Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Fantasy > Archiwum sesji z działu Fantasy
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 20-10-2018, 23:05   #291
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Ten który wyruchał Dzierzbę dwa razy dobrze znał jej wcześniejszy pseudonim - Kojarzę, bardzo dobrze kojarzę. Piratka, niemal tak sławna jak ja. Nawet jest niedaleko. Podejrzanie mało do bitki parła. Trzeba by uzupełnić załogę i zapytać ją ładnie o to. Ale tym razem koszta też inni muszą ponieść, nie tylko ja i Eldred - zaakcentował. I spojrzał w dokumenty, czy tam czegoś o ładunkach nie ma.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline  
Stary 20-10-2018, 23:29   #292
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Cokolwiek by nie było tam napisane o ładunkach, z całą pewnością nie było prawdą. Ale z własnego doświadczenia Wróbel wiedział, że rzecz małe, lekkie i łatwo zbywalne najbardziej kręcą piratów. Klejnoty, egzotyczne przyprawy czy nielegalne środku poprawiające nastrój z zamorskich krain modne wśród zblazowanej szlachty.
Rzecz jasna, trafianie za każdym razem na taki ładunek było niemożliwe... chyba, że wiedziało się gdzie i kiedy się pojawić. Trzeba by mieć siatkę wywiadowczą niewiarygodnych rozmiarów...
 
Mike jest offline  
Stary 21-10-2018, 18:24   #293
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
- Kurwa sam nie wiem co o tym myśleć - wyraził swą opinię Eldred -W mieście jesteśmy spaleni, w najbliższej okolicy miasta pewnie też, a możliwe że w całym kraju. Mamy kilka możliwości ale wszystkie dość ryzykowne, bo wiążą się z powrotem do miasta. No chyba że dojedziemy tę piratkę i dowiemy się co jest grane. Może nawet uda się z nią dogadać, powiemy jej że szukamy dobrego zleceniodawcy, a chodzą pogłoski że ona pracuje dla kasiastego gościa. Niech nam załatwi dojście za resztę udziałów w tej krypie, a my zadziałamy jak dobrzy podwójni agenci i dorwiemy sukinsyna jak już uzna nas za swoich ludzi. Możemy mu nawet dla większej wiarygodności, powiedzieć kto na nam dał zlecenie na załatwienie meliny dokerów.
 
Komtur jest offline  
Stary 22-10-2018, 10:11   #294
 
psionik's Avatar
 
Reputacja: 1 psionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputację
- To wszystko jest zbyt podejrzane. - odezwał się Ialdabode, któy do tej pory procesował informacje. - Dorian wynajmuje nas do odkrycia kto stoi za atakiem na niego. Daje nam Gadułę i namiary na magazyn. - Co prawda zwykle Ialdabode robił to w pamięci, ale mając za towarzyszy osoby o różnym poziomie rozgarnięcia, wolał przejść ten proces myślowy na głos.
- Zanim cokolwiek się stało, po zdeponowaniu pieniędzy zabito nam dwóch kamratów i Lorenzo. Zamiast tego ostatniego pojawia się Marysia, mówiąc, że jest znajomą Gaduły i go zastąpi. Zaraz potem następuje próba podejścia do magazynu, która zamienia się w rzeź. Udaje nam się wywinąć i mamy dokumenty wskazujące na atak na ambasadę. My wiemy skądinąd, że to siedziba lokalnej mafii i miasto wkrótce spłynie krwią, bo nikt nie lubi pustki, a interes musi się kręcić. - mężczyzna zrobił przerwę zwilżając gardło piwem

- Dowiedzieliśmy się, że za zleceniem stoi obcokrajowiec sądząc po akcencie, nazywany lokalnie "Ambasadorem", który przypływał na Krogulcu.
Po wczorajszym wiemy już kto jest właścicielem Krogulca, skąd i dokąd pływał, o ile to prawdziwe informacje. Co możemy zrobić dalej? -
Ialdabode pozwolił pytaniu zawisnąć w powietrzu na chwilę.
- Moim zdaniem, ktoś nas obserwuje od samego początku i wrabia w tę całą sytuację. Nie ufam naszej nowej lasce, ale dopiero dziś rano zestawiłem jej pojawienie się ze zniknięciem Dychy i tego małego pokurcza, który się z nami pałętał. O Lorenzo wiedzieliśmy. Od tego momentu każdy krok to większe gówno, więc moja propozycja jest taka: Marysia wylatuje za burtę razem z jej mało sympatycznym cieniem. Może już nie oddychać, nie zależy mi. Tworzymy trzon grupy i nie możemy być tak ufni wobec reszty, bo jak widać kończy się to śmiercią i problemami. a ja nie lubię problemów. Nasza piątka następnie musi dowiedzieć się w co zostaliśmy wpakowani. Pracowałem dla Doriana w przeszłości i to nigdy nie wyglądało tak chujowo jak ta robota. Na statkach się nie znam, ale trzeba będzie dorwać właścicielkę Krogulca i docisnąć. Wątpię, by sama z siebie wydała swojego mocodawcę. Jeśli musimy nająć załogę, musimy zacumować gdzieś gdzie będziemy mogli wypłacić kasę i zatrudnić załogę. Potem możemy ścigać tę piratkę. Ewentualnie możemy zbadać trop Doriana. - Decyzję pozostawił do wspólnego przegadania.



 
psionik jest offline  
Stary 27-10-2018, 15:30   #295
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
- A na koniec powywiesza nas na rejach - dokończył myśl Eldreda Kuba. Znał tę piratkę.
- Już mówiłem co trzeba zrobić. Ale większość złota wydałem na połowę udziałów w Mederze, a reszta mojej kasy "pracuje" i ściągnięcie całej chwilę mi zajmie - gładko skłamał. Już i tak wydał sporo, a reszta jakoś się do tego nie kwapiła.
- Nie mówiąc już o tym, że za amnestię obiecałem już nie piracić, więc może lepiej bym to nie ja zbierał marynarzy. Bo niezależnie od planu, będziemy ich potrzebować. Warto byłoby zobaczyć też ten magazyn z dokumentów - przypomniał.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline  
Stary 28-10-2018, 18:45   #296
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
- Czyli co płyniemy do niezależnego portu, rekrutujemy konkretnych rębajłów i płyniemy za moją wspólniczką, tak? - zapytał Eldred kompanię. Chciał mieć decyzję wszystkich i jakieś informacje od dobrym porcie, zanim każe zmienić kurs kapitanowi łajby.
 
