Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 30-04-2017, 20:10   #91
Wiedźmin Właściwy
 
Draugdin's Avatar
 
Reputacja: 1 Draugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputację
Draugdin nie miał nawet najmniejszych złudzeń, że fakt, iż strzały goblinów przestały nadlatywać z jednego kierunku mogło być skutkiem ich amatorskiej salwy. Chociaż jakimś zrządzeniem całkowitego przypadku mogło się to akurat wydarzyć, że trafili - czysty ślepy traf. No chyba, że Bogowie wyjątkowo im dzisiaj sprzyjali.

Mogło też zadziałać tak zwane zjawisko szczęścia początkujących. Paladyn postanowił wykorzystać dobrą pasę i podniesione morale podległych mu łuczników. Wskazał więc kolejny kierunek, ustawił kąt i podał siłę naciągu. Oddali kolejną salwę za mur.

Jednocześnie kątem smoczego oka zauważył, że części zielonoskórych udaje się przedostawać nad murem i wywiązuje się walka na terenie samej wioski. Miał zamiar kierować ostrzałem tak długo jak to tylko będzie możliwe, a potem zostanie już tylko walka w zwarciu. W tym zaś był jeszcze lepszy.

- Dalej nie ociągać się. Nałóż strzałę, naciągnij i strzelamy. - Mężnym i zdecydowanym głosem dowódcy kierował ludźmi. Wiedział, że tego w tej chwili potrzebowali najbardziej, żeby nie poddać się panice.
 
__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.
Draugdin jest offline  
Stary 01-05-2017, 00:00   #92
 
Noraku's Avatar
 
Reputacja: 1 Noraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputację
Liadon nie był stworzony do bitewnego zgiełku. Nawet zamieszanie średniej wielkości miasta było dla niego za wielkim obciążeniem psychicznym. Dużo lepiej odnajdował się w spokoju dziczy. Niepewności nadchodzącego dnia oraz wiecznej wędrówce. W końcu spędził tak pół swojego życia. Nie zawsze jednak bogowie dają luksus wyboru. Czasami poddają swoich wiernych ponadludzkim próbą. Czy to właśnie przeżywał obecnie Liadon dowie się zapewne w godzinie sądu nad jego duszą. Nie śpieszył się jednak z odpowiedzią na to pytanie. Draugdin sprawdzał się w roli dowódcy. Niwelował różnicę wynikającą z przestrachu i braku doświadczenia. Gdy pół-elf obserwował ćwiczenia w ciągu dnia ostatkiem silnej woli powstrzymał się przed załamaniem rąk nad możliwościami niektórych z owczarzy. Wspólnie stanowili jednak pewną siłę, którą on zamierzał wspierać. Nie skupiał się na hurtowym posyłaniu strzał. Zresztą jego lekka kusza nie nadawała się do ostrzeliwania ponad palisadą. Wolał skupić się na tych pojedynczych celach wychylających się z palisady. Skupienie, wstrzymanie oddechu i delikatny nacisk na luźny spust luzujący cięciwę a potem tylko świst bełtu przecinającego powietrze. Nakładając kolejne pociski rozglądał się bacznie po płonącej posadzie. Nie sądził, żeby atak nastąpił tylko z jednego miejsca. Wkrótce należało się spodziewać kolejnych orczych głów zaglądających ponad palisadę.
 
__________________
you will never walk alone
Noraku jest offline  
Stary 01-05-2017, 21:14   #93
 
eugenes's Avatar
 
Reputacja: 1 eugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie coś
Kargar zamachnął się, ale atak spudłował i ostrze przecięło jedynie powietrze. W sukurs rzucił Oghar, Półork wyprowadził z krzykiem potężny cios swoim buzdyganem ale i on chybił. Czarownik widząc to poruszył tajemniczo rękami i kolejne świetliste pociski skierowały się stronę półżywego orka. Kula przeleciała nad głowami najemników i z niesłychaną siłą powaliła orka, który legł na trupa innego z zabitych wrogów. Pozostałe dwie trafiły sąsiadującego wroga. Uderzenia wstrząsnęły całym ciałem zielonoskórego, ale potwór nadal stał na nogach tocząc pianę z pyska. W tym momencie do orka doskoczyło dwóch chłopów stojących z tyłu. Jeden z tarczą i mieczem machnął ostrzem, ale ork doskonale wyczuł gdzie zaatakuje i w porę się odchylił, wykorzystał to drugi, który dźgnął najeźdźcę włócznią w bok. Ork zawarczał z bólu i w odwecie sam machnął wielkim toporem w nieszczęśnika, ale zrobił to tak niezgrabnie, że ostrze skręciło w prawo i wbiło się w ziemię. Ork zdążył jeszcze wyrwać broń z gleby, gdy na palisadzie pojawiła się kolejna trójka wrogów. Tym razem był tam także goblin. Jeden z nich, wielki utyty ork w napierśniku, trzymał w jednym ręku wysoki kij, na którym rozpięta była skóra na której namalowany był topór i miecz całe we krwi. - Yyy, to ich sztandar, Kargarze. - rzekł Oghar wskazując na górę. Trzymający symbol złapał za goblina i jedną ręką rzucił nim na linę prowadzącą na domostwo. Zrobił to z taką łatwością, jakby rzucał worek pierza. Goblin lecąc jakimś niesamowitym sposobem złapał się za linę i zaczął wspinać się w stronę budynku. Zbrojny w towarzystwie drugiego orka zaczął schodzić na dół. Gdy byli jeszcze na linach, jednego z orków dosięgło cięcie Kargara i zamach Oghara. Oba ataki trafiły i słychać było tylko gruchot łamanych kości. Kolejny z najeźdźców padł martwy. Wielki chorąży w tym czasie zdążył zejść na ziemię i wtedy chłop pchnął mieczem gwałtownie w stronę przeciwnika trafiając w bok.


Drzwi z domu, gdzie wcześniej wpadł ork otworzyły się z niewiarygodną siłą. Z budynku wybiegło dwóch orczych watażków kierując się w stronę łuczników. Pierwszy doskoczył do najbliższego z chłopów i pchnął go włócznią,. Nieszczęśnik padł ugodzony w samo serce. Drugi z zielonoskórych zamachnął się toporem, ale łucznik uskoczył w bok. Ostrze o kilka centymetrów minęło twarz owczarza. Reszta ze strzelców na rozkaz Paladyna wystrzeliła równo w jednego z orków. Dwa bełty wbiły się głęboko w ciało wroga, który zabił jednego z mężczyzn. Ork, mimo to stał na nogach. - To cię wykończy. - krzyknął Borivik z uśmiechem na ustach i wypalił ze zdobionej kuszy w stronę przeciwnika. Strzała skręciła wysoko w górę. - Do diabła! - powiedział pod nosem handlarz.

Tymczasem, ze zrujnowanej części karczmy zaczęły dochodzić przytłumione dźwięki. A gruzy i kamienie zaczęły się poruszać. Adryk kierujący gaszeniem pożaru krzyknął w stronę Ivora. - Co do cholery!? -



Mechanika


Inicjatywa Bitewna
Morale +2 (zainspirowani walką Kargara i uderzeniem Trybusza) + 2; -1 (atak na łuczników)

Dowódca (Draugdin, Cha) - Łucznicy (11)
Morale +3 (Gobliny)


mapa
https://docs.google.com/drawings/d/1...3FOsj_tug/edit
Więcej informacji dot. mapy w pierwszym poście w komentarzach.
mapa walki dla Kargara i Randala
https://docs.google.com/drawings/d/1...0G7pQya7I/edit
Tabela Walki
https://docs.google.com/document/d/1...9Uue6RO8k/edit

mapa walki dla Liandona, Ivora, Draugdina
https://docs.google.com/drawings/d/1...kFEN8Xvzs/edit
Tabela Walki
https://docs.google.com/document/d/1...hMCuPORdE/edit


Możecie określić swoje położenie w inny sposób, jeśli to z jakiś względów wam nie odpowiada.

Prowizoryczny Trebusz . Ranged Weapon Attack: +3 to hit.
range 30/120 m. (can't hit targets within 9 m of it.
one target. Hit (4d10) bludgeoning damage.
1 akcja na nałożenie pocisków, 2 na naciągnięcie lin, 1 na wycelowanie.
Rzuty dostępne na kostnica.eu - nick eugenes

 
eugenes jest offline  
Stary 02-05-2017, 06:03   #94
 
Feniu's Avatar
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację
-Przedarli się do osady, ale Kargar i Randal jej bronią! - Odkrzynął Adrykowi, by zupełnie nie siać paniki, po czym dorzucił - Obserwujcie uważnie palisadę!

Widząc biegnących orków, oderwał kawałek materiału z koszuli i przewiązał ją przez linę służącą do naciągania trebusza zaznaczając siłę naciągu machiny.

