|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
16-03-2012, 23:06 | #11 |
Reputacja: 1 | Jak ja prowadziłem, a drużyna chciała się rozdzielić, to stosowałem zdolność nadnaturalną "Złowieszczy rechot MG" i sięgałem po bestiariusz. Owszem, nie dotyczyło to sytuacji, gdy chcieli zrobić szybkie zakupy, albo coś w tym stylu, ale wtedy rzeczywiście było to szybkie. Gracze się z tego śmieją, ale pomagało i uważam, że jest to lepsze rozwiązanie niż siedzenie przez 2 godziny bezczynnie, bo akcja nas nie dotyczy. Wychodzenie na bok też stosujemy, ale tylko jak bardzo nam zależy na tajemnicy/niespodziance i nie trwa to dłużej niż 5 minut.
__________________ Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution. Because I must not allow anyone to stand in my way. -DN Dyżurny Purysta Językowy |
17-03-2012, 09:19 | #12 | ||
Banned Reputacja: 1 | Cytat:
To wydaje mi się największym problemem w podzielonej drużynie. Wspominał już o tym Kelly - jeżeli naprawdę jest konieczność prowadzenia dużego segmentu gry dla części postaci (czasami jednak się tak zdarza) to zdecydowanie lepiej jest faktycznie podzielić graczy na dwie ekipy i rozegrać dwie osobne sesje niż siedzieć bezczynnie. Oczywiście można również umówić się z graczami na różne godziny przyjścia na sesję, wtedy osoby wyłączone z określonego segmentu gry przyjdą po prostu później. Cytat:
Nie napisałem tego w pierwszym swoim poście w tym wątku, ale problem "podziału drużyny" wydaje mi się dość sztuczny. Po pierwsze zarówno MG, jak i Gracze nie powinni dopuszczać do długotrwałych podziałów. Po drugie - zarówno MG jak i Gracze muszą umieć radzić sobie z podziałami krótkotrwałymi (ale to cały artykuł można by napisać, bo to w zasadzie część dojrzałego stylu gry). Po trzecie - MG powinien umieć prowadzić symultanicznie... ergo: dobry MG i dobrzy Gracze = brak problemu. | ||
17-03-2012, 09:35 | #13 |
Reputacja: 1 | W kampanii, w której kiedyś miałem przyjemność uczestniczyć, problem był rozwiązywany następująco. Otóż mieliśmy dwóch MG(nawet bracia i gospodarze lokum), więc gdy następowało rozdzielenie drużyny, pół ekipy(czy ilutam się odłączało) po prostu szło do następnego pokoju i kontynuowali przygodę. I problem z głowy.
__________________ Maturzysto! Podczas gdy Ty czytasz podpis jakiegoś grafomana, matura zbliża się wielkimi krokami. Gratuluję priorytetów. :D |
17-03-2012, 10:12 | #14 |
Reputacja: 1 | W sumie nawet nie chciałem brać udziału w tej dyskusji, ale pomyślałem, że dorzucę coś od siebie. Głównie po to by poprzeć to co napisał Lechun. U mnie być może nigdy drugim MG nie był brat, ale jednak praktycznie zawsze miałem w zanadrzu jakieś zastępstwo. Choćby i po to żeby jakiś MG mógł poprowadzić graczy na wypadek mojej nieobecności (taki, a nie inny charakter pracy). Przerobienie kart postaci i dotychczasowych wydarzeń to niezbyt wiele. Odnośnie samej przygody wystarczy przedstawić w punktach to co sam zaplanowałem na tą przygodę i nikt nie ma problemu. Nawet sami gracze lubią takie sytuacje, bo inny MG to inny styl, inne podejście do niektórych rzeczy etc.
__________________ "The heart lies and the head plays tricks with us, but the eyes see true. Look with your eyes. Hear with your ears. Taste with your mouth. Smell with your nose. Feel with your skin. Then comes the thinking, afterward, and in that way knowing the truth." |
17-03-2012, 11:37 | #15 |
Reputacja: 1 | Tak na marginesie, jak to dobrze, ze w PBFie problem zdaje się nie występować. W ogóle RPG w realau a via forum generuje odmienne problemy. Szczerze powiedziawszy to myślałem po temacie sądząc, że będzie dotyczył właśnie PBF-u. Szkoda, że tak wąsko potraktowany został. Już ktoś to tutaj napisał na forum, że część tematów to po prostu kopiuj/wklej z innych for ;p. |
17-03-2012, 18:24 | #16 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
17-03-2012, 18:34 | #17 |
Reputacja: 1 | Sayane, mi raczej chodzi o to, że to nie jest problem w PBFie. Argumenty sama przytoczyłaś... |
17-03-2012, 19:28 | #18 | ||
Banned Reputacja: 1 | Chyba się zgubiłem, albo co... Cytat:
Cytat:
To o co właściwie Ci chodzi Kymil? O to, że temat nie dotyczy problemu, który nie istnieje? To chyba dobrze? | ||
17-03-2012, 20:01 | #19 |
Reputacja: 1 | Ashaar, to jest forum PBF, więc a priori uznałem, że temat dotyczyć będzie rozdzielania drużyny w PBFie i się zdziwiłem co za problem, bo problemu imho nie ma. Natomiast moje "marudzenie" , ze temat potraktowany został wąsko, mimo że problemu nie ma, dotyczyło tego że to kolejny kopiuj/wklej. Nawet bez rozciągnięcia na tematykę PBF. Gdzie indziej w sieci rozważa się problemy PBFu, hę? Poza tym, to od kiedy nie można marudzić dla samego marudzenia, co? :P |
18-03-2012, 12:17 | #20 |
Reputacja: 1 | Jak wspominałem na początku, moi Gracze traktują "wychodzenie" jako zło konieczne. Próbowaliśmy grać bez tego i jakoś Gracze wolą wychodzenie. Może dlatego, że jakoś tak się często zdarza, że pośród postaci pojawiają się małe konflikty, sympatie i antypatie. Raczej trudno by było odegrać scenkę, kiedy dwóch bohaterów na nocnej warcie rozmawia o trzeciej postaci - w momencie, kiedy Gracz odgrywający tą trzecią postać siedzi obok
__________________ Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum |