Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - ogólnie > Rozmowy ogólne na temat RPG
Zarejestruj się Użytkownicy

Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG.


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 17-01-2007, 10:49   #11
 
imported_Vireless's Avatar
 
Reputacja: 1 imported_Vireless ma wyłączoną reputację
W każdej z naszych postaci jest coś z nas. Dzięki temu możemy się z nią zidentyfikować i tak doskonale sie bawić na sesjach Co i ile damy JEJ to już zależy od nas.

Zgodnie z moimi poprzednikami ja gram takimi postaciami jakie mi właśnie odpowiadają ze względu na humor/nastrój czy jeszcze inne czynniki
 
imported_Vireless jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17-01-2007, 18:27   #12
 
Mruf's Avatar
 
Reputacja: 1 Mruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetny
Słusznie.
Próbowałem grywać bohaterami zupełnie odbiegającymi ode mnie charakterystyką. Dobrymi altruistami, znaczy się. Wyrozumiałymi, litościwymi. Nie udało się na dłuższą metę. Naprawdę ciężko jest się wzbić ponad swój charakter i preferencje. Może lepszy aktor potrafiłby, ale nie w tym rzecz chyba, by sztucznie budować sobie tamy i utrudniać życie. Lepiej się chyba dobrze bawić?
 
Mruf jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17-01-2007, 19:05   #13
 
imported_Vireless's Avatar
 
Reputacja: 1 imported_Vireless ma wyłączoną reputację
Jasne że tak Digoxin A ja jeszcze dodam że fajnie jest obserwować inncyh z boku jak walczą ze swoimi przyzwyczajeniami lub cechami charakteru, które probują zwalczyć.
 
imported_Vireless jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 18-01-2007, 08:36   #14
 
Mruf's Avatar
 
Reputacja: 1 Mruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetny
Właśnie - hehe, w imię szczytnego dzieła gry kimś zupełnie innym, w imię szlifowania skilli erpegowych. W tym czasie się nieźle bawimy, podwójnie rzekłbym nawet
 
Mruf jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22-01-2007, 20:21   #15
 
bratek's Avatar
 
Reputacja: 1 bratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skałbratek jest jak klejnot wśród skał
Zawsze coś się znajdzie. Nie ma takiej osoby która poprowadzi postać która jest przeciwieństwem gracza. Wg. mnie coś z Ciebie zawsze przejdzie do postaci. Dlaczego zawsze? Bo to się stanie podświadomie.

Grasz postacią o takich poglądach jak TY... nie muszę tłumaczyć

Grasz postacią o zupełnie innych poglądach niż TY... to jest właśnie to że czasami chcesz dać się ponieść i stawiasz się po 2 stronie barykady.

Grasz kimś o takich cechach/zdolnościach/sposobie bycia jak TY... znowu nie muszę tłumaczyć
Grasz kimś o kimś o innych cechach/zdolnościach/sposobie bycia niż TY... grasz kimś kim chciałbyś być lub kimś kimś kto cię 'kręci' od strony negatywnej

a z własnego doświadczenia w ostatniej postaci było 50% mnie a po 30przygodach już bym doszedł do 80%...

mam nadzieje, że zrozumieliście coś z tego mentliku wyżej
 
__________________
Nobody is perfect
bratek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22-01-2007, 20:28   #16
 
Bortasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Bortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputację
bratek, ja rozumiem.
Ja gram postacią na jaką mam chwili obecnej ochotę.(Co już pisałem) zwykle sesja kończy się w jakimś spokojniejszym momencie a że na następnej mam ochotę na kogoś innego to spoko od zmiana nastroju. Kto powiedział że Berserker nie może sobie usiąść i podziwiać wschodu słońca jak ma ochotę. No i kto mu zabroni?
Tudzież mag ma zły dzień bo wstał lewą nogą i najchętniej by się wyżył. Czy postaci musi być bez przerwy taka sama? W końcu i my mamy różne podejście do tej samej sprawy zależnie od nastroju w jakim jesteśmy.
 
