Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Science-Fiction > Archiwum sesji z działu Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 27-08-2013, 20:02   #21
 
Manni's Avatar
 
Reputacja: 1 Manni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputację
Przyglądałem się więźniowi oraz wymianie zdajń między nim a Sam'em. Facet był w strasznie poobijany, jedno jest pewne. Laniem i przypiekaniem niewiele tutaj się zdziała. Szczególnie, że jeżeli jest agentem to po pierwsze, przeszedł szkolenia przeciwko wyciąganiu z niego informacji, a po drugie, został zabezpieczony przed grzebaniem mu w mózgu. Pradopodobnie może także popełnić w dowolnym momencie samobójstwo, uruchamiając odpowiedni proces czy jakoś czujnik w ciele. Raczej przemocą nic tutaj nie zdziałają. Eh, czy zawsze każdy chce więźniów lać i mysli, że to coś da? Podszedłem do Sama i powiedziałem do niego cicho tak aby więzień nie słyszał:
- Daj mi porozmawiać z nim sam na sam, włącz komunikator, będziesz wszystko słyszał ja swój nastawiłem przed wejściem na stałe nadawanie na twój sygnał.
Rozejrzałem się po sali.
- Jeśli nie ma go w spisach Lucid, to prawdopodobnie nie nalezy do nich, prawda? Mogę was wszystkich poprosić o wyjście? Chciałbym z nim porozmawiać w cztery oczy? Macie podgląd na ten pokój w razie czego, prawda?

Spokojnie poczekałem, aż wszyscy opuścili pomieszczenie, po czym spojrzałem na więźnia... Masakra, powini przestać go katować po pierwszym dniu. Jeśli jest agentem z Lucid, to i tak nic nie powie. Na pewno nie przez pranie go po pysku. Oparłem się o ścianie.
- Powiedz mi, jak mam się do Ciebie zwracać?
Wycągnełem papierosy, po czym jednego wsadziłem sobie w usta zapalając go.
- Mam do ciebie jedno pytanie. Co sądzisz na temat Lucid i innych większych korporacji tej planety.
Przyglądam się dokładnie każdemu ruchowi jego twarzy, ustawiając implant w oczach na najwyższą czułość mikroekstresji. Nie ważne co mówi. Ważne w którym momencie kłamie...
- Papierosa?
Wyciągnęłem paczkę w jego stronę.
 
__________________
"If you want to know where your heart is,
look where your mind goes when it wanders"
Manni jest offline  
Stary 27-08-2013, 21:03   #22
 
Matemaru's Avatar
 
Reputacja: 1 Matemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodze
Gdy stary zrozumiał, że nie tak łatwo złamać najemnika, pałeczkę przejął Młody. Dzięki czemu Topaz dowiedział się jednego, Młody ma jakieś umiejętności dzięki, którym wyciągnie informacje, dlatego musi uważać. Rozgrywka nabrała nowego znaczenia. Przyszli na kolejny poziom. Popatrzył na swego rozmówce i czekał. Gdy wszyscy opuścili salę, usłyszał pierwsze pytanie. Zaczekał aż tamten się zaciągnie i odpowiedział:
-Topaz czy jakkolwiek chcesz - po czym niespodziewanie roześmiał się, choć w pustej sali zabrzmiało to co najmniej upiornie, przypomniał sobie, że dawno temu w podobny sposób powstała jego ksywa.
Gdy skończył się śmiać młody zadał następne pytanie:
- Mam do ciebie jedno pytanie. Co sądzisz na temat Lucid i innych większych korporacji tej planety.
-Były i będą, chyba, że same się pozabijają.
Słysząc pytanie o papierosa wskazał tylko ruchem głowy na swoje związane ręce. I podziękował. Czekał na dalszy ciąg.
 
