Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Fantasy > Archiwum sesji z działu Fantasy
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 05-02-2008, 23:53   #521
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
Ksecie, jak zwykle wykłócasz się o nic. Choć może nie do końca o nic, wykłócasz się o urażoną dumę. Tak, Skorpion nie miał czasu aby poświęcić go na rozmowę czy słusznie jest ruszyć czy też nie, nie pognał tam na złamanie karku, a poszedł


Nie miał czasu, He He, bomba zegarowa tykała mu w kieszeni…Nie naraziłeś mojej dumy na szwank ( niech się wstydzi ten co robi. nie ten co widzi – Kazik) a skutki takiego czynu i ewentualne możliwe następstwa już wyżej przedstawiłem – z perspektywy Kraba, który nie jest obeznany ze szkołą bezruchu i nie działania.


Co do tego czy poszedł to jest to jak widać kontrowersyjne, gorzej, że nie zachwoał się jak zwiadowca. Doszlibyśmy do tego że mamy ruszyć razem, ale odbyłoby się to w sposób przemyślany a nie ryzykowny. Przykład już wyżej podałem, szkoda, że do nich się nie odniosłeś.


I jeszcze jedno Ksecie, instynktowne działanie to nie bezmyśle reakcje, a wyszkolone i wykształcone przez praktykę działanie, nad którym nie musisz się zastanawiać tylko działasz. Czy polująca lwica myśli o tym jak zaatakować czy działa instynktownie?



Czy ja napisałem , że zrobiłeś bezmyślny ruch? Nie , był pośpieszny i nieprzemyślany przynajmniej z perspektywy Akito. Nie bezmyślny, bo swój zamysł miał – sprawdzić szybko teren i co się dzieje. Pochopnie i bez podjęcia środków ostrożności.

Czy mysz widząca kawałek sera nadziany na pułapkę myśli o tym jak ominąć pułapkę czy działa instynktownie i pożera kawałek? - to mi się podoba jako riposta na tą lwicę. zawodnośc instynktu w walce z rozumem widać w starciach miedzy czlowiekiem a zwierzyną - patrz ryby kontra nowoczesny sprzet lub klusowników. A zaganiacze czyż nie grają na instynkcie zwierząt? Płoszą je z jednego miejsca zaganiając w pułapke w drugie. Nie mamy do czynienia z bezmózgim przeciwnikiem, choć nie neguję odruchowych instynktow - np obrony.

Zdarzają się inteligentniejsze gryzonie, unikające pułapek, ale jak to mówią do czasu, w końcu instynkt zawodzi nad potęgą rozumu, tak ludzie stali się gatunkiem naczelnym. Gdyby używali tylko instynktów to sam chyba wiesz jak by to wyglądało. Wielu wciąż tylko ich używa...


Nie udawaj głupszego niż jesteś
Zabrakło ci argumentów? To jedynie świadczy o tobie i o Twojej 'mądrości' . Ja już nie mam zamiaru zniżać się do Twojego poziomu i tym postem kończę tą dyskusję, oczywiście jeśli macie ochotę możecie sobie dyskutować.



Jakiego poziomu? Gdybyś nie poniósł się dumą to zrozumiałbyś , że tyczy się to tylko i wyłącznie Twojej postaci a nie Ciebie. Piszesz odnośnie tego co i jak widzi Twoja postać i jeśli ona nie widzi pośpiechu w wyborze drogi i trasie Smoka, to moim zdaniem rżnie przysłowiowego głupa, bo jest to aż nazbyt widoczne. Gdyby Smok miał dużo czasu to wybrab bezpieczna drogę i wolną podróż. Gdybym nie podejrzewał choćby, że Smok ma powody by się śpieszyć to nie zgodziłbym się na tą trasę, aby jako kurier spełnić swoją powinność.



No ale teraz bede ciutke wredny, ostatni post w komentarzach to dużo krzyku mało treści.

Edit - piszę oczywiście o poście Skorpiona bo z nim toczę w tym poście dyskusję

I na koniec, jeśli już o tych instynktach.

