[Komentarze] Dziedzictwo Kruków - Strona 26

**Ketharian** · 08-02-2021, 16:55

Seneszal bez większych zastrzeżeń poprze plan abordażu, na samą myśl o przejęciu na własność pryza oczy mu się świecą. Transportowiec jest dwa razy większy od fregaty. Początkowo myślałem o rzutach na Manewrowanie, jeśli chcielibyście oblecieć go Tempestem wkoło i sprawdzić, czy nic się nie czai z przeciwnej strony, ale to nieruchomy i nie stwarzający zauważalnego niebezpieczeństwa obiekt, toteż postanowiłem zrezygnować z testów. Uwzględnijcie w swoich fabularkach, że Błysk zbadał otoczenie frachtowca i niczego nie wykryliście. Na jednostce brak widzialnych uszkodzeń, widzicie szereg śluz umożliwiających wejście do środka, aczkolwiek są one ewidentnie pozbawione zasilania. Frachtowiec nie posiada hangaru umożliwiającego bezpośrednie lądowanie w środku, musicie przedostać się nań za pomocą rękawów łącznikowych z promów.

W razie dodatkowych pytań służę informacjami szczegółowymi.

Lua Nova · 08-02-2021, 21:22

Amelia też uważa, że ród potrzebuje profitu i takiej okazji nie można przepuścić. Tak wiec na pewno wyda rozkazy, by statek zbadać i przeszukać i jeżeli się uda, to zawłaszczyc

Jutro powinnam mieć chwilę to, napiszę post. Mogę w nim umieścić, wezwanie Ramireza na mostek, w celu narady.

Lua Nova · 11-02-2021, 23:26

Post wrzucony. Uważam, że lepiej przenieść się teraz na doca, zamiast wrzucać króciutkie posty. Będzie nam wygodnie się naradzić i omówić plan działania.

Amelia na pewno ma potrzebną wiedzę, natomiast ja nigdy nie przeprowadzałam takiej operacji, więc sugestie mile widziane

Chciałam wysłać 3 odziały na rekonesans, w jednym byli by członkowie koterii, w końcu to my się mamy bawić

Ile ludzi się mieści w jednym wahadłowcu?

Mi Raaz · 12-02-2021, 08:51

napisałem na gdocu, ale tu w punktach:

Rozpoznanie walką: wysyłamy murder servitory, ale one jezeli chodzi o sterowanie mają 3 opcje: zniszcz, zabij, wróć do bazy. Nie można nimi "zrobić rozpoznania"

Rozpoznaie o jakim mówisz z 3 oddziałami jest spoko. Dużo bardziej kontrolowane. Do oddziałów dołożyć po Eklezjarsze, Techkapłanie i Astropacie, żeby nas nie zaskoczyły rzeczy, które na statku moga być.

Co do wahadłowców to mamy:
3x nieuzbrojone Bakka Pattern Arvus Lighter. Każdy mieści do 12 pasażerów i ma 1 pilota. (brak uzbrojenia!)

1 przebudowany Aquila Lander (w wersji do transportu VIP), przewidziany na transport 1 osobistości i 6 osób z ochrony. Do tego pilot.

Perełka naszej "floty" to Guncutter, o którym powinniśmy myśleć trochę jak o Milenium Falcon z Gwiezdnych Wojen. To statek do normalnych podróży kosmicznych, nie ma tylko napędu osnowy. Porusza się z połową prędkości błysku. Załogę stanowi pilot i drugi pilot, artylerzysta i wizjoner silnika. Statek ma kwatery mieszkalne umożlwiające wielotygodniowe podróże między planetami. Dla 6 osób. Jednak na krótkie dystanse może zabrać do 30 pasażerów.

Ramirez w Lekkim pancerzu wspomaganym nie jest traktowany jako Hulking, więc zajmuje normalnie jedno miejsce.

Servitory też nie mają rozmiaru Hulking.

