Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Science-Fiction > Archiwum sesji z działu Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 31-03-2015, 17:27   #321
 
Autumm's Avatar
 
Reputacja: 1 Autumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputację
Atak na konwój! Nareszcie jakaś akcja!!

Manuela z otwartą buzią i wypiekami na twarzy słuchała relacji dziewczyn, a szczególnie jej ostatniego fragmentu. Tak bardzo chciała zerwać się z miejsca i odtańczyć radosny taniec zwycięstwa, że tylko myśl o tym, ze jej nagła aktywność może narazić ich na niezdrowe zainteresowanie rządowych siepaczy, przytrzymała jej pupę przy ziemi.

- Woooooooo....!!! Będzie samba!!! - wyszczerzyła się entuzjastycznie, robiąc z palców pistolety i "strzelając" do wszystkiego wokoło - Mamy karabiny i granaty i ładunki wybuchowe i butelki z benzyną i kamienie... i wszystko co potrzebne! - wyliczyła z przejęciem. Dopiero po chwili uspokoiła się pod przyciężkim spojrzeniem Alkera i wzrokiem najemniczek.

- No co! - pokręciła głową - Pomarzyć sobie nie wolno? Poza tym zabijemy tylko złych... nawet nie ludzi, tylko dyktatorskie psy! Żeby było dobrze i sprawiedliwie! - dodała, żeby rozwiać wątpliwości Greczynki, chyba bez rezultatu. Niezrażona jednak Manuela kontynuowała:

- A zresztą jak się boicie, to zawsze możemy wystrychnąć tych debilnych zupaków na dudka. Juan sam widział, jakie to łatwe... Kilka mundurów, wojskowe auto i papiery od tej całej Sarity, a przekonamy strażników, że Elpe kazał im nago rzucić się do basenu z rekinami! - machnęła dłonią - Żaden żołnierz pod butem dyktatora nie będzie kwestionował rozkazów, nieważne jak głupich... więc można im kazać zrobić cokolwiek, na przykład wypuścić więźniów. Ale i tak uważam, ze lepsze od kombinowania jest RPG!! - dodała na koniec z entuzjazmem, który nie pozostawiał wątpliwości, jaką opcję uważa za ciekawszą.
 
__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!
Autumm jest offline  
Stary 01-04-2015, 14:49   #322
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Alker wysłuchał dziewczyn równie uważnie, odbierając od Rona telefon satelitarny. Kiedy Manueli entuzjazm odrobinę został stłumiony, wstał.
- Zadzwonię do pana Alberto. W tym przypadku obowiązuje nas zasada: klient nasz pan.
Odszedł kawałek, upewniając się, ze nikt nie słyszy tej rozmowy. Trwała ona całkiem długą chwilę, pozostawiając piątkę najemników w dość krępującej dla niektórych ciszy. Ron i JP nie odzywali się w ogóle, ale podobnie jak w spojrzeniu Pauli, łatwo było dostrzec niechęć do zapędów pozostałej dwójki.
Wreszcie jednak Timothy wrócił.
- Powinniśmy ten biwak zwinąć, porozmawiamy w drodze. Nie mam pojęcia jakie tu mają możliwości przechwytywania sygnałów, ale nie lubię niepotrzebnego ryzyka.

Kiedy ruszyli, detektyw kontynuował.
- Pan Alberto zrozumiał powagę sytuacji, nie będę dosłownie powtarzał jego słów. Zabronił nam robić czegokolwiek, co mogłoby narazić jego syna na niebezpieczeństwo. Dziękuje za odnalezienie go i umożliwia wszystkim powrót na Hawaje dzisiejszej nocy. Zostaną tu przysłani ludzie z odpowiednim doświadczeniem do zajęcia się tę sytuacją bezpośrednio u El Presidente. Co będą wiedzieć, to jeszcze nie wiem. Kto się teraz wycofa dostanie połowę umówionej wcześniej stawki. Pan Alberto nalegał bym to przekazał i dodał, że nikt nie powinien podejmować działań zanim nie pojawi się wsparcie. - te słowa najwyraźniej kierował głównie do Juana i Manueli. - To jego słowa. Kto zostanie będzie musiał w pełni oddać się do dyspozycji tych, których tu wyśle. Lub zrezygnować ze zlecenia bez żadnych skutków ubocznych oprócz faktu, że samodzielnie będzie musiał opuścić Ralasco. Uważam, że powinniśmy się do tego zastosować. Osobiście nie chciałbym mieć w nim wroga.

 
Sekal jest offline  
Stary 01-04-2015, 21:04   #323
 
Lady's Avatar
 
Reputacja: 1 Lady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputację
Miała na końcu języka odpowiedź dla Juana i Manueli. Powstrzymała się z trudem, zachowując opanowanie. Przebywanie z nimi w tak bliskiej odległości nie było dla Pauli komfortowe, ani trochę. Co im siedziało w głowach?! Na szczęście Sarita miała kontakt na e-mail nieznany tym ludziom i wcale nie musiała przekazywać im informacji o transporcie Jamala. Rozmyślała nad tym wszystkim, gdy Timothy rozmawiał z ich zleceniodawcą.

