Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > Rozmowy przy kawce > Muzyka, film
Zarejestruj się Użytkownicy

Muzyka, film Forumowy dział „kulturka”


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 05-08-2012, 21:32   #101
 
Fearqin's Avatar
 
Reputacja: 1 Fearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłość
A ja właściwie po Batmanie spodziewałem się więcej. Najgorszy był koniec. Ot, dwójka głównych złych ludzi zdradza swój zły plan i opowiada swoją złą historię. A Batman, najlepszy detektyw świata, tyle swojej detektywistycznej roboty zrobił, że tylko odkrył kim jest kobieta kot. Strasznie dużo sztucznego patosu, każda rozmowa kończyła się takim "ostrym punchem", silną pointą jednego bohatera i rozdziawionymi ustami i wielkim szokiem u drugiego.

Ale widowisko i tak całkiem fajne. Spodobały mi się efekty specjalne, które dzięki temu, że nie były tak przekolorowane, stały się bardziej realne. Tom Hardy jako Bane też fajny, bardzo przekonujący i charyzmatyczny, a nie głupi mięśniak jak u Schummachera. Chociaż wolałbym, żeby oprócz intelektu, tak jak i w komiksach dodali mu Venom, by stawał się wielką, wściekłą bestią, wtedy by Batowi złamał kręgosłup, a nie przyczynił się do wypadnięcia jednego kręgu.

Kobieta kot była brzydka.

Robin fajny.

Gary fajny.

Morgan fajny.

Caine i Bale jacyś tacy... nijacy. Pełni właśnie tego patosu.

Szkoda, że finał nie był tak finalny, jak zapowiadano, ale pomimo paru brzydot, niedociągnięć, luk i głupot, jestem na tak, ale nie jestem usatysfakcjonowany. Ma być w 2016 rebot kolejny, może ten będzie bardziej w klimatach krymianłu noir, a nie taki dramat wojenny.
 
__________________
Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies

^(`(oo)`)^
Fearqin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05-08-2012, 21:44   #102
 
Panicz's Avatar
 
Reputacja: 1 Panicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputację
Tej, nie spojlujcie. Ja Batmana nowego widziałem, ale może ktoś nie, a wolałby się dowiedzieć szczegółów fabuły z kina.

Choć w sumie nie musi, bo słabszy ten nowy film znacznie od poprzednich części. Ale i tak pewnie każdy zobaczy.
 
Panicz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05-08-2012, 22:30   #103
 
Komiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Komiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetny
Cytat:
Chociaż wolałbym, żeby oprócz intelektu, tak jak i w komiksach dodali mu Venom, by stawał się wielką, wściekłą bestią, wtedy by Batowi złamał kręgosłup, a nie przyczynił się do wypadnięcia jednego kręgu.
Tylko, że w Nolanowskim uniwersum nie istnieje Bat Family, więc nie miałby kto go pomścić i zastępować w czasie kiedy przez rok dochodziłby do siebie tak jak w komiksach

Cytat:
Kobieta kot była brzydka.
Nie przesadzaj, conajwyżej mało ulepszona chirurgicznie.

Cytat:
Caine i Bale jacyś tacy... nijacy. Pełni właśnie tego patosu.
Z Cainem się nie zgodzę, uważam, że to najlepsza postać z tego filmu, klasa ponad resztą. Jeśli chodzi o Bale'a, hmm. Jak ktoś przez pół filmu dostaje po mordzie to siłą rzeczy musi wzbudzać powagę sytuacji