**Ketharian** · 12-02-2021, 11:58

Mi Raaz ujął już najważniejsze kwestie w swoim poście, ale dodam jeszcze od siebie, że zawsze możecie rozbić abordaż na dwie fazy. Pierwszym rzutem wysłać promy z armsmenami i techpriestami, żeby za pomocą mobilnych generatorów przywrócić lokalnie zasilanie wybranych do abordażu śluz, wejść przez nie do środka i uchwycić przyczółek. Następnie drugim rzutem dowieźć dwa dodatkowe oddziały armsmenów oraz koterię. Potem możecie nawet obrócić po trzecią falę wojaków, bo jest kogo wozić (zbrojnych wszelakiego rodzaju macie na pokładzie ponad trzy tysiące). Spytany o zdanie – a nawet niepytany – seneszal będzie wręcz nalegał na taką kolejność.

Ważne jest też uwzględnienie skali jednostki. Ten frachtowiec jest prawie dwa razy większy od Tempesta i nie ma zasilania (przynajmniej na razie) – to oznacza zablokowane grodzie, wyłączone windy, brak oświetlenia, sztucznej grawitacji i atmosfery. Kluczowe lokacje (mostek, komnata Nawigatorska, maszynownia) dzielą od siebie godziny przedzierania się przez labirynt korytarzy i szybów, więc warto zawczasu przemyśleć wybór lądowisk.

Postaram się napisać jeszcze dzisiaj scenkę fabularną, w której oficerowie Garlika dyskutują między sobą przy hologramie na temat odpowiednich taktyk, aby w ten sposób rzucić Wam nieco więcej światła na takie detale.

Mi Raaz · 18-02-2021, 09:10

Przygotowanie techniczne do desantu:

Faza 1)

5 statków desantowych w dwóch grupach.

Grupa Alfa (37 jednostek) - uderzenie na mostek i eksploracja kwater oficerskich - Pierwsza, Nadsternik, Przewodnik Przez Pustkę (Gracze), główny medyk - techadept Levrov Vyr (chyba nikogo nie dziwi, że na statku gdzie martwi wracają do życia jako roboty medykiem jest techadept, prawda?). Saniel Astropata, +5 pilotów w tym komplecie (Garlika liczę za szóstego). Pozostałe 27 "żołnierzy" z czego Ramirez przygotuje dla tego składu 9 techadeptów zaopatrzonych w dwa przenośne generatory. Co do reszty to potrzebuję info od Pierwszej kto zostanie wytypowany. Czy zwykli armsmeni z średnią bronią, czy ktoś z osobistej gwardii lady Winter.

Grupa Beta (36 jednostek)- uderzenie w okolice maszynowni, rozpoznanie możliwości przywrócenia zasilania - Wizjoner Silnika, Chórmistrzyni Telepatka, Spowiednik, 6 pilotów, 27 "żołnierzy" - tutaj Ramirez będzie naciskać na odwrotną proporcję czyli 9 wojskowych, 18 technicznych. Liczę, że karabiny w świątyni Maszyny nie przydadzą się. Mam też głęboką wiarę w naszego Spowiednika i jego zdolności bojowe. Technicznie też zostaną wyposażeni w przenośne generatory, ale raczej celuję w możliwość uruchomienia głównych generatorów statku, wiec więcej narzędzi typowych dla maszynowni.

Każdy techniczny w grupie Beta dostanie serwoczaszkę, żeby móc w szybkim czasie przeskanować sporą przestrzeń. Musimy pamiętać, że Mostek jest miejscem pracy setki oficerów. Maszynownia Błysku Cienia jest miejscem pracy ponad 2 000 techadeptów. Ten statek jest dużo większy, ale maszynownia powinna być podobnych rozmiarów. W końcu to transportowiec.

Sugestia co do przebiegu misji:

Desant
Ustanowienie komunikacji Grupa-Błysk i Grupa-Grupa w celu koordynacji.
Określenie przyczyn "problemów" transportowca.
Ocena możliwości przywrócenia funkcjonalności

W idealnym scenariuszu po przywróceniu zasilania będzie można podłączyć rękawy i przerzucić armsmenów na pokład transportowca. Jednak mamy do zabezpieczenia obszar małego miasteczka. Ale tę fazę operacji przeprowadzi Barca, jeżeli ocena możliwości przywrócenia statku do życia i włączenia go do floty będzie pozytywna.

