Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Fantasy > Archiwum sesji z działu Fantasy
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 20-10-2013, 22:28   #21
 
Lilith's Avatar
 
Reputacja: 1 Lilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie coś
Tym razem BaBuu miał więcej szczęścia, niż rozumu. Że go te dwie wężowe babska nie załatwiły jednym ruchem, zakrawało na cud. Drugim cudem zdał się udany atak niziołka. Nie dość, że udało mu się sięgnąć swoją kosą wynaturzonego cielska paskudnicy, to jeszcze powalił ją za pierwszą próbą.
Niestety została jeszcze druga. Ciani wolała nie czekać, aż okaże się czy szczęście Bangusa ma zamiar dotrzymać mu towarzystwa na dłużej. Zachęcona efektem działania zatrutej strzały na robalu, postanowiła potwierdzić wnioski z owego eksperymentu na kolejnym “króliczku.” Zagrała cięciwa jej nowego łuku. Strzała śmignęła, bezgłośnie wbijając się w ciało Nagi, wyrywając z jej gardła naznaczony bólem i zaskoczeniem, dość potwornie brzmiący syk. Kobieta-wąż chwyciła dłonią za zranione miejsce, w którym tkwiła strzała i zwróciła płonący nienawiścią wzrok na dziewczynę.

__________________________________________________ _________
Ruch:
6 w górę

Celowanie:
k12+2 +1= 10+2+1 =13 (trafienie z przebiciem)
k6 = 2

Obrażenia:
2k6 = 2+1 =3
k6 = 3 (za przebicie)
k6 = 5 (za truciznę)
3+3+5 =11 (naga nr 1: szok)
 
__________________
"Niebo wisi na włosku. Kto wie czy nie na ostatnim. Kto ma oczy, niech patrzy. Kto ma uszy, niech słucha. Kto ma rozum, niech ucieka" (..?)
Lilith jest offline  
Stary 20-10-2013, 22:44   #22
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Co prawda wystrzelona przez Ciani strzała zaskoczyła Nagę, ale kobieta-wąż natychmiast otrząsnęła się z szoku i zaatakowała Bangusa zanim ten zdążył wykonać chociaż ruch.
Tym razem Nadze sprzyjało szczęście - cios był celny i bardzo mocny. uderzenie przebiło się przez obronę niziołka, a miecz wężycy wyciął krwawą krechę na ciele małego wojownika.
Naga: wyjście z szoku k10=8 (udane); atak k8-1=14 (trafiony z przebiciem); obrażenia: k12+k8+k6=11 (Bangus w szoku)


Theo, który podczas walki z wijami nadwyrężył nieco swoje zasoby magicznej energii dla odmiany postanowił skorzystać z łuku.
Tym razem szczęście odwróciło się od Nagi. Trafiona celną strzałą Naga z jękiem zwaliła się na podłogę, krwią znacząc lśniącą marmurową podłogę. Można było iść dalej i sprawdzić, co kryje się w skrzyni, która tak kusiła Bangusa.

Theo: atak: k10+2=9 (trafiony z przebiciem); 2k6+1+k6=18 (trafiona, zabita)

Gdy wreszcie dołączyliście do Bangusa, który nie od razu doszedł do siebie po doznanym szoku, zobaczyliście ciąg dalszy korytarza. Kolejne okno, kolejne skrzynki.


Pozostawało tylko pytanie, co za dureń porozstawiał skrzynie i kufry na korytarzu. No i po co to zrobił.
 