Cytat:
Robin fajny.
Ja dalej nie odpuszczę tego, że to nie Grayson

Cytat:
Szkoda, że finał nie był tak finalny, jak zapowiadano, ale pomimo paru brzydot, niedociągnięć, luk i głupot, jestem na tak, ale nie jestem usatysfakcjonowany. Ma być w 2016 rebot kolejny, może ten będzie bardziej w klimatach krymianłu noir, a nie taki dramat wojenny.
Odpuśćmy sobie Noir. Tak jak mi ktoś dzisiaj słusznie powiedział, Batmanana znoirował totalnie Burton, i dwa jego filmy jako klasyka gatunku powinny takie pozostać. Ja poszedłbym w inną stronę, czyli po rozum do głowy i tak jak ostatnio przy pełnometrażowych animacjach z DC, w stronę wiernej ekranizacji danych zeszytów, dialog, po dialogu, strona po stronie, z ewentualnym wycięciem nadmiernej ilości stron. To skarbnica kilkunastu scenariuszy na gotowe filmy. Przeważnie mroczniejsze od dotychczasowych interpretacji fabularnych.

Polecam Under The Red Hood, z wiecznie pomocnym Nightwingiem, znanym z filmów Nolana Ra's al Ghulem, Jokerem katującym drugiego Robina na śmierć i innymi złoczyńcami.
[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=xcszj_X55DY[/MEDIA]

Czy Year One, który bardziej skupia się na postaci Komisarza Gordona i jest czystym kryminałem.
[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=xdMtMU91u0U[/MEDIA]
 

Ostatnio edytowane przez Komiko : 05-08-2012 o 22:33.
Komiko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05-08-2012, 22:32   #104
 
malahaj's Avatar
 
Reputacja: 1 malahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputację
Anonimie, krytykować ma prawo każdy i wszystko, z tym, że krytyka dzieli się na taką:

- Strażnicy ssą, bo mi się nie podobają

i taką:

- Strażnicy ssą, bo - i tu następuje seria argumentów, z którymi można dyskutować lub o czymś nas informują, dzięki którym, wiemy coś więcej o temacie dyskusji, itp.

Twoja krytyka należny do rodzaju pierwszego i dlatego ssie :P Pamiętam podobna dyskusje z Tobą, w temacie o książkach. Wymieniłeś tam pozycje, które uważasz za wartościowe. Ja, posługując się twoją metodą, którą Ty zastosowałeś, mogę teraz powiedzieć, że wszystkie są do bani i fakt, że ich nie czytałem (względnie przeczytałem pierwszy rudział/streszczenie na okładce) nie ma tu nic do rzeczy. :P

Swoją drogą zabawna rzecz. W przypadku wymienionego przeze mnie Zmierzchu potrafiłeś podać całą serie argumentów (pomijać, czy się z nimi zgadzam czy nie), dla poparcia swojej opinii.
 
__________________
naturalne jak telekineza.
malahaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05-08-2012, 22:38   #105
 
Komiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Komiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetny
Malahaj, ja uważam, że najbardziej ssie tamta część Zmierzchu, która najbardziej mu się podobała. Pamiętasz o którą mi chodzi.

A apropo przytoczenia mojej wypowiedzi o lemingach. Wierzę, że istnieją lemingi, ale na litość, nie zlemingowane do tego stopnia. Chyba, że to ktoś bardzo młody, i mówię młody w znaczeniu dziesięcio latek, wtedy trzeba to wybaczyć. W każdym razie nadal uważam, że to czysty trolling, który ma na celu podtrzymanie naszej konwercaji z Anonimem.
 

Ostatnio edytowane przez Komiko : 05-08-2012 o 22:41.
Komiko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06-08-2012, 01:12   #106
 
Seliar's Avatar
 
Reputacja: 1 Seliar nie jest za bardzo znanySeliar nie jest za bardzo znanySeliar nie jest za bardzo znany
co do nowego Batmana, wypowiem się jedynie na temat zabawnego bubla. Otóż giełda amerykańska działa do godziny 16:00. Kiedy Bane i spółka (abstrahując od faktu że wsadzili do środka motory) wchodzą do budynku jest jasno, kiedy wychodzą - także. Tymczasem 8 minut później (tyle ładowała się aplikacja) jest już zupełnie ciemno. Ponadto musiało to być lato bądź początek jesieni - po 5 miesiącach (wtedy miał nastąpić wybuch) mamy zimę i pada śnieg. Jednym słowem wpadka, panowie zapewne chcieli stworzyć lepszy klimat pod spektakularny powrót Batmana, aczkolwiek liczenie na to, że widz nie zauważy jest średnio profesjonalne.
 
