MadWolf

A ja mam inne pytanie. Według tego co napisałeś w poście, najemnicy w kopalni odzyskali świadomość... możemy ich rekrutować? Oczywiście przy odpowiedniej dozie perswazji ze strony Ventidiusa i biskupa Alvareza może dałoby się ich przekonać iż służba na gwieździe będzie stanowiła dla nich pokutę i jedyny sposób na odkupienie grzechów popełnionych pod wpływem obcej istoty/artefaktu?
Czyli bez udziału w zyskach

 

Tadeus

Problem tylko w tym, że ci, którzy nie pozabijali się wcześniej, sami albo zostali rozjechani przez CKMy promu albo poszatkowani waszym natarciem w grocie.

Ale faktycznie koło 30tu odzyskało zmysły i po wyleczeniu może przyłączyć się do załogi.

No i obowiązkowo coś w aktualnych klimatach

 

Raghrar

QuartZ: Co prawda we własnej odpowiedzi zajmę się zdobyciem odpowiednich wrogów dla drużyny, ale sympozjum możemy się zająć wspólnie.
Z tego, co wiem, do zaprezentowania mamy:
1. Ludzie z żelaza - Na pewno byłby to hit sezonu, ale premiera mogłaby się zakończyć efektownym spaleniem nas na stosie.
2. Helios Noctum - Wiedza o tej zabawce pochodzi z kolei z historii seneszala. Tutaj problemem jest fakt, że mamy głównie dokumentację filmową / zdjęciową i opis działania. Brak czegoś większego, co można by postawić na środku i pokazać jak działa. Być może wspólnymi siłami nasze postacie dałyby radę jakoś to ogarnąć i przygotować ładny wykład. Plusem jest to, że można by spróbować sprzedać lokalizację artefaktu komuś posiadającemu potężną armię
3. Tu pytanie do MG - Czy na Czarnej Gwieździe, na odwiedzonej stacji, lub w kopalni znaleźliśmy coś, co można wykorzystać przy okazji sympozjum?
4. Nowe znalezisko - W mojej najbliższej odpowiedzi postać będzie ścigać antagonistę dysponującego hybrydą ludzkiej i dark eldarskiej technologii antygrawitacyjnej (tech-herezja pod każdym względem). Jeśli udałoby nam się położyć łapy na takim sprzęcie, także można by go następnie zaprezentować na sympozjum. To jednak także wymaga przyzwolenia MG - jetbike może wszak zostać w trakcie zniszczony, albo po wszystkim zarekwirowany bez możliwości "wypożyczenia" na potrzeby prezentacji.

 

__________________
"Hope is the first step on the road to disappointment"

Tadeus

Macie kryształ, który da się obudzić, by zaprezentować jego wpływ na zebranych. Ewentualnie postępy vladyka nad rozszczepieniem jaźni.

Sam motor to średni pomysł. Bo jak tu najpierw czerpać chwałę z pochwycenia heretka, a potem przywłaszczyć sobie jego własny wynalazek jako swoje odkrycie ;]

 

QuartZ

Jednego i to po przejściach . Natomiast można by wybrać te części, które są tak zniszczone, że dla Vladyka nie przedstawiają wartości badawczej i dorzucić do zbioru, który zawierałby się na całość wykładu. Innymi słowy można by zrobić nie tyle wykład na jeden temat, a np. "podsumowanie wieloletniej działalności badawczej", które przekrojowo zainteresowałoby reprezentantów więcej niż jednej dziedziny.

Jako gest dobrej woli te do niczego nie nadające się cześci oddałoby się inkwizycji by mogła je zniszczyć zapewniając iż te były jedynymi zachowanymi po (rzekomym) bombardowaniu z orbity. Nijak tego nie sprawdzą

Można też zrobić tylko lekki wstęp we wspomnianym powyżej przeze mnie "podsumowaniu" i przy odrobinie szczęścia zrobić na tym jakiś dodatkowy profit factor skoro mówisz, że to dość zyskowne w sprzedaży samej lokalizacji może być. Tym bardziej, że lokalizację można sprzedać więcej niż jednemu kapitanowi.

3. Tu pytanie do MG - Czy na Czarnej Gwieździe, na odwiedzonej stacji, lub w kopalni znaleźliśmy coś, co można wykorzystać przy okazji sympozjum?

Prawdopodobnie tutaj Vladyk mógłby przedstawić co nieco na temat zaawansowanego sterowania serwitorami na podstawie:
- Znalezionej jednostki sterującej z książyca.
- Obserwacji zachowania modułu bojowego gdy przypisano mu serwitory nieprzystosowane do współpracy z takowym.
- Własnych innych pierdół.

A może Vladyk mógłby takie cudeńko dostać do rozpracowania? Jakby udało mu się zrozumieć tę technologię i wyprodukować więcej to nowy rodzaj napędu mógłby być gigantycznym osiągnięciem w środowisku Adeptus Mechanicus i oczywiście przestałoby to być dla inkwizycji xenotechem jeśli bylibyśmy w stanie sami to zrozumieć i produkować (no i sprzedawać dla profit factoru, a nawet stworzyć warhammerowych easy riderów heheheheh).

