Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 11-03-2008, 12:00   #41
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Mam w historii umotywowanie.
Sprawę Pani Jeziora wyjaśniłem dogłębniej MG na gg. Wie on, co zacz ta bogini i o co dokładnie w niej chodzi, bynajmniej na poziomie wiedzy z Rycerzy Graal.
Pewne sprawy nawet przez autorów nie zostały dokładnie wyjaśnione, zostawiając pewien nimb tajemniczości. Ale akurat wszelkie kwestie, które poruszyłem zostały wyjaśnione.
Co do zmiany podejścia szlachty i roli jej jest to już bardzo głęboka ingerencja w system.
Jak już wyżej Bulny nadmienił to nie D&D gdzie docenia się swoich bohaterów. To stary świat gdzie zabija się ich. Np. sprawa Valtena zamordowanego skrytobójczo przez hierarchów Sigmara. Thordeka największego herosa imperium pracującego jako strażnik kanałów za marne grosze. Czy też Geneview wampirzycy poczytanej również za jednego herosów imperium.
Po prostu Stary świat nie ma litości dla swoich bohaterów.
Kapitan najemników choćby zabił smoka chaosu nie dostąpi zaszczytów prędzej dostanie bełtem w plecy od żołnierz służących jakiemuś szlachcicowi, a zasługę weźmie ów szlachcic.
Dopełniając rządzi szlachta albo osoby zaliczone w jej poczet. Systemowo zaliczani w poczet szlachty niższej są księża od poziomu kapłana, im wyższy tytuł tym wyżej w hierarchii szlacheckiej arcykapłan jest porównywany z elektorami. Magowie od poziomu mistrza magii uznawani są za zwykłych szlachciców.
Tylko, iż owe osoby w przeciwieństwie do jakiś fechmistrzów, potrafią w krótkim czasie zabijać rzesze przeciwników, więc ich moc i władza szlachecka polega na osobistej potędze.
Wilk nie chroni przed każdym ciosem tylko przed zdradzieckimi ciosami i skrytobójstwem w zwykłej tzw honorowej walce nie wtrąci się. A na zasadzie honorowych tytułów to tylko elfowie mają szlachectwo. Strary świat z załorzenia ma być niesprawiedliwy i podkereślać podziały społeczne. Sława i wielkość jest zarezerwowan wyłącznie dla szlachty. Inni bohaterowie kończą marnie.
Zmiany w głównej strukturze świata są niestosowne. Jeśli ktoś chciła by grać w heroic to by się do innej sesji zgłosił.
W innym wypadku sesja ta niepowinna pojawić się w dziale warhamerra tylko gier autorskich.
Sami autorzy podkreślali, iż ten system jest tak skonstruowany, iż niektórzy mogą go uznać za rasistowski. Podkreśla podziały, nie zaciera ich, nie ma nic wspólnego ze współczesną poprawnością polityczną.
Tak jak wspomniałem wcześniej władza szalchty jest realna wszędzie i ludzie uznają swoje tytuły, tytułów nieludzi nie uznają. Oczywiście inaczej będzie się traktowało szlacheckiego wysłaniika Uluthu i podniesie się do rangi elektora czasowo, a to z powodu potęgi jaka za nim stoi i tylko dlatego.

Uprzejmość szlachcica wobec chłopów pusty śmiech na sali. Owszem może być uprzejmy, ale nie w wypadku, kiedy jest obrażany, a sama obecność Leonarda obrażała, Gilesa z różnych powodów po części już podanych w przygodzie, po części jeszcze nie odkrytych może nie będzie po temu potrzeby, jeśli zaczniecie bardziej starać, bo jak na razie za bardzo ta przygoda przypomina D&D, w Starym Świecie nie dyskutuje się ze szlachtą, jeśli ona tego sobie nie życzy. Mieszczanie i chłopi mają wykonywać polecenia i płacić wysokie podatki utrzymujące szlachtę, tak jest ustawiony ten świat. To nie jest żadna demokracja tylko wyzysk grupy przy władzy. W dwóch największych królestwach nawet religie wspierają taki stan rzeczy, czyli w Bretonii Pani Jeziora i Imperium Sigmarytyzm. Buntownicy kończą na stosach jako heretycy.