Planowany czas egzekucji pierwszej fazy: 2-4 godzin.

**Ketharian** · 18-02-2021, 11:58

Chociaż praktycznie wszystko ustaliliśmy już na Messengerze, dla właściwego porządku rzeczy umieszczę tutaj podsumowanie. Gracze wyrazili aprobatę (lub brak sprzeciwu) dla planu abordażu przedstawionego przez Mi Raaza. Aby nie popsuć mu czegoś w opisie fabularnym zwaliłem ów opis na samego gracza. Gdzieś w okolicach piątku Mirek zacznie opisywać pierwszą fazę lądowania w doku, a ja będę tam zerkał w ramach kontroli (aby uniknąć sytuacji, w której dojdzie bez mojego nadzoru do akapitu, gdzie w pełni uruchomiony frachtowiec właśnie jest holowany do Port Wander, bo wiem na jakie akcje stać tutejszą ekipę ). Dopóki Mi Raaz nie będzie gotowy wrzucić do wątku sesji opisu kończącego się na scenie podpięcia mobilnych generatorów do śluz frachtowca i ich awaryjnego otwarcia, reszta graczy będzie miała czas i sposobność do stworzenia własnych scenek opisujących indywidualne przygotowania do abordażu.

Gdybyście mieli dodatkowe pytania lub sugestie, piszcie.

Mi Raaz · 02-03-2021, 12:46

Joł joł joł.

Desant opisany. Wklejony.
Na koniec rzut na Tech Use.

Ramirez ma TechUse na +10
Baza to 69 z Inteligencji, +10 mechadendryt, (nie liczę MiU bo do tego statku nie jestem podłączony.

Na kości padło 37, nie wiem jaka była trudność, ale jest 37/89

**Ketharian** · 03-03-2021, 10:04

Moi drodzy, jak zapewne już zauważyliście, pierwsi Zdobywcy zdążyli zaaklimatyzować się na pokładzie pryzu. Grupa Beta pod komendą Ramireza przeszła przez podwójne śluzy i jest poza nimi, już wewnątrz transportowca. Ten element planu został wykonany w 100%, chociaż eksplorowana jednostka nadal pozostaje całkowicie pozbawiona zasilania (lokalnych podpięć do przenośnych generatorów nie liczę, to detale). W punkcie lądowania Bety nie widać śladów życia, podpokłady pozbawione są powietrza, oświetlenia, ogrzewania i grawitacji. Nigdzie nie ma śladu materii organicznej (czyt. szczątków załogi). Brak śladów walki w obrębie śluz.

Grupa Beta porusza się w niewygodnych próżniowych skafandrach i w zerowej grawitacji, ale część techadeptów posiada magnetyczne buty poprawiające kontrolę ruchów (m.in. Ramirez). Przywrócenie przynajmniej częściowo funkcji systemów podtrzymywania życia będzie wymagało uruchomienia plazmowych reaktorów statku, więc przed Ramireem mnóstwo pracy.

Przypominam, że w skład grupy Beta wchodzą Bel i arcykapłan Hirosius. Ze strony technicznej podpowiem, że astropatka może co jakiś czas korzystać z Psyniscience, aby upewnić się, że w pobliżu nie ma jakiegoś zagrożenia nadnaturalnego; reszta grupy musi polegać na tradycyjnych zmysłach.

@Aiko, Jan, Mi Raaz – nie pogardzę choćby krótkimi fabularkami z Waszej strony opisującymi wrażenia postaci w pierwszych minutach pobytu we wnętrzu opustoszałego martwego metalowego kolosa, w rozświetlonych latarkami ciemnościach, w chłodzie kosmicznej pustki i w klaustrofobicznej pułapce próżniowych kombinezonów (Aiko, Jan, poproszę dodatkowo o rzut 2k100, który wykorzystam w celach eksploracyjnych / ewentualnie zadeklarowanych testach Psyniscience). Mirek, opis samej maszynowni chciałbym zaklepać dla siebie, nie docieraj tam od razu w swoim wpisie, poproszę

Grupa Alfa wchodzi w tym samym czasie pod rozcięty meltami kadłub wieży transportowca. Sam manewr abordażu bez przeszkód, identyczne niedogodności co w przypadku grupy Beta (brak grawitacji, oświetlenia, ogrzewania, powietrza). Brak śladów walki czy obecności szczątków załogi. Macie cztery lokacje do spenetrowania: mostek, podpokład nawigatorski, kwatery oficerskie, kaplica Boga-Imperatora. Określcie kolejność bądź podział sekcji, ich skład i inne ewentualne deklaracje, o których powinienem wiedzieć jako MG.