Kerm jest offline  
Stary 21-10-2013, 15:35   #23
 
Sulti's Avatar
 
Reputacja: 1 Sulti nie jest za bardzo znanySulti nie jest za bardzo znanySulti nie jest za bardzo znany
Bangus który otrząsnął się po szoku który zadała mu Naga, podziękował Theo za pozbycie się przeciwnika, oraz Ciani za dobre chęci. Jednak niziołka coraz bardziej przyciągały znajdujące się pod ścianą skrzynie, a szczególnie jedna z nich; brązowa o złotym okuciu. Podszedł do niej i zaczął przyglądać się zamkowi. Hmmmm bez mocnego uderzenia się nie obejdzie. Pomyślał patrząc na zamek. Postanowił użyć swej kosy aby podważyć wieko, ku jego uldze oraz zaskoczeniu skrzynia stanęła przed nim otworem. Po bliższym obadaniu zamka, okazał się być przeżartym przez rdzę. Ale nie będę się zajmował zamkiem, przecież skarby czekają, pomyślał uśmiechając się lekko. Podniósł wieko... I o mały włos nie oślepł, bowiem w kufrze kryła się paskudna niespodzianka. Co prawda Bangusowi nic się nie stało, ale część skarbów poszła z dymem…
Niestety równeż zawartość skrzyni rozczarowała niziołka. Na dnie skrzyni leżała sobie całkowicie mu nie przydatna tarcza z ciemnodrzewu, jednak na widok sakiewki humor mu się lekko poprawił, podniósł ją żeby sprawdzić zawartość. Niestety było to tylko srebro. I trochę proszku, który zapewne kiedyś był czymś całkiem innym. Sakiewkę wraz z tarczą skrył do plecaka, i podszedł do Ciani aby ją wypytać o to co znalazła w swoim kuferku.
Ciekaw był, czy miała więcej szczęscia.

---------------------------------------------------
Otwarcie kufra “na siłę”: Kostnica
 
__________________
Bierz co Ci dane i bądź losu panem
Sulti jest offline  
Stary 21-10-2013, 21:36   #24
 
JPCannon's Avatar
 
Reputacja: 1 JPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputację
Garag podszedł do trzeciej skrzyni od lewej. Była zamknięta jednak, nie trzeba było wiele by wyłamać zamek. Kilka mocniejszych ciosów i wieku odpuściło. W środku jednak nie było zbyt wiele. Nie dało się jednak ukryć, że kupka złotych monet i eliksir przywracający siły, zawsze mogły się przydać.
 
__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"
JPCannon jest offline  
Stary 21-10-2013, 22:15   #25
 
Lilith's Avatar
 
Reputacja: 1 Lilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie coś
Po wpadce Babuu, Ciani zdążyła powstrzymać Theo i Marco od zbyt niecierpliwego dobierania się do skrzyń. I dobrze, bo w dwóch z nich odkryła zmyślne pułapki. Na szczęście dała radę bezpiecznie je rozbroić. Z otwarciem zamków też nie miała większych kłopotów, choć skrzynia, którą sobie przywłaszczyła miała dość skomplikowany, jak na jej umiejętności mechanizm zamka. Miała chyba trochę szczęścia, bo udało się ją otworzyć właściwie z marszu. Wielkość kufra i rodzaj zabezpieczeń wyglądały zachęcająco, jednak zawartość skrzyni trochę rozczarowała dziewczynę.

Trochę złota i błyskotek oraz kilkanaście strzał przydadzą się na pewno. Jednak co miałaby począć ze zbroją półpłytową, ciężkim korbaczem i wielką tarczą? To stanowczo nie był jej rozmiar ani przedmiot pożądania.
- Macie ochotę na cokolwiek z tego złomu? - zapytała towarzyszy rozłożywszy zdobycz na podłodze przy skrzyni.
 