A co do oburzenia innych graczy, ponieważ postać szlachcica traktuje wszystkich z góry przypomnę, iż to ma dwie strony medalu i ja też chciałbym, aby w taki razie inni gracze zaczęli wczuwać się w swoje role i przyjęli role, które im wyznaczył system, podległe władzy szlachty. I odnosili się odpowiednio do pasowanego rycerza szlachcica, stojącego o wiele wyżej w hierarchii społecznej, a nawet boskiej, według dwóch najważniejszych religii, niż zwykli ludzie.
Nikt nikomu nie narzucał wyboru roli, były to wybory osobiste, każdego z graczy. Prosiłbym, więc jednak o odgrywanie swoich ról, a nie przedstawianie nagle samych anarchistów, ponieważ przypominam, iż żaden z nich nie wybrał roli podżegacza. Zwykły bohater najemnik, powinien zachowywać się w spotkaniu z szlachcicem z szacunkiem, bo tak stanowi prawo. Ponieważ stoi w prawie jako osoba nie osiadła, jeszcze niżej w hierarchii niż kupiec handlujący mięsem albo osiadły rzemieślnik, nie wspominając już o szlachcicach.

Wiem, iż może to się wydawać niesprawiedliwe, ale tak jest ułożony tamten świat i nie przenosi się do niego na pewno współczesna poprawność polityczna i równouprawnienie (Śmiech na sali. Przykład pokarzcie mi na świecie kraj w którym na wysokich stanowiskach kobiety zarabiją tyle samo co mężczyźni. O innych oczywiście nie wspominam np o niskich bo tam jest różnie i może być równouprawnienie czyli jednaki wyzysk i mężczyzn i kobiet.)
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

Ostatnio edytowane przez Cedryk : 11-03-2008 o 13:23.
Cedryk jest offline  
Stary 11-03-2008, 13:03   #42
 
Bulny's Avatar
 
Reputacja: 1 Bulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputację
Cedryk: Dlatego lubię grać arabami. Tamtejsze prawo jednak, choć podobne pod względem podziałów, to jednak dużo bardziej elastyczne i humanitarne od Bretońskiego.
 
__________________
"Gdy Ci obcych ludzi trzech mówi że jesteś pijany to idź spać" - Stare żydowskie przysłowie ;)
Bulny jest offline  
Stary 11-03-2008, 13:04   #43
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Nieprawda Leonard zginął od boskiej mocy, którą reprezentuje ten Wilk to jakbyś mierzył się z samym bogiem, więcej wie MG i może to wykorzystać w przygodzie. A tak po prawdzie nie, umarłeś. A jaki ma cel na myśli Pani Jeziora w utrzymaniu status qwo szlachty to już jest rozmowa na inny temat i nie będę zdradzał tego co przekazałem MG.

PS Nie do końca Bulny nie do końca.
Przesadzasz zapominasz, iż w Arabii też jest szlachta kalifowie, szachowie itd. I tak samo karają za nieposłuszeństwo, jak szlachta Imperialna czy też Bretońska. Każdy kraj ma swoją szlachtę z ich prawami, no z wyjątkiem Norski.
Prawda, iż w Arabii łatwiej się dostać do szlachty będąc odpowiednio bogatym i to jest tylko taka różnica w stosunku do Bretonii i imperium. W Bretonii byle kupczyna nigdy nie zostanie szlachcicem chociażby przynosił 80 % swoich zysków do skarbca królestwa i mimo to był bogaty jak najbogatszy z lordów. Od króla nie będzie nigdy bogatszy z powodu tego, iż 80% swoich dochodów musi oddać do skarbca królestwa, więc widzicie skalę wyzysku. Nieco lepiej jest w Imperium, ale niewiele lepiej, są tylko niższe podatki, taki kupiec będzie musiał oddać połowę swoich dochodów.