Naciągać przynajmniej do tego miejsca i nie ładować więcej jeden większy głaz. A jak zabijemy tych gnoi to wyślijcie im odciętą głowę orka! Jaśen i Borivik pilnujcie ich!

Po czym sam udał się w kierunku biegnącego orka wyciągając zarazem dwa bojowe topory!

Mechanika
Dashed w kierunku Orka 6

 
Feniu jest offline  
Stary 02-05-2017, 08:27   #95
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Magia to miała do siebie, że nie stanowiła niewyczerpanego źródła. Przynajmniej jeśli chodziło o większość rzucanych zaklęć. W takim przypadku trzeba było sięgnąć po mniej doskonałe narzędzia - zaklęcia, których efekty były nieco mniej zadowalające.

Wokół przechodzących przez palisadę orków było dosyć walczących i Randal nie zamierzał im przeszkadzać. Dlatego też zainteresował się goblinem, znajdującym się na dachu. Wystarczyły dwa słowa i skomplikowany gest, po czym w stronę przeciwnika pomknął ognisty pocisk.
 
Kerm jest offline  
Stary 02-05-2017, 17:07   #96
 
eugenes's Avatar
 
Reputacja: 1 eugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie coś
Kolejne cięcia i wymachy najemników oraz osadników spudłowały. W murach była już trójka orków, a na linach schodzili kolejni. Tym razem były to gobliny.
Jedynie magiczny ogień półelfa trafił w zielonego, który ze złością i krzykiem cofnął się od dziury w dachu. Goblin złapał za łuk na plecach. Wyciągnął jedną ze strzał i począł mierzyć z góry na czarownika. Puścił cięciwę i strzała wbiła się głęboko w pierś półelfa. Zaklinacz upadł na ziemię, a na twarzy strzelca pojawił się szeroki uśmiech triumfu. Widząc to, do ataku ruszyli orkowie pod wodzą chorążego. Gruby zielonoskóry wbił włócznie w ciało najbliższego chłopa. Podniósł owczarza na drzewcu, zbliżył do siebie krzycząc w szale i odrzucił na bok. Wykorzystał to trzeci z chłopów i widząc wolne miejsce do ataku doskoczył do olbrzyma i dźgnął pod ramieniem głęboko w bok. Wielkolud jedynie warknął z bólu. Tymczasem, półżywy ork z niesłychaną siłą zamachnął się na mężczyznę z tarczą. Topór z impetem wbił się w osłonę roztrzaskując drewno, a dalej i ciało chłopa. Kolejny z obrońców, w tej krótkiej chwili padł trupem.

W pobliżu kapliczki Talosa drugi z półelfów wyciągnął kuszę i zbliżył się nieco do walczącego orka, aby mieć czystą linię strzału. Liandon spojrzał jeszcze raz i wystrzelił bełt, który wbił się w ciało zielonego. Do rannego doskoczył także Ivor, szykując się do uderzenia, gdy ork w tym czasie sam machnął toporem w łucznika. Tym razem strzelcowi nie udało się uniknąć ciosu. Broń wbiła się w okolice bioder. Osadnik powoli osunął się na ziemię. Drugi z orków doskoczył do kolejnego z owczarzy nacierając włócznią, która wbiła się w mężczyznę odrzucając go do tyłu. W tej chwili smokowiec dał znak i łucznicy wystrzelili. Strzały położyły jednego z orków. Borivik strzelił chwilę po nich. Bełt z jego kuszy wbił się w plecy orka.
Tymczasem, trebusz był gotowy do wystrzału. Jeśen dał znak i głaz poszybował nad palisadą. Jeden z wdrapujący się goblinów został zmieciony przez kamień, który spadł daleko za osadą.

Mechanika


Inicjatywa Bitewna
Morale +2 (zainspirowani walką Kargara i uderzeniem Trybusza) + 2; -1 (atak na łuczników)

Dowódca (Draugdin, Cha) - Łucznicy (11)
Morale +3 (Gobliny)


mapa
https://docs.google.com/drawings/d/1...3FOsj_tug/edit
Więcej informacji dot. mapy w pierwszym poście w komentarzach.
mapa walki dla Kargara i Randala
https://docs.google.com/drawings/d/1...0G7pQya7I/edit
Tabela Walki
https://docs.google.com/document/d/1...9Uue6RO8k/edit

mapa walki dla Liandona, Ivora, Draugdina
https://docs.google.com/drawings/d/1...kFEN8Xvzs/edit
Tabela Walki
https://docs.google.com/document/d/1...hMCuPORdE/edit


Możecie określić swoje położenie w inny sposób, jeśli to z jakiś względów wam nie odpowiada.