Matemaru jest offline  
Stary 27-08-2013, 21:38   #23
 
Manni's Avatar
 
Reputacja: 1 Manni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputację
Uśmiechając się schowałem paczkę do kieszeni. "Topaz" na pewno kombinuje co się teraz dzieje i prawdopodobnie kombinuje całkiem nieźle. Doskonale wie, że to dalsza część przesłuchania i nie ma sensu wyprowadzać go z błędu. Przsestawiłem się teraz na tryb gabinetowy. Jedyne bodźce jakie wysyłałem to słowa. Nie ukazując nic mojemu rozmówcy. Głos miałem spokojny i pełen troski o naszego więźnia.
- Wiesz, można palić bez użycia dłon. Ale jak chcesz. Możesz mi opowiedzieć co myślisz o każdej z nich? Chociaż dwa trzy zdania.
Spojrzałem na twarz topaza przyglądając się dokładnie. Opuchlizna na jego twarzy utrudni zadanie. Ale nie sprawi, że czytanie będzie niemożliwe.
- Powiem otwarcie, Topaz. Jestem osobą dzięki której albo stąd wyjdziesz i będziesz kontynuować swoją misję, albo prawdopodobnie pójdziesz na stół hirurgiczny. Chociaż prawdopodobnie nikt nie będzie się w to bawić, bo potraktują Cię jak zwykłego dezertera którejś armi.
 
__________________
"If you want to know where your heart is,
look where your mind goes when it wanders"
Manni jest offline  
Stary 28-08-2013, 12:42   #24
 
Matemaru's Avatar
 
Reputacja: 1 Matemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodze
Petrae popatrzył znów na przeciwnika. Mężczyzna choć młody wydawał się dobrze wiedzieć co robi, jakby przerabiał to wiele razy, choć w to wątpił najemnik. Młody zmienił lekko głos, choć więzień był przygotowany na "dobrego glinę" to jednak coś mu nie pasowało. Takie same wystudiowane ruchy widział kiedyś, gdy zginął Arniej. W końcu ci tam u góry pokazują, że zależy im na maluczkich, pomyślał z przekąsem Topaz. Wszystko to doprowadziło go do jednej konkluzji. Przed nim siedzi jakiś psycho coś lub inny popapraniec od dociekania co się w durnych umysłach gnieździ.
-Z dezerterów AW żyje - błysnął swoimi zakrwawionymi zębami, jak na tak parszywą sytuacje miał wyjątkowy dobry humor, może gdy się już oswoiło z myślą o śmierci wszystko przychodzi łatwiej? - Więc by się ucieszyli ze mnie. - po czym znów spoważniał, jedynie w jego oczach czaił się dziwny ognik - Misja i tak spaliła na panewce. Więc jestem wolny i mogę spokojnie doczekać tu swoich dni.
Po tych słowach obrzucił swoim wzrokiem pomieszczenie. Było takie puste. Cztery ściany, stół 3 krzesła. Pewnie za nim było fałszywa ściana lub zamontowany przekaźnik wizualny vel audiowizualny. Jednak tego nie mógł stwierdzić. Dlatego znów jego spojrzenie spotkało się ze spojrzeniem Młodego.
-Ale dobrze. Lucid piękna korpo w wersji czerwonej. Samonite wspaniała religia, w sam raz dla "inteligentnych". Experis korpo w wersji Ziemi, podobno każdy jest niczym Chuck Norris. - potem zrobił smutną minę, wręcz zatroskaną i zapytał -Coś pominąłem?
Czekał i patrzył uważnie na młodego, był ciekawy jak to wszystko się skończy.
 
Matemaru jest offline  
Stary 28-08-2013, 16:47   #25
 
Manni's Avatar
 
Reputacja: 1 Manni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputację
- Z dezerterów AW żyje.
Zapisalem pare slow w notatniku. Starajac sie cały czas zerkac na Topaza. To oznacza jedno albo pracuje dla AW, łapiąc dezerterow, albo szmugluje ich. Jedno i drugie oznacza, ze powinnien być w rejestrach AW lub korporacji 77. Mam nadzieję, że Sam dojdzie do tych samych wnioskòw i to sprawdzi...
- Zapomniałeś o ludziach na których zarabiasz. Co z AW i korporacji z pięknym numerem 77 w nazwie? Wolni ludzie i plemiona?
Spojrzałem na Topaza. Raczej mimo wszystko ten człowiek wiele przeszedł.
- Słuchaj, chyba wszyscy chcemy stad już wyjsc... My chcemy tylko ustalić czy twoja obecność jest tutaj zagrożeniem. Nic ponad to. Im szybciej sobie porozmawiamy otwarcie, tym szybciej to sie skończy.
 
