Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 19-05-2020, 17:50   #371
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
- Podobno jesteś siłą która może przerwać to szaleństwo. Proszę, odpraw niemartwych. - Saxa która trochę otrząsnęła się z strachu jaki ją opanował również przemówiła do zjawy. Może to że wyglądał jak człowiek to sprawiło, gdyby wyglądał jak chodzace zwłoki pewnie nadal by siedziała cicho uczepiona do Felixa.
 
Obca jest offline  
Stary 19-05-2020, 22:57   #372
 
8art's Avatar
 
Reputacja: 1 8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację
Franz do gadatliwych nigdy nie należał, a już napewno nie kwapił się do tego aby gadać z upiorami, które wszak przeczyły naturze jego wiary. Traper uczynił w bogobojnym strachu znak Morra, oczekując co będzie dalej i wszelako tracąc resztki nadzieji jakoby było mu dane wrócić do Remer.
 
8art jest offline  
Stary 20-05-2020, 04:03   #373
 
Klejnot Nilu's Avatar
 
Reputacja: 1 Klejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputację
Oprych na widok całej sceny nie wydarł się jak mała dziewczynka, wręcz przeciwnie - ze strachu zacisnął zęby, jednego być może nawet i złamał, jednocześnie odsuwając się jak najbliżej do ściany. W innych okolicznościach musiałoby to komicznie wyglądać, gdy po zaledwie kilku krokach, zdziwiony Hans zorientował się, że "to już" - dalej już nie ucieknie. Przez chwilę przymierzał się, czy może jednak nie zmieści się przez szpary w wieży, ale co by to dało?

Gdy upewnił się, że nie zesrał się przy wszystkich ze strachu, pomału zaczął obejmować rozumem całą sytuację. Dobra wieść była taka, że wszyscy widzieli tego samego ducha co on, czyli jednak nie odkleiło mu się w głowie kilka klepek. Tego samego jednak nie można było powiedzieć o kilku innych, którzy zaczęli z nim rozmawiać. Szaleni, czy też nie, wciąż trzeba było się bronić, dlatego rzucił się z pomocą przy tarasowaniu wejścia, skupiając swoją uwagę na głosie Niersa, i za cholerę, broń Sigmarze, nie zerkając w strone sarkofagu!
 
__________________
The cycle of life and death continues.
We will live, they will die.
Klejnot Nilu jest offline  
Stary 20-05-2020, 19:17   #374
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Wieczór 23 Brauzeit 2518 KI, grobowiec magistra Arforla

Ożywieńcza emanacja wciąż sprawiała wrażenie rozkojarzonej, ale wpatrzony w nią wielkimi oczami Felix mógłby przysiąc, że na dźwięk miana Pana Wron widmowy mężczyzna drgnął, a przez jego falujące nienaturalnie oblicze przemknął cień grymasu mogącego uchodzić za zalęknienie.

Jakby wzmianka o plugawym nekromancie mogła przestraszyć nawet znajdującego się po drugiej stronie ducha.

- Pan Wron? - powiedziała nieco wyraźniejszym, ale wciąż przerażającym swą nieludzką nutą zjawa - Ale on przecież nie żyje? Zabiłem go!

- Tyś jest Radamus Arforl, mistrz Ametystowego Kolegium?! - krzyknął klęczący nad ciałem Śniącego brodaty miecznik, przez cały czas potrząsający bezskutecznie za ramiona swym zwierzchnikiem.

- Tak niegdyś mnie zwano - odparła zjawa wodząc upiornymi oczami po zgromadzonych w komnacie śmiertelnikach - Kto pyta?

- Na Boga, zaraz tu będą! - krzyknął histerycznie inny z morrytów, cofając się nieporadnie od wylotu schodów - Pomóżcie mi z tą przeklętą płytą! Inaczej ich nie powstrzymamy!

- Ja pytam, Heinz Foster z Bechafen! - odkrzyknął brodacz klęczący nad ciałem Leto - Przyzwaliśmy cię, abyś ocalił nas przed czarną magią.

Zjawa przyjrzała się Fosterowi coraz wyraźniejszym, coraz bardziej rozumnym spojrzeniem, potrząsnęła głową.

