Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 25-01-2019, 15:57   #341
 
Zaalaos's Avatar
 
Reputacja: 1 Zaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputację
Alchemik westchnął delikatnie widząc co ork robi. Podchodzenie solo do wroga było kiepskim pomysłem, ale teraz było już za późno by cokolwiek z tym zrobić. Poprawił swój chwyt na tarczy, gotów w każdej chwili się nią zasłonić, podczas gdy druga dłoń spoczywała niebezpiecznie blisko patyków dymnych.

Akcja: Jeśli ktokolwiek kogokolwiek zaatakuje - rzucam patyczek dymny na środek pomieszczenia, jeśli dobrze interpretuję mapkę to powinno to akurat pokryć dymem tron + wszystkie kolumny z komandosami.
 
Zaalaos jest offline  
Stary 25-01-2019, 19:32   #342
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Randar był niemal pewien, że starcie jest nieuniknione. Czekając więc na rozwój sytuacji próbował nawiązać więź z przerośniętą jaszczurą. Posługując się wiedzą i zdolnościami, jakie posiadał, wysyłał jej sygnały znane tylko gadom, starając się uzyskać w niej sojusznika.

Zdolność - Zmiana nastawienia zwierzęcia (I)
 
AJT jest offline  
Stary 26-01-2019, 00:04   #343
 
Plomiennoluski's Avatar
 
Reputacja: 1 Plomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputację
Rzemieślnik opuścił dłoń z młotem, najwyraźniej zamiast strażników na ziemi, gobliny doszły do wniosku, że lepiej trzymać się sufitu, co nieco krzyżowało mu plany. Gdyby ktokolwiek zaczął atakować, miał zamiar sięgnąć po kuszę i strzelić w najbliższego goblina na filarze. Ork wyglądał, jakby był w stanie poradzić sobie chwilę sam z jaszczurką i królem. Potrzebowali jednak jakiegoś zamieszania, miał nadzieję, że jego towarzysze mieli na to jakiś plan. Póki co jednak, po prostu czekał na eskalację przemocy lub jakiś zadziwiający cud erudycji ze strony orka.
 
__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...
Plomiennoluski jest offline  
Stary 26-01-2019, 23:00   #344
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Walkiria pokiwała głową na plan Axima, akceptując plan podzielenia się. Nie mogli przecież zostawić w potrzebie więzionych za drzwiami oraz opóźniać swoich działań dotyczących głównego celu.
Szykując się do działania, poprawiła chwyt na mieczu, którego ostrze rozbłysło jasnym światłem.

- Już - syknęła dając wszystkim sygnał do działania. Zamierzała wparować do pomieszczenia jako pierwsza, by skupić na sobie uwagę tych co są wewnątrz, jednocześnie doświetlając pomieszczenie mieczem, gdyby nie było tam pochodni.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline  
Stary 27-01-2019, 19:10   #345
 
Noraku's Avatar
 
Reputacja: 1 Noraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputację
"Audiencja się marzyła temu obszczymurowi chędożonemu - zagryzł szczęki barbarzyńca, ale nawet drgnięciem muskułu nie dał znaku jakie ma intencje. - Ale to dobrze. Balkazar szybko zetnie mu łeb i po sprawie".
Stał niewzruszony. Ręce z bronią trzymał luźno wzdłuż tułowia. Czekał na jakikolwiek sygnał, który rozpocznie radosną młóckę. Jego celem była przerośnięta jaszczurka. Znał możliwości orka, ale nawet on mógłby mieć kłopoty w takiej sytuacji biorąc pod uwagę wcześniejsze potyczki.
 
__________________
you will never walk alone
Noraku jest offline  
Stary 27-01-2019, 19:11   #346
 
Ranghar's Avatar
 
Reputacja: 1 Ranghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputację
Drużyna A

Axim otworzył drzwi, a Sybill wbiegła pierwsza do pomieszczenia rozświetlając je mieczem. Blask światła wskazał grupę ciał wtulonych w siebie przy południowej ścianie. Wokół nich walały się dziesiątki pogniecionych jaśków i poduszek, rozczochrane futra z psów wyginały się w każdym kierunku. W nozdrza uderzył mdlący zapach octu winnego i zgniłych kwiatów.
Gdy Sybill weszła w głąb pomieszczenia oświetliła ciała czterech nagich goblinek wijących się po jednym wielkim ciele ogromnego brązowego goblina. Przypominał skrzyżowanie niedźwiedzia z goblinem. Potężne ręce owłosione były gęstym brunatnym futrem, naga klatka piersiowa nosiła ślady wielu blizn. Na szyi wisiał naszyjnik zrobiony ze szpiczastych elfich uszu. Twarz wygięta była w uniesieniu i rozbawieniu, pokazując rzędy zębisk i spuchnięty czarny nos jak u zwierzęcia.
-Ahhh!!! Kolejna chętna do ujeżdżania! Chodź, zaraz zdejmę z Ciebie te blaszki! - Przeciwnik wstał zsypując z siebie na futra i poduszki stos nagich, chichoczących z rozbawienia goblinek.
Śliniąc się ruszył nagi ku Sybill z potężnym członkiem w erekcji bujającym się na boki z każdym stawianym krokiem.