Ale to ostatnie niech nam rozwinie MG czy i jak itd. z resztą to nie ja znam szczegóły, więc w ogóle niewiele tu ode mnie zależy

Zatem sympozjum mogę zostawić innej postaci samemu zajmując się praktyczną stroną nauki budując wypasionego mecha , albo wręcz odwrotnie i rozpisać się na sympozjum. Na razie mam garstkę różnych "fragmentów tekstu" które albo muszę odrzucić albo przeedytować, albo wypełnić między nimi luki, bo to ozdobniki które niezależnie od decyzji znajdą się w poście

 

Tadeus

Dobrze by też było, gdybyście do końca ruchu zadeklarowali na co chcecie poświęcić swój rzut na Profit Factor przed dalszą podróżą.

Luźne pomysły jakie od was dostałem:

- Stworzenie z pozostałych najemników waszego elitarnego oddziału - obecnie jest to po prostu garstka losowych żołnierzy, którzy przetrwali wydarzenia na księżycu. Są jednak bardziej doświadczeni od wszystkich innych wojsk jakie macie, więc jest to niezły pomysł. Obecnie mają standardowy sprzęt (karabiny maszynowe i pełne zbroje gwardii).

Polepszenie jednej części ich sprzętu to rzut PF + 0

Np.
1. Wszczepy dobrej jakości zapewniające im infra- i noktowizję.
2. Celowniki optyczne do karabinów + amunicja przebijająca zbroję + monobagnety
3. Zestaw trzech granatów (odłamkowy, przeciwpancerny, ogłuszający) dla każdego z nich.
4. Inne... co zaproponujecie...

Każdy może swoim rzutem polepszyć tylko jeden z tych aspektów. Jak trzy osoby rzucą to będą miały szansę na wszystkie trzy.


- Dalszy pomysł to nowe serwitory - Jedno polepszenie to też PF+0

Np.

1. Zrobienie z dwóch z nich ciężko opancerzonych specjalistów od zdobytych dział laserowych do zwalczania pojazdów.
2. Stworzenie następnego serwitora dowódczego z bronią o dużej penetracji typu hellgun.
3. Stworzenie ciężkiego serwitora antypiechotnego, z automatycznymi karabinami maszynowymi.
4. Co tylko Vladyk wyduma...

- Upgrade waszego promu szturmowego - PF+0 - Części najlepszej jakości do:

1. Napędu - lepsza zwrotność i szybkość
2. Uzbrojenia - Zamiana CKMów na broń energetyczną zdatną też do walki w kosmosie + 2 bomby.
3. Sensorów/aparatury naukowej.
4. Zakupienie pojazdu naziemnego do 10t, który zmieści się w jego ładowni. Na przykład typu Sentinel albo Armadillo


- Zakup przyzwoitego sprzętu medycznego do wszystkich ambulatoriów pokładowych - PF-10

- Zakup elitarnego sprzętu medycznego tylko dla grupy zwiadu PF+10

- Zakup map Przestrzeni Koronusa albo aparatury nawigacyjnej dla Nawigatora PF+0

- Upgrade posiadanej bazy modułowej do wersji najlepszej jakości (z laboratorium i obsadzonym CKMami murem obronnym) PF+0

Czekam na deklaracje. Oczywiście może też być coś zupełnie innego.

Tylko nie rzucajcie jeszcze! Póki co tylko deklaracje. Rzut będzie po tym jak będzie wiadomo jaki bonus za posty dostaniecie!

___________________


Więc tak...

Nic nie stoi na przeszkodzie, by Darleth miał jakiś ciekawy element Helios Noctum. Może niekoniecznie przydatny, ale przynajmniej fascynujący z perspektywy badawczej. Choć istota z tamtej planety jest nie mniej ciekawa

Co do sprzedaży lokalizacji. Tu jest wiele czynników... jeśli planeta jest w obrębie Imperium to znalazca i tak nie ma za bardzo do niej prawa. Jeśli jest poza to zależy, czy opowiecie mu o dodatkowej "niespodziance" w postaci demona na planecie i na ile uda wam się na tym zarobić nim armia śmiałka zostanie obrócona przeciwko niemu i wybita. Możecie wkopać jakiegoś Rogue Tradera, o ile wam uwierzy, ale prawie na pewno zrobicie sobie wroga.

Co do Xenotechu... to ciężki i niebezpieczny temat. Do rozrośniętego na miliony światów Imperium ciągle trafiają jakieś artefakty z jednej z setek obcych cywilizacji. Nim jakikolwiek z nich przestanie być herezją mogą minąć całe stulecia badań Adeptus Mechanicus, a i tak technologia tego typu nigdy nie zdobędzie akceptacji świętej technologii imperialnej z STC. Nad zdecydowaną większością nawet tych badań nie zaczną, zamykając "wynalazce" dla pewności w jednej z wielu placówek dla hereteków.

