[Avatar-TLOK/Fae] Księga V - Poszukiwania. - Strona 64

Guren · 13-03-2021, 22:25

Z jednej strony załamywało Aspirant Kaburagiego, że ta socjopatka Hitomi jak nic się wykpi. Jeśli nie z samą pomocą jej cholernej mamuśki, to Sępowi pewnie będzie zależeć, żeby się przypodobać grubej rybie. Z drugiej- i bez tego miał pełno na talerzu. Jak choćby fakt, że do policji przyjęto niewydarzoną pannicę jak Aiko i dali ją do pomocy walniętej Ekhm. Może i jeszcze nie puściły miasta z posad, ale to mogło być kwestią szczęścia i czasu....
- No to po nie pojedziemy... - skwitował Daichi na informację od Marka. Mniejsza, że wcześniej o tym nie wspomniał, ale za dużo się działo.

Sam widok Wu i Bu nie napawał go optymizmem- po 1. nie lubił Mgielnej Straży bo przyciągała w swoje szeregi świrów, po 2. skąd się tutaj wzięli i to w takim momencie?

- Aspirant Kaburagi, czy mogę zerknąć w wasze papiery? - zaświecił własną odznaką. - To teren działań Policji. - zerknął na Sępa. Liczył, że jeśli nie z zawodowej solidarności to przynajmniej przegoni kolesi, którzy chcą mu odebrac zdobycz.

Brilchan · 17-03-2021, 16:18

Migmar schował kapelusz zamiast niego założył policyjną czapkę którą miał schowaną w wewnętrznej kieszeni marynarki. Podbiegły do Mgielnych i ukłonił się:
- Witam Państwa! Naprawdę macie świetne wyczucie czasu! Właśnie mówiłem że trzeba skontaktować się z wami albo z Białym Lotosem czy jesteście wstanie przetrzymać podejrzanego o poziomie mocy zbliżonej do Awatara, członków Czerwonego Lotosu albo Amona ? Bo mamy tu takie osobnika który Tka co najmniej dwa żywioły, sam o sobie mówi że jest sługą złych duchów czy też raczej ich władcą mroczną wodą. Tradycyjne więzienie go nie powstrzyma tylko cudem pozbawiliśmy go przytomności i staramy się utrzymać go w tym stanie- Wyjaśniał gorączkowo.

- Podejrzewam go o porwanie nieletniego oraz zabójstwo własnych rodziców jest też winny próby porwania Mistrzyni Ikki oraz wielokrotnego ataku na funkcjonariuszy policji. Sądzę że to samozwańcze wcielenie wszelkiego zła może być tym przed czym ostrzegała nas przepowiednia o której mówiłem państwu ostatnio. Jako Pełniący Obowiązki młodszego funkcjonariusza w tym mieście upraszam państwa o przetrzymanie podejrzanego dopóki nie nawiążemy kontaktu z przedstawicielami Białego Lotosu i nie zabezpieczymy odpowiedniej celi i transportu - W chwilach takich jak tak przydaje się tkanie powietrza aby mówić dużo i szybko.

Po złożeniu raportu skusił się na herbatę i ciasteczko od Ikki bo potrzebował się uspokoić.

Slan · 18-03-2021, 17:32

Aiko
Szept westchnęła.
- Jeśli przybyłaby straż wybrzeża, mogą nas zaaresztować. Teoretycznie możemy to potraktować jako obywatelskie aresztowanie. – jej szept dźwięczał w głowie. W końcu udało im się jako tako zaleczyć Enkh, ale nadal sytacja wyglądała źle
- W porządku, chyba możemy… – Enkh nie dokończyła, bo statek coś wstrząsnęło.
- Statek tonie -stwierdziła Aibo.

W kawiarni
- To może wszyscy usiądziemy i spokojnie omówimy wszystko przy herbacie. Wierzę, że nie ma problemu, którego nie mogłaby rozwiązać spokojna rozmowa przy herbacie! Prawda panie… Lee? – ikki pomogła wstać Lee.
- Zaiste, gdyby ludzie tego słuchali – rzekł zawstydzony.
Tymczasem Wu i Bu notowali zezna [/i]nie Migamara.
- Fascynujące. Zadzwoń po paczkę Bu. - rozkazała Wu
- On jest nasz i tylko nasz! Niszczył nasze miasto i zabijał naszych obywateli więc mamy prawo do niego. Młody, wzywaj wsparcie – zagroził Mirumoto
- Bu wzywaj wsparcie. A pani Asami ma znami umowę. – zagroziła Wu
- Nie taką umowę – warknęła Asami
- Hej, czy w ostatnim czasie przywrócono niewolnictwo – wtrąciła Kuni.