Osobnym tematem jest wolne miast Marienburg gdzie rządzi pieniądz, a nie szlachta. Tylko, iż dochód Marienburga przekracza dochód połączony Imperium i Bretonii i dlatego jeszcze żadne państwo nie miało możliwości go zaanektować, chociaż każde ma na nie chrapkę.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

Ostatnio edytowane przez Cedryk : 11-03-2008 o 13:33.
Cedryk jest offline  
Stary 11-03-2008, 13:21   #44
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Dlaczego? Dziwny komenatrz w dyskusji o kreacji świata.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Cedryk jest offline  
Stary 11-03-2008, 13:34   #45
 
Bulny's Avatar
 
Reputacja: 1 Bulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputację
W Arabii owszem jest szlachta itp. ale ma dużo mniejsze prawa aniżeli Bretońska lub Imperialna.

Przykłady:
-Szlachcic nie może sam sądzić swojego chłopa. Od tego są urzędnicy państwowi, z czego większość ku woli Ormazda to sprawiedliwi ludzie.
- Ormazd nakazuje szanować innego człowieka tak jak samego siebie (do czegoś to podobne )
- Zwykły chłop. Choć nie będzie należał nigdy do szlachty wstępując na drogę wojaczki, lub posługi kapłańskiej i mając w sobie to "coś" może dostać ziemię, zarządzać nią, i mieć większy majątek aniżeli szlachcic.
- No o kobietach lepiej nie gadać, gdyż tak jak wszędzie jedynym ich prawem jest siedzenie w kuchni.

Mogę podać więcej.

Ogólnie z racji tego, iż społeczeństwo Arabii jest wielce religijne i stara się przestrzegać nakazów Jedynego nawet żebracy poniekąd są dobrze traktowani (wiadomo, że zależy to od mentalności ludzkiej). Dodatkowo Sułtanem jest teraz ktoś na kształt naszego historycznego Saladyna i to tez rozwiewa wiele wątpliwości.

Przygotuj się na to, iż Abrahim jako człowiek pobożny i wychowany w uczonej rodzinie nie będzie się godził na takie coś, nawet choćby cała reszta przeszła na Twoją stronę. W końcu może dojść do tego, iż tak rycerz bedzie łamał przykazania Ormazda w takim stopniu, że Arab postanowi urządzić sobie prywatni jihad, co przy mentalności ich społeczeństwa jest możliwe.

A póki co:
"Salam alejkum Giles, aczkolwiek opanuj się trochę"

PS.
Od razu mówię, że z racji tego iż nie został wydany żaden oficjalny dodatek na temat Arabii, to bazuję na materiałach z warhammer.net oraz innych nieoficjalnych źródłach.
 
__________________
"Gdy Ci obcych ludzi trzech mówi że jesteś pijany to idź spać" - Stare żydowskie przysłowie ;)
Bulny jest offline  
Stary 11-03-2008, 14:16   #46
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Tak ale jak powiedziałeś nie znajdujemy się w Arabii i w Imperium za takie nowatorskie idee skracają o głowę nie mówię już o Bretonii tam to miałbyś przechlapane z takimi zapatrywaniami.
A podróżując tak daleko musiała twoja postać poznać prawa rządzące w danej części świata i raczej nie sprzeciwiać się im, bo szybko by skończyła połamana kołem na stosie. Więc nauczyła się trzymać język za zębami, skoro jeszcze żyje. Zresztą abstrahujemy, bo całej tej sytuacji wcale nie było
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

Ostatnio edytowane przez Cedryk : 11-03-2008 o 14:21.
Cedryk jest offline  
Stary 11-03-2008, 17:15   #47
Marchosias
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Jeśli chodzi o mnie, to są trzy rzeczy, które należy poważnie przedyskutować.