Po usłyszeniu od niego zmiany planów, myślała zaledwie przez krótką chwilę. Wiedziała, że JP będzie myślała podobnie.
- Przystanę na propozycję pana Alberto na wycofanie się dziś w nocy. Nie jestem stworzona do politycznych rozgrywek, a Jamal wydaje się być w ich centrum. Myślałam, że bardziej polegać będzie to na przeczesywaniu wyspy w poszukiwaniu zaginionego gdzieś w dżungli - uśmiechnęła się słabo. - Zostawię ci kontakt do Sarity - zakończyła kierując słowa do Alkera.
 
Lady jest offline  
Stary 01-04-2015, 21:57   #324
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
Przebywanie obok Timmoty'ego było zbyt bolesne, by dziewczyna była w stanie skupić się bardziej na dyskusji i poglądach co poniektórych uczestników misji, choć doskonale zdawała sobie sprawę, że imię tych obojga brzmiało bardzo podobnie i nazywało się kłopoty.
Odebrała od detektywa broń i ponownie schowała ją do torebki, a gdy przekazał im informację od zleceniodawcy od razu poparła Paulę. Połowa zapłaty to było nawet więcej niż sadziła że dostanie. Zresztą tak naprawdę nie robiła tego przecież dla pieniędzy:
- Podobnie jak Puaula chcę opuścić wyspę. - Odpowiedziała tylko nie patrząc w kierunku Alkera.
 
Eleanor jest offline  
Stary 02-04-2015, 17:34   #325
 
Bounty's Avatar
 
Reputacja: 1 Bounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputację
- Tak szybko? - Juan sprawiał wrażenie zawiedzionego. - Nawet nie zdążyliśmy się bliżej poznać. Trudno. Uciekajcie do zamożnych i bezpiecznych Stanów.
Oparł o nogę prowadzony ścieżką motorower i zapalił papierosa, wyjętego ze srebrnej papierośnicy.
- Cóż, można się było tego spodziewać - skomentował wieści przekazane przez Alkera. - Bogacz zawsze się dogada z bogaczem. W tym przypadku nie można mieć pretensji do pana Alberto. Ale z oczywistych względów nie możemy uczestniczyć w negocjacjach z Arroyo. Obawiam się, że ojciec Jamala nie miałby oporów przed wydaniem nas El Presidente w zamian za wolność syna.
 
Bounty jest offline  
Stary 04-04-2015, 17:15   #326
 
Autumm's Avatar
 
Reputacja: 1 Autumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputację
- Eejjj... zostańcie, co? - Manuela zrobiła smutną minkę i wyciągnęła łapki do obu dziewczyn, by je serdecznie wyściskać - Smutno tak będzie bez was, no.

Co prawda z jednej strony skakała z radości, że zlecenie mają "z głowy" i mogą się zająć ważniejszymi sprawami razem z Juanem, ale jednak polubiła swoje współpracowniczki. Nawet jak tyle je różniło... może gdyby zostały dłużej, dałoby się je przekonać do Sprawy?

Trudno. Co się stało, to się nie odstanie, a obie dziewczyny wyglądały na dość zdeterminowane i pewne swoich decyzji. Może tropikalny klimat nie przypadł im do gustu...?

- Spoko, szefie. Ja zostaję tutaj, ale bez zlecenia. Wezmę połówkę i jesteśmy kwita, tak? - spytała Alkera - Możesz nawet przekazać moje podziękowania naszemu pryncypałowi, że załatwił mi transport na wyspę... - uśmiechnęła się, zacierając ręce - A przy okazji, jak już spadacie na stały ląd... ktoś z Was mógłby przekazać wiadomość ode mnie? Muszę dać znać takiemu jednemu zgryźliwemu dziadowi znak, ze żyję... i żeby wpadł na wakacje!
 
__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!

Ostatnio edytowane przez Autumm : 08-04-2015 o 18:40.
Autumm jest offline  
Stary 08-04-2015, 18:39   #327
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
- Ja też wracam. Nic tu po mnie, do negocjacji nie zostałem stworzony - Ron zaśmiał się odrobinę sztucznie. - Wiadomość mogę twojemu znajomkowi wysłać, jak boisz się stąd - wzruszył ramionami, ostatnie słowa kierując do Manueli.
- Raczej nie dostaniesz tej połowy jak zostaniesz na wyspie - Alker odpowiedział na inną poruszoną przez nią kwestię. - Jak dobrze zrozumiałem przekaz, pozostanie ci tylko zaliczka. Juanowi zresztą także. Najwyraźniej pan Alberto chciałby się upewnić, że nikt nie wtrąci się do tej sprawy i nie popsuje tego, w jaki sposób pragnie tę delikatną sytuację rozwiązać.
Detektyw nie brzmiał ani na zawiedzionego, ani na szczęśliwego. Jego ton utrzymywał się w tonacji neutralnej.
- W takim razie my będziemy się zbierać - powiedział do pozostającej na Ralasco dwójce. - Musimy dotrzeć do mniej zaludnionej części wyspy, skąd nas zabiorą. Trzymajcie się. I pewnie nie posłuchacie, ale unikajcie rozlewu krwi tak długo, jak będzie to możliwe.
Tak jak oni jego, on ich nie zamierzał nawracać na cokolwiek. Uścisnęli sobie ręce i czwórka najemników udała się ponownie bardziej w stronę miasta, pewnie do autobusu lub załatwić sobie inny transport.
Juan i Manuela natomiast pozostali sami.
I teraz mieli zupełnie wolną rękę do planowania dalszych kroków.