@Bart, Joer, Lua – nie pogardzę choćby krótkim postem fabularnym opisującym w przypadku Amelii i Bartholema pierwsze minuty we wnętrzu martwego statku, a w przypadku Tytusa perspektywę z kokpitu Kruczego Pazura. Dodatkowo niech każde z Was rzuci 2k100 dla potrzeb ewentualnych testów eksploracyjnych (również Joer).

@Christo, nie! Powiedziałem nie, jeszcze nie odlatujesz!

Jaki chcecie deadline na tę kolejkę?

Mi Raaz · 03-03-2021, 12:32

Ja potrzebuję chwilkę odsapnąć, bo się mi ruszyły moje Wampiry w sesji i musiałem im poświęcić nieco wiecej uwagi. Spróbuję w piątek napisać przemyślenia Ramireza.

Podstawowym działaniem będzie rozstawienie Vox Castera i ustawienie kanału komunikacyjnego między drużynami Alfa i Beta. Dopiero po tym będziemy ruszać do kolejnych pomieszczeń.

W razie porażki na połączeniu bezpośrednim spróbujemy obejścia z grupy Beta do promów, z promów do Gunncutera, z Guncuttera do grupy Alfa.

(możesz mi np. w komentarzach napisać która opcja będzie działać.)

No a później będziemy ruszać w głąb do maszynowni.

08-02-2021, 16:55	#251
Ketharian Dział Postapokalipsa Reputacja: 1	Seneszal bez większych zastrzeżeń poprze plan abordażu, na samą myśl o przejęciu na własność pryza oczy mu się świecą. Transportowiec jest dwa razy większy od fregaty. Początkowo myślałem o rzutach na Manewrowanie, jeśli chcielibyście oblecieć go Tempestem wkoło i sprawdzić, czy nic się nie czai z przeciwnej strony, ale to nieruchomy i nie stwarzający zauważalnego niebezpieczeństwa obiekt, toteż postanowiłem zrezygnować z testów. Uwzględnijcie w swoich fabularkach, że Błysk zbadał otoczenie frachtowca i niczego nie wykryliście. Na jednostce brak widzialnych uszkodzeń, widzicie szereg śluz umożliwiających wejście do środka, aczkolwiek są one ewidentnie pozbawione zasilania. Frachtowiec nie posiada hangaru umożliwiającego bezpośrednie lądowanie w środku, musicie przedostać się nań za pomocą rękawów łącznikowych z promów. W razie dodatkowych pytań służę informacjami szczegółowymi.

08-02-2021, 21:22	#252
Lua Nova Reputacja: 1	Amelia też uważa, że ród potrzebuje profitu i takiej okazji nie można przepuścić. Tak wiec na pewno wyda rozkazy, by statek zbadać i przeszukać i jeżeli się uda, to zawłaszczyc Jutro powinnam mieć chwilę to, napiszę post. Mogę w nim umieścić, wezwanie Ramireza na mostek, w celu narady. __________________ Nawet jeśliś czysty jak kryształ i odmawiasz modlitwę przed zaśnięciem, możesz stać sie likantropem, gdy lśni księżyc w pełni...

11-02-2021, 23:26	#253
Lua Nova Reputacja: 1	Post wrzucony. Uważam, że lepiej przenieść się teraz na doca, zamiast wrzucać króciutkie posty. Będzie nam wygodnie się naradzić i omówić plan działania. Amelia na pewno ma potrzebną wiedzę, natomiast ja nigdy nie przeprowadzałam takiej operacji, więc sugestie mile widziane Chciałam wysłać 3 odziały na rekonesans, w jednym byli by członkowie koterii, w końcu to my się mamy bawić Ile ludzi się mieści w jednym wahadłowcu? __________________ Nawet jeśliś czysty jak kryształ i odmawiasz modlitwę przed zaśnięciem, możesz stać sie likantropem, gdy lśni księżyc w pełni...

