Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 30-09-2014, 19:44   #71
 
SyskaXIII's Avatar
 
Reputacja: 1 SyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnie
-C-c-c-c-co to jest? Czy to chodzący m-m-m-m-martwi? - wybełkotał Valdred.

W głowie złodzieja zaczęła się walka z samym sobą.Otrząśnij się...to tylko grupa nieżywych ciał, którą trzeba zabić.. jakkolwiek by to nie brzmiało. Otrząśnij się kurwa! Dopiero co widziałeś ducha bez głowy. Temu czemuś przynajmniej tą głowę możesz uciąć! Weź się w garść! - krzyczał sam do siebie w myślach
 
__________________
"Widzieliście go ? Rycerz chędożony! Herbowy! trzy lwy w tarczy! Dwa srają, a trzeci warczy!"
SyskaXIII jest offline  
Stary 01-10-2014, 19:52   #72
 
Barthirin's Avatar
 
Reputacja: 1 Barthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodze
Zeszli po schodach do komnaty. Derlin i Rurk na czele, reszta z tyłu. Wkroczyli do komnaty i wtedy to zobaczyli. Rozkładające się ciała. Cała dziesiątka chodzących umarlaków.

Derlina zamurowało, ale tylko na sekundę. Rozejrzał się. Inni nie wyglądali za dobrze. Byli totalnie sparaliżowani strachem.

- Kurwa - żółtobrody krasnolud nie wiedział co powiedzieć, więc zdecydował się zakląć. - Kurwa Rurk, co z tobą?! Otrząśnij się! - spoliczkował kumpla. - Co z wami?! Idą na nas! Chyba nie macie zamiaru zeszczać się i mi tu zdechnąć... Chudy, ty też?

Yavandir też... Wszyscy wlepiali przerażone oczy w monstra. Derlin splunął soczyście na klepisko i stanął krok przed Rurkiem, wysuwając się na szpicę.

- No chodźcie, skurwysyny, kici, kici...
 
__________________
Ash nazg durbatuluk,
Ash nazg gimbatul,
Ash nazg thrakatuluk,
Agh burzum-ishi krimpatul!
Barthirin jest offline  
Stary 02-10-2014, 17:52   #73
 
Mortarel's Avatar
 
Reputacja: 1 Mortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputację

Dzięki inspirującej przemowie Derlina udało się wam odzyskać panowanie nad sobą. Z waszych chwil w mgnieniu oka ulotnił się strach i byliście w pełni gotowi do stoczenia walki z grupą bezmózgich zombie. Stado stworów sunęło z wolna w waszą stronę, wyciągając przed siebie ręce domagali się posiłku sporządzonego z waszych mózgów.


Było w sumie dziesięciu przeciwników i wszyscy wyglądali jednakowo groźnie. W ciemności pomieszczenia szykowała się walka na śmierć i życie, z tym że wasi przeciwnicy już nie żyli i nie mieli nic do stracenia. Na szczęście z uwagi na ich powolne ruchy byliście w stanie podjąć działania przed nimi.
 
Mortarel jest offline  
Stary 02-10-2014, 21:40   #74
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
- Na schody! - krzyknął Yavandir - Tam stracą przewagę liczebną, i będą atakować pod górę. Wycofamy się powoli do pierwszej sali i ramię w ramię wytłuczemy ich w drzwiach.
 
Mike jest offline  
Stary 03-10-2014, 06:43   #75
 
SyskaXIII's Avatar
 
Reputacja: 1 SyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnie
Valdred długo nie czekał, miał dokładnie taki sam plan jak Yavandir. Jednak nie zdążył go zaproponować a na planowanie i tak nie było za dużo czasu
 
__________________
"Widzieliście go ? Rycerz chędożony! Herbowy! trzy lwy w tarczy! Dwa srają, a trzeci warczy!"
SyskaXIII jest offline  
Stary 03-10-2014, 08:02   #76
 
Ogryzek Szatana's Avatar
 
Reputacja: 1 Ogryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetny
Groza w Karak Azgal.
Ledwie zeszli drugi poziom pod ziemię, a tam żywe trupy. Zielonych czy szczuroludzi Rurk potrafiłby zrozumieć, ale ożywieńcy? To miejsce musi być poważnie splugawione, skoro nawet zmarli nie mogą uleżeć w spokoju.

Patrzył w bezruchu, jak odwracają się i z mordem w oczach zaczynają szarżować. Kropla potu spłynęła mu po czole, a zaraz za nią kolejna i jeszcze jedna, chociaż słyszał różne historie o tunelach pod upadłą twierdzą, nie tego się spodziewał. Stał tak dłuższą chwilę, gdy nagle...

Chlast! Twarda jak czerstwy bochen chleba dłoń Derlina uderzyła Rurka po twarzy. Podziałało jak kufel schłodzonego browca, wystarczyło młodemu tarczownikowi do ocknięcia się.
- Ja... jasne! Bierzemy ich na klatę! Na tarczę!

Wtem niczym dźwięczny słowik wycharczał elf, żeby wycofać się na schody, tym samym pozbawiając przeciwnika jego jedynej przewagi.
- Racja, cofajmy się! - zakrzyczał niczym sztandarowy przekazujący rozkazy.