__________________
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.— Cyceron
Mędrzec jest mędrcem tylko dlatego, że kocha. Zaś głupiec jest głupcem, bo wydaje mu się, że miłość zrozumiał.— Paulo Coelho
Bortasz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24-01-2007, 15:25   #17
 
Mruf's Avatar
 
Reputacja: 1 Mruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetnyMruf jest po prostu świetny
Drobne wahania zachowań są jak najbardziej sensowne. Niestety, w niektórych systemach kurczowo trzeba się trzymać litery charakteru, bo za postepowanie niezgodne z wpisanym charakterem dostaje się po łapach, a nie każdy MG jest wyrozumiały.
Osobiście nie czepiam się, pod warunkiem, że gracz nie odchyla się skrajnie od zadeklarowanego etosu. Poza tym inaczej patrzę na graczy, którym takie zmiany zachowań zdarzają się sporadycznie, inaczej na tych, którzy jadą stale po bandzie.
 
Mruf jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11-02-2007, 08:29   #18
 
grik's Avatar
 
Reputacja: 1 grik to imię znane każdemugrik to imię znane każdemugrik to imię znane każdemugrik to imię znane każdemugrik to imię znane każdemugrik to imię znane każdemugrik to imię znane każdemugrik to imię znane każdemugrik to imię znane każdemugrik to imię znane każdemugrik to imię znane każdemu
Miałem okazję grać z doświadczonymi graczami, a także prowadziłem sesję dla zupełnie początkujących. I zauważyłem pewną rzecz.Tak samo jak sposób grania, tak i wybór postaci różni się bardzo dla każdej grupy. Początkujący gracz (chyba jeszcze nie rozumie całej sztuki grania w RPG) raczej stara się wybrać postać jak najlepszą. Wiem to z własnego doświadczenia. Zawsze byłem niezadowolony z niskich rzutów kośćmi przy losowaniu atrybutów. Zawsze chciałem mieć jak najwięcej wylosowanych umiejętności i punktów przeznaczenia. Moja postać zawsze była obładowana sprzętem, który zadawał jak największe obrażenia. Historia postaci była szczątkowa. Dopiero z czasem zrozumiałem istotę gry w RPG. I nie tworzę teraz super herosów tylko staram się odegrać ciekawą postać. Moje postaci nierzadko mają różnego typu wady lub problemy (tak jak w życiu). Bo nie sztuką jest odegrać legendarnego wojownika o nieskazitelnej urodzie i myślącego tylko o sobie. Jeśli ktoś całe życie grał tylko takimi postaciami to niech spróbuje zagrać nieśmiałą dziewczyną w znoszonej sukni (kłaniam się nisko pannamaslo jeśli to czytasz) lub wojownika z wyrzutami sumienia, który ma połowę twarzy spalonej kwasem i starą ranę w boku, która zadaje ból gdy próbuje biec.

A co do zanikania cech wybranej postaci na rzecz cech prowadzącego tą postać to jest to faktycznie problem. Myślę, że ma on bardziej znaczenie podczas sesji na żywo, gdzie często trzeba działać szybko i nie zawsze pamięta się o cechach charakteru swojej postaci. Na forum jest o tyle łatwiej, że każdy tekst można jeszcze raz przeczytać i poprawić.
 
__________________
"Angels Banished from heaven have no choice but to become demons"
grik jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05-04-2007, 20:20   #19
 
Latilen's Avatar
 
Reputacja: 1 Latilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodze
Osobiście uważam, że trzeba rozróżnić odgrywanie postaci, kiedy siedzi się w małym pokoju z paczką znajomych i gdzie nie ma czasu na myślenie, a grę na forum, gdzie zawsze można się dwa razy zastanowić.
U mnie problemem stanowi to, że tu teraz zachowam się jak zupełny cham (na co protestować będą moi współgracze), a potem ktoś się na mnie w świecie realnym obrazi (już mnie dwa razy to spotkało. Nie jest miło tracić znajomych, bo się grało "egoistycznie"). Albo popatrzy na mnie wzrokiem zbitego psa (też nie potrafię wtedy wytrzymać w "roli") - czy ja jestem za miętka ?


Co innego na forum. Tu nie widać min współgraczy.
 