Brilchan · 18-03-2021, 17:47

- Panie Posterunkowy Miramoto nie wezwę wsparcia i Panu również to odradzam. Nie widział Pan Posterunkowy co ten seksowny chłopak potrafi zrobić. Jeżeli wezwie Pan posiłki i uprze się żeby wziąć go do naszego aresztu gwiazdy gazet zmieni się Pan w osobę odpowiedzialną za śmierć osób pracujących na naszym posterunku - Odpowiedział Miramoto poważnym tonem piorunując go wzrokiem.

- Nie chcę kłopotów, nie chce robić sobie z potężnego wpływowego kolegi po fachu wroga na początku mojej kariery ale jeszcze bardziej nie chcę umierać ani być odpowiedzialny za zniszczenia i śmierć jaka by wiązała się z aresztowaniem tej osoby. Proszę porozmawiać z Jaśnie panienką z bogatego domu która potrzebuje waszego silnego męskiego ramienia i spokojnie spytać się czy wie gdzie terrorysta przetrzymuje jej porwanego młodszego brata to jest okazja do ładnego zdjęcia i artykułu na pierwszą stronę - Powiedział wykonując uspokajające gesty dłońmi próbując deeskalować sytuacje ten typ wydawał się łasy na komplementy.

- Proszę sobie wyobrazić że aresztujecie Zahira albo Ghazana w standardowej celi na naszym posterunku i jakie byłby tego efekty ? Nie mamy dość funduszy żeby dać mi i mojej koleżance cokolwiek po za czapką a mamy próbować przetrzymywać kogoś takiego? Musimy tu ustąpić Straży dla dobra publicznego Panie Miramoto - Dodał błagalnym tonem.

Kaworu · 18-03-2021, 17:50

- Wszyscy na lód! - zarządziła szybko Aiko. Duża i gruba tafla, którą jakiś czas wcześniej utkała, dalej znajdowała się w swoim miejscu. Gdyby wszystkie na nią zeskoczyły, to mogłyby po niej dotrzeć do brzegu.

Guren · 18-03-2021, 19:44

W Daichim walczyły dwa pragnienia: kazaniu Mgielnym Strażnikom spadać z jego podwórka i aresztantów, a wciśnięciu im do rąk Dziwnego Dzieciaka z Hitomi na dokładkę z "A bierzcie ich w cholerę!". Przynajmniej dopóki nie usłyszał obu Satou.
- Jaka umowa? I jakie niewolnictwo? - spytał. - I Migmar co bycie "seksownym" ma do tego?!

Brilchan · 18-03-2021, 19:58

Migmar zaczerwienił się słysząc pytanie - Dokładna deskrypcja ?- Bardziej zapytał niż odpowiedział bardzo cichutkim głosem a następnie skupił się z wielką intensywnością na głośnym siorbaniu Jaśminowej herbaty drobnymi łyczkami.

Slan · 19-03-2021, 19:27

W kawiarni
- Niewolnictwo, wiecie, kłócicie się o to, do kogo będzie ten koleś należał – Kuni wyszła z mechaczołgu. Zarówno Migmar, jak i Daichi zobaczyli, że dziewczyna nie stroni od ciężkiej pracy, jest też całkiem mocno umięśniona w barkach, ale nosiła bardzo luźne spodnie skrywające całe nogi. Szła dosyć powoli, od krzesła do stołu, praktycznie cały ciężar opierając na ramionach.
- Bo my z Koramą i Mamasami to na duchy polowaliśmy, ale takie złe – rzekła nalewają sobie herbaty.
-[i] Kora i ja uzgodniłyśmy, że możemy wspierać Straż, ale to my miałyśmy decydować kiedy i jak.
Mirumoto zamyslił się. W jego oczach widać było wszelakie scenariusze, w tym te niewesołe. - W porządku, w imieniu królewskiej republiki Algonqin przekazuję wam owego przestępcę wraz z całą odpowiedzialnością za jego czyny. – uśmiechnął się triumfalnie.
- No dobrze. Zapakować go do skrzynki! – rozkazała Wu.