__________________
"If you want to know where your heart is,
look where your mind goes when it wanders"

Ostatnio edytowane przez Manni : 28-08-2013 o 17:56.
Manni jest offline  
Stary 28-08-2013, 17:05   #26
 
Matemaru's Avatar
 
Reputacja: 1 Matemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodze
Topaz powoli miał dość, ta rozmowa i przesłuchanie zaczęło go nużyć. Dlatego też odpowiedział na zaczepkę:
-Zarabiam na misjach, nie na ludziach. - westchnął i powiedział - GDA77 miasto mrówek. AW partyzantka broniąca mrówek. Dzicy pionki, które gdy przeszkadzają są usuwane. - przymknął oczy i zastanowił się chwile. Gdy usłyszał znów głos Młodego otworzył oczy i spojrzał powtórnie na niego:
-Nie zagrażam wam. Sam tutaj nie trafiłem. Prawda panie Siwy? - powiedział o pół tonu głośniej - Czegoś jeszcze potrzebujecie? O misji nie powiem ani słowa, stara zasada, której się trzymam. - po czym popatrzył trochę w lewo od Młodego i rzucił -Choć pewnie cel misji AW zna. W końcu skądś mnie dotargali aż tutaj.
 
Matemaru jest offline  
Stary 28-08-2013, 18:23   #27
 
Mistrz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mistrz nie jest za bardzo znanyMistrz nie jest za bardzo znany
Dart po zdjęciu osłony ponownie podłączył neurozłącze by mieć czas na zastanowienie się. Następnie ocenił podstawę systemu zasilającego, czy może odłączyć całość bez odpinania neurozłączy - chciał odłączyć cały panel za jednym zamachem. Gdyby jednak reszta od neurozłączy zaczynając była zbyt głęboko zagnieżdżona w mechanizmach postanowił zaryzykować. Nie mogąc odłączyć całości postanowił podpiąć rdzeń zamiast zasilania do swojego egzoszkieletu. Wyszedł z swojego roboczego 'pancerza' i otworzył klapę do zasilania. Odłączył swoje własne zasilanie i postanowił przepiąć rdzeń między złączami. Liczył, że jego stare złącza wytracą zbędą mu energię. W ten sposób nie mając możliwości wyłączenia rdzenia chciał zminimalizować jego niestabilność do minimum, od razu podłączając go do nowego mechanizmu, który przejmowałby energię rdzenia.
Gdy już wszystkie złącza podłączył do egzoszkieletu Rico wyjął rdzeń z pokrywy spróbował umieścić go na miejscu swojego starego zasilania a następnie zamknąć egzoszkielet. Obawiał się, że rdzeń może nie pasować kształtem, wówczas poszuka czegoś, czym prowizorycznie osłoni mechanizmy przed piaskiem tutejszych okolic. Poszukał też czegoś, w co może zapakować swoje standardowe zasilanie na czas podróży - nie zamierzał go zostawiać, rdzeń będzie musiał oddać a nie był pewien, czy nowe zasilanie znajdzie na miejscu. Nie chciał pozbawiać się swojego sprzętu. Na koniec złapał za przewody neurozłączy, by na wszelki wypadek je również zabrać. Opuścił mecha i rozejrzał się po okolicy. Upewnił się, że wszystko zabrał po czym ostatni raz zapytał miejscowego.
-To co Erta, idziesz ze mną?
 