- Nie tyś mnie przyzwał - oświadczył duch Radamusa Arforla - Ani on ani ona.

Widmowe oczy przesunęły się kolejno po ciałach Leto i Kateriny, by w końcu zatrzymać się na zgarbionym bezgłowym kształcie w zakrwawionych kapłańskich szatach.

- On mnie przyzwał.

- Do kurwy nędzy, pomóżcie! - wrzasnął miecznik przy schodach tnąc w dół swym mieczem - Już tu są!
 
Ketharian jest offline  
Stary 20-05-2020, 19:56   #375
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
- To był czcigodny Valdem, kapłan Sigmara. Zależało mu byśmy uratowali wioskę przed Panem Wron i nieumarłymi. Ale my nie jesteśmy wstanie dlatego pokładał w tobie nadzieję. - Powiedziała służka nie mogac uwierzyć że własnie rozmawia ze zjawą czarodzieja.
 
Obca jest offline  
Stary 20-05-2020, 22:34   #376
 
Nanatar's Avatar
 
Reputacja: 1 Nanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputację
Wieczór 23 Brauzeit 2518 KI, grobowiec magistra Arforla

Zawinięta jak mały wystraszony gronostaj, w futerku przetykanym nićmi eteru wszystkich barw, przeszyta tęczą, z wirującymi wokół równie kolorowymi wstążkami babiego lata, nie mogła Olivia oderwać wzroku od ametystowej manifestacji, mimo zgiełku, mimo słów krzyczanych, śmierci stekami kościanych stóp kroczącej ku niej. Ręka lewa spazmatycznie drgała, usta zaś wypluwały dźwięki do rasy ludzkiej nieprzystające, zabiegi te w eterze przybrały postać małych pajączków tkających ową tęczę wokół adeptki. Im głębiej różnokoka czarownica odpychała chwilę w eter tym jej prawe oko z czarnego stawało się malinowe. Wiatry zastępowały krew w żyłach, miast serca tłoczyła je gwiazda.

Karl szarpnął, siłą charakteru i stanowczością przełamując stupor, ale powiódł przed zjawę inną już osobę niż ledwie chwilę temu, nie pannę Olivię Hochberg. Upiornie spięta przez mięśnie twarz, przypominała maskę nie z powodu strachu, ale właśnie dlatego, że ów zniknął zastąpiony pewnością.

Dziewczyna odpowiedziała Niersowi karcącym uderzeniem miotłą, ale energiczny najemnik ledwie to zauważył. Już słuchała, stała nad bezgłowiem Valdemara, kiedy ametystowy wskazał na niego. Skupiona podniosła zawinięty w szal nóż, laskę, którą się stary podpierał, a malinowe oko świdrowało ducha mieniącego się Radamus Arforl

- Każ zatrzymać się nieumarłym! - wypowiedziała wyjątkowo zimnym tonem adeptka. - Każ się im zatrzymać natychmiast! Tak jak powróciłeś możesz i na powrót odejść. Mam stronice z kronik gdzie napisano, że Radamus Arforl pokonał nekromancję. Zatrzymaj ich teraz! - choć bała się, że kiedy przyjdzie taka chwila, głos jej zachrypnie, zapiszczy, to nic takiego się nie stało. mówiła śmiało i donośnie, choć głos ów brzmiał obco.

Olivia ma jeszcze kilka pytań do stwora, ale ważna jest reakcja na pierwsze.
MG
sorry za laga i.. wiadomo, ale na ta chwilę czekałem, to znaczy Olivia czekała.
Kolejne pytanie do Arlorfa to: Kiedy wezwał go ten martwy człowiek? następne: Kim był ten człowiek?
jak by co to będzie go przekonywała, że teraz ona dzieży po tamtym palmę... no właśnie czego?


 

Ostatnio edytowane przez Nanatar : 20-05-2020 o 23:27.
Nanatar jest offline  
Stary 21-05-2020, 05:49   #377
 
Cattus's Avatar
 
Reputacja: 1 Cattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputację
Na ostrzeżenie morryty o nadejściu nieumarłych, Felix skoczył do kamiennej płyty, aby czym prędzej przepchnąć ją na miejsce.

