Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 29-10-2007, 18:03   #391
 
Astaroth's Avatar
 
Reputacja: 1 Astaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znany
Kane puścił mimo uszu drwiący ton kapłanki. Co innego miało w tej chwili znaczenie. Shandasne nie kłamała. Fiona była martwa, ale ciągle istniał sposób, aby przywrócić ją do życia. Potrzebne było jej serce. Kane nie miał wątpliwości kto jest w jego posiadaniu. Nie wiedział tylko, po co ta jędza zadawała sobie tyle trudu, aby go zwabić. Czyżby szykowała dla niego jakieś specjalne "atrakcje"? Cokolwiek to jest, już wkrótce się przekona. Pocieszał się chociaż, że zna już mechanizm tej układanki. Nie szukał wiatru w polu, ale konkretnej rzeczy - organu. Musi zdobyć serce w przeciagu trzech dni. To jest priorytet. Wendeta może poczekać. Tak czy inaczej nie spocznie póki nie wyrwie jeszcze bijącego serca z piersi Shandasne. Jeśli by się pospieszył, to zdążyłaby je ujrzeć nim skona. Ach... coż to będzie za przyjemność zobaczyć jej wyraz twarzy. Kane zapłaciłby każdą cenę w złocie, aby ją uwiecznić. Uśmiechnął się paskudnie na tą myśl.

Szybko jednak wrócił do rzeczywistości. Elfka właśnie wychodziła z karczmy, aby sprowadzić pomoc do transportu zwłok. Kane cichym krokiem zszedł na dół i sunąc niczym cień, dołączył do towarzyszy. Usiadł bez słowa, zachowując kamienną twarz. Postanowił, że do świątyni uda się razem z żałobnym orszakiem.
 
Astaroth jest offline  
Stary 30-10-2007, 08:14   #392
 
Amman's Avatar
 
Reputacja: 1 Amman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłość
- Jak już mówiłem, jest sposób by sprowadzić tutaj Uthera Lightbringera. - uśmiechnął się zbójecko. - Jak zapewne wszyscy pamiętacie, Uther do końca bronił urny króla Therenasa, którą z jego martwych dłoni zabrał Arthas. ALE czy ktoś pamięta pochówek Uthera? - chwila ciszy. - Nie... bo nigdy się nie odbył. Wygląda na to, że już w teraźniejszości widać efekty mojego pomysłu...
- Czyli Uther jest...eee... nieumarłym? Nie..... przecież to niemożliwe... Gdzie paladyn nieumarłym... Chociaż.... Nie.....-
i popatrzył najpierw na Thaliona, a później na Tren'Oraha, wyczekując na odpowiedź.
*Ciekawe co to za plan?*
 
__________________
Wiecie że w człowieku ukryte jest zło?? cZŁOwiek...

gg:10518073 zazwyczaj na chwilę - pisać jak niedostępny, odpiszę jak będę
Amman jest offline  
Stary 30-10-2007, 17:08   #393
 
Morfik's Avatar
 
Reputacja: 1 Morfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputację
Nigdy Shandasne nie potwierdziła, że jest agentką Legionu. Wiedział tylko tyle ile mu powiedziała.
Vedin zaczął mieć wątpliwości co do tej całej sprawy. Wiedział, że jeżeli zapyta Shandasne o prawdę to ta i tak skłamie, zakładając, że jest kłamczynią. Teraz i tak nie skontaktuje się z nikim z Legionu, kto mógłby potwierdzić tożsamość kapłanki. Miał nadzieje, że jego wątpliwości okażą się nie słuczne i wszystko będzie się działo po jego myśli. Na razie musi robić wszystko co Shandasne mu każe i uważać na Airę. Później pozbędzie się kapłanki i całe chwała za zwycięstwo będzie jego.
-Dlaczego nic nie robimy tylko czekamy. Powinniśmy coś robić. Nie mogę tu tak bezczynnie czekać!- powiedział podniesionym głosem do Airy.-Mam juz tego dość.
 
Morfik jest offline  
Stary 30-10-2007, 21:40   #394
 
John5's Avatar
 
Reputacja: 1 John5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłość
Thalion w zamyśleniu wysłuchał tego co do powiedzenia miał druid. Przez moment starał się przypomnieć sobie co wiedział na temat paladyna i jego śmierci..

-Nie Uther nie stał się nieumarłym. Z tego co pamiętam został pochowany w grobowcu, gdzie dokładnie nie pamiętam. Słyszałem też pogłoski jakoby jego duch pokazywał się tym, którzy na to zasłużyli. Czyżbyś planował ściągnięcie jego ducha i jego połączenie z sukubem? Jeśli tak to nie mam bladego pojęcia w jaki sposób chcesz to zrobić Tren'Orahu. Jestem wojownikiem walczę mieczem i na magii się nie znam, choć czasem tego żałuję.

Elf pokręcił głową, nie wiedział co miał na myśli draenei ani jak mogą sprowadzić Uthera Lightbringera, w tej sprawie musiał zdać się na osąd swoich towarzyszy.
 
__________________
Jeśli masz zamiar wznieść miecz, upewnij się, że czynisz to w słusznej sprawie.
Armia Republiki Rzymskiej
John5 jest offline  
Stary 02-11-2007, 23:01   #395
 
Gettor's Avatar
 
Reputacja: 1 Gettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputację
Kane, Nazgul, Thalion

Draenei uśmiechnął się po usłyszeniu pomysłów Nazgula i Thaliona.
- Ach ta wyobraźnia... - powiedział. - Nie, nie zamierzam zrobić z Uthera nieumarłego... nawet nie wiem jak by to można zrobić... nie zamierzam też łączyć jego duszy z sukkubem. To by było trochę okrutne... Nie... To co zamierzam zrobić jest odrobinę prostsze. - znów się uśmiechnął. - Zapewne wszyscy słyszeliście o pustyni Tanaris na południu? Jest tam pewna dolina, w której dzieją się rzeczy tak dziwne i zawiłe, że najwięksi mędrcy nie są w stanie tego pojąć. Natomiast w tej dolinie znajdują się jaskinie... Jaskinie Czasu. Kompleks zawiłych tuneli i korytarzy za nic mający upływ czasu, ściągający do siebie losowo nieszczęśników z różnych epok różnych miejsc, czy nawet galaktyk. Jest to miejsce tak niebezpieczne, że same prastare brązowe smoki, nazwane Strażnikami Czasu. - pogładził się po jednej ze swoich macek. - Tak, moim planem jest przenieść się w czasie do momentu zaraz po bitwie Uthera z Arthasem w Lorderonie. Nikt nie wie co się stało z ciałem palladyna, bo zniknęło i to my będziemy tymi którzy je ukradną. Wskrzesimy go i przekonamy do swojej misji. Co wy na to?

Vedin

Aira spojrzała na ciebie i uniosła znacząco brew.
- A co proponujesz? Ja jestem tu tylko od wykonywania planów, to Shandasne je wymyśla i zazwyczaj są dobre. - uśmiechnęła się. - Ale jeśli masz jakąś ciekawszą koncepcję niż czekanie tu do wieczora, to... - podeszła do ciebie powoli i dokończyła szeptem. - ... mów.
Nie uszło twojej uwadze, że elfka położyła dłoń na jednym ze swoich sztyletów, ani to że nie do końca jest skupiona na tym co mówi.

Walhir

*Dobra* usłyszałeś głos Airy, na stwierdzenie że czekasz. *Ale to zależy co chcesz za swoją duszę. Na przykład możliwość zabicia czarnoksiężnika? Jeśli tak to wejdź i rób swoje...*
Serce zaczęło ci szybciej bić. Wystarczyło pchnąć drzwi, i cisnąć toporem w Vedina jeśli rzeczywiście tam był.
Lecz czy warto? Czy warto poświęcić duszę dla śmierci jakiegoś czarnoksiężnika? Czy warto poświęcić całe lata treningu palladyna?

Co by się wtedy z tobą stało?
 
Gettor jest offline  
Stary 03-11-2007, 15:20   #396
 
John5's Avatar
 
Reputacja: 1 John5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłość
Thalion szeroko otwartymi oczyma wpatrywał się w draenei. Pustynia Tanaris oczywiście była mu znana a i o owych jaskiniach słyszał swego czasu, ale żeby cofać się w czasie?

-Przyznaję nie spodziewałem się czegoś takiego. Plan o ile da się go wykonać wydaje się dobry. Ale skąd możemy wiedzieć, że przeniesiemy się właśnie w czasy Uthera a nie jeszcze dalej? Cholera może nas nawet wyrzucić w jakimś kompletnie innym świecie! Te smoki o których wspominałeś. One też będą przeszkodą i to nie małą.- elf pokręcił głową -Nie zrozum mnie źle. Nie boję się ryzyka w końcu w każdej walce ryzykuję życiem ale czy to co wymyśliłeś da się zrealizować? Jeśli są jakieś szanse to rzecz jasna powinniśmy wyruszyć, jeśli nic nie zrobimy to nasz świat zostanie zniszczony.-
 
__________________
Jeśli masz zamiar wznieść miecz, upewnij się, że czynisz to w słusznej sprawie.
Armia Republiki Rzymskiej
John5 jest offline  
Stary 04-11-2007, 12:10   #397
 
Amman's Avatar
 
Reputacja: 1 Amman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłość
- Tak, moim planem jest przenieść się w czasie do momentu zaraz po bitwie Uthera z Arthasem w Lorderonie. Nikt nie wie co się stało z ciałem palladyna, bo zniknęło i to my będziemy tymi którzy je ukradną. Wskrzesimy go i przekonamy do swojej misji. Co wy na to?
- Po pierwsze popieram Thaliona - skąd wiesz, że wypadniemy tam gdzie chcemy? Po drugie - musimy uważać, aby nie zrobić czegoś, co mogłoby zmienić teraźniejszość, jak na przykład pomoc Utherowi w pokonaniu Arthasa. Wiecie o co mi chodzi?
- popatrzył po wszystkich wokół.
 
__________________
Wiecie że w człowieku ukryte jest zło?? cZŁOwiek...

gg:10518073 zazwyczaj na chwilę - pisać jak niedostępny, odpiszę jak będę
Amman jest offline  
Stary 04-11-2007, 16:05   #398
qaz
 
qaz's Avatar
 
Reputacja: 1 qaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie coś
*Ale to zależy co chcesz za swoją duszę. Na przykład możliwość zabicia czarnoksiężnika? Jeśli tak to wejdź i rób swoje...*

*Tego mogę dokonać bez twej pomocy, zabijałem już nie takich adeptów magi jak Vedin..o nie to nie jest moja cenna* Uśmiechnął się parszywie, obłąkańczo *Chcę potęgi, władzy! Moc, tak to jest to czego mi trzeba... ja pomogę tobie a ty będziesz mą tarczą przed bożym gniewem. Tobie zależy na mej duszy, a mnie.. hehe... pomyśl tylko co możemy razem dokonać, możemy być potężniejsi niż Arthas i Illidan razem wzięci. Pozbądźmy się Shandsane, pozbądźmy się okowów które Cię więżą... pomyśl...*

Krasnolud, oddalił się od budynku w którym miał przebywać czarnoksiężnik. Skrył się w pobliskim zaułku, z którego z łatwością mógł obserwować okolice samemu pozostając niezauważonym
 
__________________
Dobry Polak , to mądry i światły człowiek , otwarty na innych ludzi i inne kultury , ale też człowiek ostrożny , człowiek czujny , mający regał książek , komputer z internetem i Ak 47 na strychu <joke>
qaz jest offline  
Stary 04-11-2007, 18:09   #399
 
Astaroth's Avatar
 
Reputacja: 1 Astaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znany
Kane zdawał się nie być zainteresowany rozmową między Tren'Orahem a dwójką elfów. Z obojętną twarzą patrzył gdzieś w dal, nie poruszając żadnym mięśniem twarzy. Były to jednak pozory. Tak na prawdę nie umknęło mu żadne słowo. Plan draenei wydawał się szalony, ale być może to właśnie dawało im przewagę. Ich przeciwnicy z pewnością nie spodziewają się takiego ruchu. Podróż w czasie otwierała wiele interesujących możliwości. Sugestia Nazgula, by nie zmieniać teraźniejszości wydawała mu się absurdalna. Toż właśnie po to się cofa w czasie, aby zmienić rzeczywistość. Kane miał zamiar wykorzystać wszelką sposobność na uzyskanie potencjalnych profitów. I wszystko było by dobrze, gdyby nie silne przeczucie łotrzyka, że są podsłuchiwani. Wskazywała na to wiadomość, którą niedawno otrzymał. Część jej treści stanowiła wyraźną odpowiedź na jego głośno wypowiedzianą myśl. Zerknął z ukosa na towarzyszy, którzy rozprawiali w najlepsze. Miał ochotę poucinać im te długie języki. Zignorowali zupełnie jego ostrzeżenie, gotowi wyśpiewać wszystko co planują. Zupełnie jak małe dzieci: muszą same wsadzić rękę do pieca, by przekonać się, że parzy. W sumie nic by go to nie obchodziło, gdyby nie fakt, że ich błędy mogły odbić się również na nim.
Kane odchrzaknął lekko, zwracając tym samym na siebie uwagę. Ze wzrokiem wciąż utkwionym w jeden martwy punkt, powiedział:
- To wszystko bardzo ciekawe co opowiadacie przyjaciele, ale wasza niecierpliwość może nas zgubić. - dało się wyczuć lekką irytację w jego głosie - Czyżby za mało się wydarzyło w tej karczmie w ciągu jednego dnia, abyście uświadomili sobie, że nie jest to bezpieczne miejsce? - pozwolił by pytanie pozostało bez odpowiedzi - Zadziwia mnie beztroska z jaką odkrywacie swoje karty. Ostatni raz proponuję przełożyć rozmowę do czasu, aż udamy się do świątyni. - zamilkł na chwile, po czym dodał cichym głosem - O ile już nie jest za późno.
 
Astaroth jest offline  
Stary 04-11-2007, 19:00   #400
 
Morfik's Avatar
 
Reputacja: 1 Morfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputację
Czarnoksiężnik poczuł dziwne uczucie w sercu. Nigdy nie spotykał się z tego typu uczuciem. Aira była ładna a on jako mężczyzna nie mógł tego nie zauważyć -Na pewno nie planuję czegoś związanego z tobą.- powiedział Vedin i lekko odsunął Airę. Nie można było powiedzieć, że czarnoksiężnik nic nie czuł do Airy. Teraz po prostu musiał skupić się na zadaniu. Przebywał w ukryciu, był lekko poddenerwowany i nie w głowie były mu inne rzeczy. Miał tylko nadzieję, że Shandasne przyjdzie i da mu jakieś zadanie. Chciał bardziej przydać się Legionowi. Teraz zawalił sprawę z krasnoludem. Zadanie było bardzo proste a on nie potrafił, w tak ważnej chwili jego życia, wykonać go poprawnie. Chciał naprawić swój błąd wykonująć jakieś inne zadanie. *I tak do zmroku zostało mało czasu. Poczekam.*
-Może chociaż powiesz mi co będziemy robić gdy zapadnie mrok?- zapytał z nudów Vedin.
 
Morfik jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:14.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172