Aiko
Szli powoli, wzajemnie się podpierając. Lud sprawiał, że Aiko zaczęła czuć bolesne odrętwienie. Na dodatek lud się przesuwał, a Enkh zaczęła nucić ludową pieśń, Nagle lud rozpadł się, gdy statek zaczął tonąć. W ostatniej chwili znalazły się na brzegu, zderzając się i formując kopczyk.

Guren · 19-03-2021, 20:13

- To tylko kwestia kto ma się zająć więźniem... - wymamrotał Daichi drapiąc się po głowie. Nie chciał przyznać dziewczynie racji- ten Dziwny Dzieciak był jak problem do przerzucenia z jednej osoby na drugą.Jak zbędny przedmiot. Z drugiej strony jak traktować człowieka, który jest niebezpieczny dla otoczenia.
Spróbował skłamać dyplomatycznie, czy tez półprawdę: - Chcemy, żeby jego problemem zajęli się odpowiedni ludzie.

Brilchan · 19-03-2021, 21:18

Po chwili, Migmar odzyskał nieco rezonu i odpowiedział na wątpliwości Kuni

- Obywatel łamiący prawo, szczególnie taki stanowiący zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego zostaje tymczasowo oraz przymusowo pozbawiony praw obywatelskich w tym wolności osobistej dla dobra oraz bezpieczeństwa ogółu. To nie jest niewolnictwo a jedynie konsekwencja podjętych przez aresztowanego decyzji - Wyjaśnił.

Cieszył się że Miramoto nie zamierzał sprawiać problemów a mistrzyni Ikki wykonała pierwszy krok do pogodzenia się z Panem Lee.

13-03-2021, 22:25	#631
Guren Reputacja: 1	Z jednej strony załamywało Aspirant Kaburagiego, że ta socjopatka Hitomi jak nic się wykpi. Jeśli nie z samą pomocą jej cholernej mamuśki, to Sępowi pewnie będzie zależeć, żeby się przypodobać grubej rybie. Z drugiej- i bez tego miał pełno na talerzu. Jak choćby fakt, że do policji przyjęto niewydarzoną pannicę jak Aiko i dali ją do pomocy walniętej Ekhm. Może i jeszcze nie puściły miasta z posad, ale to mogło być kwestią szczęścia i czasu.... - No to po nie pojedziemy... - skwitował Daichi na informację od Marka. Mniejsza, że wcześniej o tym nie wspomniał, ale za dużo się działo. Sam widok Wu i Bu nie napawał go optymizmem- po 1. nie lubił Mgielnej Straży bo przyciągała w swoje szeregi świrów, po 2. skąd się tutaj wzięli i to w takim momencie? - Aspirant Kaburagi, czy mogę zerknąć w wasze papiery? - zaświecił własną odznaką. - To teren działań Policji. - zerknął na Sępa. Liczył, że jeśli nie z zawodowej solidarności to przynajmniej przegoni kolesi, którzy chcą mu odebrac zdobycz. __________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh Ostatnio edytowane przez Guren : 14-03-2021 o 11:50.

