Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 19-10-2017, 23:09   #361
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
Berwin bez przeszkód dotarł do Poczekalni. Problemy pojawiły się w momencie, gdy chciał obejrzeć ciało zmarłego kapłana. Najwidoczniej sam habit nie wystarczał, aby przekonać pracownika kostnicy i Berwin musiał się sporo napocić i pogimnastykować język, jednak w końcu wpuszczono go.

Na ciele zmarłego nie było żadnych widocznych obrażeń. Ani jednej rany kłutej, ciętej czy szarpanej. Śladów uduszenia sznurem na szyi też nie było. W grę mogła więc wchodzić trucizna lub... Berwin otwarł usta trupa. Do języka przyklejone było małe piórko.

*

Bodo czekał na szpiega na środku zaułka, skutecznie blokując przejście. Tamten, gdy spostrzegł, że verenita z psem przy nodze uniemożliwia mu przejście, zatrzymał się.
- Przepraszam bardzo - powiedział. - Nie chciałbym wielebnemu ojcu przeszkadzać, ale czy mógłbym spytać o drogę do Poczekalni Mannsfelda? Chyba zgubiłem drogę. Czy ojciec mógłby mi pomóc?


W tym momencie z drugiej strony zaułka, za plecami mężczyzny pojawił się Santiago,skutecznie uniemożliwiając mu ucieczkę. A chwilę potem, za plecami de Ayolasa pojawił się kolejny verenita, nieco cuchnący cebulą i czosnkiem, brat Elmer.
 
xeper jest offline  
Stary 20-10-2017, 11:19   #362
 
Tom Atos's Avatar
 
Reputacja: 1 Tom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputację
Piórko w ustach ojca Humfrieda mogło oznaczać tylko jedno, ktoś udusił go podczas snu poduszką. Berwin posiedział chwilę przy ciele kapłana i odmówił krótka modlitwę do Vereny i jej męża Morra, by mieli w swej opiece duszę zmarłego. Po czym postanowił wrócić do świątyni i o swym spostrzeżeniu powiadomić Najwyższą Kapłankę Gretchen Herzberg.

Chciał ustalić, kto widział Humfrieda ostatni i kto mógł wejść do jego sypialni. Czy miał jakichś bliskich współpracowników? Służących? Miał nadzieję, że Herzberg udzieli mu wsparcia w tym śledztwie.
 
Tom Atos jest offline  
Stary 20-10-2017, 12:07   #363
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Oczekiwanie przedłużało się i Wilhelm powoli zaczynał się nudzić. Mimo tego postanowił, że nie ruszy się z miejsca, przynajmniej przez jakiś jeszcze czas. Skoro powiedział, że poczeka na powrót Elmera, to w zasadzie nie było żadnego wyjścia. Gdyby ruszył w miasto, by odszukać pozostałych, to mogliby tak się wzajemnie szukać aż do nocy. Miasto było na to dostatecznie duże.
Ruszył więc w stronę wyjścia, by pokręcić się po ulicy i, w miarę możliwości, jak najwcześniej dostrzec kompanów.
 
Kerm jest offline  
Stary 21-10-2017, 22:07   #364
Northman
 
Campo Viejo's Avatar
 
Reputacja: 1 Campo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputację
- Aye. Pomóc możem. Wyprawimy do Poczekalni. W tym celu za nami idziesz już ulic kilka? Kpisz i o drogę pytasz, tak? - Wanker powstrzymywał się od wybuchu gniewu.
 
__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill
Campo Viejo jest offline  
Stary 22-10-2017, 16:33   #365
 
Gob1in's Avatar
 
Reputacja: 1 Gob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputację
- Dosyć maskarady, señor. - Santiago włączył się do rozmowy. - Zwierzycie się nam, jak na spowiedzi. Będzie wam łatwiej, bowiem tyle czasu za braćmi zakonnymi idziecie. Jeśli będziecie szczerzy, to włos wam z głowy nie spadnie. Ale jeśli będziecie łgać, to nie ręczę za brata Oswalda, który z nieukrywanym żalem zmuszony będzie wam kulasy poprzetrącać. - Zagroził mężczyźnie.

- Później cały tydzień krzyżem u stóp Wszechwiedzącej Vereny odleżeć będzie musiał, ale chyba rozumiecie, że w drodze do prawdy nikt nie jest wytrwalszy od pokornych sług bogini naszej. - Wytłumaczył pozornie spokojnie, lecz ton jego głosu sugerował, że odmowa współpracy nie wyjdzie nieznajomemu na dobre.

