swoim własnym języku
 
Diakonis jest offline  
Stary 03-02-2007, 21:00   #87
 
pannamaslo's Avatar
 
Reputacja: 1 pannamaslo ma wyłączoną reputację
Podniosła głowę, która w dalszym ciągu łupała dość mocno i rozejrzała się po kryjówce. Tylko mgliście pamiętała wydarzenia od ostatniej butelki wina. - Co się dzieje? - zapytała zmieszana - Macie wino? - doała zaraz. Usiadł na opończy i wsadziła głowę między kolana.
 
__________________
Abstynent - człowiek niepociągający.

Jedna czysta owca może zatruć życie całej parszywej owczarni.
pannamaslo jest offline  
Stary 03-02-2007, 21:12   #88
 
Kors's Avatar
 
Reputacja: 1 Kors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwu
Rezist wszedł do kryjówki ostatni, jako że starał się doprowadzić zewnętrzny wygląd kryjówki do takiego, który budzi najmniej podejrzeń. Gdy schodził i usłyszał gnoma rzekł - Jeśli się podniesiesz i przejdziesz te kilka metrów do tamtego miejsca - mag wskazał wnękę kilka metrów dalej - To sądzę, że będę w stanie odpowiedzieć na kilka pytań, przy lekkim posiłku i w nieco cieplejszym miejscu niż tutaj. Rezist później sam się zastanawiał co go natchęło to takiego spokojnego podejścia do uwagi gnoma. Po wypowiedzeniu tych słów ruszył do wnęki, w głąb tunelu. Po wejściu zapalił świecę stojącą na stoliku - Damę możecie położyć na łóżku - po tych słowach usiadł na jednym z dwóch krzeseł znajdujących w pomieszczeniu czekając, aż pozostali zajmą miejsca. Gdy zaczęli wchodzić mag zaczął:
- A nie zastanowiliście się, że wasz przyjaciel gnom może mieć racje? W końcu gdyby dopadła was straż, Androgar nie mógłby się zemścić, gdyż stanelibyście przed władzami uczelni, a nie przed nim osobiście. Jeśli chciałby was dopaść sam to musiał posłużyć się kimś spoza Akademii...

[user=3421]Czytanie Pratchetta zawsze zostawia trwałe ślady na psychice i zachowaniu czytelnika jego tekstów Dzięki za piwo [/user]
 
__________________
"Nie ważne co masz, ale jak to zdobyłeś" Terry Pratchett
Kors jest offline  
Stary 03-02-2007, 21:15   #89
 
pannamaslo's Avatar
 
Reputacja: 1 pannamaslo ma wyłączoną reputację
A tam się MG z gnomem użera, w zaspie go powinien zostawić
 
__________________
Abstynent - człowiek niepociągający.

Jedna czysta owca może zatruć życie całej parszywej owczarni.
pannamaslo jest offline  
Stary 03-02-2007, 21:26   #90
 
Diakonis's Avatar
 
Reputacja: 1 Diakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znany
Gnom jest ważny dla fabuły, niestety

- Proszę Rezist daj spokój tym głupim sugestiom. Wyobraź sobie że się zastanowiłem, zanim za Tobą pobiegłem. Równie dobrze się Tobie przyjrzałem. Nie jesteś wielkim magiem, który nie musi się niczego obawiać. W dowolnej chwili mogłem Cię zaatakować. Nie sądzę żebyś miał ze mną duże szanse w walce wręcz, a ta laska wcale nie wygląda jakbyś nią często machał. Poza tym słyszałem nieco z historii Akademii, piłem kilka raz ze strażnikiem, a on z chęcią przytaczał stare historie tego gmachu. O ile się nie mylę, to Rezist Quietstorm mógłby być ostatnią osobą która pomagała by Androgarowi. Czyż nie tak? - Drow siedząc przy stole wpatrywał się w oczy Rezista tak jakby chciał mu powiedzieć, pokazać że jednak coś o nim wie. Od chwili kiedy usłyszał imię Rezist, intensywnie zaczął sobie przypominać co on ma wspólnego z Akademią. Przypomniał sobie wtedy opowieści Edgara.
 
Diakonis jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:29.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172