|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
30-03-2020, 22:41 | #61 |
Reputacja: 1 | Zgodnie z planem nie skręcili by interweniować. Rottoro był na tyle dobry, że powinien sobie poradzić. Jeśli by nie dał rady oznacza to walkę na tyle poważą, że jakiekolwiek dalsze skryte podejście było by wykluczone. Dlatego też kontynuowali przekradanie swoją drogą. |
06-04-2020, 08:35 | #62 |
Interlokutor-Degenerat Reputacja: 1 |
|
07-04-2020, 09:13 | #63 |
Reputacja: 1 | Marduk bez wahania stawił czoła kolejnym przeciwnikom. Było ich tylko dwóch, więc wydawało się, że walka będzie prostsza, jednak ta dwójka świetnie ze sobą współdziałała, czyżby uczyli się, a może to on był zmęczony po poprzednim starciu? Roboty natarły od dwóch stron i gdy Marduk parował ciosy jednego, drugi zadawał uderzenia poza zasięgiem jego gardy. Dostał mocny cios w splot słoneczny, który pozbawił go tchu. Z gniewnym okrzykiem wysłał w obie strony falę energii Ki, która odepchnęła przeciwników, a jednego z nich osmaliła. Następnie rzucił się nogami do przodu na jednego z robotów, wystrzeliwując w jego stronę pociski Ki. Wróg zatoczył się z w połowie urwaną ręką, spod której błyskały wyładowania energii, jednak drugą ręką chwycił Saiyanina za nogę, co wykorzystał jego partner, zadając bolesny cios w plecy. Marduk wzleciał w górę, odrywając się od przeciwników i ostrzeliwując pociskami Ki. Wrogowie ścigali go i jednemu udało się zadać bolesne kopnięcie w szyję, od którego Saiyanowi zakręciło się w głowie i opadł w dół. Przywołał w sobie zimną wściekłość, by zignorować ból, po czym użył swojej najpotężniejszej techniki, tworząc z energii Ki przypominający lasso obiekt, który zarzucił na szyję jednego z robotów. Przeciwnik próbował przez chwilę się wyrwać, a następnie obręcz eksplodowała wraz z głową robota. |
07-04-2020, 10:36 | #64 |
Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1 | C-SGK1 i jego towarzysz biegli dalej wąską uliczką. Minęli kolejne skrzyżowanie, potem zakręty w lewo i w prawo. Android wyczuwał, że Rottoro wciąż walczy, gdy jego sensorom wzrokowym ukazała się podstawa największego budynku w kompleksie, który on sam nazwał pałacem. Uliczka wychodziła wprost na ten budynek.
__________________ |
07-04-2020, 14:06 | #65 |
Reputacja: 1 |
|
09-04-2020, 10:11 | #66 |
Reputacja: 1 | Marduk, zadowolony, że nie czekają go żmudne walki z kolejnymi robotami, pogratulował Radditzowi sukcesu. Rozglądał się po przejętej bazie, która na razie faktycznie do niczego się nie nadawała. Odpowiedź na pytanie towarzysza nie była wcale taka prosta, nie widział jeszcze tych wielkich gadów które podobno żyły na tej planecie.... z drugiej strony mogło się okazać że nic się nie wydarzy i czeka go jedynie długie pilnowanie bazy. Ponadto najbardziej interesująca osoba którą tutaj napotkał, tamta saiyańska kobieta, opuściła już ten świat, a bycie tym, który dostarczy ważne dane Vegecie, na pewno mu nie zaszkodzi. |
13-04-2020, 11:04 | #67 |
Interlokutor-Degenerat Reputacja: 1 |
Ostatnio edytowane przez Bardiel : 13-04-2020 o 11:07. |
13-04-2020, 18:54 | #68 |
Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1 | Okno okazało się nie być zamknięte, więc z łatwością i bez najmniejszego nawet hałasu C-SGK1 i towarzyszący mu uczeń dostali się do środka. Pomieszczenie, w którym się znaleźli, nie było zbyt wielkie. Było w nim tylko jedno okno. Naprzeciw nich znajdowały się prosto wykonane, drewniane drzwi. Ściany były gołe, pozbawione jakichkolwiek ozdób, a na podłodze znajdowała się jedynie słomiana mata.
__________________ |
20-04-2020, 08:28 | #69 |
Interlokutor-Degenerat Reputacja: 1 |
|
20-04-2020, 09:30 | #70 |
Reputacja: 1 |
|