Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Postapokalipsa > Archiwum sesji z działu Postapokalipsa
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Postapokalipsa Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Postapo (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 09-05-2016, 16:20   #1101
 
Reinhard's Avatar
 
Reputacja: 1 Reinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputację
-Weszliśmy na ich terytorium. Nie odpuszczą, chyba, że się wycofamy. Wykorzystają każdą okazję, żeby nas osłabić. Mogą próbować pozorować atak z jednej strony, by móc uderzyć z zaskoczenia z drugiej. Nikt nie może zostać sam ani się oddalić od grupy. - powiedział Rob po oględzinach psowatego. - Najlepsze dla nas będzie wycofanie się z ubezpieczeniem. To wszystkożercy, nie wiadomo, resztki jakiej padliny noszą między kłami.
 
Reinhard jest offline  
Stary 09-05-2016, 18:31   #1102
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
Cosmo

-To może nie traćmy czasu i załadujmy to wszystko, po co tutaj przyjechaliśmy? - Cosmo wychylił się przez okno - To że te kojoty czy jak się to dokładnie nazywa szykują atak, nie znaczy chyba, że mamy bezcelowo marnować paliwo.

To był jeden z powodów, po drugie, powrótbez niczego oznaczałby jednoznacznie porażkę całego wypadu, a nie zamierzał do tego dopuścić. Czas i gonił. Gdyby teraz ponownie weszli do środka, nie powinno im to zabrać więcej niż kwadrans. Wpakować działko na pakę, wrócić się z piłą po amunicję. Jak by w tym czasie nic się nie wydarzyło, napomknąłby o możliwości doposażenia warsztatu. Choć kojoty i opinia Roba postawiły go w trudnej sytuacji.

Cosmo naprawę wahał się. Chciał z tego cholernego wagonu zrobić w miarę porządny warsztat, skoro warunki lokalowe na to pozwalały. Na początek brakowało mu tylko solidnych stołów i solidnych krzeseł. Nie muszą być od razu pancerne. Problem leżał w braku czasu i ich niedostatecznym uzbrojeniu jak na tego przeciwnika. Najlepsze byłyby śrutówki, mieli bodajże tylko jedną.

-To co, idziemy czy wracamy jako przegrani?

Spróbował zagrać im na ambicji. Nie ma nic gorszego niż urażona duma, ciążąca przez długi czas.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.

Ostatnio edytowane przez JohnyTRS : 02-08-2018 o 20:45.
JohnyTRS jest offline  
Stary 10-05-2016, 08:29   #1103
 
AdiVeB's Avatar
 
Reputacja: 1 AdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumny
Irish rzucił spokojnie do Morrison'a:
- Aye... wy to się potraficie bawić, wszędzie gdzie jesteście świszczą kule... nie masz ty przypadkiem w sobie nieco irlandzkiej krwi Andy?

Jego postawa była wyprostowana, zaczął lustrować otoczenie. Bestyjki nadal krążyły. Dłoń opartą miał na kolbie rewolweru:
- Idźcie po co macie iść... my się zajmiemy tymi kundlami, bez obaw... - dobył błyskawicznie rewolwer i wyciągnął tomahawk'a.

Kiwnął do Andy'ego:
- Zostajesz ze mną rewolwerowcu?
 

Ostatnio edytowane przez AdiVeB : 10-05-2016 o 08:36.
AdiVeB jest offline  
Stary 10-05-2016, 11:40   #1104
 
Reinhard's Avatar
 
Reputacja: 1 Reinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputację
-Może faktycznie lepiej je wystrzelać zanim zaczną atak... jakbyśmy wszyscy razem wzięli ich na cel... nie wiem, czy jesteśmy wystarczająco liczni. Bo jak nas zaatakują jak się podzielimy na tragarzy i ochronę to nie będzie różowo. Można też rozpalić jakiś koksownik i z prętów zbrojeniowych i szmat zrobić pochodnie, ognia nie lubią. Ciężko mi powiedzieć, co będzie dobrym planem.
 
Reinhard jest offline  
Stary 10-05-2016, 12:39   #1105
 
AdiVeB's Avatar
 
Reputacja: 1 AdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumny
Harvey dodał tylko z uśmiechem:
- W tej sytuacji nie ma lepszego planu niż stado martwych kundli...
 
