|
Zrujnowana Twierdza Niegdyś wielka i przyciągająca wielu podróżników z czasem została zapomniana i rozszabrowana. Jednak może właśnie wśród tych ruin znajdziesz coś, co cię zainteresuje... (Archiwum wątków.) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
15-03-2005, 14:17 | #21 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ Smoki są jak autobusy... Czekasz na nie latami, a nagle zjawiają się dwa... -------------------------------------------- Nie martwcie się! Żółw Moryc uratuje was przed zagładą! -------------------------------------------- w00t!! w00t!! | |
15-03-2005, 14:22 | #22 |
Reputacja: 1 | Jeśli transformacja wyczarowuje mu miecz (i zbroję), to zwracaam honor, ale chyba nie... Prawda? Poza tym wątpię (ale przyznaję - nie pamiętam dokładnie) aby zmieniało to siłę aż tak baardzo - o ile wogóle siłę zmienia... A nawet jeśli to nie ma atutów wojownika... I wyszkoleniem mu ustępuje... A już na pewno PW... Pech. |
15-03-2005, 14:35 | #23 | |
Reputacja: 1 | Miecza nie wyczarowuje, ale dodaje w tym wypadku 15k6 pw, +2 do siły i +2k4 do zręczności. Poza tym, w najgorszym wypadku, kiedy nawet woj zaczyna, nie przebiegnie 100 m przez jedną turę, a czar rzuci sobie lot... A wtedy wojownik może sobie popatrzyć, jak na jego głowę spadają demony, potwory i kule ogniste... Cytat:
__________________ Smoki są jak autobusy... Czekasz na nie latami, a nagle zjawiają się dwa... -------------------------------------------- Nie martwcie się! Żółw Moryc uratuje was przed zagładą! -------------------------------------------- w00t!! w00t!! | |
15-03-2005, 18:37 | #24 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
walka 1vs1 może być nudna... co ty na 2vs2, albo 3vs3? wystarczy że dobierzesz sobie kumpli Może Kos(A) by stanął u twojego boku Jeśli mam brać udział w pojedynku to: a) edycja 3,5 jest dokładniejsza, poza tym jest SRD, i można z niego kożystać.. b) Tu odrazu powiem ze nie chce urazić nikogo z tego forum, ale w pojedynku tego typu wolałbym żeby czuwały nad nim osoby mające bardzo dużą wiedzę o mechanice dla tego proponuję by ten pojedynek odbył sie na GCA, która jest na dnd.pl są tam ludzie mający niesamowicie ogromną wiedze o D&D(zasadach) więc zmierzmy się tam, kto będzie chciał to będzie walkę śledził tam, a Ci co są fanatykami tego forum i nie chcą iść tam... dla nich wkleimy walke tu | |
17-03-2005, 01:24 | #25 | ||
Reputacja: 1 | Najpierw Moryc: - po transformacji tenesera, nie rzucisz lotu, ani żadnego czaru - rzucenie lotu jest JAK JUŻ PISAŁEM jedynym dobrym sposobem pokonania wroga naziemnego - jednak jeśli ten strzela to po ptokach (taki mistyczny dla przykładu)... - a jeśli bojownik zacznie pojedynek atakując cię zza winkla, albo stojąc tuż przed tobą nie zdążysz nawet pierdnąć (argument o odległości 100 metrów JAK JUŻ PISAŁEM jest tak sensowny jak argument, że zaczynamy twarzą w twarz - jeden jest skrajnie korzystny dla maga, drugi dla wojownika... zresztą GDYBY BABKA MIAŁA WĄSY... TO BY BYŁA WOJEWODĄ... Cytat:
Teraz Elvin: Cytat:
Nie znam skrótu SRD - oświecisz mnie? Szczerze powiedziawszy argument o bardzo dużej wiedzy o mechanice do mnie nie przemawia z uwagi na fakt, że zasady są zapisane w podręczniku... Wątpliwości magą powstawać jedynie w kwestii ich interpretacji (a ta podniesiona może zostać wszędzie...). Jeśli natomiast boisz się stronniczości, spokojnie, jestem tutaj nową osobą (odsyłam do profilu) i nie sądzę, aby ktokolwiek zechciał mnie faworyzować (zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę moją swarliwą naturę ]:->). Co się zaś tyczy wersji 3,5 ok, ale z uwagi na fakt, że jest ona po angielskiemu każdy tłumaczący może rozumieć zasady zgoła inaczej... | ||
