|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
16-05-2007, 17:43 | #241 |
Reputacja: 1 | Terry Bogard Długa droga dawała mi w tyłek, nie spałem długo, za dużo też nie jadłem. Spojrzałem na Nicolette która najwyraźniej też szła za mną z przymusu. - Może się zatrzymamy na chwile na tej fajnej polance - wskazałem piękną polankę na której można sie pizgnąć i wypocząć. Razem podreptaliśmy w stronę polanki. Zatrzymałem się na brzegu dżungli, zostawiłem sprzęt pod drzewem, po czym rozejrzałem się dookoła w poszukiwaniu ewentualnych handlarzy. Sam nie wiem po co się rozglądałem, to musiało być przyzwyczajenie. Niedaleko nas zobaczyłem drzewo bananowe. - Masz ochotę na banana ?- zapytałem, po czym zanim coś zdążyła powiedzieć podbiegłem do drzewa bananowego i zerwałem cały duży pęk bananów. Podbiegłem do niej dałem jej banana, sam wziąłem jednego a resztę zostawiłem koło sprzętu. Szybko zjadłem, po czym wybiegłem na polane zrobiłem fiku miku, klika salt do tyłu po czym wylądowałem zręcznie w pozycji leżącej. Leżałem na polance z rękoma pod głową. - Na razie zrobimy sobie przerwę. Odpocznij sobie Nicolette. - powiedziałem leżąc z zamkniętymi oczami. Po chwili zapytałem. - Mam pomysł założę się z tobą że wyciągnę nas z tej wyspy w tydzień. Jak przegram to na stałym lądzie zaproszę cię do hotelu pięciogwiazdkowego na wypoczynek, a jak wygram to dasz się zaprosić do tego hotelu. - po czym zaśmiałem się.
__________________ "I never make the same mistakes twice" -- by Me :P Ostatnio edytowane przez Lavi : 16-05-2007 o 17:50. |
16-05-2007, 18:34 | #242 |
Reputacja: 1 | Nicolette Szliśmy już strasznie długo. Mam dosyć dobrą kondycję, ale i tak byłam wykończona. Nie miałam jednak zamiaru o tym mówić Terry'emu. Z chęcią przystałam na propozycję odpoczynku. Wzięłam od niego jednego banana i powoli zjadłam. Zaczęłam rozglądać się wokół, a po chwili położyłam się w cieniu pod drzewem. Gdy Terry zaproponował zakład, uśmiechnęłam się. - Trzymam Cię za słowo - powiedziałam wesołym głosem. |
18-05-2007, 20:08 | #243 |
Reputacja: 1 | Eddie - Przyszliście odwiedzić narkomanów? - rzucam w kierunku Andrewa i Veroniqe. Przeklinając pod nosem wracam do jaskini. Nabijam lufę. Palę. Może zapach zwabi te dwie małpy (w czerwonym).
__________________ Znowu boli (blog)... |
18-05-2007, 20:27 | #244 |
Reputacja: 1 | Lenka Krzątamy się z Chrisine po naszym nowym królestwie, wtem do jaskini wchodzi Eddi.W ręku trzyma lufkę. -Daj bucha-biore o niego sprzet i zaciągam się, wszystko staje się od razu weselsze, jaskinia nabiera pięknego nowego kolorytu,a ptaki na zewnątrz piękniej śpiewaja. -Ooo what does this button do?-pokazuje Eddiemu mistyczny czerwony guziczek w scianie jaskini.Niby niechcący naciskam go.Ściana jaskini unosi się z głuhym skrzypnięciem,naszym oczom ukazuje się tajne laboratorium i ... BATMOBIL. Ostatnio edytowane przez MigdaelETher : 18-05-2007 o 23:36. |
18-05-2007, 20:34 | #245 |
Reputacja: 1 | Ed - Whoah - podbiegam do pojazdu. Super-wypas, zupełnie jak w filmie. Rozglądam się po garażu. Zauważam barek. Podbiegam i wyciągam flachę Chivas Regal i ładuję się czym prędzej za kierownicę. - Wskakuj, Lenka. Pojeździmy sobie po dżungli... Znasz kawał o Batmanie, Śpiącej królewnie i siedmiu krasnoludkach?
__________________ Znowu boli (blog)... |
18-05-2007, 20:43 | #246 |
Reputacja: 1 | Lenka -Pewnie że znm Ed, tylko nie mamy siedmiu krasnoludków i jak by co to Ty robisz loda-śmieję się wskakując na miejsce pasażera. Edi odpala maszynę,ach ten ryk silnika.Ruszamy. -Eddi a czy Ty w ogule masz prawo jazdy?-pytam nagle przerazona Ostatnio edytowane przez MigdaelETher : 18-05-2007 o 23:38. |
18-05-2007, 21:25 | #247 |
Reputacja: 1 | Ed - Nie. Ale zdradzę Ci sekret. Na tej wyspie nie ma policji... - pociągam spory łyk whiskey, uruchamiam starter. - ...więc mogę prowadzić bez prawa jazdy, napruty jak messerschmitt. Wciskam gaz do dechy. Jazda! Otwieram okno i wystawiam łokieć, tak ociupinkę.
__________________ Znowu boli (blog)... |
19-05-2007, 18:48 | #248 |
Reputacja: 1 | Christi - Wooooow. - mruczę widząc batmobil bomba. Widzę jak Lenka i Ed wsiadają macham rękami i krzyczę - CZEKAJCIE NA MNIE!!
__________________ :swir: I don't suffer from my insanity, I enjoy it. :swir: |
19-05-2007, 21:00 | #249 |
Reputacja: 1 | Nicolette Leżałam dosyć długo na polance. Było ciepło, i przyjemnie. W końcu doszłam do wniosku, że trzeba iść dalej. - Chyba powinniśmy iść dalej... - powiedziałam do Terry'ego |
20-05-2007, 17:22 | #250 |
Reputacja: 1 | Terry Bogard Leżałem sobie spokojnie na środku polanki, nie martwiąc się niczym, odpoczywając beztrosko. Nagle Nicolette przemówiła, powiedziała iż chyba powinniśmy już iść. - Hmm.. chyba masz racje, a nie chcesz sobie jeszcze odpocząć ? - wstałem do pozycji siedzącej i spojrzałem na nią.
__________________ "I never make the same mistakes twice" -- by Me :P |