|
Systemy postapokaliptyczne Świat po apokalipsie - czyli rozmowy przy Nuka-Coli z atomowym grzybem w tle i zombie charczącym pod butem. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
20-06-2016, 13:57 | #1 |
Reputacja: 1 | [Neuroshima] Co gryzie Mistrza Gry, czyli zacinanie się mechaniki Cześć, Na wstępie dodam, że w Neuro gram sporadycznie, głównie w PBFy i średnio rozeznaję się w realiach uzbrojenia. Tym niemniej, klimat Neuro zauroczył mnie i mimo kilku elementów, które bym zmienił jest mi w sumie dość bliski. Niestety, przedzieranie się przez rozdziały mechaniki (pomijając styl w jakim są opisane) jest dla mnie drogą przez mękę. Mnogość zasad mnie przeraża i wyjątki takie jak suwak nie działający w walce wprowadzają uczucie skomplikowania, a takie kwiatki jak procenty przeliczane na modyfikatory, inne zasady do walki wręcz, a inne do strzelania, czy używanie w swojej turze więcej niż jednego skilla podczas walki to wisienka na torcie, nie wspominając o strzelaniu seriami. Dlatego też pytanie do graczy i mistrzów gry: Co was gryzie w Neuroshimie? Gdzie mechanika się zacina? Co sprawia największy ból w prowadzeniu, zarówno przy stole, jak i na forum? |
| |