Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy Oznacz fora jako przeczytane

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 26-04-2018, 00:06   #181
 
Yellow King's Avatar
 
Reputacja: 1 Yellow King ma wspaniałą reputacjęYellow King ma wspaniałą reputacjęYellow King ma wspaniałą reputacjęYellow King ma wspaniałą reputacjęYellow King ma wspaniałą reputacjęYellow King ma wspaniałą reputacjęYellow King ma wspaniałą reputacjęYellow King ma wspaniałą reputacjęYellow King ma wspaniałą reputacjęYellow King ma wspaniałą reputacjęYellow King ma wspaniałą reputację
Steffen ze spokojem obserwował delikatną szamotaninę z nowoprzybyłym brodaczem. Zawlekli go do środka, może jakoś odpyskował niepotrzebnie do herolda? Reichmann gładził sobie wąsy myśląc o tym, i o tym co za breję tym razem podadzą dzisiejszego wieczora do stołu. Z myśli wyrwała go podchodząca kobieta.

- Czy zostałeś złapany bo uciekłeś? - pytanie zadane półszeptem wyrwało go nieco z miejsca, i zaraz pokręcił głową na boki. Zaraz dopowiedział:
- Wie panienka, pewnie i da się - kwestia tego czy nie trzeba będzie tego zrobić siłowo. Dostało mi się tutaj ze względu na powiedzenie co nieco za dużo o krasnoludach w okolicy, co było dosyć nieprzychylne dla jaśnie panującego albo tego opasłego zarządcy. - wyszeptał jednym ciągiem spoglądając na kobietę, uśmiechając się od ucha do ucha. Pewnie myślała że jest w dobrym humorze - a tak naprawdę wiedział co może się święcić. Bunt, a co za tym idzie odzyska swoje rzeczy. I swój drogocenny, nieco dziurawy miejscami kapelusz z rondlem. Może i coś uda mu się skubnąć od bailiffa, ah marzenia...
 
__________________
Prowadzę:
Kryminaliści: Ucieczka Termin: 04.05

You are in Carcosa now.
Yellow King jest offline  
Stary 30-04-2018, 02:51   #182
 
Avdima's Avatar
 
Reputacja: 1 Avdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputację
GRUPA W HOLU (GALNIR, HANS, ULLIANA)

Atmosfera zagęściła się. Trójka ocalałych nie podzielała podejścia do gościny, jaką oferowali w posiadłości i zadawało się, że przynajmniej część pozostałych członków grupy również miała podobne zdanie.

- Wiele nie mam, ale oddawać nie będę. Powiedzcie sigmarycie, że czekamy na zewnątrz - dodał swoje Unrecht, zakładając, że będą czekali na Lothara.

- No co wy? Zgłupieliście? - zaprotestował Sessler.

Klaus czuł się zagubiony, jeszcze bardziej, niż dotychczas. Był rozbity pomiędzy chęcią zostania w pozornie bezpiecznym miejscu a podążaniem dalej za osobami, które uratowały mu życie. Spojrzał zmieszany na Hansa, ponownie szukając w nim jakiegoś kompasa, który nieomylnie wskaże właściwy kierunek. Ściskał Biankę za rękę, zakładając, że gdzie pójdzie on, tam i ona, nie wyobrażał sobie, że mógłby ją tak po prostu zostawić.

- Droga wolna - strażnik rozłożył zachęcająco ręce, schodząc z drogi do wyjścia - znacie ją, prawda? Do bramy bezpośrednio, kto wzgardzi protekcją hrabiego, niech błądzi po drugiej stronie palisady. Tylko zgińcie gdzieś na widoku, może trafimy na wasze zwłoki i wasz ekwipunek do czegoś się jeszcze przyda.

Drugi strażnik zapobiegawczo położył rękę na broni, ale jeszcze jej nie dobył. Również usunął się na bok, zamiarując eskortować drużynę od tyłu.

- Naprawdę zamierzacie odejść? Proszę, schowajcie dumę w kieszeń i zróbcie, co kazali - apelowała Jutta, lżejsza o rzeczy, które do tej pory nosiła. Razem z synem poszli za przykładem Wolfganga i podporządkowali się poleceniu.


NA ZEWNĄTRZ (ERICA, STEFFEN)

Pogawędka schodziła coraz bardziej na podział poglądami o panującej władzy i temu, jak uciskana jest lokalna społeczność. Mogło tak to wyglądać, bo oprócz prywatnej służby hrabiego, niewielu miało tutaj jakieś większe przywileje. Obserwacje Steffena nie prezentowały się w jasnych barwach, nie miały ku temu powodu po tym, jak go potraktowano.