Seliar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06-08-2012, 09:49   #107
 
F.leja's Avatar
 
Reputacja: 1 F.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnie
wybaczcie wtręt poza tematem, ale nie mogłam się powstrzymać ... czytanie tego wątku bawi mnie niezmiernie, za każdym razem kiedy pojawia się Anonim ... zawsze mam po lekturze jego postów totalny Twilight Zone



Batman niestety kiepski. Przegadany dziesięć razy, wszyscy mięli zdecydowanie za dużo do powiedzenia ... a najbardziej bolały mnie cięte riposty, które miały być z założenia chyba zabawne ... Strasznie mi przypominał Śnieżkę z Kristen Stewart ...
Expendables chcę zobaczyć.
Polecam Nietykalnych.
Watchmen ... uwielbiam postac The Comedian ... a man after my own heart.
Man of Steel też zobaczę ... klata jest klata.
 
__________________
I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks
F.leja jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06-08-2012, 16:36   #108
 
Anonim's Avatar
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Komiko Zobacz post
Malahaj, ja uważam, że najbardziej ssie tamta część Zmierzchu, która najbardziej mu się podobała. Pamiętasz o którą mi chodzi.

A apropo przytoczenia mojej wypowiedzi o lemingach. Wierzę, że istnieją lemingi, ale na litość, nie zlemingowane do tego stopnia. Chyba, że to ktoś bardzo młody, i mówię młody w znaczeniu dziesięcio latek, wtedy trzeba to wybaczyć. W każdym razie nadal uważam, że to czysty trolling, który ma na celu podtrzymanie naszej konwercaji z Anonimem.
Takie są właśnie "dyskusje" z Komiko. Ma halucynacje lub/i ułomności - tym razem twierdzi, że jakakolwiek część zmierzchu mi się podobała. Innym razem twierdził, że Naród Polski jest tępy, bo ogólnie są złe komentarze o filmie Prometeusz, który dla niego jest fajny. Jeszcze innym razem w pytaniu "A jak tam twój naród polonofobie?" widział antysemityzm. No tak - i teraz ze swojej wypowiedzi uznał za najbardziej jaskrawy tekst o lemingach, a nie żydach tudzież czarnych zarażających się aids poprzez seks z małpami (przypomnijmy, że w tej samej wypowiedzi posądził mnie o rasizm z uwagi na przytoczone już pytanie).

F.leja jeśli uważasz, że Komiko ma rację to gratuluję umiejętności czytania bez zrozumienia.

Cytat:
Napisał malahaj Zobacz post
Anonimie, krytykować ma prawo każdy i wszystko, z tym, że krytyka dzieli się na taką:

- Strażnicy ssą, bo mi się nie podobają

i taką:

- Strażnicy ssą, bo - i tu następuje seria argumentów, z którymi można dyskutować lub o czymś nas informują, dzięki którym, wiemy coś więcej o temacie dyskusji, itp.

Twoja krytyka należny do rodzaju pierwszego i dlatego ssie :P Pamiętam podobna dyskusje z Tobą, w temacie o książkach. Wymieniłeś tam pozycje, które uważasz za wartościowe. Ja, posługując się twoją metodą, którą Ty zastosowałeś, mogę teraz powiedzieć, że wszystkie są do bani i fakt, że ich nie czytałem (względnie przeczytałem pierwszy rudział/streszczenie na okładce) nie ma tu nic do rzeczy. :P

Swoją drogą zabawna rzecz. W przypadku wymienionego przeze mnie Zmierzchu potrafiłeś podać całą serie argumentów (pomijać, czy się z nimi zgadzam czy nie), dla poparcia swojej opinii.
Ojej, myślałem, że to oczywiste, że:

http://lastinn.info/371402-post87.html (Nowe Filmy)
http://lastinn.info/371413-post89.html (Nowe Filmy)
http://lastinn.info/371423-post91.html (Nowe Filmy)

i

Cytat:
Napisał malahaj Zobacz post
Czyli nie znam się/nie widziałem, ale chętnie się wypowiem :P
Przypomina mi się rozmowa z kumplem, który stwierdził, że Władca Pierścieni (film) to jakaś lipa i w ogóle mu się nie podoba. Czemu? Pytam go, a on mi na to, że co chwila przewijał, bo nie rozumiał o co chodzi.