AdiVeB jest offline  
Stary 11-05-2016, 00:33   #1106
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Andrew "Andy" Morrison - pogodny szturmowiec


Andy wysłuchał rad i słów swojego zespołu. Okazało się, że ich pokładowy myśliwy Rob, też w sporej mierze potwierdza wcześniejsze wnioski i dyspozycje szturmana. Morrison zastanawiał się co dalej. Przybycie wsparcia znacznie poprawiło ich sytuację. Do tego straty poniesli dotąd dość niewielkie a przynajmniej nikt nie został wyłączony z akcji. Na razie nie miał zamiaru rezygnować z wykonania zadania. Zwłaszcza, że z Kennexem już nieco przetaszczyli ten złom po który tu przyjechali więc powinno być ciut bliżej.

- Dobra więc jak wcześniej nikt się nie rozdziela. Bedą pewnie atakować każde słabsze, oddzielone od reszty stada ogniwo. Jak ktoś coś zobaczy czy co, niech da znać reszcie i nie idzie sprawdzić sam czy coś w ten deseń. - zaczął omawianie planu od części wspólnej dla wszystkich. Mówił głównie do nowych bo tymi z którymi przyjechał wspominał o tym wcześniej ale na wszelki wypadek przypomniał by podkreślić, że tutaj nic się nie zmieniło.

- Idziemy po te działko. Spróbujemy je zabrać i zapakować na brykę. - zamilkł na chwilę dumając nad dalszą modyfikacją poprzedniego planu. - Cosmo, zadania waszej trójki się nie zmieniają. Dajecie nam osłonę z pojazdów tak jak ustaliliśmy to wcześniej. Harvey i Rob. Wy trzymacie się Mustanga i też osłaniajcie się nawzajem z bryką Cosmo i nas w hali. Podzielcie się strefami ognia by nie było nie pilnowanych kierunków. - wahał się bo taki rewolwerowiec jak Irisch by mu się przydał na bliskim wsparciu. Tyle, że też z całej nowej trójki chyba jako jedyny radził sobie z brykami więc bez niego drugi samochód zmieniał się w nieruchomy punkt ogniowy. Do tego widział już jak Irish jeździ i w swojej bryce na pewno radziłby sobie lepiej w takim wymagającym fantazji i finezji terenie niż Cosmo z ich mułowatą półciężarówką. Rob zaś z jego ranną nogą niezbyt mu się wydał na siłach do szybkiego przemieszczania się w razie "taktycznego odwrotu" z głębi hali. Dlatego zostawała tylko Hawk i ta jej przerośnięta jaszczura. Choć musiał przyznać, że chyba pierwszy raz zaczynał doceniać, że ich zabrali. Ale od oceny końcowej wstrzymał się jeszcze jeśli dotrwają razem do samego końća.

- Hawk i ten twój poczwar idziecie z nami po te działko. Będzie je widać już od wejścia ale trzeba wejść w głąb hali. Jak ten twój pieszczoch umie jakieś straszne sztuczki by trzymać te psiuny na zewnątrz to się nie krępujcie. Ale niech was nie poniesie nie uśmiecha mi się zbędne ryzyko w szukanie któregoś z was po tych zapsiunowatych zakamarkach. - nie do końca był pewny co ten bydlun poza zżeraniem ich zapasów umie. Obawiał się trochę, że jak tej Indiance czy poczwarze odpali się jakiś łowiecki zew krwi to ich poniesie w cholerę a za cholerę nie chciał ich jeszcze szukać po tym sprzyjajacym czworonogom terenie. Chociaż pewnie samej laski by nie zostawił ale po tym czymś to jakoś specjalnie by nie płakał.