Zwierzęta podróżujące i śpiące w grupie, wzajemnie się ubezpieczające również wazjemnie polują a przy tym wszystkim współpracują przynajmniej póki są razem. My być wilki a nie samotne koty - przynajmniej w sytuacji w jakiej się znaleźliśmy.Co by się stało z wilkiem, jakby wbrew zasadzce jakie szykowało całe stado wyrwał się samotnie na Żubra? Zdechłby przekłuty rogami. Chcesz być kotem to powiedz, to przestaniemy na ciebie liczyć, tylko bez urazy - to się tyczy Twojej postaci a nie Ciebie Ja nie zniżyłbym się do obrażania graczy, co mi insynuujesz , de fakto mnie obrażając ( ale nie martw się ja się nie obrażam )
 

Ostatnio edytowane przez Eliasz : 12-02-2008 o 18:40.
Eliasz jest offline  
Stary 12-02-2008, 15:08   #522
 
Tammo's Avatar
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
Wróciłem. Zapoznaję się z twórczością radosną. Postaram się wieczorkiem coś postawić, na PW / maile odpisałem.

Ach... narty we Włoszech... na pewno pojadę tam znowu, więc nie płoszyć!

EDYCJA:

OK, przeczytałem przepychankę. Zarobiliście odpiskę na PW, całą trójeczką. Pakuję się na następny tydzień... ;-P ;-P

A poważnie.

Raz jeszcze poproszę każdego, by wziął dzień stopu po poście poprzednika, jeśli uważa, że ten post mu coś insynuuje lub go obraża. A najlepiej dzień stopu i post kogoś innego w międzyczasie.

Dodatkowo, byki jak jak wykłucasz czy tchurzliwy mają zostać poprawione (Kset, Manji). To źle się kłócić, ale kłócić się nieortograficznie to już bolesne. :P

Mam dla Was dwie opcje na chwilę obecną, może późnym wieczorem dojdą dalsze:

1) Cofamy. Cięcie do postu #138. Czemu? Bo to proste i sprawdzone rozwiązanie, które działa i które w oparciu o moją arbitralną decyzję pozwoli nam szybko pójść dalej. Mamy początek zabawy, jeszcze się (jak widać z sytuacji) zgrywamy. W realu, kiedyby mi na sesji wynikła taka sytuacja, w tym miejscu zrobiłbym stop i trzasnął wykład graczom. Jako że mnie nie było, nie mogłem tego uczynić, i z tej racji w drodze wyjątku macie tę opcję.

2) Gramy dalej jak jest, a ja trzaskam Wam posta w którym piszę co zauważacie w trakcie Waszej dyskusji, co czujecie i generalnie staram się bezszwowo i w miarę bezinwazyjnie zrobić Wam wjazd w postacie, w myśl tego, o czym zapomnieliście trochę, czyli koncepcji postaci / wprowadzeń. Ponosicie po męsku wszelkie konsekwencje, czyli skwaszone nastroje, nadpsucie przyjaźni, utratę twarzy i kontroli i odpowiednie modyfikacje honoru na ten przykład. A ja Wam w tym poście wyłożę to, co Wasze postacie wiedzieć powinny, ale w szczeniackim zachowaniu - zapomniały.

Osobiście uważam, że nie stało się wiele, ot, szczeniaki się poprztykały (mają w końcu te naście lat każdy, całą trójką). Żaden z Was nie zachował twarzy, misie, tu nie miejcie złudzeń. Siedzicie w tym razem i możecie nawet obwiniać się za swoje faux pas (których było u każdego więcej niż jedno).



Na pocieszenie powiem tak, nie pierwszy to raz, kiedy grupa towarzyszy zdałoby się zgranych, się żre. Mam doświadczenie.

Bardziej mnie dziwi przepychanka w komentarzach, ale o tym macie na PW.
 
__________________
Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje:
Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji
Shiro Tengu
Kosaten Shiro

Ostatnio edytowane przez Tammo : 12-02-2008 o 17:52. Powód: j.w.
Tammo jest offline  
Stary 12-02-2008, 18:28   #523
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Za jestem opcją drugą...Bo chyba w końcu to moja wina...

Tak Smok zachował się nieodpowiednio, poniosły go nerwy i spokój poszedł paść..Tak się zdarza.

Cytat:
Na pocieszenie powiem tak, nie pierwszy to raz, kiedy grupa towarzyszy zdałoby się zgranych, się żre. Mam doświadczenie.
I dlatego wyszło autentycznie (mam nadzieję), bądź co bądź to pierwszy raz gdy cała trójka może polegać tylko i wyłącznie na sobie...Żeby się zgrali ze sobą to tą beczkę soli trzeba zjeść. Lepiej teraz na pustkowiu, niż później na oczach innych bushi.
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.
abishai jest offline  
Stary 12-02-2008, 18:48   #524
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
Ja też za opcją drugą. To jeszcze nie doprowadził do śmierci czy naprawdę bolesnych i niespodziewanych wydarzeń, można było przyjąć, że poruszamy się po krawędzi - jednak proszę o dokładne wypunktowanie choćby w poście - z czego się wstydzimy, co uchyliło naszemu honorowi - byśmy z tego zachowania mogli wyciągnąć wnioski. To lepsze i bardziej życiowe oraz fabularne niż cofanie sesji. W końcu nic takiego strasznego się jeszcze nie wydarzyło.
Nawet w środowisku, zwierzęta czasem okazują kły w rodzinie aby ustalić, lub sprawdzić hierarchię, myślę, że tu cos takiego się odbyło bez oficjalnego wyznaczenia tej hierarchi. Burza w szklance wody, no ale też uważam , że lepiej tu i teraz niż na jakimś dworze.
 