- Dawać kurwa, a nie tylko się patrzyta! Karl! Hans! Kurwa, Franz! - Krzyknął i zaparł się o kamień. Gdyby uznał, że nie dadzą rady, a trupy zaczęły się wdzierać do pomieszczenia, miał zamiar wspomóc obronę wejścia.
 
__________________
Our sugar is Yours, friend.
Cattus jest offline  
Stary 21-05-2020, 14:18   #378
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
23 Brauzeit 2518 KI, grobowiec magistra Arforla

Felix Meyer puścił ramię Saxy i rzucił się w stronę sarkofagu, w obliczu nadciągającej śmierci nie mając za nic nawet eteryczną zjawę. Naparł na płytę razem z dyszącym ciężko morrytą, a przerażenie i desperacja spotęgowały jego siłę w stopniu, jakiego młody myśliwy nigdy by się po sobie nie spodziewał. Kamienna pokrywa zsunęła się bokiem z grobowca, huknęła o posadzkę, ale wbrew obawom Felixa nie pękła, nie rozsypała się w kawałki.

Remerczyk naparł na nią ponownie próbując pchać pokrywę z pomocą czarnego miecznika ku wylotowi schodów, znienacka zdrętwiał jednak widząc wyłaniające się sponad krawędzi schodów niemrawe upiorne kształty.

Strzegący przystępu do komnaty morryta ciął pierwsze zombi z całej siły mieczem, w sukurs przyszła mu jedyna w grupie Śniącego kobieta zadając ciosy lewą ręką, prawą bowiem złamała podczas obrony muru.

Felix skamieniał na ułamek chwili nie wiedząc już, co winien czynić: czy pchać dalej pokrywę sarkofagu czy poniechać tego spóźnionego pomysłu i rzucić się z odsieczą parze morryckich obrońców.

- Zatrzymaj ich teraz! – krzyknęła raz jeszcze Olivia Hochberg, głosem wibrującym nutą ogromnego skupienia i powagi.

– Pan Wron powrócił! - przyszła Olivii w sukurs Saxa.

Jasnoniebieskie widmo – teraz widoczne już w każdym detalu swej nieziemskiej aparycji, od fryzury po guziki płaszcza z wysokim kołnierzem – poruszyło się niespokojnie w powietrzu, uniosło równie widmową przeźroczystą laskę, wykonało nią okrężny ruch.

Strumień prących w górę schodów ożywieńców znieruchomiał w jednej chwili, niczym zmrożony podmuchem arktycznego wiatru. Miecze pary obrońców spadły na głowy i korpusy gnijących martwiaków nie napotykając na żaden opór, na żaden atak. Dwa znajdujące się najwyżej zombi pozwoliły się dosłownie rozsiec gradem ciosów, przewróciły się na stojące poniżej żywe trupy, utknęły w gęstwie cuchnących rozkładem ciał.

- Azali to prawda? – zajęczało widmo – Pan Wron powrócił? Czy to może być prawdą? Widzieliście go?
 
Ketharian jest offline  
Stary 21-05-2020, 16:48   #379
 
Asmodian's Avatar
 
Reputacja: 1 Asmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputację
Mniej pierdolenia, więcej działania. Tak przedstawiał się plan Karla na najbliższe kilka minut, kiedy pozostawił kwestię gadania, truposzczakiem Arlofem Oliwii, którą jak każdą nawianą babę postawiła na nogi twarda ręka. Stare powiedzenie znajomego Karla, niejakiego Freunda, który mienił się być prawdziwym znawcą niewieścich serc a który skończył marnie powieszony za zabójstwo jednej ze swoich lubych brzmiało: "Z kobietą jak z koniem. Mocniej ściśniesz to pojedzie gdze trzeba"
 
__________________
Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est
Asmodian jest offline  
Stary 21-05-2020, 16:57   #380
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Saxa widząc że ani zjawa ani otoczenie nie reaguje na jej slowa uszczypnęł asie w ramie sprawdzając czy nadal jest żywa.
 
Obca jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:19.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172