17-03-2005, 11:23 | #26 | |||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________ Smoki są jak autobusy... Czekasz na nie latami, a nagle zjawiają się dwa... -------------------------------------------- Nie martwcie się! Żółw Moryc uratuje was przed zagładą! -------------------------------------------- w00t!! w00t!! | |||||
17-03-2005, 12:13 | #27 | |
Reputacja: 1 | Pozwól, że ja zacytuję: "Jeżeli poruszasz się w obrębie czyjegoś obszaru zagrożenia, lub przekraczasz jego granice, zwykle prowokujesz okazyjny atak. Jeśli twoją jedyną czynnością jest poruszanie się (nie bieg) [zauważ: JEDYNĄ nie rzucanie zaklęcia itd, więc cała runda schodzi na przejście, a w tym czasie bojownik ma swój regularny atak] w czasie twojej akcji, przestrzeń, z której zaczynasz uważana jest za niezagrożoną i dlatego też twoi przeciwnicy nie zyskają okazyjnego ataku przeciwko tobie. Jeżeli wkroczysz w następny obszar zagrożenia, wrogowie mogą cię zaatakować, kiedy będziesz go opuszczał. Dodatkowo, jeśli twoją jedyną czynnością jest krok 1,5 metrowy, wrogowie nie mają okazyjnego ataku przeciw tobie." Zatem nie ma okazyjnego w sytuacji, gdy jedynie się poruszasz - darując sobie atak, czy inną akcję std. Atak okazyjny to atak, który wykorzystuje fakt, że z jakichś powodów bronisz się gorzej. Jeśli zatem postanawiasz uciec od wroga sprowokujesz go, ale wycofując się tyłem nie, jednak wtedy poruszasz się wolniej niż przeciwnik... Więc dobrze, że Ci przykro, bo się mylisz... Cytat:
Nie widzę powodu, aby ustawiać wojownika 100m od maga... Zazwyczaj walki nie zaczyna się z takiej odległości. Na gołe klaty to nie znaczy, że nie może być zza winkla. Zrozum czlowieku, 100m od maga to faworyzacja maga i mag powinien wygrać. 0,5m od maga to faworyzacja wojownika, wojownik powinien wygrać. Ty podajesz sytuacje szczególne, ja też mogę - ale to do niczego nie prowadzi. To jakbys chciał podać sytuację - wyobraź sobie, że wojownik jest związany, nieprzytomny i na -8... No pewnie, że mag wygra... [ Dodano: 2005-03-17, 12:19 ] Poza tym o ile mnie pamięć nie myli arena LastInn nie ma wymiarów pozwalających na ustawienie się na 100m Elvin - jak widzę - nie ma ochoty na pojedynek tu na tym forum i 1 na 1. Skoro tak bronisz magów, może my się spotkamy 1 na 1 na ubitej ziemi? Powiedzmy za ok. 2 tygodnie, jak znajdę trochę czasu?! | |
17-03-2005, 14:13 | #28 | |||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
SRD Cytat:
Cytat:
Cytat:
| |||||
17-03-2005, 15:32 | #29 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Byłbym wdzięczny za więcej informacji o System Reference Document... A co do errat, to powiem szczerze, że jeśli zmieniają one treść podręczników, to nagle może się okazać, że istotnie MAG jest przepotężny... A ja spieram się o zasady zawarte w podręczniku... Byćmoże erraty poprawiły jakieś błędy w tej kwestii ?? | |
17-03-2005, 17:42 | #30 | |||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
Walka 2vs2 będzie ciekawsza, bo przecież wy macie 2x większą siłę bojową, z tego co mówisz, to woj bez problemów zabija maga :P więc pod względem mechanicznym to tylko na waszą kożyść. Ja wciąż proponuję walke 2vs2, i nawet mam już partnera do walki (nie, nie jest to jakiś super władca zasad i kruczków w D&D jak Darklord ) Więc pojdynek będzie wyrównany, przynajmniej ja i kolega możemy zapewnić ze nie będziemy wykożystywać kruczków i niedopowiedzeń w zasadach. | |||