W tym momencie do pomieszczenia wbiegł Axim z Wyzwolicielem w dłoni. Musiał być bardzo rozsierdzony, bo uderzył z całą siłą i precyzją w wyciągniętą prawą rękę sięgającą po Sybill. Goblinoid próbował cofnąć rękę, ale żołnierz przeciągnął po niej ostrzem za 9 obrażeń.
-Aaarghh, skurwysyn! - przeciwnik cofnął się o parę kroków wgłąb haremu obserwując ranę ciągnącą się od dłoni do szyi i pokrywający ją szron. - Broń! Szybko! - rozkazał. Dwie goblinki wyjęły za poduch ciężki cep i podały mu go do ręki.
- Wybebeszę cię za to! - krzyknął atakując Axima bronią.
Żołnierz wysunął tarczę i miecz by przyblokować atak. Miecz błysnął magicznym wyładowaniem [ulepszenie: dodatkowe +1 obrony], jednak tarcza została w większej połowie rozerwana [zostaje 1/3 obrony]. Żelazna kula z kolcami rąbnęła w klatkę piersiową zadając 6 obrażeń i 2 obrażenia krytyczne powalając mężczyznę na ziemię (zostaje 6PŻ).

Dwie pozostałe goblinki rzuciły się ze sztyletami na walkirię. Przed pierwszą Sybill zasłoniła się mieczem. Zaufane Ostrze błysnęło magicznym wyładowaniem [ulepszenie: dodatkowe +1 obrony] dzięki czemu udało się całkowicie sparować atak. Druga zamachnęła się również sztyletem, ale wypadł jej z rąk i pacnęła pustą ręką o pancerz kobiety.

Esmond został na korytarzu z Chisanu. Nie dało się wytłumaczyć zwierzęciu, aby podążało za Laerune.

*****

Laerune ruszyła z Vyloną, Pluszkiem i Draugiem środkowym korytarzem. Doszli do jego końca, gdzie mieściła się piątka drzwi. Spod pierwszych drzwi padała łuna światła. Było słychać odgłosy kroków i przesuwanych przedmiotów. Vylona zatrzymała wszystkich gestem ręki i zaczęła nasłuchiwać odgłosów z innych pomieszczeń.
- Wydaje mi się, że tylko Arfob Vrodaan jest w swoim pokoju. Inne mogą być opustoszałe. Ja muszę zabrać rzeczy ze swojego pokoju, sprawdźcie po cichu inne pomieszczenia lub obezwładnijcie najemnika. - Mniszka skinęła wszystkim głową i udała się do swojego dawnego lokum, zaraz za pokojem Arfoba.
- To co teraz? - Pluszek spojrzał pytająco na Laerune i Drauga.
- Troje w miarę bezpiecznych drzwi na nas troje i szansa na wzbogacenie się lub walka w czwartym pokoju - skomentował wybór Draug, kładąc wyraźniejszy nacisk na opcje zwiedzania pomieszczeń. Jednak to Laerune zdawała się mieć decydujący głos w tej sprawie.




Drużyna B

Balkazar ruszył w stronę króla, ale został zatrzymany gestem jego ręki, gdy wkroczył na futra, na środku pokoju. Wszyscy łuczniczy na filarach obrali go za cel. Król stanął na tronie, aby z wyższością spojrzeć na orka.
- Nie znam trepa, honor psionor, ale księżniczkę faktycznie przekazano nam na przechowanie. - goblin machał ręką zbywając nudzące go tematy. - Gdzie? Trudno powiedzieć. Może w lochu, może w kaplicy bogini złożona. Ofiara musiała by dobra, dostać czarnego gada od bogini! Taaaak, my wybrańcami bogini, a nie orki! Orki słuchać teraz gobliny! Ork i jego najemnicy dać pokłon, dać prezenty, wtedy robić interes i wstęp wolny do twierdza! - Król obwieścił swoje warunki współpracy nie do końca zorientowany w masakrze jego ludzi. Balkazar (zdany test charyzmy) widzi, że zrobił na królu dobre wrażenie, może został rozpoznany, może zaimponował mu swoją świtą. W każdym razie, nikt jeszcze w niego nie wystrzelił.

Alchemik przygotował się do rzutu patykami dymnymi, wypatruje stosownej okazji.

Randar delikatnie przesłał swoje intencje jaszczurce, ta trochę bardziej się uspokoiła i nie uważa druida za zagrożenie w tej chwili. Jest też mniej czujna w stosunku do Balkazara, niż była kilka chwil temu, gdy ten podchodził.