Jak osobnik, który w życiu nie przeczytał żadnego komiksu, mogę stwierdzić, że Strażnicy byli wyjątkowo udaną ekranizacja takiegoż :P Fakt miały dziwna stylizacje, która nie każdemu pochodzi i były baaaaradzo amerykański, ale przynajmniej bohaterowie nie byli wycinani z szablonu + zmień kolor trykotu i film miał jakąś treść.
to wady, które wystarczą.

Watchmen - Opening Fight SCENE! - YouTube

Odrzucał swoją żenującą głupotą już od samego początku pokazując, że jest to marna parodia marnych filmów z Jackie Chanem. Marnych, bo raziła dysocjacyjność przekazu z jednej strony mamy "mroczne klimaty", a z drugiej strony biją się jakby to była marna komedia kung fu. "mroczne klimaty" to za dużo powiedziane, bo po prostu obraz jest nazbyt przyciemniony - to nie jest wada w większości filmów, ale z pewnością jeśli chodzi o komediowe walki.

Jeśli chodzi o walkę to, jak już wspomniałem, nie pasowała do reszty. Od czegoś takiego nie zaczyna się filmów. Widz nie wie o co chodzi - nagle jakiś typ wyskakuje, są dźwięki uderzeń niczym na starych automatach, ktośtam okłada się po czym typ w szlafroku, który miał zamiar się onanizować przy hustlerze spada na ryja, ale już bez wydźwięku komediowego. Uśmiechnięta Buzia leżący na ziemi właściwie co ma oznaczać? Widz ma się śmiać? Ma mu być przykro? Jak dla mnie początek przekazał następującą treść:
- nie wiem do czego to jest podobne, ale do, wiadomo czego, nie jest
- to jakaś nieśmieszna żenada
- jeśli to ma być dramat to ponieśli porażkę w pokazywaniu śmierci tego typa
- zapauzuję i zagadam do kogoś kto to oglądał czy warto oglądać dalej

Od znajomego dowiedziałem się, że ten film to strata czasu i najlepiej w ogóle tego nie oglądać. Znajomy ma podobny gust jak ja, więc czemu miałbym mu nie zaufać?

I tak, żeby już wszystko wyjaśnić od deski do deski - stylizacja nie podeszła mi, hiperamerykanizm w połączeniu z komiksowymi sprawami nie podchodzi mi... ogólnie komiksowe filmy raczej mi nie podchodzą choć pewnie są wyjątki.

Innym przeraźliwie złym filmem był Parnassus. Też go się nie da oglądać, ale zmusiliśmy się. Jakbym miał to sam oglądać to bym nie wyrobił, znajomy podchodził trzy razy i właściwie nie wiem po co on to chciał oglądać. To była strata czasu.

Z drugiej strony choć wydawałoby się, że Człowiek Słoń jest nudny to jego bez problemu się obejrzało. I właściwie jako całość był ciekawym i dobrym filmem pomimo swojej nieprzyzwoitej długości. I to tyle w kwestii wartościowych filmów. Teraz przejdźmy do przykładów badziewia:

Ogólnie jeżeli czegoś nie da się oglądać to znaczy, że film jest zły. Twój znajomy przewijał Władcę Pierścieni, bo mu się nie podobała. Jakby mu się podobała to by oglądał. Ewentualnie, gdyby zmusił się do oglądania jakiejś bzdury tak jak ja to zrobiłem odnośnie takich "dzieł" jak Parnassus, Grindhouse: Death Proof, The Incredibly Strange Creatures Who Stopped Living and Became Mixed-Up Zombies!!? czy Dziennik Nimfomanki to uznałby, że stracił czas. A jako, że tutaj nagle trzeba uzasadniać i dokumentować własne zdanie to dodam, że P. jest nudny jak flaki z olejem, a przy fabule to można ciąć komara, GDP to jakiś upośledzony i posrany manifest feministyczny, TISCWSLABMUZ!!? to kilkanaście minut fabuły, a reszta to scenki z kręcenia karuzeli (i do tego nadają się twórcy choć dowcip z tytułem zacny, notabene te kilkanaście minut fabuły lepsze niż reszta z tej wielkiej piątki, do której można i dołączyć Watchmen, gdyby już o nim nie było tyle tekstu), a DN jest wyjątkowo ohydnym ukazaniem pornograficznych treści i jeśli ten film jest w sprzedaży to powinien być umieszczony pomiędzy filmami scat.
 

Ostatnio edytowane przez Anonim : 06-08-2012 o 16:40.
Anonim jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06-08-2012, 17:31   #109
 
Panicz's Avatar
 
Reputacja: 1 Panicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputację
Dostarczasz dobrej beczki Anonim, słoneczne pozdrowienia.

Ale jednak odniosę się do Twojego posta, bo akurat pieką mi się frytki, więc coś muszę zrobić i tak dla zabicia czasu.

Początkowa scena + napisy w Watchmenach mnie zabiły, jedno z lepszych otwarć w filmach tego typu. Ty doszukujesz się tu jakichś technicznych pierdół, co do kaskaderki i sztuk walki. Ta scena nie ma być dynamiczna, ani nie ma pokazywać żadnych kung-fu widowisk.

Jest ospała, oniryczna, zagrana pod melodię 'Unforgettable' z telewizora. Napastnik wyciera Komediantem podłogę, jak szmatą i nie wiem, czy staje się to zabawne przez to, że typ jest w szlafroku i czai się na zwalenie konia. Jakbyś obejrzał dalej to może ogarnąłbyś kontrast właśnie: zaskoczony w domowych pieleszach typ jest ikoną "superbohaterstwa", legendą. A przy tym właśnie pokazana jest jego zwykłość i emerycka szarość.

Mordka, która spada na ziemię jest "logo" komiksu/filmu i właśnie znakiem rozpoznawczym tej konkretnej postaci, Komedianta. I nie, nie jest to bohater-figlarz, ale wręcz przeciwnie straszny sukinsyn, a uśmiechnięty ryjek, który nosi to forma ironii.

Nie wiem też skąd zarzut amerykańskości i patosu czy tam czegoś jeszcze w momencie, kiedy właśnie Ameryce strasznie dostaje się tu po dupie, a komiks jest pierwszym na tę skalę zrywającym z archetypową wizją superbohaterów. Tak, mają tu oni te kretyńskie stroje - i o to chodzi, bo sami też są typami, którzy swoje bohaterstwo budują właśnie na tym, czym karmi nas popkultura.


Ale tak serio to po prostu musiałeś na dobrej bombie oglądać, bo nie wierzę, że rzeczywiście zrodziły się w Tobie rozterki: "Co to za niejasna scena? Jak widz ma to rozumieć?".

Kłaniam się.
 
Panicz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06-08-2012, 18:30   #110
 
Anonim's Avatar
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Panicz Zobacz post
Dostarczasz dobrej beczki Anonim, słoneczne pozdrowienia.

Ale jednak odniosę się do Twojego posta, bo akurat pieką mi się frytki, więc coś muszę zrobić i tak dla zabicia czasu.

Początkowa scena + napisy w Watchmenach mnie zabiły, jedno z lepszych otwarć w filmach tego typu. Ty doszukujesz się tu jakichś technicznych pierdół, co do kaskaderki i sztuk walki. Ta scena nie ma być dynamiczna, ani nie ma pokazywać żadnych kung-fu widowisk.