12-02-2021, 08:51	#254
Mi Raaz Reputacja: 1	napisałem na gdocu, ale tu w punktach: Rozpoznanie walką: wysyłamy murder servitory, ale one jezeli chodzi o sterowanie mają 3 opcje: zniszcz, zabij, wróć do bazy. Nie można nimi "zrobić rozpoznania" Rozpoznaie o jakim mówisz z 3 oddziałami jest spoko. Dużo bardziej kontrolowane. Do oddziałów dołożyć po Eklezjarsze, Techkapłanie i Astropacie, żeby nas nie zaskoczyły rzeczy, które na statku moga być. Co do wahadłowców to mamy: 3x nieuzbrojone Bakka Pattern Arvus Lighter. Każdy mieści do 12 pasażerów i ma 1 pilota. (brak uzbrojenia!) 1 przebudowany Aquila Lander (w wersji do transportu VIP), przewidziany na transport 1 osobistości i 6 osób z ochrony. Do tego pilot. Perełka naszej "floty" to Guncutter, o którym powinniśmy myśleć trochę jak o Milenium Falcon z Gwiezdnych Wojen. To statek do normalnych podróży kosmicznych, nie ma tylko napędu osnowy. Porusza się z połową prędkości błysku. Załogę stanowi pilot i drugi pilot, artylerzysta i wizjoner silnika. Statek ma kwatery mieszkalne umożlwiające wielotygodniowe podróże między planetami. Dla 6 osób. Jednak na krótkie dystanse może zabrać do 30 pasażerów. Ramirez w Lekkim pancerzu wspomaganym nie jest traktowany jako Hulking, więc zajmuje normalnie jedno miejsce. Servitory też nie mają rozmiaru Hulking. __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

12-02-2021, 11:58	#255
Ketharian Dział Postapokalipsa Reputacja: 1	Mi Raaz ujął już najważniejsze kwestie w swoim poście, ale dodam jeszcze od siebie, że zawsze możecie rozbić abordaż na dwie fazy. Pierwszym rzutem wysłać promy z armsmenami i techpriestami, żeby za pomocą mobilnych generatorów przywrócić lokalnie zasilanie wybranych do abordażu śluz, wejść przez nie do środka i uchwycić przyczółek. Następnie drugim rzutem dowieźć dwa dodatkowe oddziały armsmenów oraz koterię. Potem możecie nawet obrócić po trzecią falę wojaków, bo jest kogo wozić (zbrojnych wszelakiego rodzaju macie na pokładzie ponad trzy tysiące). Spytany o zdanie – a nawet niepytany – seneszal będzie wręcz nalegał na taką kolejność. Ważne jest też uwzględnienie skali jednostki. Ten frachtowiec jest prawie dwa razy większy od Tempesta i nie ma zasilania (przynajmniej na razie) – to oznacza zablokowane grodzie, wyłączone windy, brak oświetlenia, sztucznej grawitacji i atmosfery. Kluczowe lokacje (mostek, komnata Nawigatorska, maszynownia) dzielą od siebie godziny przedzierania się przez labirynt korytarzy i szybów, więc warto zawczasu przemyśleć wybór lądowisk. Postaram się napisać jeszcze dzisiaj scenkę fabularną, w której oficerowie Garlika dyskutują między sobą przy hologramie na temat odpowiednich taktyk, aby w ten sposób rzucić Wam nieco więcej światła na takie detale.