O ile Rogue Traderowi może upiec się posiadanie i okazyjna sprzedaż mniej groźnego xenotechu, o tyle rozprowadzanie go na większa skalę (powielanie!) to już niemal pewna droga do ekskomuniki (dla niego i pokładowego Mechanicusa), czyli praktycznie śmierci albo wiecznej banicji z Imperium.

Trzeba o tym pamiętać, iż xenotech naprawdę jest obcy. Tego typu technologia może wypaczyć ludzką technologię podobnie jak ludzką duszę, a samo zrozumienie prawideł stojących za nauką danej rasy xenos może być drogą do szaleństwa i zatracenia. Jakiekolwiek wejście w ten temat to zawsze jest duże ryzyko i praktycznie nie ma szans, by xenotech został zaakceptowany z roku na rok.

 

deMaus

Witam,

Mój post stanął, mimo wielu przeciwności, wyszło dłuższe niż planowałem (ponad 36k znaków, pogięło mnie), ale mam nadzieję, że będzie ciekawie.

Info dla MG, rzucam na płuca na kostnicy, wynik bez modów 43, mody dodasz sobie wedle uznania, i moich skromnych zasług, lub odejmiesz również wedle powyższych standardów, i powiesz co znalazłem.
Lista życzeń, chciałbym aby miały wymienne filtry tz. żeby wymiana/czyszczenie nie wymagały czegoś w rodzaju dializowania, jeśli się da się to wymienić jak filtry w okapie to rewelacja. Chciałbym aby pozwalały oddychać w trudnych warunkach pod wodą, w rozrzedzonym powietrzu, w trujących oparach itp. No i mogą mieć ładny stylowy wygląd, skóry na zewnątrz, tak aby się nie rzucały w oczy i bym nie musiał nosić na plecach klimatyzatora.

Info dla naszego tech priesta, potrzebowałbym przeszczepu płuc, na mechaniczne, Mg określi co mają, byłby wdzięczny za pomoc, w zamian oferuję wiedzę, o innych wszczepach mojej postaci.


ps. Jak gdzieś (a gdzieś na pewno przy tej ilości tekstu) namieszałem z przecinkami to przepraszam, starałem się skorygować wszystko. Jutro jak się odleży to przeczytam jeszcze raz i poprawię jak coś znajdę.

 

Uzuu

WOW!!!! stary miałeś niezłą wenę chyba

 

__________________
He who runs away
lives to fight another day

QuartZ

Ja jestem dzisiaj/jutro (w każdym razie 3-go) w drodze ... mam nadzieję że jak wrócę do domu wreszcie to będę miał lepszy dostęp do sieci niż dotychczas, chociaż nigdy nie wiadomo co jeszcze mróz wykończył. W każdym razie dogadamy na pewno końcówkę jeszcze konkretne deklaracje itd. i wrzucę post najdalej 5go, ale będę się starał wszystko mieć już czwartego wieczorem, jeśli pozwoli czas i PKP

Wiem że to mały poślizg w stosunku do określanego terminu, ale niestety nie planowałem problemów z siecią jako taką i dostępu jedynie raz na kilka dni, więc muszę szybko nadrobić także korespondencję z Wami

 

Tadeus

Nom, imponujący post, a właściwie posty

Podobał mi się chaos na dworcu, gdzie środkiem sceny przebił się jeszcze Darleth ze swoją historią.

Rzut się naturalnie powiódł. To co implant może mieć to:

- naturalny wygląd z małą metalową płytką na piersi.
- dość prosty przegląd przez mechanicusa bez stacjonarnego sprzętu raz na miesiąc, choć szansa na bezawaryjne funkcjonowanie jest teoretycznie dużo dłuższa
- bonus do odporności na trucizny
- przedłużenie przebywania pod wodą do 10min bez dodatkowego tlenu
- większa wydajność tłoczenia tlenu do krwi - czyli trochę dłuższy bieg i lepsze wyniki przy rozrzedzonych atmosferach.

Oczywiście jeśli gdzieś jest mało tlenu albo go w ogóle nie ma, to implant tego tlenu nie zrobi

Normalnie za te wszystkie spontaniczne wydatki (motory, ciężarówki, granaty itp) pojechałbym minusami przy rzucie na PF (bo środki poszły na inne rzeczy), ale zmieściłeś się z zapasem, więc niech już od biedy będzie.

Co do terminów. Parę osób poprosiło mnie o termin do dzisiaj do północy i nie widzę powodu, by ze względu na święta się na to nie zgodzić. Dalszych terminów (szczególnie jeśli nawet nie są jeszcze sprecyzowane) zagwarantować nie mogę. W nieskończoność czekać nie będziemy.

No chyba, że dużo osób się nie wyrobi, to możemy i od biedy do 4tego (oglądałem zdjęcia z dworców)