__________________
"Niebo wisi na włosku. Kto wie czy nie na ostatnim. Kto ma oczy, niech patrzy. Kto ma uszy, niech słucha. Kto ma rozum, niech ucieka" (..?)
Lilith jest offline  
Stary 21-10-2013, 22:20   #26
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Uczyć się należy na błędach. Najlepiej na cudzych. Skoro w jednej skrzyni była pułapka, która pochłonęła część niziołkowej zdobyczy, to równie dobrze ta sama sytuacja mogła się powtórzyć przy następnych. A że nikomu nie w smak było tracenie majątku, zatem co rusz ten czy ów poszukiwacz przygód zwracał się do Ciani z prośbą o fachową pomoc. I, jak się okazało, nie bez powodu. Przynajmniej jedna z rozbrojonych przez dziewczynę pułapek była tak silna, że korytarz mógłby stracić kawałek ściany i podłogi. Ale, na szczęście, obyło się bez takich nieprzyjemnych niespodzianek i w dłoniach tych, co szukali przygód i skarbów znalazło się nie tylko złoto, ale i kilka ciekawych przedmiotów, na przykład różdżka, mogąca zwiększyć zręczność potraktowanej czarem osoby.

Kolejne pomieszczenie było prawie puste. Tylko parę niezbyt gustownych posągów świadczyło o niezbyt dobrym guście tutejszego dekoratora wnętrz.


Spokój i cisza w komnacie nie panowała długo. Ledwo członkowie zrobili kilka kroków w głąb pomieszczenia poruszyła się najbliższa statua. A po niej następna. I kolejna. Ogromne gargulce rozprostowywały skrzydła i powoli zaczynały się szykować do ataku.
Najwyraźniej jednak potwory od dawna nie miały okazji do gimnastyki, bowiem ich początkowe ruchy były ospałe, co pozwoliło dzielnym poszukiwaczom przygód na wykonanie próby pozbycia się kamiennych potworów.


Jako pierwsi zareagowali Marco i Theo. Jeden i drugi zrobili kilka kroków do przodu i ostrzelali znajdującego pod oknem gargulca. Niestety strzała Marco odbiła się od kamiennej skóry potwora.
Theo miał nieco więcej szczęścia - jego strzała wbiła się w tors kamiennego potwora, który na moment przestał machać skrzydłami, a blask czarnych jak węgiel oczu przygasł.

Marco: Atak: k10+1=4; k6+1=6 (trafiony); obrażenia: 2k6+1=6 (brak obrażeń)
Theo: Atak: k8+1=4; k6+1=9 (trafiony, przebicie); obrażenia: 3k6+1=11 (gargulec 2: szok)



Gargulec: Tempo: 3; Lot: 10; Obrona: 7; Wytrzymałość: 11(4)
___________________
Kolejność:
Marco (wykonano)
Theo (wykonano)
Bangus
Ciani
Garag
Potwory
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 21-10-2013 o 22:43.
Kerm jest offline  
Stary 22-10-2013, 08:09   #27
 
Sulti's Avatar
 
Reputacja: 1 Sulti nie jest za bardzo znanySulti nie jest za bardzo znanySulti nie jest za bardzo znany
Po zauważeniu gargulcy Bangus wiedział, że nie będzie łatwo. Podjął decyzję o podejściu i wykorzystaniu swej ulubionej broni jako środek ataku. zbliżył się do gargulca na bezpieczną odległość i uderzył… niestety gargulec w ostatniej chwili usunął się z drogi tym samym unikając trafienia. Niziołek postanowił się nie ruszać, w nadziei, że kamienny stwór straci nim zainteresowanie.
_____________________________
Szansa trafienia kosa: Kostnica
Kość figury: Kostnica
 
__________________
Bierz co Ci dane i bądź losu panem
Sulti jest offline  
Stary 23-10-2013, 09:04   #28
 
Lilith's Avatar
 
Reputacja: 1 Lilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie coś
Gdyby Bangus nie wlazł jej na linię strzału pewnie zajęłaby się najbliższym gargulcem. Tym z prawej. Skoro jednak niziołek zaryzykował podejściem do skrzydlatego stwora i walkę kosą, postanowiła zaufać jego umiejętnościom. Już nie raz udowodnił, że umie się nią posługiwać z dobrym skutkiem. Wyszła więc kilka kroków naprzód i spokojnie wymierzyła do potworka nadlatującego po przekątnej komnaty. Powoli wypuściła powietrze z płuc i puściła napiętą cięciwę. Strzała zagrała śpiewnie. Kamienny stwór zatrzymał się w locie i runął z trzaskiem na posadzkę, rozbijając się na podobnych mu płytach podłogi. Fragmenty potłuczonych skrzydeł i kończyn rozsypały się w gruz, a odłamana głowa potoczyła się niemal na środek komnaty. Przynajmniej jeden stwór przestał być groźny.
_________________________________________________
Ruch:
2 dół, 2 lewo