18-02-2021, 09:10	#256
Mi Raaz Reputacja: 1	Przygotowanie techniczne do desantu: Faza 1) 5 statków desantowych w dwóch grupach. Grupa Alfa (37 jednostek) - uderzenie na mostek i eksploracja kwater oficerskich - Pierwsza, Nadsternik, Przewodnik Przez Pustkę (Gracze), główny medyk - techadept Levrov Vyr (chyba nikogo nie dziwi, że na statku gdzie martwi wracają do życia jako roboty medykiem jest techadept, prawda?). Saniel Astropata, +5 pilotów w tym komplecie (Garlika liczę za szóstego). Pozostałe 27 "żołnierzy" z czego Ramirez przygotuje dla tego składu 9 techadeptów zaopatrzonych w dwa przenośne generatory. Co do reszty to potrzebuję info od Pierwszej kto zostanie wytypowany. Czy zwykli armsmeni z średnią bronią, czy ktoś z osobistej gwardii lady Winter. Grupa Beta (36 jednostek)- uderzenie w okolice maszynowni, rozpoznanie możliwości przywrócenia zasilania - Wizjoner Silnika, Chórmistrzyni Telepatka, Spowiednik, 6 pilotów, 27 "żołnierzy" - tutaj Ramirez będzie naciskać na odwrotną proporcję czyli 9 wojskowych, 18 technicznych. Liczę, że karabiny w świątyni Maszyny nie przydadzą się. Mam też głęboką wiarę w naszego Spowiednika i jego zdolności bojowe. Technicznie też zostaną wyposażeni w przenośne generatory, ale raczej celuję w możliwość uruchomienia głównych generatorów statku, wiec więcej narzędzi typowych dla maszynowni. Każdy techniczny w grupie Beta dostanie serwoczaszkę, żeby móc w szybkim czasie przeskanować sporą przestrzeń. Musimy pamiętać, że Mostek jest miejscem pracy setki oficerów. Maszynownia Błysku Cienia jest miejscem pracy ponad 2 000 techadeptów. Ten statek jest dużo większy, ale maszynownia powinna być podobnych rozmiarów. W końcu to transportowiec. Sugestia co do przebiegu misji: Desant Ustanowienie komunikacji Grupa-Błysk i Grupa-Grupa w celu koordynacji. Określenie przyczyn "problemów" transportowca. Ocena możliwości przywrócenia funkcjonalności W idealnym scenariuszu po przywróceniu zasilania będzie można podłączyć rękawy i przerzucić armsmenów na pokład transportowca. Jednak mamy do zabezpieczenia obszar małego miasteczka. Ale tę fazę operacji przeprowadzi Barca, jeżeli ocena możliwości przywrócenia statku do życia i włączenia go do floty będzie pozytywna. Planowany czas egzekucji pierwszej fazy: 2-4 godzin. __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

18-02-2021, 11:58	#257
Ketharian Dział Postapokalipsa Reputacja: 1	Chociaż praktycznie wszystko ustaliliśmy już na Messengerze, dla właściwego porządku rzeczy umieszczę tutaj podsumowanie. Gracze wyrazili aprobatę (lub brak sprzeciwu) dla planu abordażu przedstawionego przez Mi Raaza. Aby nie popsuć mu czegoś w opisie fabularnym zwaliłem ów opis na samego gracza. Gdzieś w okolicach piątku Mirek zacznie opisywać pierwszą fazę lądowania w doku, a ja będę tam zerkał w ramach kontroli (aby uniknąć sytuacji, w której dojdzie bez mojego nadzoru do akapitu, gdzie w pełni uruchomiony frachtowiec właśnie jest holowany do Port Wander, bo wiem na jakie akcje stać tutejszą ekipę ). Dopóki Mi Raaz nie będzie gotowy wrzucić do wątku sesji opisu kończącego się na scenie podpięcia mobilnych generatorów do śluz frachtowca i ich awaryjnego otwarcia, reszta graczy będzie miała czas i sposobność do stworzenia własnych scenek opisujących indywidualne przygotowania do abordażu. Gdybyście mieli dodatkowe pytania lub sugestie, piszcie.