17-03-2021, 16:18	#632
Brilchan Reputacja: 1	Migmar schował kapelusz zamiast niego założył policyjną czapkę którą miał schowaną w wewnętrznej kieszeni marynarki. Podbiegły do Mgielnych i ukłonił się: - Witam Państwa! Naprawdę macie świetne wyczucie czasu! Właśnie mówiłem że trzeba skontaktować się z wami albo z Białym Lotosem czy jesteście wstanie przetrzymać podejrzanego o poziomie mocy zbliżonej do Awatara, członków Czerwonego Lotosu albo Amona ? Bo mamy tu takie osobnika który Tka co najmniej dwa żywioły, sam o sobie mówi że jest sługą złych duchów czy też raczej ich władcą mroczną wodą. Tradycyjne więzienie go nie powstrzyma tylko cudem pozbawiliśmy go przytomności i staramy się utrzymać go w tym stanie- Wyjaśniał gorączkowo. - Podejrzewam go o porwanie nieletniego oraz zabójstwo własnych rodziców jest też winny próby porwania Mistrzyni Ikki oraz wielokrotnego ataku na funkcjonariuszy policji. Sądzę że to samozwańcze wcielenie wszelkiego zła może być tym przed czym ostrzegała nas przepowiednia o której mówiłem państwu ostatnio. Jako Pełniący Obowiązki młodszego funkcjonariusza w tym mieście upraszam państwa o przetrzymanie podejrzanego dopóki nie nawiążemy kontaktu z przedstawicielami Białego Lotosu i nie zabezpieczymy odpowiedniej celi i transportu - W chwilach takich jak tak przydaje się tkanie powietrza aby mówić dużo i szybko. Po złożeniu raportu skusił się na herbatę i ciasteczko od Ikki bo potrzebował się uspokoić. Ostatnio edytowane przez Brilchan : 17-03-2021 o 16:33.

18-03-2021, 17:32	#633
Slan Reputacja: 1	Aiko Szept westchnęła. - Jeśli przybyłaby straż wybrzeża, mogą nas zaaresztować. Teoretycznie możemy to potraktować jako obywatelskie aresztowanie. – jej szept dźwięczał w głowie. W końcu udało im się jako tako zaleczyć Enkh, ale nadal sytacja wyglądała źle - W porządku, chyba możemy… – Enkh nie dokończyła, bo statek coś wstrząsnęło. - Statek tonie -stwierdziła Aibo. W kawiarni - To może wszyscy usiądziemy i spokojnie omówimy wszystko przy herbacie. Wierzę, że nie ma problemu, którego nie mogłaby rozwiązać spokojna rozmowa przy herbacie! Prawda panie… Lee? – ikki pomogła wstać Lee. - Zaiste, gdyby ludzie tego słuchali – rzekł zawstydzony. Tymczasem Wu i Bu notowali zezna [/i]nie Migamara. - Fascynujące. Zadzwoń po paczkę Bu. - rozkazała Wu - On jest nasz i tylko nasz! Niszczył nasze miasto i zabijał naszych obywateli więc mamy prawo do niego. Młody, wzywaj wsparcie – zagroził Mirumoto - Bu wzywaj wsparcie. A pani Asami ma znami umowę. – zagroziła Wu - Nie taką umowę – warknęła Asami - Hej, czy w ostatnim czasie przywrócono niewolnictwo – wtrąciła Kuni. __________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija Ostatnio edytowane przez Slan : 18-03-2021 o 17:50.

18-03-2021, 19:44	#636
Guren Reputacja: 1	W Daichim walczyły dwa pragnienia: kazaniu Mgielnym Strażnikom spadać z jego podwórka i aresztantów, a wciśnięciu im do rąk Dziwnego Dzieciaka z Hitomi na dokładkę z "A bierzcie ich w cholerę!". Przynajmniej dopóki nie usłyszał obu Satou. - Jaka umowa? I jakie niewolnictwo? - spytał. - I Migmar co bycie "seksownym" ma do tego?! __________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh

18-03-2021, 19:58	#637
Brilchan Reputacja: 1	Migmar zaczerwienił się słysząc pytanie - Dokładna deskrypcja ?- Bardziej zapytał niż odpowiedział bardzo cichutkim głosem a następnie skupił się z wielką intensywnością na głośnym siorbaniu Jaśminowej herbaty drobnymi łyczkami. Ostatnio edytowane przez Brilchan : 19-03-2021 o 21:16.