Grzmot i Kłos bacznie obserwują przebieg rozmowy.

 

Ostatnio edytowane przez Ranghar : 27-01-2019 o 19:22.
Ranghar jest offline  
Stary 28-01-2019, 12:10   #347
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Czasami popełnia się błędy w rozumowaniu... a potem się za to płaci.
Zdecydowanie nie wyglądało to na salę tortur, a raczej na miłosne gniazdko, które sobie w tym miejscu uwił goblinowaty nadzorca więzienia.
Oczywiście nie oznaczało to, że nie dochodziło tu do licznych gwałtów, ale w tym momencie nie było tu kogo ratować. Chyba że Axima i Sybill...
Niestety, część zaklęć nie nadawała się do walki w pomieszczeniu, gdyż mogłyby zaszkodzić sojusznikom...

- Zabij ją! - Esmond wskazał jedną z goblinek atakujących Sybil, po czym posłał promień cieplny w goblinoida.
 
Kerm jest offline  
Stary 28-01-2019, 18:38   #348
MTM
 
MTM's Avatar
 
Reputacja: 1 MTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputację
[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=IBvf7KUEZ78[/MEDIA]


Świat zawirował, przed oczami pociemniało a w uszach przetoczyło się nieprzyjemne dudnienie. Cios był tak potężny, że niemal znokautował starszego żołdaka. Zbroja, która przyjęła impet cepa z pewnością nadawała się już tylko do naprawy, nie wspominając o tarczy będącej dosłownie w strzępach.

Axim zamrugał kilkakrotnie i potrząsnął głową, po czym spojrzał na górującą nad nim sylwetkę. Nagie cielsko wyrośniętego goblina było dla niego uosobienie obrzydliwości tego świata. Męką było samo patrzenie na to stworzenie a co dopiero wyobrażanie go sobie w sytuacji, jaką tu przed momentem zastali. Z kolei myśl, że ten wieprz mógł położyć łapy na Sybill…

Jarnar splunął obficie krwią, która rozbryzgła się obok na posadzce. Następnie odrzucił uszkodzoną tarczę i wstał, zaciskając pięść na rękojeści miecza. Karmazynowy kryształ umieszczony w jelcu Wyzwoliciela zapłoną mocniej, jakby ktoś dorzucił rozpałki do pieca. Z początku delikatna poświata zaczęła stopniowo przybierać na sile. Krwista czerwień rozbłysnęła jeszcze mocniej, odbijając się we wściekłym spojrzeniu najemnika, niczym w ślepiach samego demona.


- Twoje żałosne życie kończy się w tym miejscu - odezwał się Axim tym razem głosem zimnym niczym lód z najdalszej północy.

Nie zwlekając więcej, złapał miecz w obie ręce i biorąc potężny zamach, zaatakował przeciwnika.

Ruch: Użycie zdolności Wola walki Wyzwoliciela → atak w goblina
 
__________________
"Pulvis et umbra sumus"
MTM jest offline  
Stary 29-01-2019, 09:18   #349
 
Aiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Aiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputację
- Sprawdźmy pokoje. - Learune wydał krótkie polecenie. Nie była pewna, czy rzeczywiście w pokoju jest najemnik, a wolała nie ryzykować starcia z silnym przeciwnikiem - Na wszelki wypadek niech wszyscy nasłuchują, dobrze?

Ruszyła w kierunku najbliższego pustego pokoju.
 
Aiko jest offline  
Stary 30-01-2019, 08:24   #350
 
Raga's Avatar
 
Reputacja: 1 Raga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputację
Balkazar nie był świadom działań sojuszników znajdujących się za jego plecami, ale miał nadzieję że mieli wystarczająco dużo czasu na ogarnięcie sytuacji.
Informacje dotyczące Agako nie były w żaden sposób przydatne, ale dały im do zrozumienia, że król do niczego im nie jest potrzebny. Tak samo z resztą jak interesy z nim.
- Wstęp wolny do twierdza to nie jest coś co musimy negocjować - odparł Balkazar przyjmując formę wypowiedzi króla. Stwierdził to jako fakt więc miał nadzieję, że królowi chwilę zajmie zanim połapie się w przesłaniu.
- Konwersja raczej nie wchodzi w grę, a co do interesów to nasza pozycja do negocjacji jest w tym momencie dla nas niekorzystna i musimy ją zmienić. - Wojownik miał nadzieję, że forma jego wypowiedzi dała odpowiedni sygnał grupie odnośnie swoich zamiarów, a była na tyle nieczytelna dla króla, że dała im przewagę zaskoczenia. Dając kilka sekund czasu swojemu rozmówcy rzucił się do ataku.
Akcje: Szarża na króla z Atakiem Egidy
 
__________________
Walls of stone do not a fortress make. But they're not a bad start.
Raga jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:05.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172