02-03-2021, 12:46	#258
Mi Raaz Reputacja: 1	Joł joł joł. Desant opisany. Wklejony. Na koniec rzut na Tech Use. Ramirez ma TechUse na +10 Baza to 69 z Inteligencji, +10 mechadendryt, (nie liczę MiU bo do tego statku nie jestem podłączony. Na kości padło 37, nie wiem jaka była trudność, ale jest 37/89 __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

03-03-2021, 10:04	#259
Ketharian Dział Postapokalipsa Reputacja: 1	Moi drodzy, jak zapewne już zauważyliście, pierwsi Zdobywcy zdążyli zaaklimatyzować się na pokładzie pryzu. Grupa Beta pod komendą Ramireza przeszła przez podwójne śluzy i jest poza nimi, już wewnątrz transportowca. Ten element planu został wykonany w 100%, chociaż eksplorowana jednostka nadal pozostaje całkowicie pozbawiona zasilania (lokalnych podpięć do przenośnych generatorów nie liczę, to detale). W punkcie lądowania Bety nie widać śladów życia, podpokłady pozbawione są powietrza, oświetlenia, ogrzewania i grawitacji. Nigdzie nie ma śladu materii organicznej (czyt. szczątków załogi). Brak śladów walki w obrębie śluz. Grupa Beta porusza się w niewygodnych próżniowych skafandrach i w zerowej grawitacji, ale część techadeptów posiada magnetyczne buty poprawiające kontrolę ruchów (m.in. Ramirez). Przywrócenie przynajmniej częściowo funkcji systemów podtrzymywania życia będzie wymagało uruchomienia plazmowych reaktorów statku, więc przed Ramireem mnóstwo pracy. Przypominam, że w skład grupy Beta wchodzą Bel i arcykapłan Hirosius. Ze strony technicznej podpowiem, że astropatka może co jakiś czas korzystać z Psyniscience, aby upewnić się, że w pobliżu nie ma jakiegoś zagrożenia nadnaturalnego; reszta grupy musi polegać na tradycyjnych zmysłach. @Aiko, Jan, Mi Raaz – nie pogardzę choćby krótkimi fabularkami z Waszej strony opisującymi wrażenia postaci w pierwszych minutach pobytu we wnętrzu opustoszałego martwego metalowego kolosa, w rozświetlonych latarkami ciemnościach, w chłodzie kosmicznej pustki i w klaustrofobicznej pułapce próżniowych kombinezonów (Aiko, Jan, poproszę dodatkowo o rzut 2k100, który wykorzystam w celach eksploracyjnych / ewentualnie zadeklarowanych testach Psyniscience). Mirek, opis samej maszynowni chciałbym zaklepać dla siebie, nie docieraj tam od razu w swoim wpisie, poproszę Grupa Alfa wchodzi w tym samym czasie pod rozcięty meltami kadłub wieży transportowca. Sam manewr abordażu bez przeszkód, identyczne niedogodności co w przypadku grupy Beta (brak grawitacji, oświetlenia, ogrzewania, powietrza). Brak śladów walki czy obecności szczątków załogi. Macie cztery lokacje do spenetrowania: mostek, podpokład nawigatorski, kwatery oficerskie, kaplica Boga-Imperatora. Określcie kolejność bądź podział sekcji, ich skład i inne ewentualne deklaracje, o których powinienem wiedzieć jako MG. @Bart, Joer, Lua – nie pogardzę choćby krótkim postem fabularnym opisującym w przypadku Amelii i Bartholema pierwsze minuty we wnętrzu martwego statku, a w przypadku Tytusa perspektywę z kokpitu Kruczego Pazura. Dodatkowo niech każde z Was rzuci 2k100 dla potrzeb ewentualnych testów eksploracyjnych (również Joer). @Christo, nie! Powiedziałem nie, jeszcze nie odlatujesz! Jaki chcecie deadline na tę kolejkę?

03-03-2021, 12:32	#260
Mi Raaz Reputacja: 1	Ja potrzebuję chwilkę odsapnąć, bo się mi ruszyły moje Wampiry w sesji i musiałem im poświęcić nieco wiecej uwagi. Spróbuję w piątek napisać przemyślenia Ramireza. Podstawowym działaniem będzie rozstawienie Vox Castera i ustawienie kanału komunikacyjnego między drużynami Alfa i Beta. Dopiero po tym będziemy ruszać do kolejnych pomieszczeń. W razie porażki na połączeniu bezpośrednim spróbujemy obejścia z grupy Beta do promów, z promów do Gunncutera, z Guncuttera do grupy Alfa. (możesz mi np. w komentarzach napisać która opcja będzie działać.) No a później będziemy ruszać w głąb do maszynowni. __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.