06-11-2018, 18:47 | #321 |
Reputacja: 1 |
Ostatnio edytowane przez Arvelus : 06-11-2018 o 19:01. |
07-11-2018, 01:46 | #322 |
Reputacja: 1 |
__________________ by dru' |
09-11-2018, 09:12 | #323 |
Reputacja: 1 | Anna oniemiała wpatrywała się w drzwi, za którymi zniknął Fyodor. Jej głowa nadal była skołowana po wizji. Nawet nie wiedziała gdzie właściwie udawał się czerwony brat. Spojrzała zakłopotana na siedzącego na ziemi Gerge i podeszła do niego. |
12-11-2018, 10:44 | #324 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | Bogumysłowi wystarczyły posiadające niezupełnie bezpośredni przekaz słowa Witolda, choć chwilę gapił się nań niczym na starożytne medium. |
14-11-2018, 08:24 | #325 |
Reputacja: 1 | Brok.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
16-11-2018, 10:41 | #326 |
Reputacja: 1 |
|
17-11-2018, 15:07 | #327 |
Reputacja: 1 | Klara była niespokojna, cały ten czas wydawało jej się, że ktoś siedzi na jej barkach i próbuje przygwoździć ją do ziemi, tylko chłód posadzki był otrzeźwiający. Woń jaśminu kuźni uderzyła w jej nozdrza, aż zatrzymała się na dwa uderzenia serca. Ale Witold nie miał zamiaru się zatrzymywać. Wspomagana przez młodego Inkwizytora przyklękła przy Czerwonym Bracie i dotknęła go. |
19-11-2018, 23:31 | #328 |
Reputacja: 1 |
__________________ by dru' |
20-11-2018, 21:53 | #329 |
Reputacja: 1 |
|
21-11-2018, 08:35 | #330 |
Reputacja: 1 | Anna poczuła się dziwnie gdy Włoszka ją pocałowała. Odprowadziła kobietę wzrokiem nie do końca rozumiejąc po co tamta to uczyniła. Na pożegnanie? Nie powinna ich zostawiać. To było niebezpieczne, szczególnie teraz gdy naprawdę wiele wskazywało na to, że uda im się odnaleźć wampira. Spojrzała na Gerge i jego opatrzoną nogę. Nie byłby w stanie uciec. Gdy ta bestia go dopadła... Poczuła nieprzyjemny dreszcz przebiegający po plecach. Nie mogła na to pozwolić tylko z jakiegoś powodu czuła, że w zakonie też nie jest bezpieczny. A może to jedynie przewrażliwienie... obawy wywołane wizjami? |