Eliasz jest offline  
Stary 12-02-2008, 19:24   #525
 
Tammo's Avatar
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
No to mamy dwa głosy z trzech. Poczekam jeszcze na Manjiego, dając mu szansę na wypowiedź (a nuż powie coś, co zmieni Wasze zdanie) a tymczasem wypunktuję o co mi chodzi.

0. Fukurou wpadający i fukający na Skorpiona przeszedł. Chłopak się wściekł, zirytował, stracił panowanie. Jakoś tak Abishai to napisał, że to zobaczyłem, choć tu zgadzam się z Obce - post zaskakujący w stosunku do lansowanego dotychczas obrazu... natomiast tłumaczenia Abishaia w sesji mi wystarczają. Co nie oznacza, że to w porządku samurajska reakcja. Nie.

1. Schowaj broń; Wow. Wylot z butów. Oto wpadam na miejsce rzeźni, wróg jest blisko. Schowaj broń? Za żadne skarby, człowieku, życie mi miłe. I jaką broń?

2. Fukurou (nawet bez san). Dziwne. Niezgrane. "Ten samuraj zachowuje się jak heimin". Czyli taka rokugańska obelga. Nie w twarz, ale w myślach, czyli osąd. A postrzega B jako heimina. OK. Ale potem 'przyjacielu'? Manji, zadaj sobie pytanie, kim są dla Twojej postaci postacie Akito i Fukurou. A potem udziel mi odpowiedzi na PW. Chcę mieć jasność, na co mogę liczyć w tej materii, bo teraz już jej nie mam, a mam tu parę wątków które chciałem na tej kanwie osnuć.

3. Nie dotknę trupa. Hmmm... rozumiem, ale nie rozumiem. Koniec broni drzewcowej właśnie do tego służy. Trącasz ostrzem, reaguje lub nie. Nie reaguje, a jest podejrzane, to niektóre Kraby dźgają. Jak się rzuca na nich z wrzaskiem, biją. Wyglądało jak Hida jakiśtam? No wyglądało. Ale nie reagowało na głos, trącenia, a jak się rzuciło, to zabijać. Ja tam nie wiem czy Skaza to przejęła, czy nie, nie było specjalnie czasu pytać, panie kapralu.

A jak nie reaguje i jest trupem, to po prostu broń ocierasz o ziemię, zrywasz wiecheć trawy i czyścisz, polewasz sake czy wodą i ot, gotowe. Kraby mają dość praktyczny stosunek do oczyszczeń i zwłok, pamiętajmy, że tylko Kuni (z Kraba właśnie) w całym Cesarstwie robią sekcje z Cesarską dyspensą. Hida, co prawda, to nie Kuni, ale nieco bardziej będzie z tym majdanem (trupami) oswojony i tak.

4. Kraby: uciekaj dziś, byś mógł walczyć jutro.
Smoki: dwie ręce.
Skorpiony: bo ktoś to musi zrobić.

Zdawało mi się, że to trzy najbardziej praktyczne klany w całym Rokuganie. A tu wpadacie na miejsce gdzie coś nieludzkiego dokonało rzezi i?

To tak pokrótce.
 
__________________
Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje:
Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji
Shiro Tengu
Kosaten Shiro
Tammo jest offline  
Stary 12-02-2008, 20:22   #526
 
Manji's Avatar
 
Reputacja: 1 Manji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnie
Jako nadworny warchoł, proszę o konynuację. Nic nie buduje przyjaźni jak dobra sprzeczka , poza tym czuję się winny więc jestem gotów ponieść konsekwencje.
Cytat:
"Ten samuraj zachowuje się jak heimin".
Tu raczej chodziło mi o to, że gdy Skorpion był gotów do walki, będąc przekonanym, że Fukurou wyciągnął broń właśnie na niego, Smok tak ot po prostu odwraca się i ignoruje Skorpiona. Dało to Skorpionowi do myślenia, ale najpierw poważnie go zmieszało. A że Skorpion wiele czasu spędzał w towarzystwie heiminów, a oni zwiewali gdy Manji się wnerwił to dostrzegł pewne podobieństwo, lecz w tym przypadku Smok się nie bał, a chciał uniknąć niepotrzebnej walki. Nadal uważam Smoka i Kraba za przyjaciół, bez względu na to jak złośliwie Skorpion się odegra... w przyszłym poście

Pozdrawiam

Manji

ps: NIE dziękuję za pw, Tammo.
 