Prowizoryczny Trebusz . Ranged Weapon Attack: +3 to hit.
range 30/120 m. (can't hit targets within 9 m of it.
one target. Hit (4d10) bludgeoning damage.
1 akcja na nałożenie pocisków, 2 na naciągnięcie lin, 1 na wycelowanie.
Rzuty dostępne na kostnica.eu - nick eugenes

 
eugenes jest offline  
Stary 02-05-2017, 19:40   #97
 
Feniu's Avatar
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację
Nie zastanawiając się za długo Ivor wymierzył ciosy toporami w stronę znajdującego się obok Orka.

Atak na orka nr 6.

 

Ostatnio edytowane przez Feniu : 02-05-2017 o 20:21.
Feniu jest offline  
Stary 02-05-2017, 19:54   #98
 
Lord Melkor's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputację
Kargar syknął wściekle, widząc, że walka przestała się toczyć po myśli obrońców. Kolejne ciosy muskularnego najemnika chybiły, a owczarze u jego boku padali jak zarzynane prosięta. Usłyszał z tyłu krzyk Randala, lecz zajęty wrogami których miał przed sobą nie mógł w tej chwili mu pomóc.

Uskakując nieco na bok od zwalistego chorążego, starał się zadać śmiertelny cios ciężko rannemu orkowi, który jednak wciąż walczył jak demon.

Atak na orka nr 5, jak padnie to bonusowy atak na chorążego.


 

Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 02-05-2017 o 20:02.
Lord Melkor jest offline  
Stary 02-05-2017, 21:15   #99
Wiedźmin Właściwy
 
Draugdin's Avatar
 
Reputacja: 1 Draugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputację
Rzeczywiście walka zbyt szybko przeniosła się na teren wioski, ale czegoż innego można się było spodziewać przy takiej przewadze liczebnej zielonoskórych.

Był dobrym łucznikiem. Nie tak dobrym jak we władaniu mieczem, ale miał pewną rękę i pewne oko i potrafił trafić jabłko postawione na głowie ze stu kroków. Krzyknął tylko do swoich łuczników żeby powtórzyli ostatnią salwę według tych samych ustawień. Skoro przynosiło to efekt w postaci co raz mniejszej ilości nadlatujących strzał nie można tego było zmarnować.

Sam natomiast naciągnął łuk i wymierzył w kierunku orka który stał dokładnie na prosto od niego. Co prawda orka atakował już Ivor, ale gdyby nie udało mu się go zabić był gotów posłać strzałę prosto do celu.


Celuję w orka nr 6 czekając na wynik walki z Ivorem

 
__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.

Ostatnio edytowane przez Draugdin : 02-05-2017 o 21:22.
Draugdin jest offline  
Stary 03-05-2017, 13:49   #100
 
eugenes's Avatar
 
Reputacja: 1 eugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie cośeugenes ma w sobie coś
Wielki smokowiec puścił cięciwę, a strzała wbiła się prosto w oko orka. Zielonoskóry z wrzaskiem wyciągnął bełt i machnął toporem w stronę Ivora. Ostrze popędziło z niesamowitą szybkością i trafiło w okolice żeber żołnierza. Mężczyzna osunął się na ziemię.

Tymczasem, Jaśen znajdujący się przy trebuszu, wyprostował się i przetarł pot z czoła spoglądając na lecący głaz. Na jego twarzy pojawił się uśmiech, gdy wielki kamień porwał goblina. Po czym odwrócił się w stronę walczących i skrzywił się widząc martwych przyjaciół z osady. Olbrzym złapał za topór oparty o trebusz mówiąc. - Gnomia robota. Zabiłbym więcej machając na oślep, niż strzelając z tego ustrojstwa. - i popędził w stronę leżącego Ivora. Niemal w tym samym czasie łucznicy oddali kolejne strzały. Jeden z pocisków wbił się kolejny raz w głowę orka, który tym razem zielonoskóry powoli osunął się na ziemię. Widząc to, Borivik zaczął biec do Ivora. Po chwili handlarz kucnął przy najemniku i wyciągnął niewielką fiolkę, ze skórzanej torby przy pasie, po czym wlał jej zawartość do ust umierającego. Wojownik odzyskał nieco sił, a rany po uderzeniu przestała sączyć się krew. - No, zadziałało. - odrzekł z ulgą szelma.