Mistrz jest offline  
Stary 28-08-2013, 18:32   #28
 
Manni's Avatar
 
Reputacja: 1 Manni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputację
Narigo zapisal kolejna strone notatnika. To chyba mi wystarczy, Topaz zaczynał sie męczyc , a to oznaczało, że predzej czy później zacznie popełniac błędy. A ja mam te błędy wyłapać. Zapisałem kolejna myśl nie spuszczając więźnia z oka. Jest dobry. Na bank od poczatku wiedzial z kim ma do czynienia. Jednak mógł nie wiedzieć, że tak odpowiedź na pytanie. Jak i reakcja na zadane pytanie jest ważna.
- Widze, że męczy Cię rozmowa ze mną. Jesteś świadomy, że jestem twoim biletem na wolność, hm, Topaz?
Zgasiłem papierosa o spód swojego buta i schowałem peta do kieszeni. Spojrzałem na Topazowi prosto w oczy.
- Naprawde chcesz umrzeć w tej zapomnianej przez czas dziurze? Powiedz mi chociaz dla której korporacji pracujesz, czy jesteś wolnym strzelcem? Tyle wystarczy, żeby Cie uwolnić. Daj nam jakiś znak, że nie jesteś w stanie nam zaszkodzić.
Z tego co mi mówili, jest on powiązany z naszą misją. Ale o tym porozmawimy jak choć trochę sie chłopak otworzy.
 
__________________
"If you want to know where your heart is,
look where your mind goes when it wanders"
Manni jest offline  
Stary 28-08-2013, 19:55   #29
 
Matemaru's Avatar
 
Reputacja: 1 Matemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodze
Ech... - westchnął Petrae. Już był pewien, że z tej rozmowy gówno wyjdzie. Czekają na błędy, ale cóż wyszkolono go by nie popełniać ich. -Bawisz się dobrze nieprawdaż, Młody?
Teraz nie patrzył już na twarz tego psycho coś patrzył na kartkę, którą ten trzymał w dłoni. Patrzył na biały bloczek. Wyczyścił całkowicie myśli. W głowie pojawiło się jedno słowo: "Topaz". To słowo zasłoniło wszystko inne. Tak jak go kiedyś uczono. Skupił się na nim i tylko na nim. Rozluźnił się. Wszystkie mięśnie luźno spoczywały wzdłuż ciała. Popatrzył powtórnie na twarz młodego i odezwał się:
-Nie zagrażam wam i tyle. Dowiedziałeś się wszystkiego co mogłeś.
 
Matemaru jest offline  
Stary 29-08-2013, 13:38   #30
 
Manni's Avatar
 
Reputacja: 1 Manni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputację
Spojrzałem na Topaza zapisując kolejne parę słów. Robił właśnie z siebie zombi. Oznaczało to koniec rozmowy przynajmniej dla większości przesłuchujących. Stwierdziłem jednak, że mimo wszystko czas ją zakończyć. Jednak postanowiłem spróbować czegoś jeszcze. Ostatni akcent. Potem przeczytam notatki reszcie przesłuchujących. Spojrzał na Topaza gapiącego się bez wyrazu. Jest dobry. Przynajmniej dobrze wyszkolony. Zobaczymy kto lepiej.
- Lucid Corp... - kilka słów zapisane w notatniku. ... Samonite... - kolejne komentarze - Experis Consortium, Ogas, Wolni Osadnicy, GDA 77
Po każdej nazwie korporacji uważnie patrzyłem na mikroekspresje Topaza. Mógł wyłączyć swiadomość, ale podświadomości już nie. Ekspresja pozostaje, dopóki słyszy, a nie może zatkać uszu. Przemyślałem chwilę, właściwie prawdopodobnie i tak pójdzie on pod ostrzał.
- Broń psychologiczna, projekt skorpion
Zapisałem kolejne komentarze po czym odwróciłem się na pięcie czując, że implant w oku zaczyna się przegrzewać powodując nieprzyjemne pieczenie. Wyłączyłem go tymczasowo.
- To koniec rozmowy. Żegnam, Panie Topaz.
Wyszedłem z celi wołając ochroniarzy. Podszedłem do Sama i naszego łącznika.
- Wszystko słyszeliście, co o tym sądzicie?
Uśmiechnąłem się trzymając w ręku zamknięty już notatnik.
 
__________________
"If you want to know where your heart is,
look where your mind goes when it wanders"
Manni jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:50.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172