Zanim plany obalenia reżimu rozeszły się z myśli na głos, do spiskowców zawitała trzecia osoba, wzdychając z ulgą po zobaczeniu dwójki. Była to młoda kobieta, nieco rozczochrana i z niedopiętym guzikiem kamizelki. Steffen rozpoznał w niej służącą hrabiego, która zwykle sprzątała lub nosiła jedzenie majordomusowi oraz hrabiemu.

- A tutaj się ukrywa! Ręce pełne roboty, czasu mało, jeszcze szukać muszę, bo na tyłku usiedzieć nie może jeden z drugim gdzie straż go na oku ma - zaczęła narzekaniem, machając palcem jak dyrygent batutą - ojciec, znaczy stajenny szuka was od rana, panie Reichmann.

Służąca popatrzyła jeszcze nieco za długo na Ericę, jakby się nad czymś zastanawiała, zanim nie zarzuciła biodrem i odeszła bez kolejnego słowa, stawiając szybkie i względnie zgrabne kroki.

Steffen nie był pewien skąd służąca znała jego nazwisko, a przynajmniej on niewiele wiedział o niej i nigdy się nie przedstawiał. Nawet nie znał jej imienia, stajennego zresztą również. Nie był pewien, kim dokładnie była ta osoba, ale przynajmniej kojarzył, gdzie znajdowała się stajnia, widział pierwszego dnia pobytu, gdzie odprowadzane były konie.
 
Avdima jest offline  
Stary 01-05-2018, 19:34   #183
 
Feniu's Avatar
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację

Erica spojrzała najpierw na Steffena, pózniej na dziewkę, która pojawiła się przy nich. Nie była pewna kim ona jest i czego właściwie od nich chce. Być może Steffen do którego się zwróciła wiedział więcej o tej osobie. - Wiesz kto to - zapytała widząc zdziwienie na twarzy Reichamnna

Zwrócili na siebie uwagę, a Erica miała w planie opuścić ten "dom" - Idziesz do stajni? - zapytała rozmówcę.
 
Feniu jest offline  
Stary 04-05-2018, 13:23   #184
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
- Uff! Nie pozabijali nas... - odetchnęła z ulgą Ulliana, a następnie krzyknęła - Skoro mamy iść pójdę zawiadomić Ericę! - ruszyła do towarzyszki.
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
Stary 07-05-2018, 13:33   #185
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
- Wy zostańcie tutaj, może faktycznie czeka was tutaj lepsze życie niż na szlaku - zwrócił się do "cywili". - Ja nie mam zamiaru być na czyjejś łasce. Dziękuję, panowie gwardziści, ale dam sobie radę. Bywajcie.

Hans zebrał swój ekwipunek, sprawdził czy wszystko ma przy sobie, odebrał broń i ruszył do wyjścia z posesji.
 
__________________
Prowadzę: ...
Jestem prowadzon: ...

Ardel jest offline  
Stary 07-05-2018, 13:49   #186
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Galnir powiódł wzrokiem niewiele wyrażającym po towarzystwie. Jego przypuszczenia się nie sprawdziły. To i okrzyk Jutty dał mu do myślenia.
Do myślenia odnośnie tego czy był w stanie w obliczu ciągłego zagrożenia oddać swoją wolność za bezpieczeństwo.

Nie był.

- Znajdziecie tu pracę, jadło i schronienie. Bywajcie w zdrowiu. - powiedział zbierając się do wyjścia.

Poprawił swój bagaż, dłonie oparł o pas blisko broni wiedząc że póki nie odejdą poza zasięg strzału z kuszy to nie mają co czuć się bezpiecznie... Oczywiście względem zagrożenia ze strony ludzi.
 
Stalowy jest offline  
Stary 24-05-2018, 04:29   #187
 
Avdima's Avatar
 
Reputacja: 1 Avdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputację
ULLIANA, ERICA, HANS, GALNIR

Po chwili, która zdawała się trwać wieczność, buntownicza grupa została wyprowadzana na zewnątrz. Za nimi obróciła się spora ilość głów, licząc w tym Sesslerów oraz młodego pastucha z dziewczynką.

Strażnik miał pytanie odnośnie wspomnianej przez Ullianę kobiety, ale sprawa wyjaśniła się niemal natychmiast, jak tylko przechodzili przez plac. Erica po zauważeniu co się dzieje, nie kryła się i zwyczajnie podeszła, oczekując przy tym wyjaśnień. Takowe otrzymała i czy tego chciała czy nie, została zaliczona do hałastry wolącej szukać szczęścia gdzie indziej.