18-03-2021, 17:47	#634
Brilchan Reputacja: 1	- Panie Posterunkowy Miramoto nie wezwę wsparcia i Panu również to odradzam. Nie widział Pan Posterunkowy co ten seksowny chłopak potrafi zrobić. Jeżeli wezwie Pan posiłki i uprze się żeby wziąć go do naszego aresztu gwiazdy gazet zmieni się Pan w osobę odpowiedzialną za śmierć osób pracujących na naszym posterunku - Odpowiedział Miramoto poważnym tonem piorunując go wzrokiem. - Nie chcę kłopotów, nie chce robić sobie z potężnego wpływowego kolegi po fachu wroga na początku mojej kariery ale jeszcze bardziej nie chcę umierać ani być odpowiedzialny za zniszczenia i śmierć jaka by wiązała się z aresztowaniem tej osoby. Proszę porozmawiać z Jaśnie panienką z bogatego domu która potrzebuje waszego silnego męskiego ramienia i spokojnie spytać się czy wie gdzie terrorysta przetrzymuje jej porwanego młodszego brata to jest okazja do ładnego zdjęcia i artykułu na pierwszą stronę - Powiedział wykonując uspokajające gesty dłońmi próbując deeskalować sytuacje ten typ wydawał się łasy na komplementy. - Proszę sobie wyobrazić że aresztujecie Zahira albo Ghazana w standardowej celi na naszym posterunku i jakie byłby tego efekty ? Nie mamy dość funduszy żeby dać mi i mojej koleżance cokolwiek po za czapką a mamy próbować przetrzymywać kogoś takiego? Musimy tu ustąpić Straży dla dobra publicznego Panie Miramoto - Dodał błagalnym tonem.

18-03-2021, 17:50	#635
Kaworu Reputacja: 1	- Wszyscy na lód! - zarządziła szybko Aiko. Duża i gruba tafla, którą jakiś czas wcześniej utkała, dalej znajdowała się w swoim miejscu. Gdyby wszystkie na nią zeskoczyły, to mogłyby po niej dotrzeć do brzegu.

19-03-2021, 19:27	#638
Slan Reputacja: 1	W kawiarni - Niewolnictwo, wiecie, kłócicie się o to, do kogo będzie ten koleś należał – Kuni wyszła z mechaczołgu. Zarówno Migmar, jak i Daichi zobaczyli, że dziewczyna nie stroni od ciężkiej pracy, jest też całkiem mocno umięśniona w barkach, ale nosiła bardzo luźne spodnie skrywające całe nogi. Szła dosyć powoli, od krzesła do stołu, praktycznie cały ciężar opierając na ramionach. - Bo my z Koramą i Mamasami to na duchy polowaliśmy, ale takie złe – rzekła nalewają sobie herbaty. -[i] Kora i ja uzgodniłyśmy, że możemy wspierać Straż, ale to my miałyśmy decydować kiedy i jak. Mirumoto zamyslił się. W jego oczach widać było wszelakie scenariusze, w tym te niewesołe. - W porządku, w imieniu królewskiej republiki Algonqin przekazuję wam owego przestępcę wraz z całą odpowiedzialnością za jego czyny. – uśmiechnął się triumfalnie. - No dobrze. Zapakować go do skrzynki! – rozkazała Wu. Aiko Szli powoli, wzajemnie się podpierając. Lud sprawiał, że Aiko zaczęła czuć bolesne odrętwienie. Na dodatek lud się przesuwał, a Enkh zaczęła nucić ludową pieśń, Nagle lud rozpadł się, gdy statek zaczął tonąć. W ostatniej chwili znalazły się na brzegu, zderzając się i formując kopczyk. __________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija

19-03-2021, 20:13	#639
Guren Reputacja: 1	- To tylko kwestia kto ma się zająć więźniem... - wymamrotał Daichi drapiąc się po głowie. Nie chciał przyznać dziewczynie racji- ten Dziwny Dzieciak był jak problem do przerzucenia z jednej osoby na drugą.Jak zbędny przedmiot. Z drugiej strony jak traktować człowieka, który jest niebezpieczny dla otoczenia. Spróbował skłamać dyplomatycznie, czy tez półprawdę: - Chcemy, żeby jego problemem zajęli się odpowiedni ludzie. __________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh

19-03-2021, 21:18	#640
Brilchan Reputacja: 1	Po chwili, Migmar odzyskał nieco rezonu i odpowiedział na wątpliwości Kuni - Obywatel łamiący prawo, szczególnie taki stanowiący zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego zostaje tymczasowo oraz przymusowo pozbawiony praw obywatelskich w tym wolności osobistej dla dobra oraz bezpieczeństwa ogółu. To nie jest niewolnictwo a jedynie konsekwencja podjętych przez aresztowanego decyzji - Wyjaśnił. Cieszył się że Miramoto nie zamierzał sprawiać problemów a mistrzyni Ikki wykonała pierwszy krok do pogodzenia się z Panem Lee.