Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 05-05-2021, 12:56   #391
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
Felix widząc, że został mu tylko jeden przeciwnik krzyknął do towarzyszy - Te golasy się zorientowały! - a następnie przepuścił atak na wroga.
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
Stary 06-05-2021, 20:29   #392
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

No a jednak pułapka była umieszczona zupełnie bez celu. Albo nie mógł tego celu odnaleźć. Zniechęcony wrócił sobie po cichu do korytarza.

- Nic tu po nas, czas ruszać dalej - oznajmił towarzyszom. Zresztą niedługo i tak trafiła się okazja, Felix coś do nich krzyczał. Byku ruszył biegiem. Zauważył krasnoluda i jednego z tamtych, przy drzwiach. Naparł na nie barem i rzucił do walki.
 
Gladin jest offline  
Stary 06-05-2021, 20:45   #393
 
Arthur Fleck's Avatar
 
Reputacja: 1 Arthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputację
A więc tak się ma skończyć moja ostatnia podróż. Bez odzienia i broni, zakleszczony między bezwolnymi idiotami a dwójką uzbrojonych strażników. Co wybrać? Dać się pobić przygłupom czy rzucić w ostatnim akcie szalonej odwagi na włócznie? Która śmierć jest godna Karalucha? Nicollo rozmyślał z ponurą miną. Nie zwykł się jednak poddawać, wciąż mu się nie śpieszyło na spotkanie z Morrem, choć wydawało się tak nieuchronne.
- Jestem Nicollo Teslau! - krzyknął do strażników - Przybyłem tu na pokładzie "Bełta" z magiem o imieniu Dietmar. Jeśli zrobicie mi krzywdę ostatni mag, którego potrzebujecie do rytuału zginie! Kiedy dowiedziałem się co planujecie zrobić, otrułem go, podałem w miksturze uzdrawiającej truciznę by skonał, zanim go złapiecie i zmusicie do współpracy. Trucizna niedługo zacznie działać a tylko ja znam odtrutkę. Chcecie się przekonać czy blefuję? To mnie zabijcie! Wtedy i mag umrze i wszystko co tu budowaliście zostanie zniweczone! Chcę rozmawiać z waszym hersztem i negocjować warunki mojej kapitulacji! Powstrzymajcie więc tych gołych przygłupów, którzy tu biegną i niech który migiem leci po swojego pana!
 
Arthur Fleck jest offline  
Stary 07-05-2021, 23:12   #394
 
Molkar's Avatar
 
Reputacja: 1 Molkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputację
poszli wraz z magiem za Bykiem, i trzeba przyznać, że pilnowanie go i obserwacja jaskini była całkiem miłym i relaksującym zajęciem patrząc na wydarzenia z ostatnich dni. Jak podejrzewał badanie jaskini nie dało nic ciekawego ale chociaż byli bezpieczni...
Rozmyślania nad tą dobrą chwilą przerwał krzyk Felixa, poderwał się na równe nogi po czym ruszył w stronę drzwi wskazując tylko na czarodzieja i każąc swojemu pupilowi go pilnować.
- Ithil pilnuj go, pobiegnę przodem a Ty do nas dołącz tu i tak nic nie powinno Ci grozić
Biegnąc już przygotował łuk aby być gotowym na oddanie strzału w przeciwnika jak tylko go zobaczy i miał wielką nadzieje, że drzwi nie będą zablokowane z tej strony bo wtedy może liczyć tylko na brutalną siłę Byka lub jeszcze brutalniejszą magię ich czarodzieja.
 
Molkar jest offline  
Stary 11-05-2021, 20:58   #395
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Dla Arthura:
Strażnicy na których natknął się Nicollo nie byli tacy znów inteligentni, monolog bohatera nie wywołał oczekiwanego efektu. Początkowo byli dość zdezorientowani wyglądem Karalucha, lecz powoli oswoili się z tym faktem, niemniej jednak nie wydawało się aby w ogóle cokolwiek zrozumieli z jego słów. Mężczyźni na moment zastygli, po czym jeden z nich z wyciągniętą włócznią, a drugi próbujący go pojmać, powoli ruszyli na Nicolla. Rumor za plecami bohatera był coraz większy, gdy jeden ze strażników wykrzyczał krótką, niezrozumiałą sentencję, po której hałas znikł, ścigająca bohatera grupa musiała się zatrzymać.

