01-07-2020, 08:15 | #1091 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Tura 61 - 1940.V.27; pn; późna noc; francuskie wybrzeże - No to mój post jest :> Postanowiłem dłużej nie czekać. Mam nadzieję, że Vi nie będzie miała żalu. Co do terminu na tą turę do cz. 07.09. Mnie się szykuje powrót do roboty ale czy/jak wpłynie to na moje forumowanie to jeszcze nie wiem. Uprzedzam na wszelki wypadek. Stan Zdrowia: ag.ter Noémie Faucher 5/10; -1; s.poważny; dym -1; zmęczenie 0; (1 autosuk) st.ag George Woods 3/10; -2; s.ciężki; dym -1; zmęczenie 0; mł.ag Birgit Schrötter 3/10; -2; s.ciężki; dym -1; zmęczenie 0; @Wszyscy - W w tej turze akcja w większości to czekanie na lotnisku. Praktycznie cały wieczór w Northolt od ok 20-ej do ok 1 w nocy to czekanie. Potem jest lot do Francji co trwa ok godziny. I pod sam koniec krótka walka z obcym samolotem i awaryjne lądowanie parę chwil potem. - Jeśli chodzi o dane o obu kapralach to prawie ich nie ma. Właściwie jest tylko nazwisko i stopień oraz opis obrażeń. Kartoteki belgijskich żołnierzy są pewnie w Belgii a niemieckich w Niemczech. Więc raczej nie tak łatwo zdobyć o nich jakieś dane poza tym co na miejscu. - Co do czekania na lotnisku to zostawiam Wam ten czas do dyspozycji. Generalnie klimat czekania na lotnisku - Sam lot trwał ok 1 h. I przez większość lotu był dość monotonny. Samolot to bombowiec Vickers Wellington w transportowej wersji. W centrum kadłuba jest miejsce dla 18 pasażerów więc dla paru osób jest aż za wiele miejsca. - Tak poglądowo to tak wygląda ten samolow w bombowej wersji: - Pod koniec posta była krótka walka z obcym samolotem który zaatakował bombowiec. Ostatecznie załodze udało się go zgubić w chmurach ale ostrzał mocno pokiereszował Wellingtona. W tym rozwalił jeden z silników. W efekcie pilot postanowił awaryjnie lądować ledwo się okazało, że jest nad stałym lądem. - Awaryjne lądowanie udało się częściowo. W sensie, że wszyscy oberwali przy kraksie no ale ktoś jednak to przeżył. Kto jak mocno oberwał to macie na dole posta w opisie mechy. Losowa sprawa, częściowo od tego kto gdzie był w momencie zderzenia. Im bliżej dziobu tym większa szansa na większe szkody. strzelec dziobowy 5+6=11 dmg; 10-11=0/10 > s: KIA pilot 4+2=6 dmg; 10-6=4/10 > s: ciężki (-2) nawigator 4+2=6 dmg; 10-6=4/10 > s: ciężki (-2) radiowiec 4+6=10 dmg; 10-10=0/10 > s: KIA Noemie 3+2=5 dmg; 10-5=5/10 > s: poważny (-1) George 3+4=7 dmg; 10-7=3/10 > s: ciężki (-2) Birgit 3+4=7 dmg; 10-7=3/10 > s: ciężki (-2) strzelec ogonowy 2+5=7 dmg; 5-7=0/10 > s:KIA - Moment na koniec posta to tuż po kraksie. Wszyscy są jeszcze na swoich miejscach, zdają sobie sprawę, że jest dym, coś się pali, że oberwali no i raczej nie jest wskazane pozostać na miejscu. Wszyscy mają na sobie to co mieli, jak ktoś coś miał w rękach to to gdzieś poleciało podczas kraksy. - Ze swoich miejsc w ładowni pasażerowie nie widzą reszty załogi. Częściowo przez dym a częściowo przez ciemności i drzwi. - Kiedy/czy samolot stanie w płomieniach to kostkowa sprawa. Będę na to kulał. - Co do wyjścia z samolotu to są drzwi za skrzydłami samolotu i dla pasażerów to jest najbliższe wyjście. Nim zresztą łądowali się na pokład. - Nie wiem jaka jest ostateczna decyzja co do tego czy bierzecie kogoś ze sobą czy nie. Jak bierzecie do sprecyzyjcie kogo i ten ktoś też będzie miał rzut na obrażenia od kraksy czyli 3+k6 dmg. --- - No i tyle z mojej strony na tą turę Jak coś nie jest jasne no to piszcie śmiało.