 
Sekal jest offline  
Stary 10-04-2015, 13:29   #328
 
Bounty's Avatar
 
Reputacja: 1 Bounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputację
- Sprytna i skąpa menda z tego pana Alberto - podsumował Juan odpalając papierosa, gdy zostali z Manuelą sami na polance nieopodal miasta. Nie targował się jednak, wiedząc, że to nie ma sensu. - Pewnie to nierozsądne wchodzić mu w paradę, ale warto powęszyć za tym transportem więźniów. Mogą być tam uwięzieni towarzysze a potrzebujemy więcej ludzi, jeśli mamy coś tu zdziałać. Napiszę do Pedra, żeby nadstawił ucho na ten temat.

Anzana jak powiedział tak zrobił. Siadł na pniu ściętego drzewa i napisał do Pedra szyfrowanego maila:
"Jakbyś podsłuchał, że dziwki będą wieźć gdzieś ludzi bez gaci to daj znać, amigo. Salud!"

Następnie spojrzał na Manuelę, albowiem niezmiernie lubił na nią patrzeć i nie wahał się robić tego tak często jak się dało, bez śladu skrępowania pożerając ciemnoskórą bojowniczkę wzrokiem, jakby za chwilę miał się na nią rzucić. Nie rzucał się jednak - w każdym razie nie bez sygnału, że może. Był kulturalnym rewolucjonistą i wierzył w równouprawnienie.
- Co to za znajomy dziad, którego chcesz ściągnąć na wakacje? - zapytał ją z uśmiechem.
 
Bounty jest offline  
Stary 12-04-2015, 19:43   #329
 
Autumm's Avatar
 
Reputacja: 1 Autumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputację
- Mój tato. No, nie taki prawdziwy, przyszywany. Ale też fajny! - Manuela popatrzyła za oddalającą się grupą i pomachała im ręką, dopóki nie zniknęli. Miała w planach wysłać krótkiego maila na holo Rona z wiadomością dla Maxa, opisującą krótko sytuację na wyspie i prosząc go przekazanie dalej informacji dla El Correo. Dziewczyna liczyła na to, że anarchiści będą w stanie zorganizować jakieś wsparcie dla rewolucjonistów na Ralasco.

- No jasne, że zajmiemy się tym transporetem! - oświadczyła buńczucznie, kiedy zostali już bezpiecznie sami. - Żadni kapitaliści ani dyktatorzy nie powstrzymają nas przed szerzeniem sprawiedliwej wolności dla wszystkich! Tylko może być problem z tym całym Nuricio... - zadumała się - Wracajmy do Riny. Z chęcią dowiem się, co znaleźli w reszcie bunkrów, no i musimy zacząć zbierać ludzi! - zakomenderowała entuzjastycznie na koniec. Widać było, że zniknięcie Alkera i reszty grupy nacthnęło ją nową energią do działania.
 
__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!
Autumm jest offline  
Stary 14-04-2015, 09:39   #330
 
Bounty's Avatar
 
Reputacja: 1 Bounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputację
Juan również przyjął wyjazd najemników jak zrzucenie balastu ze statku "Rewolucja". Wcześniej zastanawiał się nad ich pożytecznym wykorzystaniem, lecz po bliższym poznaniu okazało się, że ci są zdecydowanie przeciwni mieszaniu się w tutejsze sprawy. I tak Anzana mógł wreszcie skupić się wyłącznie na trudnym, lecz nie będącym dla niego nowością wyzwaniu: jak wyrwać choć ten mały kawałek świata z rąk krwiopijczego reżimu, za którym z pewnością stały korporacje. Było to prawdopodobnie najtrudniejsze zadanie przed jakim stanął do tej pory. Pierwszy raz musiał zmierzyć się z kwestią nadmiaru broni i niedoboru ludzi. Wielu tutejszych opozycjonistów gniło w więzieniach lub musiało w ciągu ostatnich lat opuścić wyspę. Problemy piętrzyły się, ale oto u boku Anzana miał wspaniałą, oddaną Sprawie kobietę, którą Los postawił na jego drodze. Niemal zapomniał o Piper.

- Tak jest, mia conductora! - Śmiejąc się zasalutował Manueli, wstał, objął ją i pocałował. - Masz rację, nie mamy czego szukać w mieście, złotko. Mamy zapasy, wracamy do swoich. Muszę ich zapytać o ralascańskich emigrantów. Może udałoby się zorganizować z nich ekspedycję z pomocą moich i twoich znajomych.
 
Bounty jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:40.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172