__________________
"Women and cats will do as they please, and men and dogs should relax and get used to the idea."
Robert A. Heinlein
Latilen jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08-04-2007, 15:28   #20
 
g_o_l_d's Avatar
 
Reputacja: 1 g_o_l_d wkrótce będzie znanyg_o_l_d wkrótce będzie znanyg_o_l_d wkrótce będzie znanyg_o_l_d wkrótce będzie znanyg_o_l_d wkrótce będzie znanyg_o_l_d wkrótce będzie znanyg_o_l_d wkrótce będzie znanyg_o_l_d wkrótce będzie znanyg_o_l_d wkrótce będzie znanyg_o_l_d wkrótce będzie znanyg_o_l_d wkrótce będzie znany
Mi często zdarza się wcielać w postacie o zupełnie innych przekonaniach, systemie wartości niż moje własne. Dlaczego? Robię to z czystej ciekawości. Dobrze jest czasem stanąć pod drugiej stronie barykady. Dobrze jest oceniać i rozliczać innych, ale gdy przychodzi nam rozliczanie samego siebie, trudno zrobić to sprawiedliwie i obiektywnie. Natomiast, gdy stoimy już po tej drugiej stronie i jesteśmy kimś zupełnie innym, nasza ocena siebie może być bardziej wiarygodna. Spoglądam na swoje poglądy z dystansem powoduje iż zobaczmy ich dobre i złe strony.
Często zdarza mi się grać istotami groteskowymi, bo dzięki ironii i deformacji jaka im towarzysz, zachowuje dystans i spoglądam na wszystko z charakterystycznym „przymrużeniem oka”. Tworząc nowe postacie, nigdy nie myślę o tym, czy będą zgodne z mechaniką, lub czy będą funkcjonalne dla fabuły, tudzież drużyny. Nie zależy mi na tym by były idealne. W całej mozaice baśniowych stworów, staram się stworzyć postacie żywe z krwi i kości. Często przeklęte, wzgardzone lub tchórzliwe... Wydaje mi się, że przez wszystkie defekty jakimi ich naznaczam stają się bardziej prawdziwe.
Dobrze jest, gdy postać nie jest stała. Tak jak to pisał Bortasz, każdego dnia każdy z nas jest tą sama osobą, ale przez różne czynniki które nas determinują stajemy się kimś zupełnie innym. Gdy wymieszamy te w wszystkie cechy i zaczniemy „rzeźbić naszą postać”(poprostu grać nią) jestem pewien, że nie wyjdzie nam jeszcze jeden zimny, kamienny posąg tylko istotą jak najbardziej realna.
Wcielenie się w nią bywa trudne, zwłaszcza w sesjach prowadzonych na żywo. Wynika to z tego, iż trzeba doskonale znać swoją postać i mieć żyłkę aktora. Dobre przygotowanie się do sesji, odpowiedni klimat nad którym czuwa MG i gracze, którzy nie rywalizują ze sobą w „wyścigu zbrojeń” (przy okazji wciągając w to MG), są czynnikami, którymi bardzo pomaga w odgrywaniu swoich postaci. Często krępuje nas sama mechanika gry, (ukłon w stronę tego co napisała Digoxin). MG jako strażnik zasad powinien umieć zdać się na własny rozum, a nie tylko na rygor reguł. Pozostaje ostatni czynnik jaki może nam przeszkodzić w „byciu” swoją postacią. Jest to czas, którego nigdy nie za wiele. Każdy z nas dysponuje nim według uznania. Ograniczenia jakie nam na rzuca mogą jednak być opłakane w skutkach dla naszej postaci.
Na pytanie „Ile z nas jest w naszych postaciach?” opowiedziałbym, że gdy robimy postać to wkładam w nią własne serce, odrobinę siebie. Coś czego nigdy nie ukryjemy i nie jesteśmy w stanie się wyrzec. Nasze lęki, sny, pragnienia, żyjące w najdalszych zakamarkach naszych myśli. One są ich odbiciem, urzeczywistnieniem. Wcielając się w nie, dajemy im dar „życia”.Jeżeli chcielibyśmy pomieścić je wszystkie w jednej postaci, gralibyśmy sami sobą.

Według mnie prawdziwą sztuką jest granie postaciami, które zdają się być nie zwykłe w swej normalności, czego wszystkim życzę.

P.S Jeżeli wyszedł z tego „koncert życzeń”, to przepraszam. Nie to miałem na celu.
 
__________________
Nie wierzę w cuda, ja na nie liczę...

Dreamfall by Markus & g_o_l_d
g_o_l_d jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:52.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172