Osłaniając częściowo siebie, częściowo Derlina, zaczął wycofywać się w stronę niedawno odwiedzonej sali z duchem. Schody to nie było najlepsze miejsce do walki dla krasnoluda, jednak Yavandir miał rację.
Cofał się powoli, by nie stracić za bardzo truposzy z oczu, ale by również te nie były w stanie go dopaść. Kiedy już znajdą się w poprzedniej sali, planował zatłuc każdego, który waży się przejść progu.

- Ale wy macie jak tam atakować z tyłu? - warknął jeszcze, nadając tempa w tył - Cwaniaczki.
 
Ogryzek Szatana jest offline  
Stary 03-10-2014, 11:51   #77
 
Huriel's Avatar
 
Reputacja: 1 Huriel nie jest za bardzo znanyHuriel nie jest za bardzo znany
Teraz gdy wszyscy stali na dole, a w ich kierunku pełzły żywe trupy Margaret zdała sobie sprawę czym były pełzające robaki i wiszące z sufitu odcięte od reszty korpusu głowy. Widziała je tylko ona, nikt więcej. Musiało to być ostrzeżenie, o znajdującym się niebezpieczeństwie. Teraz było już za późno. Zagrożenie stało się realne, a strach ją sparaliżował. Pierwszy raz widziała zombie na oczy, mimo że nie mogła się ruszyć, zachowała częściową trzeźwość umysłu i zaczęła rozmyślać czy da się w ogóle zabić trupa, jeżeli tak to w jaki sposób?

Nagle usłyszała krzyk i poczuła jak drużyna napiera na nią, aby wycofała się na schody. Na miejsce, w którym ożywieńcy stracą przewagę liczebną. Margaret postanowiła wziąć sprawę w swoje ręce i zaryzykować wyssanie nieznanego jej wiatru magii zamkniętego w klatce, aby wzmocnić magiczny płomień. Słyszała bowiem, że potężni czarodzieje potrafią ciskać ogniem. Miała nadzieję uczynić tak samo. Wydawało się to dla niej jedyną drogą ratunku, bowiem w jaki sposób zimna stal ma powstrzymać martwe już postaci?
 
Huriel jest offline  
Stary 03-10-2014, 17:15   #78
 
Barthirin's Avatar
 
Reputacja: 1 Barthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodze
Derlin już chciał krzyknąć: "Na nich, panowie, kupą!", ale inicjatywę przejął Yavandir, nakazując grupie wycofać się na schody. Kowal run nie był tym pocieszony, jako że krasnoludy rzadko stosowały jakiekolwiek strategie, gdy przeciwnicy mieli mniejszą przewagę, niż pięciu na jednego. Stwierdził jednak, że na schodach zmieszczą się w linii tylko on i Rurk, toteż stosunek ożywieńców na jednego krasnoluda się zgadzał. Nie przeszkodziło mu to jednak w skomentowaniu całego zajścia.

- To chyba koniec świata, skoro słucham rozkazów długouchego! Ale niech mnie jasny dunder świśnie, jeśli kipnę przed nim!

Ustawili się na schodach. Rurk z prawej, Derlin z lewej strony, zasłaniając bok tarczą. Młot przyjemnie ciążył mu w dłoni. Drgał, jakby nie mógł doczekać się spotkania z czaszkami umarlaków.

- Tylko mi się tam, kurwa, nie obijać z tyłu!
 
__________________
Ash nazg durbatuluk,
Ash nazg gimbatul,
Ash nazg thrakatuluk,
Agh burzum-ishi krimpatul!
Barthirin jest offline  
Stary 03-10-2014, 23:32   #79
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
- Ktoś musi myśleć by ktoś inny mógł napierdalać młotem - odwarknął Yavandir - Nie pierdolcie głupot tylko napierdalać truposze. Będziemy się zmieniać, nie tylko wy chcecie coś zabić.
 
Mike jest offline  
Stary 04-10-2014, 01:46   #80
 
Ogryzek Szatana's Avatar
 
Reputacja: 1 Ogryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetnyOgryzek Szatana jest po prostu świetny
Nikt nie potrafił mieć racji jak Yavandir, jednocześnie będąc przy tym tak bardzo wkurwiającym. Elf aż prosił się o to, żeby go wreszcie zdzielić po pysku, ale miał cholerną rację. Może nie wszędzie i zawsze, jednak na tyle dużo, żeby nie było warto na niego naskakiwać.

- Ta, na pewno dadzą nam chwilę na odsapnięcie i zmianę szyku - mówił Rurk do Derlina, młócąc młotem* - Już to widzę.

- Tylko niech mnie któryś zdzieli przez łeb, próbując machnąć nad głową, to mu te durne łapska w dupę wkręcę! - pokrzepiająco krzyknął do towarzyszy.

* zakładam, że przeszliśmy już do sieczki po wycofaniu się ostatecznie tam, gdzie zamierzaliśmy w komentarzach.
 
Ogryzek Szatana jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:12.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172