Pierwszą jest wilk. Całe te bzdury o honorowej walce są po prostu śmieszne. Może po prostu źle to ująłeś Cedryku, ale aktualnie jest to bzdura.
Ciągle przewijają się słowa „atak skrytobójczy” oraz „honorowa walka”, cóż za absurd.
Jeśli w podróży ktokolwiek, włączając w to sługi chaosu, napadnie na Gilesa, przykładowo, ukryty w zaroślach wystrzeli zatrutą strzałę, to co wtedy zrobi wilk?
Czy ork, który zaatakuje Gilesa, zostanie rozszarpany przez wilka? Przecież na pewno nie myśli o honorze, tylko zamordowaniu wroga.
Temat momentów, w których wilk wtrąca się i pomaga Gilesowi jest tematem iście dyskusyjnym i tak na dobrą sprawę, nadal nie wiem, kiedy wilk pomoże Gilesowi. W moim odczuciu, co by się nie działo, jest to decyzją MG, w żadnym wypadku gracza, gdyż ten, co oczywiste, chronić będzie swoją postać za każde skarby, nie dając jej tknąć.
Co bym zrobił z wilkiem? Zniżyłbym go do poziomu siły normalnego wilka i ponieważ jest niejako wolą Pani Jeziora, nie jest zapewne nawet bytem prawdziwym, dał mu zdolność widzenia rychłej śmierci Gilesa, by mógł zareagować na sytuację. Nie ma tutaj mowy o jakimkolwiek tresowaniu, co zostało również przytoczone, wola Pani Jeziora ochrania Gilesa, jednak trzeba wziąć pod uwagę zakres tej ochrony. Na dzień dzisiejszy, Giles sam jest sobie winien takiej, a nie innej sytuacji i jeśli trafił do takiej, a nie innej drużyny, to on powinien się dostosować, a nie inni pod niego.
Pani Jeziora nie powinna bronić pyszałka, tylko mężnego rycerza.

Kolejną sprawą jest Pani Jeziora. Ja rozumiem, że opierasz się Cedryku na podręczniku, którego na oczy w życiu nie widziałem, ale nie o to chodzi. Czy zakładasz, że wszystkie informacje w każdym z podręczników są prawdziwe? Ja na pierwszy rzut oka widzę, że Warhammer jest pisany w taki sposób, by czytający miał spore pole do interpretacji własnej, co dodaje kolorytu sesji.
W podręcznikach dodatkowych wszystko pisane jest w taki sposób, w jaki widzi to dana grupa, do której się odnosi. Jeśli podręcznik jest o Bretonii, wszystkie rzeczy będą wypisywane tak, jakby naprawdę miały swój byt w świecie Warhammera.
Nie należy się nimi kierować, fakt, że Gilesowi może się np. wydawać, że rozmawia z Panią Jeziora, wcale nie oznacza, że ona naprawdę w ogóle istnieje. To mogą być jego omamy, jeśli ktoś w coś naprawdę bardzo mocno wierzy, to może mu się zdawać, że np. rozmawia z bogiem. To już jego własna interpretacja oraz figiel, jaki płata mu umysł, lub też prawdziwe objawienie, czego nie można w żaden sposób potwierdzić (w obu przypadkach). Jedynym sprawdzonym i faktycznym bytem boskim jest chaos i jest to niezaprzeczalne, o czym świadczy podręcznik niemal w każdym miejscu, gdzie o nim się wspomina (świat chaosu, magia, spaczenia).
Co do samej Pani, czy naprawdę musi ona prowadzać swoich rycerzy za rączkę? Czy mają oni być nadymanymi bufonami, zamiast prawymi i dzielnymi wojami? Myślę, że każda rozumna istota wybrałaby wariant drugi, a już tym bardziej Pani Jeziora.

