Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 21-10-2006, 17:08   #11
INNA
 
Nami's Avatar
 
Reputacja: 1 Nami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputację
Lamai

Z namysłem

Nie podoba mi się twój sztuczny usmiech. Już lepiej w ogóle sie nie uśmiechaj. Rozumiem Cię teraz. Proponuje byś poszła narazie pa zamówione przez nas pożywienie a wracając z nim zasiadła na chwilkę z nami, bo mamy trochę pytań. Jesteśmy jeszcze niezorientowani. Oczywiście za poświęcenie nam czasu, zapłacimy. Co do pokoju narazie wstrzymamy się z decyzją i powiemy nieco później. dziękuje Ci serdecznie, moja miła. - powiedziała uprzejmie z tą swoją powaga bez zbędnego uśmiechu. Wyprostowała się na krześle i przełożyła ręce przez tył oparcia krzesła.

- To co Panowie? Może o pokój spytamy w innej gospodzie? Drogo tu dość mają. A, i uważajcie na jadło. Ten gospodarz jest dziwny i w dodatku popełzał teraz do kuchni. Czuje, że coś knuje - rzekła podejrzliwie.
 
__________________
Discord podany w profilu
Nami jest offline  
Stary 21-10-2006, 21:09   #12
 
Lorn's Avatar
 
Reputacja: 1 Lorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputację
Aslain - W takim razie wezmę dla siebie jeden zestaw podróżnika i butelkę słodkiego wina, a o pokojach faktycznie zadecydujemy później. - powiedział do kelnerki gdy zawiesiła na nim wzrok.

Kiedy odeszła zwrócił się do Lamai. - Obawiam się, że na tym trakcie nie znajdziemy innej gospody przed zmrokiem. Gdyby była tu jakaś inna gospoda, to ceny nie byłyby tak wysokie. Fakt faktem nie zaszkodzi spytać przejezdnych o to ile czasu do następnego zajazdu. Poza tym, czy aby nie jesteś trochę przewrażliwiona... karczmarze nie zajmują się wyłącznie truciem swoich gości i przerabianiem ich na pieczenie.
Nie mniej jednak mnie także coś tu niepokoi. Widzenie pewnego zakapturzonego mnicha nie daje mi spokoju. Muszę coś sprawdzić, za chwilkę wrócę, idę tylko przed drzwi.
- Mówiąc to Aslain wstał powoli od stołu i udał się w kierunku drzwi wejściowych.
 
Lorn jest offline  
Stary 22-10-2006, 11:47   #13
 
Bukszpan's Avatar
 
Reputacja: 1 Bukszpan ma wyłączoną reputację
Bertrand wstrząśnięty doznaną wizją niewiele już był w stanie zjeść. Za to zamówił i prawie bez słowa wypił jeszcze jedna butelkę wina. Gdy skończył pić przywołał kelnerkę i bez sprzeniwu zapłacił wygórowaną cenę za pokuj. Potem wstał i ukłonił sie swym towarzyszom mówiąc:
-Wybaczcie mi teraz ze was opuszczam, ale najwyższy czas udać sie o pomoc i rade do kogoś potężniejszego od nas.
Po tych słowach podszedł do kelnerki i dowiedziawszy sie od niej czy i gdzie znajduje sie miejscowa kaplica wyszedł na zewnątrz.
 
__________________
Czy to Latający Potwór Spaghetti Twórca Wszechrzeczy powoduje zaćmienia Słońca?
Bukszpan jest offline  
Stary 22-10-2006, 20:16   #14
 
Lorn's Avatar
 
Reputacja: 1 Lorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputację
Aslain wyszedł przez drzwi zamykając je za sobą. Obszedł gospodę dookoła przyglądając się kto znajduje się obecnie na zewnątrz i w ogóle temu co znajduje się w pobliżu gospody.
Zajrzał też do stajni, gdzie zostawił swojego konia. Polecił chłopcu stajennemu za napoić, nakarmić i oczyścić wierzchowca, a przyglądając się jak pracuje dyskretnie wypytał go o obecnych lub niedawnych gości w bożej służbie, zwracając szczególną uwagę na wyznanie mnicha widzianego w wizji. - Czy mnisi czasem przejeżdżają tędy, może wiesz coś czy jest tu jakiś obecnie, albo był niedawno? Chętnie skorzystałbym z jego posługi. - W trakcie płacił mu kolejno za jego pracę i udzielane informacje.
A kiedy otrzymał odpowiedź zapytał wskazując kierunek swojej podróży – Jak daleko na tej drodze znajduje się kolejna gospoda, osada lub miasto, gdzie można by zatrzymać się na kolejny postój?
 
Lorn jest offline  
Stary 24-10-2006, 13:58   #15
Van
 
Van's Avatar
 
Reputacja: 1 Van ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputację
Kelnerka przyniosła zamówienie do stołu, a następnie szybko odeszła, starając się nie patrzeć wam w oczy. Gdy Bertrand zapytał ją o kaplicę odpowiedziała, że i owszem jest tu kaplica i to całkiem spora, jednak od dokładnie siedmiu lat jest zamknięta. Nie miała pojęcie z jakiego powodu. Następnie rycerz dostał klucz do pokoju od barmana, który już zachowywał się całkiem normalnie.

Pobliże gospody wyglądało całkiem normalnie. Stajnie, duży ruch, ścieżka którą przyszliście, która następnie rozwidlała się w dwa kierunki. Przy jednym z zakrętów była tabliczka, z napisem głoszącym: "Na Żelazną wolę".
Wnętrze stajni również niczym się nie wyróżniało, kilka boksów, parę koni i dwóch chłopców stajennych oraz najęty strażnik, który wyglądał na dobrze znającego swoje rzemiosło. Do Aslaina, od razu doskoczył wysoki chudy chłopiec, z rudymi włosami i wieloma piegami na twarzy, po czym natychmiast zajął się wierzchowcem maga. Następnie odpowiedział mu:
- No wiesz, ja tam niewiele pamiętam, mam słabą pamięć - rzekł, jednak gdy dostał kilka monet, od razu wszystko mu się przypomniało, widać nie dostawał dużych pieniędzy. - Więc tak, mnisi od jakiegoś czasu w ogóle nas nie odwiedzają, choć kilka lat temu, gdy byłem jeszcze mały, było ich tutaj całkiem sporo, ostatnio też żadnego tu nie widziałem. Jeżeli chodzi o kolejną gospodę, to kolejna jest dopiero siedem dni drogi z tego miejsca, jednak nie polecam jej, podobno karczmarz jest niziołkiem, który zaprzyjaźnił się z leśnymi bestiami i składa im ofiarę ze swoich gości. - powiedział, z lekko kpiącym uśmieszkiem.
 
Van jest offline  
Stary 25-10-2006, 09:51   #16
 
Lorn's Avatar
 
Reputacja: 1 Lorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputację
Aslain wysłuchał chłopaka do końca, podziękował za informacje i wyszedł. - Niziołek przyjaźniący się z bestiami... czemu nie z demonami? - uśmiechnął się sam do siebie - czego to konkurencja nie wymyśli… A stróże prawa pewnie pomagają mu ćwiartować zwłoki w kuchni.
Rozbawiony opowieścią obszedł gospodę by znaleźć się z dala od ludzi. Szedł powoli odwrócony do nich plecami udając, że czegoś szuka i wypowiadając cicho słowa w języku magicznym oraz czyniąc dyskretne gesty rzucił dwa zaklęcia. W powietrzu rozszedł się zapach morskiej bryzy, który zawsze towarzyszył jego magicznym działaniom, po czym rozwiał się na wietrze. Aslain po raz kolejny począł obchodzić w skupieniu gospodę, kaplicę i przyglądając się uważniej ludziom – co robią tak licznie gromadzący się w pobliżu zajazdu. – Jeśli nie znajdę tego czego szukam – pomyślał – to wrócę do środka i w reszcie coś zjem, może już stoi na stole.
 
Lorn jest offline  
Stary 26-10-2006, 01:11   #17
 
Bukszpan's Avatar
 
Reputacja: 1 Bukszpan ma wyłączoną reputację
Bertrand

Zmartwił sie słysząc słowa kelnerki. Postanowił jednak i tak udać sie do kaplicy. Jeśli nie w jej wnętrzu to może chociaż w pobliżu domu bogów znajdzie miejsce gdzie mógłby spokojnie się pomodlić. Przed wyjściem z karczmy spytał jeszcze kelnerkę czy nie rezyduje tu jakiś kapłan. uzyskawszy odpowiedz podał jej drobna monetę w nagrodę za udzielone informacje poczym wyszedł z karczmy.
[user=253]Po wyjściu z karczmy idzie spokojnie do kaplicy. Obchodzi ją, przygląda sie z zainteresowaniem. Jeśli naprawdę nie da się wejść do środka to klęka gdzieś w pobliżu i przez kilkanaście minut modli się. Jeśli da sie wejść to po obejrzeniu uważnie kaplicy w środku także się modli. Po modlitwie, jeśli w mieście jest kapłan idzie go odwiedzić. Jeśli nie ma kapłana wraca do karczmy, wypija jeszcze 1 piwo w sali i idzie spać. I to by było na tyle.[/user]
 
__________________
Czy to Latający Potwór Spaghetti Twórca Wszechrzeczy powoduje zaćmienia Słońca?
Bukszpan jest offline  
Stary 27-10-2006, 09:07   #18
Van
 
Van's Avatar
 
Reputacja: 1 Van ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputację
Aslain nie zauważył niczego dziwnego, owszem dużo ludzi skupiało się w okolicach zajazdu, ale nie zauważył żadnej tego przyczyny.
[user=905]Twój czar wykrycia nie odnalazł niczego, co można by uznać za magiczne, a Ciało Sakeba, został rzucone prawdopodobnie na marne, bowiem nikt nawet na Ciebie nie popatrzył. [/user]

Kelnerka odpowiedziała rycerzowi, iż nie ma ani we wsi ani w okolicach karczmy żadnego kapłana ani nikogo z tego rodzaju. Dostawszy monetę, ukłoniła się i szybko odeszła.
[user=833]Kaplica nie jest zbyt okazała, zwykła mała, kamienna budowla ze znakami religijnymi, okazała się niestety zamknięta. Po modlitwie, Bertrand postanowił wrócić do karczmy. [/user] Po kilku chwilach wraca i przysiada się do waszego stolika.
 
Van jest offline  
Stary 27-10-2006, 23:56   #19
INNA
 
Nami's Avatar
 
Reputacja: 1 Nami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputację
Lamai

Usiadła prosto ze swoim spokojem. Jak zawsze podeszła do sprawy poważnie. Takiej osoby dawno nie pamiętają nawet jej bliscy....zresztą nie obchodziło jej to.

- Czy przebywali tu kiedyś jacyś mnisi? Może mieli tu spotkania? A może gdzieś w pobliżu można ich znaleźć? Jakiś zamek...nie wiem...może jaskinia? - zaczęła się dopytywać podsuwając dziewczynie pod nos złotą monetę.

- Jesteś tu nowa? Od jak dawno tu pracujesz? Jak się tu znalazłaś?
 
__________________
Discord podany w profilu
Nami jest offline  
Stary 31-10-2006, 19:10   #20
Van
 
Van's Avatar
 
Reputacja: 1 Van ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputacjęVan ma wspaniałą reputację
Dziewczyna spojrzała na twarz wojowniczki, a następnie na monetę i zaczęła odpowiadać na pytania:
- Mnisi owszem byli tu, jednak ładne kilka lat temu. Od tego czasu w ogóle ich nie widziałam. Czy mieli jakieś spotkania, to nie wiem, ponieważ jeszcze wtedy nie pracowałam w karczmie. Na pewno nie znajdzie panienka nic związanego z nimi w okolicy wsi i Żelaznej Woli. A co do mojej pracy, to jestem tu już ponad dwa lata, pochodzę z pobliskiej wsi i zwykle dziewczyny stamtąd zaciągają się. Było dużo chętnych, na szczęście to mi się udało. - odpowiedziała, a w tym samym czasie, do stołu przysiadł się Bertrand.
 
Van jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:18.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172