W czasie swojej przemowy Estalijczyk zbliżył się do mężczyzny i zatrzymał kilka kroków za nim. Spodziewał się jego ataku, dlatego w połach habitu ukrywał ostrze, którego gotowy był użyć dla obrony życia swojego i towarzyszy.
 
__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...
Gob1in jest offline  
Stary 24-10-2017, 22:16   #366
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
- Co tu się kurna dzieje? - zapytał Elmer gotów walczyć lub uciekać gdy zajdzie potrzeba. Widząc Bodo całego trochę zawstydził się na swoje podejrzenia, ale szybko mu przeszło gdy wyczuł że coś jest nie tak z tym gościem stojącym pośród nich. Czyżby koledzy naszli mrocznego pachołka?
 
Komtur jest offline  
Stary 24-10-2017, 23:10   #367
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
- Sigmarze wszechmogący! - mężczyzna odwrócił się od Boda i spojrzał na pozostałych, blokujących drogę verenitów-przebierańców. Cofnął się pod ścianę budynku i rozpaczliwie rozglądał naokoło, szukając drogi ucieczki. - Czegóż wy ode mnie chcecie? Jam jeno o drogę pytał!

Nagle pochylił się, złapał coś leżącego na ziemi i cisnął tym w Santiago. Estalijczyk błyskawicznie odskoczył, unikając lecącego kamienia, ale tym samym umożliwił mężczyźnie ucieczkę z matni. Szpieg przebiegł obok niego i niemal wpadł na nieco zdezorientowanego Elmera. Jednak zanim to nastąpiło coś zafurkotało w powietrzu i mężczyzna padł na ziemię, szamocząc się pod sprawnie ciśniętą przez szczurołapa siecią.

- Ratunku! Na pomoc! - darł się wniebogłosy, starając się przyciągnąć uwagę ludzi przemieszczających się ulicą nieopodal. Kwestią czasu było, aż ktoś w końcu go usłyszy i ruszy na pomoc. - Pomocy! Gwałciciele! Ratunku! Wezwijcie straż!
 
xeper jest offline  
Stary 25-10-2017, 20:34   #368
Northman
 
Campo Viejo's Avatar
 
Reputacja: 1 Campo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputację
- Aye. Poczekajmy na straż. - Bodo uderzył w głowę typa, aby go ogłuszyć i spojrzał na kompanów. - No chyba, że chcemy z nim rozmówić się na osobności? - zaproponował.

Rozejrzał się po zaułku, w poszukiwaniu schronienia dla szpiega. Beczki, szopa, wychodek i temu podobne. Jeden z nich, bądź dwójka może wtedy poczekać na straż bliżej wylotu ulicy donosząc o kolejnej próbie napadu na ich dobre zdrowie. Podzielić się tym zamierzał, kiedy łapserdak byłby nieprzytomny. Dla spokojności zakneblować i związać kurwi syna planował, aby nie dar znowu japy, gdy się ocknie w ukryciu.
 
__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill
Campo Viejo jest offline  
Stary 25-10-2017, 21:16   #369
 
Gob1in's Avatar
 
Reputacja: 1 Gob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputację
- Masz pecha kochasiu! - Tylko na chwilę wytrącony z równowagi Estalijczyk odparł równie głośno, co krzyczący mężczyzna. - Najpierw się z Inge zabawiłeś, a teraz odmawiasz zapłaty ciężko pracującej kobiecie? I jak ona według ciebie ma wyżywić gromadkę dzieciaków? Płać ile obiecałeś, lubieżniku! - Santiago bez zastanowienia postanowił odegrać scenę klienta, który próbuje migać się od płacenia za usługi kurtyzany. Obecność "opiekunów" takiej "damy" w zaułku i wizja potencjalnego mordobicia powinna zniechęcić praworządnych obywateli do interesowania się tym miejscem.

- Bacz, czy nikt nie nadchodzi z tej strony. - Rzekł do Elmera. Sam zamierzał pomóc Bodo przenieść nieprzytomnego mężczyznę w bardziej osłonięte od przypadkowych oczu miejsce i przypilnować drugiej strony, aby Wanker mógł spokojnie typa przeszukać albo nawet wypytać na spokojnie.
 
__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...
Gob1in jest offline  
Stary 27-10-2017, 18:39   #370
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Elmer musiał szybko ocenić sytuację, czy jednak zrobił to właściwie, miał się dowiedzieć później. Wiedząc że przyjaciele są nie uzbrojeni, a krzykacz mógł być, więc zdecydował się użyć zaklęcie. Szybko wymamrotał formułę i doskoczył do nieznajomego. Czar sen miał to do siebie, że trzeba było dotknąć delikwenta by zadziałał.
 
Komtur jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:04.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172