Trzecim problemem, tym razem stawianym przez sam podręcznik Warhammera, to zbyt przesadna brutalność świata.
Pod każdym akrem ziemi grasuje chmara skavenów, za każdym krzakiem chowa się beastman, na granicy swoje obozy ma chaos, atakuje, by zostawić po chwili, najlepiej gdy byli blisko zwycięstwa. Spod ziemi wydobywają się hordy szczuroludzi, by plądrować, a potem znikają i jakimś cudem nikt o nich nie pamięta. Każde zaklęcie może równać się spaczeniem lub pochłonięciem przez chaos. Cały kraj, gdzie grasują nieumarli.
Cały świat Warhammera można określić jednym, prostym słowem: przesada.
Przesadą jest to, że stara się na siłę być tak bardzo mroczny, jednocześnie zachowując strukturę późnego średniowiecza. Taki zabieg prowadzi do absurdów, jakich wiele w tym systemie.

Nie jestem za wprowadzeniem równouprawnienia do Warhammera. Niech szlachta będzie miała władzę nad pospólstwem, jednak nie róbmy z tego takiego ekstremum.
Przy takim traktowaniu, jakim cudem nie wybuchła żadna rewolta? Rozumiem, uciskać chłopów, ale do tak absurdalnego poziomu? Bez konsekwencji?
Myślę, że twórcy systemu nie zrobili klasy chłopa po to, żeby gracz blokował się na niej z samego faktu, że ją wylosował (jeśli tak bardzo chcesz kierować się systemem Cedryku). Naprawdę, nie widzę powodu, by gracz miał uciskać innego gracz, gdyż jest wyżej urodzonym. To jest zabawa, która przeradza się w zbędny konflikt, jeśli pewnych rzeczy jasno nie ustali się przed rozgrywką (o czym też bym nie pomyślał, gdyż ciężko przewidzieć każdą sytuację, jaka pojawi się w grze) i pomimo iż kierujemy się konkretnym systemem, to sam on sobie zaprzecza faktem tak silnego uciemiężenia plebsu, przy jednoczesnym przyzwoleniu zebrania grupy graczy z różnych warstw społecznych (jak już wspomniałem, system to narzuca, jeśli gra się na jego zasadach).

Sami oceńcie, czy warto tak bardzo kierować się systemem i wytyczonymi przez niego zasadami i czy nie jest przypadkiem lepiej, jeśli to MG decyduje o takich rzeczach, w tym uśmiercania graczy, co karygodne jest, jeśli gracz sobie to ubzdura i nie poczeka na decyzję MG... Karygodne w stosunku do innych graczy i systemu, gdyż to MG określa bieg wydarzeń.
 
 
Stary 11-03-2008, 18:44   #48
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację


W pierwszej kolejności jeszcze raz wyjaśnię, w jakich sytuacjach wilk zainterweniuje w obronie Gilesa. Było to podawane wiele razy, ale widzę, iż cały czas się nie rozumiemy.
- Zawsze stanie w obronie, gdy grozi mu atak skrytobójczy lub zdradziecki, albo leży, jeśli oczywiście powalenie nie było wynikiem walki pojedynku.
- Nigdy nie wtrąca się do pojedynków i walk pojedynczych Gilesa, czyli wtedy też nie będzie interweniował .
Jeśli grupa orków zastawi na grupę zasadzkę, a jest to w sztuce uznawane jak zwykły manewr wojskowy, a nie skrytobójstwo i zdrada, wilk nie zainterweniuje chociażby miałby Giles zginąć.
- Jeśli zostanie wynajęty skrytobójca i zaatakuje Gilesa wtedy wilk go obroni. Ale jeśli przygoda zawiedzie w czeluście skavenów i tam jakiś demon z zasadzki zaatakuje wilk również nie interweniuje.
Mam nadzieję, iż rozwiało to wszelkie wątpliwości, co do tego, kiedy interweniuje Wilk.
Czyli np. gdyby pozwolić doprowadzić walkę do końca ta przed dworem elfów Giles mógłby zginąć.
Wilk początkowo pojawił się tylko po to, aby odwieść chcących włączyć się do walki i pragnących zaatakować rycerza od tyłu.
O religii nie będę rozmawiał, aby zbyt wiele tajemnic nie odkrywać, przekazałem informacje o niej MG do wykorzystania.
Według ciebie mogą to być omamy, ale nic to nie zmienia, moc Pani jest faktyczna i jest olbrzymia naprawdę woleliście, aby kolumny ognia z nieba popieliły każdego skrytobójcę, czyli takiego wynajętego zabójcę albo zdrajcę, chyba nie, więc jest wilk. Ale jak już wielokrotnie wcześniej mówiłem mogła to być mała polna myszka, która by zabiła, albo jak to ktoś dowcipnie powiedział ściółka leśna, efekt byłby taki sam śmieć zamachowca lub zdrajcy.
Utrzymanie status qwo szlachty jest najważniejszym celem Pani Jeziora. Więc obdarza swych rycerzy wieloma cechami przydatnymi, aby to umożliwić. Jak wcześniej napisałem nic a nic nie interesuje ją los zwykłego prostego ludu Bretonii.
Więcej nie mogę zdradzić, ponieważ mógłbym pokrzyżować jakieś plany MG.
Dlaczego uważasz, iż Giles jest bufonem, jest to bardzo ciepły i serdeczny człowiek, jak na rycerza z Bretonii tylko twój Leonard tkwi w nim jak zadra, powodując zadrażnienia.
I nie zniesie obrony zwykłego chłopa zwłaszcza Leonarda, ponieważ tak jest wychowywana szlachta.
Zwykłego szaleńca Giles by zignorował i całej sprawy by nie było, ale uzależnionego od prochów nie zdzierżył chociażby byłby normalnym człowiekiem.
Mieliście w opisach wyjaśnienie, dlaczego, ponieważ zginął jego opiekun zabity przez narkomana, a Giles nie zdołał temu zapobiec, chociaż kochał swego opiekuna jak ojca, który wcześnie umarł. Czyli czuje się jednocześnie winny śmierci i wściekły na narkotyki i narkomanów już jaśniej nie można wyjaśniać fenomenu jawnej nienawiści Gilesa do Leonarda.

Przecież ta sytuacja z potraceniem jest typowa, jak zachowa się szlachcic na ulicy, gdy wpadnie na niego mieszczanin, da mu w pysk, albo karze obić chama towarzyszącym jemu pachołkom i tak się stanie, a mieszczanin będzie jeszcze w kornych pokłonach dziękował, iż tylko na ty się skończyło.

Co do buntów kilka razy się zdarzyły w historii chłopskie bunty, lecz zawsze były potępiane przez oba kościoły zarówno w Imperium jak i Bretonii. W Bretonii Leśny Lud pomagał nawet je tłumić krwawo, w Imperium już sama szlacht sobie doskonale sama radziła.

Jakie zbratanie jesteście tylko sługami Gilesa i jako takich was upatruje, teraz tylko od was zależy czy będziecie dobrymi sługami, czy też zepsutymi narzędziami, których należy się pozbyć. O dobre sługi się dba i można nazwać, iż się jest dla nich miłym, a złe mają się źle.I Każdy szlachcic tak upatruje swoich towarzyszy, jeśli się dołącza do grupy, jako narzędzia do wykorzystania owszem są od tego chlubne wyjątki, ale takich szlachciców jest bardzo niewielu. A przez resztę szlachty postrzegani są jako zabawni ekscentrycy.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

Ostatnio edytowane przez Cedryk : 11-03-2008 o 18:53.
Cedryk jest offline  
Stary 11-03-2008, 18:47   #49
 
Bulny's Avatar
 
Reputacja: 1 Bulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputację


Cytat:
Więc nauczyła się trzymać język za zębami, skoro jeszcze żyje.
Zajrzałbyś do mojej historii, to przekonałbyś się czy opłaca mi się takie trzymanie języka za zębami

Co do całej dyskusji. Poniekąd jednak zgadzam się z pogladami Cedryka mówiącymi o tym, iż bogaty i wysoko urodzony człowiek zawsze będzie dużo lepiej traktowany, a chłop będzie traktowany przez wyższe sfery jak zwykły śmieć (choć to też zależy od osobowości "traktującego"). Właśnie o to chodzi i to nadaje Warhammerowi klimat. System ten IMO miesza Wczesne oświecenie ze średniowieczem i do tej mieszaniny ja nie chciałbym wchodzić z butami, gdyż bardzo mi się ona podoba.