Wszystkich wystawiono za bramę, szczędząc pożegnań.


STEFFEN

Słów urokliwej córy stajennego Steffen postanowił nie ignorować i jak najszybciej udać się do jej ojczulka. Nie powinno być problemu, żeby śniada towarzyszka się z nim przeszła, dlatego też zawołał ją. Gdy jednak po krótkiej przechadzce ta nie odpowiedziała, niezaniepokojony rozejrzał się by spostrzec, że ta zniknęła jak kamfora.

Stajenny, staruszek któremu już ręce się trzęsły i siwizna przejęła każdy zakątek głowy, niemrawo powitał Steffena. Wyciągnął gorzałkę, którą Reichmann rozpoznał bez problemu - wszak sam ją do tego miejsca przyniósł. Najpierw zaproponowano mu kielicha, ale po nim okazało się, że stary miał więcej znajomych gratów. Steffenowi coś śmierdziało, szczególnie, gdy ten głośno i wyraźnie powiedział, że to tak, jak się umawiali. Nagle, jak na zawołanie, do stajni wparadował nie kto inny, jak Jochen, świecąc na pysku triumfalnym uśmiechem.

Okazało się, że była to ustawka, ale nie potoczyła się po myśli stajennego, który zdawał się być jedynie pionkiem w tej całej grze przeciwko Steffenowi, której powodu ten nie zdążył jeszcze pojąć. Wyprowadzeniu dwójki sprzeciwił się Holger, doszło nawet do rękoczynów podczas których Steffenowi dostało się bez powodu w głowę i z mroczkami przed oczyma, prowadzili go w nieznane. Za sobą słyszał głównie płacz i wrzask jakiejś kobiety.

Jak się okazało, trafił wraz ze stajennym za palisadę.


WSZYSCY

Zanim grupa była w stanie podjąć dalsze decyzje, dołączyła do nich dwójka z której rozpoznali tylko jedną osobę, wąsatego mężczyznę, który towarzyszył im podczas podróży do tego miejsca.

Stajenny rzucił się na bramę, gdy ta podnosiła się za jego plecami. Łkał, wzywając imię swojej córki, ale nie usłyszawszy jej głosu, opadł na kolana, opierając się o palisadę. Zaczął mówić sam do siebie, wspominając przez łzy o tym, że nie taki był układ.


Jest was:
- Ulliana
- Erica
- Galnir
- Hans
- Steffen

- Unrecht
- Stajenny który niech nazywa się Abraham (Steffen mógł poznać)

Miałem popchnąć akcję trochę dalej, ale daję wam czas na reakcję, szczególnie Steffenowi.

Przejmuję całkowicie Lothara do momentu odezwania się gracza. Nie przejmujcie się nim, cała scena rozmowy z majordomusem się odbyła wedle mojego widzimisię.

Możecie wydać doświadczenie. Okazja o której wspominałem przepadła wraz z waszym wydaleniem z terenu posiadłości.

 
Avdima jest offline  
Stary 26-05-2018, 10:00   #188
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
- No i już. Oddać broń, kurwa. Będę się przed nieumarłymi bronił widelcem. Po co komu widelec, jak można jeść palcami? Łyżkę rozumiem, nóż też potrzebny. Nie ufajcie tym, co używają widelców... - marudził Hans, który był nieco wkurwiony. Obwarowana posiadłość byłaby idealnym miejscem, żeby przeczekać tę masakrę, ale z pewnością nie dałby się rozbroić i być na czyjejś łasce. Co za gówno.

- Idziemy dalej w stronę karak? - zapytał grupę, ale zwrócony był w stronę Galnira.
 
__________________
Prowadzę: ...
Jestem prowadzon: ...

Ardel jest offline  
Stary 26-05-2018, 22:21   #189
 
Feniu's Avatar
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację
Erice to miejsce nie podobało się od samego początku, jednak rozwój wydarzeń całkowicie ją zaskoczył. Dziękowała bogini, że nie oddała swojego dobytku.
- O co w tym wszystkim chodzi? - zapytała Hansa, - Dlaczego zostaliście wydaleni?
 
Feniu jest offline  
Stary 27-05-2018, 02:10   #190
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
Ulliana gotowała się ze złości na porywczość Hansa... Może by się opanowała gdyby nie usłyszała biadolenia Abrahama.
- Jaka ustawka? Jakie gierki? - naskoczyła - Co ty bredzisz?
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
 


Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:07.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172