Jest ospała, oniryczna, zagrana pod melodię 'Unforgettable' z telewizora. Napastnik wyciera Komediantem podłogę, jak szmatą i nie wiem, czy staje się to zabawne przez to, że typ jest w szlafroku i czai się na zwalenie konia. Jakbyś obejrzał dalej to może ogarnąłbyś kontrast właśnie: zaskoczony w domowych pieleszach typ jest ikoną "superbohaterstwa", legendą. A przy tym właśnie pokazana jest jego zwykłość i emerycka szarość.

Mordka, która spada na ziemię jest "logo" komiksu/filmu i właśnie znakiem rozpoznawczym tej konkretnej postaci, Komedianta. I nie, nie jest to bohater-figlarz, ale wręcz przeciwnie straszny sukinsyn, a uśmiechnięty ryjek, który nosi to forma ironii.

Nie wiem też skąd zarzut amerykańskości i patosu czy tam czegoś jeszcze w momencie, kiedy właśnie Ameryce strasznie dostaje się tu po dupie, a komiks jest pierwszym na tę skalę zrywającym z archetypową wizją superbohaterów. Tak, mają tu oni te kretyńskie stroje - i o to chodzi, bo sami też są typami, którzy swoje bohaterstwo budują właśnie na tym, czym karmi nas popkultura.


Ale tak serio to po prostu musiałeś na dobrej bombie oglądać, bo nie wierzę, że rzeczywiście zrodziły się w Tobie rozterki: "Co to za niejasna scena? Jak widz ma to rozumieć?".

Kłaniam się.
Dobra beczka nie jest zła.


Amerykańskości nie doszukuję się - to było od Malahaja.

Zresztą z tego co mówisz to najpierw było pooglądać komiks, a potem film. Tyle, że komiks nie podobałby mi się, bo mi to mało komiksów w ogóle podobało się...

Fajnie tak trollować się nawzajem, ale przejdźmy na inny film. Widzę, że Parnassus nie ma tutaj obrońców od trollowania o Alienie to już niedobrze się robi, bo fani tego filmu to zbyt wielkie chamy i tłumoki, żeby z nimi pograć słowami...

[edycja co by nie było ci przykro, że zlałem twoją wypowiedź: właśnie o to chodzi, że niewiadomo co ta scena ma pokazywać, nie znam tej postaci, pierwszy raz widzę typa i go zabijają, zwisa mi to kompletnie, nie znam komiksu i na początku filmu powinien być napis "to jest tryliardowy odcinek komiksowej mody na sukces, więc jak nie oglądałeś żadnego odcinka to nie będziesz wiedział o co chodzi". Jakbym obejrzał dalej, ale kiedy wcale nie chciałem oglądać dalej po tej scenie. W ogóle mnie to nie zaciekawiło. Nie było tu niczego co by zatrzymało zwykłego widza, który nie czytał niszowego komiksu, o którym nikt prócz komiksomaniaków nawet nie słyszał. Plus, co powtórzę, opinia znajomego, który obejrzał całość i stwierdził, że to kompletna strata czasu. Co do rozterek to specjalnie rozciągnięcie dla was melomanów, żebyście wszystko pojęli ]

Trololo jest również to, że jak jakiś film chwalę to nikogo to nie obchodzi, ale jak robię pojazd to zaraz pojawia się obwoźny cyrk na kółkach. I jest impreza.


No dobra, więc teraz o dobrych filmach, a nie o jakimś chłamie z niszowych komiksów.


[media]http://www.youtube.com/watch?v=DILdeHgWF-U[/media]

[media]http://www.youtube.com/watch?v=-NQSaZohsSI[/media]

[media]http://www.youtube.com/watch?v=DX1PW2n8POg[/media]

[media]http://www.youtube.com/watch?v=SKEjQphVHwM[/media]

Oglądaliście je? Co o nich sądzicie?
 

Ostatnio edytowane przez Anonim : 06-08-2012 o 18:45.
Anonim jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:58.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172