|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
02-07-2020, 10:41 | #51 |
Wiedźmin Właściwy Reputacja: 1 |
__________________ There can be only One Draugdin! We're fools to make war on our brothers in arms. |
02-07-2020, 12:50 | #52 |
Administrator Reputacja: 1 | Drużyna zwarta i gotowa ruszyła w końcu w drogę. |
02-07-2020, 16:33 | #53 |
Reputacja: 1 | John miał całkiem dobry humor pogwizdywał kolejną melodię obracał kij w dłoni udało mu się zmanipulować ich tak jak chciał no może półelfka stanowiła jakieś wyzwanie czy konkurencje, ale się nią nie przejmował, bo wiedział, że był uczniem najpotężniejszego maga, który zaszczycił swoim geniuszem Toril. W przeciwieństwie do tej tchórzliwej istoty, jaką była Lavena wiedział, że potrzebuje boju i doświadczenia, aby stać się naczyniem dla wiedzy swego Patrona wiedział, że walka nie rozgrywa się tylko na czary i ostrza sam wolał używać słów jednak na przykład takich wygłodniałych wilków na trakcie ciężko przekonać dobrym słowem czy wystraszyć dźwiękami bądź iluzją, jeżeli byłby wystarczająco głodne... Ostatnio edytowane przez Brilchan : 03-07-2020 o 10:29. Powód: Kasuje rzuty bo okazały się niepotrzebne. |
02-07-2020, 19:43 | #54 |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 |
Ostatnio edytowane przez Alex Tyler : 02-07-2020 o 19:46. |
02-07-2020, 21:22 | #55 |
Reputacja: 1 |
|
02-07-2020, 23:04 | #56 |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 |
|
03-07-2020, 11:10 | #57 |
Keelah Se'lai Reputacja: 1 | Ruszyli w drogę by sprawdzić tych łowców skór co się z nimi stało, przy czym trochę pozwiedzać Złotą Dolinę. Ta dwójka brykających bez sensu małpiszonów już za bardzo zaleźli elfce za skórę. Ledwo ich poznała, a już miała ich dość. W szczególności zarozumiałej Laveny, niech ją gęś kopnie. Wells wcale się nie wyróżniał od niej. Nonszalancki kretyn. A miała o nim dobre zdanie na początku jednakże wystarczyła chwila przy stole by zmieniła kompletnie zdanie o nim. To już Delamrosa łatwiej było znieść od tej dwójki. Wtem do jej uszu doszedł głos, który wykrzykiwał by ludzie do niego podeszli i kupowali cuda niewidy. Elfka przebijała się przez tłumek osób, które mogły coś kupić od kanciarza gnoma. Milena tylko przewróciła oczami i zniknęła, gdzieś poza wzrokiem oczu gnoma. Żałosne to było, ale jednak ta dwójka dzieci bawiła się w najlepsze. Najpierw usłyszała huk fajerwerków puszczanych przez Wellsa, a potem jeszcze jaśnie pani półelfka dołożyła swoje miedziaki dołączając do zabawy. Azuth daj mi siłę, bo już nie wyrobię z nimi - pomyślała dziewczyna i spojrzała na mężczyznę, który użył swoich magicznych zdolności by rozpędzić nieco zakochany tłum. Ta wyprawa nie mogła się udać z tymi osobami. Najchętniej by ich zostawiła związanych razem pod jakimś drzewem w środku lasu, najlepiej w nocy i na śniegu. Miała ich serdecznie dosyć. Było bardzo ciepło dzisiaj, słońce już o tej porze mocno grzało. Ciekawe jak sobie poradzą z pierwszą poważną przeszkodą, ach szkoda że nie było was jak walczyliśmy z wilkami - pomyślała Milena. Elfy z racji tego, że są długowieczne nie potrzebowały długiego snu, dlatego też Talavir dobrze nadawała się do trzymania warty, bystry wzrok oraz wyostrzony słuch czyniły z niej najlepszego strażnika, podczas gdy reszta smacznie spała. Nie skomentowała wybryków natury w ich postaci, wystarczająco już 'powiedziała' mimiką twarzy. -Zacny pomysł smokowcu. Te kryształy są najlepsze pod słońcem. Może tak wypróbujmy jeden z nich, ja rzucę urok….. - tu zatrzepotała rzęsami -.....i zobaczymy czy rzeczywiście zadziałają - rzekła w stronę Draugdina skutecznie zakrywając rozbawienie.
__________________ I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many. Discord: Adi#1036 |
04-07-2020, 20:37 | #58 |
Wiedźmin Właściwy Reputacja: 1 |
__________________ There can be only One Draugdin! We're fools to make war on our brothers in arms. |
04-07-2020, 21:27 | #59 |
Administrator Reputacja: 1 | Draugdin nie zamierzał wypytywać o powody niezbyt zadowolonych min, jakie prezentowały nowe nabytki drużyny. Miał tylko nadzieję, że z upływem czasu te kiepskie nastroje znikną, bo wędrówka z dwiema marudami zdała mu się należeć do kategorii "średnio przyjemna". |
04-07-2020, 22:47 | #60 |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 |
Ostatnio edytowane przez Alex Tyler : 04-07-2020 o 23:27. |