|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
04-05-2016, 21:43 | #611 |
Reputacja: 1 | Kargar zerwał się z posłania, gdzie powoli nabierał sił po ciężkiej walce. Po tym jak orczy bydlak przeszył go toporem, zaglądał już śmierci w oczy, na szczęście jego kompani go pomścili i zdołali opatrzeć rany - następnym razem musiał być bardziej ostrożny. Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 04-05-2016 o 21:46. |
04-05-2016, 21:47 | #612 |
Reputacja: 1 | Bezimienny szybko skoczył za drzewo by skryć się przed czymś co nadchodziło. Rzucił szybko okiem na swój miecz, spodziewając się złowrogiego blasku, a potem najciszej jak mógł założył swoje magiczne gogle. |
04-05-2016, 21:51 | #613 |
Reputacja: 1 |
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett |
04-05-2016, 22:05 | #614 |
Reputacja: 1 | Stwór który żył i polował nocą z pewnością dobrze widział w ciemnościach. Jednak raczej przez drzewa widzieć nie potrafił - warto więc było skorzystać z pomysłu innych i osłonić się przed tym co nadchodziło. Nevar wyciągnął sejmitar i schował się wraz z innymi. Nasłuchiwał i czekał gotów do ataku.Pod ręką trzymał tez procę, na wypadek gdyby dało się zdzielić to coś co nadchodziło nim zetrą się w bezpośredniej walce |
04-05-2016, 22:08 | #615 |
Reputacja: 1 | Na wołanie Kargara Hassan otworzył oczy. Ręka instynktownie poszukała rękojeści miecza. Wyturlał się z posłania i przyczaił pod krzakiem. Drugą ręką sięgnął po tarczę. I tak było ciemno, niczym w najgłębszej czeluści piekieł, Hassan nie widział więc potrzeby, by zrywać się jak szaleniec lub wrzeszczeć w ciemnościach. Czekał spokojnie, aż jego wzrok nieco przyzwyczai się do ciemności, ufając, że bystry wzrok wartowników dostrzeże w porę zagrożenie. |
05-05-2016, 06:30 | #616 |
Reputacja: 1 | Najciemniejsze zło ogarnęło myśli awanturników. Zdawało się, że ich dusze nasiąkły strachem, a umysły potęgowały grozę sytuacji niejasnymi podejrzeniami. Czuli, że cisza przygniata ich coraz bardziej...
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 05-05-2016 o 08:19. |
05-05-2016, 08:11 | #617 |
Reputacja: 1 | Kargar nie mógł znieść tego kulenia się w ciemności w lęku, czyż ich drużyna nie była liczna i groźna? Rozsądny drapieżnik nie będzie atakować takiej grupy, tak mu się przynajmniej wydawało. |
05-05-2016, 08:20 | #618 |
Reputacja: 1 | Bór Hullack pełen był pułapek dla kogoś nieostrożnego. Kargar oddychał miarowo i spokojnie, wsłuchany w bicie własnego serca. Zbliżał się powoli, stawiając czujnie stopy. Rozgarnąwszy mieczem gęste zarośla, ujrzał zmasakrowanego pazurami młodego jelenia - niedoszłą zdobycz jakichś skrzydlatych bestii.
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman |
05-05-2016, 08:33 | #619 |
Reputacja: 1 | Lu spojrzała badawczo na zwierzę zastanawiając na ile poważne są jego rany, i czy nie należało by ulżyć jego cierpieniu jedną celnie wystrzeloną strzałą
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett |
05-05-2016, 08:38 | #620 |
Reputacja: 1 | - Nie ma problemu. Czuj się.....ubezpieczony -Mruknął Hassan i uśmiechnął się pod wąsem. Nie, żeby coś widział, ale jeśli to w jakiś sposób pomagało dowódcy, to czemu nie? |