Jeśli zaś chodzi o wilka, bogów i całą tą maskaradę. Wiecie, tutaj każdy może postrzegać jak chce, i wolałbym aby Cedryk opisywał to co robi wilk, aczkolwiek ogólną pieczę nad jego statystykami, humorami i działaniami niech ma MG, gdyż myślę iż Bogowie aż tak bardzo nie wtrącają się do "naszego" świata (ba... wysnułem nawet raz z graczem teorię, że bogowie to wymysł ludzi, którzy chcieli jakoś wyjaśnić skąd wyżsi kapłani mają nadprzyrodzoną moc).

Moim zdaniem Cedryk bardzo dobrze, jak nie doskonale, odgrywa takiego typowego, zadufanego w sobie rycerza. Wszystko jest OK poza tą jedną wzmianką. Niech Cedryk opisuje co robi bestia, a MG opisuje tego konsekwencje. Swoją drogą też jestem za tym, aby delikatnie osłabić wilka. Ale żeby dalej był on tak potężny, aby budził w nas grozę. Pani przecież nie zajmuje się każdym swoim rycerzem w takim stopniu (chyba), aby bronić go przed każdą klęską.

No i kolejna sprawa, iż Maocharias ma rację. Poniekąd każda zasadzka jest skrytobójstwem i ciężko znaleźć tu widoczną granicę. Np. jesli moja postać teraz schowałaby się w kszorach czekając na rycerza, by potem z zaskoczenia go zaatakować? To byłaby zasadzka, czy skrytobójstwo? Odpowiedzią jest: I to i to. Tak samo na wojnie. Przecież wojowie wroga nie wyjdą spacerkiem z ukrycia mówiąc "To my teraz was z zasadzki wzięliśmy. Brońcie się" tylko od razu, bez słowa atakują. No dobra... Może ze słowem "Aaarrgh!"

Po prostu nie zagłębiajmy się dalej w temat wilka, Pani Jeziora i uciśnienie chłopów na przełomie średniowiecza i renesansu, tylko grajmy. Liczy się dobra zabawa

Edit: Perfidnie mnie Cedryk uprzedził. Może się ustosunkuję, jak mi się będzie chciało

Edit 2 (do postu Cedryka): Możesz chyba wyjaśnić nam czy pani jeziora jest pełnoprawnym bóstwem czy czymś pośrednim? Chyba pełnoprawnym, ale wolę się spytać.

Cytat:
Jakie zbratanie jesteście tylko sługami Gilesa i jako takich was upatruje, teraz tylko od was zależy czy będziecie dobrymi sługami, czy też zepsutymi narzędziami, których należy się pozbyć
Niech sobie Giles uważa, bo obchodząc się nieostrożnie nawet mistrzowskimi narzędziami można się poharatać.
 
__________________
"Gdy Ci obcych ludzi trzech mówi że jesteś pijany to idź spać" - Stare żydowskie przysłowie ;)

Ostatnio edytowane przez Bulny : 11-03-2008 o 18:55.
Bulny jest offline  
Stary 11-03-2008, 18:57   #50
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację


Byłaby to zdrada, bo byłeś jego towarzyszem, więc byś zginął, ale jeśli byście się nie znali i nikt cię na niego nie wynajął abyś dokonał zabójstwa, to by była cześć zwykłej sztuki wojennej i wilk by nie interweniował.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Cedryk jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:37.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172