|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
28-05-2020, 17:31 | #211 |
Administrator Reputacja: 1 | Parę osób wybrało się na zwiedzanie okolicy, lecz Bran nie należał do tej grupy ciekawskich. Wolał w spokoju zjeść kolację i wypocząć, jako że niewypoczęty mag jest niewiele wart. A wtedy lepiej zostać w domu, pod kołderką, niż plątać się kompanom pod nogami i bardziej przeszkadzać, niż pomagać. Ostatnio edytowane przez Kerm : 28-05-2020 o 19:20. |
29-05-2020, 07:54 | #212 |
Wiedźmin Właściwy Reputacja: 1 |
__________________ There can be only One Draugdin! We're fools to make war on our brothers in arms. |
29-05-2020, 09:46 | #213 |
Reputacja: 1 | Zwiad nie przyniósł z pozoru żadnych rezultatów. Znaleźli opustoszałe komnaty goblinów pełne śmierdzących fantów, których nie mieli ochoty ruszać. Amos dziwił się jak można żyć w takim smrodzie, co więcej, jak można hodować psowate, które często służyły za wierzchowce, kiedy normalnemu człowiekowi zbierało się na wymioty. Widać były na tym świecie rzeczy, których nie zrozumie i którymi nie należało się przejmować. Wrócili z informacją, że teren został zabezpieczony, że nie znaleźli nic ciekawego, a w szczególności żadnych żądnych zemsty goblinów czających się gdzieś nieopodal. |
29-05-2020, 18:25 | #214 |
Reputacja: 1 |
__________________ Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est |
30-05-2020, 09:54 | #215 |
Reputacja: 1 | Willie puścił przodem sowę, która zleciała na niższy poziom Cytadeli. Jej oczami gnom zobaczył rozległe pomieszczenie oświetlone fioletowym, niezdrowym światłem fluorescencyjnych grzybów porastających ściany. Podłogę groty wyścielała warstwa ziemi wymieszana z gnijącą roślinnością oraz resztkami podziemnych zwierząt. Na tych szczątkach rosło kilka kolejnych grzybów. Co najdziwniejsze, sowa nigdzie nie dostrzegła ciała wodza hobgoblinów, upieczonego na chrupko szamana i pozostałych zwłok. Na północnej ścianie widniała natomiast spora, okrągła dziura, jakby wykopał ją duży kret lub inne podobne zwierzę. Na krańcu południowej ściany znajdowały się drewniane drzwi. |
30-05-2020, 18:43 | #216 |
Administrator Reputacja: 1 |
|
30-05-2020, 19:14 | #217 |
Reputacja: 1 | Stanęło, że schodzą na dół, korzystając z liny, więc Elora zawiązała swoją z tą podaną przez Draugdina a potem przymocowała do tronu i spuściła w dół. Willie po rekonesansie sowy nakreślił im okolicę, choć kapłankę zastanowiło, gdzie podziały się zwłoki wodza i reszty. Biorąc pod uwagę, że były tam jakieś resztki ciał, na których rósł grzyb, najwyraźniej w tym miejscu coś grasowało i pożywiało się na nieostrożnych wędrowcach. Nie podobało jej się to ani trochę. Ostatnio edytowane przez Umbree : 30-05-2020 o 19:17. |
30-05-2020, 21:18 | #218 |
Wiedźmin Właściwy Reputacja: 1 |
__________________ There can be only One Draugdin! We're fools to make war on our brothers in arms. Ostatnio edytowane przez Draugdin : 30-05-2020 o 21:30. |
31-05-2020, 09:47 | #219 |
Reputacja: 1 | Zejście na dół nie sprawiło gigantowi większych problemów. Doświadczenie wysokogórskie ze swoich rodzinnych stron zaowocowało błyskawicznym zejściem na dół bez ryzyka zniszczenia dłoni, czy wystąpienia odcisków od ślizgającej się liny. Będąc na dole Amos zlustrował otoczenie i upewniwszy się, że jest bezpiecznie dał znać kolejnym by schodzili. Asekurował każdego schodzącego upewniając się, że szczególnie ci o słabszych ciałach nie ześlizgnęli się i nie zakończyli życia przedwcześnie. |
31-05-2020, 09:57 | #220 |
Reputacja: 1 |
|