Walczący przy palisadzie najemnik dźgnął z całą swoją siłą orka, który przed chwilą jednym ciosem zabił chłopa. Tym razem wielki miecz wbił się głęboko w trzewia ofiary. Kargar kopniakiem wyciągnął broń i zamachnął się w stronę chorążego stojącego obok ucinając mu czerep, który przekoziołkował pod nogi przerażonych goblinów. Jeden z nich spojrzał na głowę toczącą się po ziemi, gdy Oghar z impetem uderzył wielkim młotem w niewielkie ciało goblina. Buzdygan zmiażdżył przeciwnika. Owczarz wykorzystał to, wskoczył na ciała i gwałtownym pchnięciem próbował trafić ostatniego goblina, który zszedł z lin. Potwór sparował uderzenie własną bronią niemal wytrącając drzewiec z rąk mężczyzny i przeszedł do ataku trafiając zakrzywionym ostrzem w gardło chłopa, który osunął się na ziemię dławiąc się swoją krwią. Zielonoskóry, który trafił Randala wystrzelił z łuku mierząc w półorka, ale tym razem strzała wbiła się jedynie w drewnianą palisadę. Trójka najeźdźców na górze spoglądała na śmierć grubego orka niosącego sztandar. Jeden z goblinów miał się już cofać, gdy ork, który przed chwilą pojawił się na murach uderzył go w pysk i z krzykiem zleciał po linie. Oghar trafił go w brzuch, w wyniku czego furiat zgarbił się z bólu, a następnie splunął krwią i złapał za ręczne topory na plecach szykując się do walki. Pozostała dwójka czekała szczeblach przy palisadzie przyglądając się bitwie.

Tymczasem w wiosce ostrzał ustał, nadal jednak paliła się stodoła, a wiele owiec zginęło od ognia i strzał, ocalałe wałęsały się po całej osadzie próbując uciec jak najdalej od walki i ognia.

Liandon zbliżył się do karczmy, gdy sterta gruzów wybiła się do góry. W miejscu wzniósł się tuman kurzu, z którego po chwili wyłoniła się trójka rosłych orków. Zielonoskórzy ciężko dysząc spojrzeli na okolicę. Dwójka z nich trzymająca kilofy rzuciła je na ziemię i z krzykiem złapała za topory na plecach. Ostatni skierował swój wzrok stronę pólefla. Nosił ze sobą kilka oszczepów. W tym monecie trójka kobiet, które gasiły ogień w pobliżu uciekła w stronę Adryka. Krasnolud skierował je do karczmy, każąc zabarykadować drzwi, a sam wyciągnął miecz który miał przy pasie.


Mechanika


Inicjatywa Bitewna
Morale +2 (zainspirowani walką Kargara i uderzeniem Trybusza) + 2; -2 (atak na łuczników)

Dowódca (Draugdin, Cha) - Łucznicy (11)
Morale +3, - 3 chorąży przy palisadzie zabity przez Kargara (Gobliny)


mapa
https://docs.google.com/drawings/d/1...3FOsj_tug/edit
Więcej informacji dot. mapy w pierwszym poście w komentarzach.
mapa walki dla Kargara i Randala
https://docs.google.com/drawings/d/1...0G7pQya7I/edit
Tabela Walki
https://docs.google.com/document/d/1...9Uue6RO8k/edit

mapa walki dla Ivora i Draugdina
https://docs.google.com/drawings/d/1...kFEN8Xvzs/edit
Tabela Walki
https://docs.google.com/document/d/1...hMCuPORdE/edit

mapa walki dla Liandona
https://docs.google.com/drawings/d/1...1N1boUS1s/edit
Tabela Walki
https://docs.google.com/document/d/1...vBRA7oJnA/edit

Możecie określić swoje położenie w inny sposób, jeśli to z jakiś względów wam nie odpowiada.

Prowizoryczny Trebusz . Ranged Weapon Attack: +3 to hit.
range 30/120 m. (can't hit targets within 9 m of it.
one target. Hit (4d10) bludgeoning damage.
1 akcja na nałożenie pocisków, 2 na naciągnięcie lin, 1 na wycelowanie.
Rzuty dostępne na kostnica.eu - nick eugenes

 
eugenes jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:00.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172