__________________
Świerszcz śpiewa pełen radości,
a jednak żyje krótko.
Lepiej żyć szczęśliwym niż smutnym.
Manji jest offline  
Stary 12-02-2008, 20:22   #527
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Mamy plany, mamy (w zasadzie to Smok miał plan) choć przez kłótnię zeszły na dalszy plan...
Rozejrzeć się (zaliczone), trzymać broń w pogotowiu (jest), sprawdzić czy dziecko (to pod trupem) żyje (w trakcie), powiadomić Kamisori Yoake Shiro ( to jeszcze wymaga dopracowania) i odesłać tam dziecko (jesli żyje)...
Zrobić przynajmniej prowizorkę pogrzebu ( tu jest opór Kraba) żeby uspokoić duszę zabitego chłopa.
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.
abishai jest offline  
Stary 12-02-2008, 21:17   #528
 
Tammo's Avatar
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
No to jasność w temacie. Post będzie późno w nocy, może nawet jutro, bo zaległości mnie żrą niestety, to minus wyjazdu, sprawy na miejscu się piętrzą.

Pozdrowionka!
PS. NARTY RULZ!!!
 
__________________
Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje:
Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji
Shiro Tengu
Kosaten Shiro
Tammo jest offline  
Stary 12-02-2008, 21:34   #529
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
Ktoś miał plan, a ktoś go próbował zrealizować. Gdyby nie nieobecność Tammo to podejrzewam trup byłby już dawno odwrócony i mozna by było zabrać dziecko i zmykać, śladów nie ma a ściganie potworów do nas nie należy. Cieżko się jednak skoncentrować na pracy widząc jak dwóch przyjaciół skacze sobie do gardeł.

Myślałem, że mnie zrugasz za Fortuny Tammo, akurat w zwłokach nie widziałem w swoim zachowaniu nic błędnego - tym bardziej po ostatniej dyskusji w której musiałem ulec i przyznać, że kąpiel brudnego Akito wywrze niezapomniane wrażenie na toważyszach.

Trup a brudne ciało to chyba różnica, może błąd był w tym, że to towarzysze inaczej odbierają nieczystości , proszę o wytłumaczenie, czy jakby mi się Manji wpakował brudny do wanny, czy nie byłby to dla mojej postaci problem?

Trup to gorsza nieczystość - choć rzeczywiście, jeśli już przyjąłem że może być tam zagrożenie to powinnem odsłonić bronią drzwecową zwłoki (teraz będę jeszcze dźgał na p[rzyszłość) - w końcu zawsze większe obrażenia. Uznałem jednak - dumny i ufny ( może nieco na pokaz odważny ) , że umiejętność posługiwania się wszystkim daje Krabom właśnie taką swobodę. Inaczej napiszę - samuraj który dobrze potrafi tylko władać włócznią - to właśnie jej by użył. Krab we wszystkim jest dobry

Na drugi raz będę odsuwał włócznią - dla mnie tym lepiej, że nie muszę odgrywać aż takiego schizofrenika, choć u poprzedniego MG, tak samo jak przy zbyt małej ostrożności w kontaktach z krwią, to by wrzało za samo grzebanie przy trupie
 
Eliasz jest offline  
Stary 12-02-2008, 23:26   #530
 
Manji's Avatar
 
Reputacja: 1 Manji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnieManji jest jak niezastąpione światło przewodnie
Cytat:
Zrobić przynajmniej prowizorkę pogrzebu ( tu jest opór Kraba) żeby uspokoić duszę zabitego chłopa.
U Skorpiona też, ale narazie ma inne priorytety, wszystko po kolei...


Cytat:
dla mnie tym lepiej, że nie muszę odgrywać aż takiego schizofrenika, choć u poprzedniego MG
Nie przesadzaj, aż takim schizofremikiem grać nie musiałeś

Czekam na post, Tammo-sama.

Pozdrawiam

Manji.
 
__________________
Świerszcz śpiewa pełen radości,
a jednak żyje krótko.
Lepiej żyć szczęśliwym niż smutnym.
Manji jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:48.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172