|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
24-05-2019, 15:05 | #321 |
Reputacja: 1 | - Kolejni? Mamy ich kolegę... - Imra nie zdążyła ugryźć się w język. Patrząc na pozostałych uznała, że może jednak powinna poinformować resztę co się w zasadzie z nią przed chwilą stało. - Khm, miałam napływ mało ciekawych wspomnień. Musiałam... Znaleźliśmy też list ostrzegający przed Zalandusem. |
24-05-2019, 15:19 | #322 |
DeDeczki i PFy Reputacja: 1 |
|
24-05-2019, 16:21 | #323 |
Administrator Reputacja: 1 | Zachowanie Imry zdało się Arthymowi nieco dziwne, ale mag uznał, iż nie warto mieszać się w prywatne sprawy towarzyszki niedoli. Przynajmniej dopóki ona sama nie poprosi o pomoc. - Genny - zwrócił się do szczurołaczki - opowiedz nam o miejscu, gdzie przebywacie. Gdzie to jest, jak tam dotrzeć, ilu was jest? Najlepiej naszkicuj jakiś plan... Tu jest biblioteka, z pewnością znajdzie się jakiś papier czy pergamin. No i powiedz, jakimi mocami włada twój król. Znaczy ten, którego zwiesz uzurpatorem. |
28-05-2019, 13:17 | #324 |
Reputacja: 1 | Umorli stał z boku, słuchając swoich towarzyszy I kręcąc głową. Nie uznał, by ufanie szczuraczce było stosowne I sam najchętniej by ją zabił, ale cóż, jego przyjaciele zadecydowali inaczej. Ciekawiło go kiedy ich nowa “przyjaciółka” zdecyduje, że chce wbić im nóż w plecy, ale cóż, nie jego cyrk, nie jego małpy. Łypał tylko na potwora spode łba, przeklinając go w myślach. |
28-05-2019, 19:55 | #325 |
Reputacja: 1 | Genny podrapała się po głowie. - Nie wiem ile ich jest, ale dużo choć większość nie radzi sobie z bronią jak wy. Ale jest wśród nich taka wieeeelka baba, co karki u mnie łamać jedną ręką. Zabiła jednego z nas, hehe, idiota był. A złodzieje jedzenia to tacy jacyś ludzie, tylko z większymi zębami. Kradną jedzenia nam, wam. Wiecie, tych durni, co zabiło ich trzęsienie ziemi. Niektórzy wyglądali całkiem smacznie. Paru nadgryzłam, pyszni byli, co nie? A nasz król o arcymagu mieszka tam za rogiem. W sąsiednim pomieszczeniu. Ale to nie jest prawdziwy król. Prawdziwy mieszka daleko stąd, ale nie wrócimy do naszego domu starą drogą
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
28-05-2019, 21:27 | #326 |
Reputacja: 1 | - Dobra, pilnuj jej Arthmynie i chodźmy. Przejrzenie całej tej biblioteki zajmie nam długi czas. Można zostawić na później - wojowniczka powoli odzyskiwała rezon. Uznała, że najlepiej będzie jak uruchomi mięśnie oraz skoncentruje się na czymś innym niż to co zrobiła kilka chwil temu. Zaprzątało jej to tak bardzo myśli, że nawet nie zwróciła uwagi, że tiefling ją poprawił. Wyszła przez drzwi z powrotem do holu. Tym razem wzięła broń od razu do ręki aby nie dać się zaskoczyć jak tym szczurkom. |
28-05-2019, 21:46 | #327 |
Administrator Reputacja: 1 | Artmyn przez moment przyglądał się bibliotece, potem spojrzał na Genny. - U nas nikt ci nie złamie karku ani nie zje - powiedział. - Ale lepiej nie rób głupot, bo niektórzy bywają nerwowi. - Spojrzał, niby przypadkiem, na Kennicka. - Najlepiej idź ze dwa kroki przede mną. A teraz ruszaj za Imrą. Gestem wskazał wyjście z biblioteki. |
31-05-2019, 20:02 | #328 |
Reputacja: 1 | Gdy wychodzili usłyszeli z holu krzyki, więc natychmiast wybiegli i zobaczyli dziewczynkę, tą samą, która chciała wyjść na zewnątrz. Teraz pielęgniarz (bardzo przystojny dla tych, których mogłoby to zainteresować), który zajmował się dziećmi oraz Mura usiłowali ją zaciągnąć do środka. Masywne drzwi na zewnątrz były już częściowo otwarte, podniesie zasuwę. Nagle rękaw się jej ubrania się wyrwał i doskoczyła do drzwi i otworzyła je. Do środka wwiało żółte mgły cuchnące w nieokreślony sposób, nieco amoniakiem. Dziewczynka zaczęła tańczyć i śmiać się przed wejściem , nagle zobaczyliście, że we mgle coś się zbliża. Nagle deszcz stał się czarny i zaczął cuchnąć słodką gorącą lukrecją. - To jest… gorące! – dziewczynka skuliła się, a pielęgniarz i Mura rzucili się na ratunek, ale potknęli o Genny zagryzającą martwą recepcjonistkę.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
01-06-2019, 16:55 | #329 |
Reputacja: 1 | Umorli rzucił się do dziewczynki, jego broń w ręku. Sam nie wiedział co chciał zrobić - zasłonić ją własnym ciałem? Walczyć z nadchodzącym wrogiem? - ale w sumie nie było czasu do namysłu, jego ciało poruszyło się bez większego namysłu. |
02-06-2019, 09:24 | #330 |
DeDeczki i PFy Reputacja: 1 |
|