- Uważajcie na nie i nie dajcie do siebie podejść. Mamy przewagę zasięgu nad nimi i wykorzystakmy to. Jak się który nawinie pod lufę to strzelać bez rozkazu. Samej strzelaniny jakoś się niezbyt obawiają ale może liczba strat da im coś do myślenia. Nie jesteśmy tu by się z nimi strzelać czy oczyszczać z nich te miejsce tylko po ten majher na kartofle. Zabieramy go i jak się da spróbujemy dojść do szafy z ammo. - chwilę się zastanawiał czy by nie użyć tej gadziny do ciągnięcia tej miniarmatki na śrut bo byłoby ich wtedy trójka strzelców. Ale zrezygnował niepewny jak Indianka panuje nad tym stworem. Poleciałby gdzieś z przypiętym działkiem i co? A tak John mógł spróbować znów zatargać te działko, Hawk i Andy by go osłanali z bliska swoimi pukawkami no i ta gadzina mogłaby robić odpowiednio groźne wrażenie gdyby podeszły bliżej. No i gdyby któryś czworonogowy spryciarz próbował się podkraś do nich. A z podwórza ich i bryk osłaniałyby dwa zespoły w tych brykach. Hawk i on sam mogliby jeszcze wziąć po tej pochodni licząc, że dodatkowo odstraszy to zwierzęta. W razie gdyby nie zawsze można było rzucić pod nogi i strzelać.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline  
Stary 11-05-2016, 11:59   #1107
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
Andrew
Hawk skineła głową
-Tak parę sztuczek umie. Myślę że bez problemu poradzi sobie z tymi coywolfami
Ruszyliście, obserwowanie gada było dosyć ciekawe zdecydowanie jego zachowanie i mowa ciała były kompletnie odmienne od oswojonych ssakow co jakiś czas przystawał i z sykiem wciągał powietrze po czym ruszał dalej. Andrew otrząsnął się i skoncentrował na zadaniu. Bestia była ciekawa a wcześniej nie poświęcał jej należytej uwagi ale teraz trzeba się było skoncentrować na zagrożeniach spacerek do "działka" przebiegł bez niespodzianek, tylko raz Gankor zatrzymał się i wydał z siebie przeciągły syk ale nic po tym nie nastąpiło, czy była to kwestia pochodni czy obecność jaszczura, trudno ustalić.

Kiedy podeszliście do "działka" Hawk rzuciła na nie okiem i stwierdziła
-Ej to ma koła... myślę że Sunshine mógłby to pociągnąć jakbyśmy mieli kawałek liny

Cosmo, Irish, Rob

Rob szybko ułożył stos z drewna i przystąpił do podpalania, słyszeliście o skautach rozpalających ogień jedną zapałką ale Rob rozpalił ognisko jednym uderzeniem krzesiwa. W tym samym czasie zauważyliście że psowate powoli się zbliżają, przynajmniej trzy wyglądają zza śmieci w odległości może 30 m.
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!
Leminkainen jest offline  
Stary 11-05-2016, 12:58   #1108
 
AdiVeB's Avatar
 
Reputacja: 1 AdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumny
Harvey poczekał chwilę aż Rob będzie mógł się w miarę samodzielnie chronić i aż ognisko zostanie rozpalone. Podszedł do Cosmo stojącego przy ciężarówce mówiąc:
- Cosmo mój drogi, rzuć na chwilę krótkofalę - wziął od niego na chwilę krótkofalę rzucając Andy'emu komunikat -
- Andy... nie przejmujcie się jakbyście usłyszeli odgłosy wystrzałów... zaczynamy eliminować kundle zanim się na nas rzucą, aye?

Oddał krótkofalówkę Cosmo, skinął głową mówiąc:
- Cosmo, wskocz do kabiny i osłaniaj mnie i Rob'a jeśli możesz, aye? Żeby sytuacja nie wymknęła się spod kontroli i żebyś nie musiał uciekać będąc rannym - podszedł do Subaru. Wskoczył zwinnym krokiem na Subaru i zakręcił rewolwerem na palcu. Wycelował w jednego z psów który się najbardziej zbliżał i zbierał do ataku. Rzucił do Rob'a - Robbie, na twój znak...

______________________
@ JohnyTRS
Jeśli nie zgadzasz się na chwilowe przekazanie Irish'owi krótkofali to zaprotestuj w komentach. Zmienię wówczas posta
 
AdiVeB jest offline  
Stary 12-05-2016, 07:57   #1109
 
Reinhard's Avatar
 
Reputacja: 1 Reinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputację
-Nie ma co dłużej czekać - powiedział Rob - Spokojnie celujemy i...
Celował tak, by ciężko zranić, najlepiej w nogi, ale nie zabić. Może skowyt kilku cierpiących kundli odbierze odwagę pozostałym.
 
Reinhard jest offline  
Stary 12-05-2016, 15:11   #1110
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
Rob Burton Steyr USR
(Odległość:40 Celność broni: +5 Kara za wielkość celu:3 Kara za ranę: -) Karabiny 13/1
Rzut: 13
Rob starannie wymierzył i pociągnął za spust, kula trafiła w zad jednego z podkradających się kojotów który, zgodnie z planem, zaczął skowyczeć. \

Chwilę później wystrzelił Irish

Irish S&W 629V PC 4"
(Odległość: 40m Celność broni:+2 Kara za wielkość celu: ) pistolety 15/5
Rzut: 5
Jego kula trafiła kolejną bestię powalając ją na miejscu
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!
Leminkainen jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:09.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172