Dla reszty:
Bohaterowie pognali towarzyszowi na pomoc. Felix bez problemu ubił golasa stojącego przy bramie, zadając z cztery śmiertelne ciosy – tak dla pewności. Zanim Krasnolud upewnił się jego przeciwnik już nie raczy się poruszyć, przez uchyloną bramę wleciał Byku, wiec Felix niewiele mysląc pognał za nim. Na końcu do grupy dołączył Irdulac. Cała trójka biegła korytarzem zważając aby nie zostawiać żadnego wroga za plecami. Po drodze minęli dwójkę która musiała nie wyrobić na zakręcie i przywalić w skalę. Jeden leżał martwy z rozbitą czaszką, a drugiemu trzeba było pomóc. Po chwili bohaterowie usłyszeli obco brzmiący zakrzyk i za następnym zakrętem natrafili na grupę golasów tarasujących przejście. Grupa stała zwrócona do nich plecami, zupełnie bezwładnie jak przy bramie – widać dla nich zmieniło się tylko miejsce.
 
__________________
ORDNUNG MUSS SEIN
Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)
Dekline jest offline  
Stary 11-05-2021, 21:25   #396
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację
Wilhelm nie przejmował się nieruchomymi postaciami. Ot tak, z przyzwyczajenia, grzmotnął któregoś w przelocie i już gnał dalej.

- No i gdzie on się podział - klął półsłyszalnie pod nosem, wypatrując Teslua. - Na chwilę go nie można zostawić samego...
 
Gladin jest offline  
Stary 15-05-2021, 13:32   #397
 
Arthur Fleck's Avatar
 
Reputacja: 1 Arthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputację
Nicollo widząc jak strażnik podchodzi do niego z włócznią klęknął i założył ręce za głowę.
- Poddaję się!- krzyknął - Zaprowadzisz mnie do swojego dowódcy? Albo pozwolisz porozmawiać z czarodziejami?
 
Arthur Fleck jest offline  
Stary 15-05-2021, 13:53   #398
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
Felix słysząc głos Nicollo zaczął się skradać zza plecy golasów, aby zajrzeć do wnętrza pomieszczenia, do którego blokowali.
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
Stary 15-05-2021, 18:37   #399
 
Molkar's Avatar
 
Reputacja: 1 Molkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputację
Zanim zdążyli uzgodnić co tak na prawdę będą robić Felix zaczął się skradać gdy Byku po prostu ruszył przed siebie waląc jednego z przeciwników w łeb nawet się nie zatrzymując.
Nie mógł ruszyć na przód i zostawić samego sobie Dietmara bo ten pewnie dość szybko zostałby złapany albo zabity przez tych ludzi. Obejrzał się za siebie czy mag idzie za nim po czym naciągnął łuk i oddał strzał w przeciwnika starając zachować się dystans.
 
Molkar jest offline  
Stary 22-05-2021, 22:18   #400
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Dla Arthura:
Strażnik nie odzywając się ani słowem usiłował złapać nadgarstki Karalucha, złączyć je za plecami i prawdopodobnie tak prowadzić … gdzieś. Nicollo czuł bardzo silny i zdecydowany uścisk. Wyrwanie się nie będzie takie proste. Od strony grupy pościgowej znów dobiegał jakiś hałas, zniekształcony odbijącym się echem.

Dla reszty:
Wilhelm siłą próbował się przebić, lecz nie było to takie proste. Golasy stali w bezruchu i dość łatwo można było ich obalić, lecz korytarz był wąski, a ich wielu i to już stanowiło problem. Byku łupnął czy trącił w biegu z trzech, może czterech, lecz po chwili bezwładne istoty skupiły uwagę na Juniorze próbując go zatrzymać. Mężczyźni nie mieli żadnej broni, lecz nie przeszkadzało to im, młócili bewładnie pięściami lub próbowali pochwycić bohatera. Jednemu się to nawet udało, uwiesił się u nogi Wilhelma ograniczając znacznie jego ruchy. Po chwili Junior poczuł silne ugryzienie w łydkę i gdyby nie jego wrodzona odporność na ból, pewnie już leżał by na glebie kwicząc z bólu. Droga w obie strony wyglądała podobnie, Byku był otoczony i póki co nie robiło czy będzie młócił przed siebie czy za sobą. Po chwili za jego plecami nieco się rozrzedziło, To Felix systematycznie wyrąbywał przejście przez korytarz.

Irdulac nigdzie nie widział maga, prawdopodobnie dlatego że zostawił go wraz z Ithilem po tamtej stronie bramy. Uszko musiał się po nich wrócić, co zajmie chwilę. Na szczęście oboje byli cali i grzecznie czekali, tak jak zostało im przykazane.
 
__________________
ORDNUNG MUSS SEIN
Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)
Dekline jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:30.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172