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
01-07-2020, 10:01 | #1092 |
Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1 | Decyzja jest taka, że zbieramy na czołg A tak w ogóle myślałeś Pip nad ewentualnością żeby za te punkty można było kupywać nie tylko NPCów? Np. jakieś gadżety, znajomości czy nawet fuksy na potrzeby rzutów kośćmi? Wiesz, byłaby większa różnorodność. I co ten strzelec ogonowy takie chuchro, że ma tylko 5 życia? Oberwał w trakcie walki?
__________________ |
01-07-2020, 10:37 | #1093 | ||
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
@Wszyscy - Wpisałem w ściągę doc wytyczne misji. Czyli pi x oko to co było na odprawie i w papierach Na ok 17-21 str. A tu dla przypomnienia link: https://docs.google.com/document/d/1...h.p55t7nz7k44i
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | ||
01-07-2020, 11:22 | #1094 | |
Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1 | Cytat:
Co do gadżetów, to oczywiście nie takie w stylu Bonda, ale przecież i podczas IIWŚ ich nie brakowało. Od najprostszych i najbardziej oczywistych, jak walizka z podwójnym dnem, skrytki w przedmiotach codziennego użytku (szminka, papierośnica), poprzez te bardziej pomysłowe, jak mini aparat fotograficzny, szpada w lasce, zestaw narzędzi ukryty w pasku (Kwinto miał coś takiego w Va Banque 2), do tych zupełnie odjechanych jak długopis-pistolet czy wybuchowa bombonierka. Trzeba by "tylko" stworzyć listę takich przedmiotów (mogę spróbować się tego podjąć). Mogłyby występować w dwóch wariantach - jedno- i wielokrotnego użytku (z wyjątkiem takich rzeczy jak wybuchowa bombonierka). Można nawet pomyśleć o gadżetach opartych na immaterium, o ile rozwój fabuły pozwoli w przyszłości na konstruowanie takowych.
__________________ Ostatnio edytowane przez Col Frost : 01-07-2020 o 11:26. | |
01-07-2020, 11:42 | #1095 | ||
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
- A z tym bardziej szpiegowskich rzeczy no racja, coś można by pomyśleć. Można wymyślić przedmiot i podumać co by miał robić i jak to ubrać w mechę a potem w punktowy koszt
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | ||
01-07-2020, 12:18 | #1096 | ||
Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
__________________ | ||
01-07-2020, 12:30 | #1097 | ||
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
- Co do cen to tacy terenowi znajomi mogą być ciut drożsi w punktach bo jednak łatwiej kogoś dokoptować na miejscu i wysłać z agentami na misję czy zostawić w bazie niż mieć kogoś akurat w potrzebnym czasie i miejscu. - A fabularnie takim zaczątkiem kontaktów mogą być te postacie które pojawiają się w birefingu albo nawet przewijają się przez konkretną misję. Cytat:
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | ||
01-07-2020, 19:57 | #1098 |
Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1 | Pomyślimy @Aiko @Vi Może jakiś krótki dialog przed startem samolotu?
__________________ |
01-07-2020, 21:47 | #1099 |
Reputacja: 1 | ja bardzo chętnie Noemie mogłaby tez spotkać jakiegoś "starego znajomego" jednak jakichś wojskowych w okolicy może znać |
01-07-2020, 22:01 | #1100 |
Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1 | To już we własnym zakresie To jutro coś zacznę na docu (istnieje on jeszcze?) chyba że mnie ktoś ubiegnie.
__________________ |