Celowanie:
k12+2-2 = 2 (pudło)
k6+2-2 = 4 (trafiony)

Obrażenia:
2k6 = 6+5 =11
k6 = 5 (za asa)
11+5 =16 (gargulec nr 3 zestrzelony w locie)
 
__________________
"Niebo wisi na włosku. Kto wie czy nie na ostatnim. Kto ma oczy, niech patrzy. Kto ma uszy, niech słucha. Kto ma rozum, niech ucieka" (..?)
Lilith jest offline  
Stary 24-10-2013, 19:13   #29
 
JPCannon's Avatar
 
Reputacja: 1 JPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputację
Garag nie mógł zbyt wiele zrobić. Do każdego z wrogów miał za daleko. Podszedł jak najbliżej gargulca w lewym górnym rogu sali i szybko obmyślił taktykę która mogłaby pomóc jemu i jego towarzyszom w walce. Niestety jego pomysł był zupełnie bez sensu. Rzucił swój topór pod nogi stwora by pokazać mu jaki jest bezbronny i licząc, że zwróci tym na siebie jego pełną uwagę. Jedyne co mu po takim ruchu pozostało to schować się za swoją tarczą.

--------------------------------------------------------------------
Taktyka = 1 i 1 (sneak eye więc wymyśliłem taką karę. Można zmienić jeśli MG chce)
 
__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"
JPCannon jest offline  
Stary 24-10-2013, 19:26   #30
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Gdzieś w głębi małego, kamiennego móżdżku kamiennej statuy tkwiła uporczywa myśl, że nie znajduje się tutaj dla ozdoby, że musi bronić komnaty, że każdego, kto tu wejdzie, powinna spotkać śmierć.
A ochotników chcących stracić życie było paru. Na dodatek jeden stanął tuż obok, jakby prosząc się o śmierć. Jak można było nie skorzystać z okazji? Ten drugi, co wyłożył się jak długi, posłuży na deser.
Pierwszy atak potwora chybił i kamienne kły rozminęły się z gardłem niziołka. Drugi atak był celniejszy - pazury rozdarły kolczugę i zadały małemu wojownikowi bolesną ranę.
Gargulec 1: Atak 1: k10-2=3 (pudło). Atak 2: k10-2=7. Obrażenia: k12+k6=13 (rana).

Postrzelona przez Theo statua wnet otrząsnęła się z szoku. Rozwinęła skrzydła i nieco rozkołysanym lotem ruszyła w stronę najbliższego przeciwnika. Wylądowała tuż przed Marco i otworzyła pysk przygotowując się do ataku.
Gargulec 2: Wyjście z szoku: k6=7


Theo miał chwilę na zastanowienie się, komu bardziej przyda się pomoc - rannemu Bangusowi, czy też może Marcowi, którego przeciwnik znajdował się dużo bliżej. Ale w stronę niziołka pobiegł Garag, który mógł wspomóc Bangusa. A Marco, nie da się ukryć, nie stanowił najlepszej przeszkody dla kamiennego potwora.
Theo cofnął się o krok i uniósł łuk. Strzała pomknęła w stronę odległego o parę kroków celu. Strzała celna... i całkowicie nieskuteczna.
Atak: k8+3=7; k6+3=6. Obrażenia: 2k6+3=8


________________________
Kolejność:
Theo (joker) - wykonane
Garag
Marco
Ciani
Bangus
Potwory
 
Kerm jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:58.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172