Komtur jest offline  
Stary 28-10-2018, 19:36   #297
Dział Fantasy
 
Avitto's Avatar
 
Reputacja: 1 Avitto ma wyłączoną reputację
- No. I dajcie mi jakieś zajęcie bo zwariuję od tego szumu.
 
Avitto jest offline  
Stary 28-10-2018, 21:23   #298
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Podejrzenia rzucone przez Iladabode były poważne, wszyscy rozejrzeli się za R, by odpowiedziała co też sądzi na ten temat. Niestety, nie było jej nigdzie w pobliżu. Na polecenie kapitana, by ją zawołać jednej z marynarzy wrócił i powiedział, że nigdzie jej nie ma. I że brakuje jednej szalupy.

Pozostały też inne problemy. Najęcie ludzi było proste, Kuba znał się na tym. Na Kulawym żółwiu, niewielkiej wyspie kształtem przypominającej żółwia o trzech nogach, na północnym archipelagu był piracki port. Tam bez trudu można nająć załogę gotową na wszystko. Szkopuł w tym, że to tydzień drogi stąd.

Drugim rozwiązaniem była stolica, tam na pewno trafią na kogoś wartego uwagi, tyle że trzeba będzie bardziej skrycie werbować. No i tam będą placówki banków, z których można wyciągnąć gotówkę. I tylko dzień drogi na zachód. Albo dwa dni na wschód, kolejny port Alanii. Trochę mniejszy, ale też zawija tam sporo statków.
Rozwiązaniem ciekawym było by zrekrutowanie ludzi w Borgandii (4 dni) lub Chlovarcjii (5 dni).


R jako, że jest npcem zmywa się. Nie wytrzymała emocjonalnie niesłusznych oskarżeń!

Podany czas odnosi się do drogi w jedną stronę.

 
Mike jest offline  
Stary 31-10-2018, 20:54   #299
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Choć bardzo niechętnie porzucał pomysł obejrzenia sobie magazynu Kuba zrozumiał, że nie ma zdrowia, czasu ani ludzi na lepsze rozpoznanie sytuacji.
Poprosił więc Kapitana o wysłanie jednego z godnych zaufania majtków z mapą magazynu i wiadomością, gdzie została znaleziona do jego właściciela oraz ostrzeżeniem, że wygląda to na plan ataku. Ponieważ i tak wiedział że majtek za kasę powie kto go wysłał, kazał powiedzieć sam od kogo pochodzi ostrzeżenie i przekazać przeprosiny, że nie było możliwości większej pomocy.
A zanim majtek wrócił, skorzystał z miejskiego medyka i to samo zarekomendował kolegom.
A potem kazał przygotować statek i przygotować się do wypłynięcia do stolicy. Niestety, piracki port, który byłby idealny do znalezienia załogi, był aż tydzień drogi stąd, a w takim czasie sprawa dawno mogła się rypnąć.

A jeśli nic ważnego w odpowiedzi nie przyjdzie, to, będąc już na morzu (i poza zasięgiem ciekawskich portowych oczu) każe zmienić kurs i skierować statek na wschód, do tego drugiego miasta.

 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline  
Stary 31-10-2018, 23:20   #300
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Majtek powrócił po jakiejś godzinie. Przyniósł podziękowania, flaszkę zacnego wina i obietnicę, iż pan De Tregill nie zapomni o tej przysłudze. O dziwo, kapitan znał to nazwisko. Powiedzieć, że był to kupiec o nieposzlakowanej opinii, byłoby jak wypięcie gołej rzyci na środku rynku w dzień targowy i liczenie, że nikt… obyczajnie miało być. Hmm… Kupiec ów, zajmował się towarami, które miały braki w papierach dotyczących pochodzenia. Za sowitą opłatą, robił porządki w papierach, tak że nikt złego słowa powiedzieć nie mógł.

Przygotowania do wyruszenia nie zabrały wiele czasu i już wkrótce mknęli pod pełnymi żaglami na wschód. Po zmyłkowym manewrze rzecz jasna, ale takim wilkom morskim jak wy to wszak nie trzeba o tym przypominać. Tedy po marynarsku do dna wypijmy, bo widzę, że karczmarz nie może się doczekać by dolać wszystkim.

Dwa dni spokoju, nie licząc pokrzykiwań bosmana na marynarzy, zleciały szybko. Wszyscy poza Wróblem doszli do siebie po ostatnich bitwach. Kuba odczuwał jeszcze lekkie rwanie, ale za dzień powinno przejść bez śladu.
Późnym popołudniem ujrzeli port. Kapitan zakrzątnął się i niedługo cumowali do nabrzeża.

Zapytany, kapitan wyjaśnił jak trafić do banku, a chwila była już najwyższa, bo budżet po kolejnym leczeniu już się z leka nie domykał. A i trzeba było za coś nająć ludzi.
 
Mike jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:20.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172