18-07-2021, 20:00 | #91 |
Reputacja: 1 | Wypas, Domostwo Victora, późny wieczór; 19 shnyk-ranu |
19-07-2021, 15:01 | #92 |
Reputacja: 1 | Wypas, Domostwo Victora, późny wieczór; 19 shnyk-ranu - Co innego wasza grupa. Jak zrozumiałem wynajął was sołtys. Uważajcie, to szczwany lis może szukać kozłów ofiarnych. stwierdził Victorr. - Przypadek to może, a może nie. tego nie wiemy jeszcze, ale mus nam trop sprawdzić, bo jak się tu inkwizycja zjawi, tedy nam trudno będzie przyczyn pomoru dochodzić, kiedy pasy będą darte wokół przez katańskich. - stwierdził krótko. Marek zaczłą się spoufalać z przybyszami, a nawet i z samym żebrakiem. Milcarr zbył balsamiste wzruszeniem ramion i wyśliznął się z objęć mężczyzny, czujny i pomny, że na ostrogarskich ulicach w taki sposób mieszki rzezano. Dyskretnie sprawdził, czy co z jego osobistych rzeczy nie znikło. - Nie dasz rady mi pomóc... - odrzekł tylko krótko. Nie miał po prawdzie zamiaru Victorowi się zwierzać z jego ślepoty, bo po prawdzie tu nie cyrulika, czy zielarza trza było, ale kapłana i to zapewne nie byle jakiego, co by klątwe ze ślepakowych oczu zdjąć. Zastanwiał się jeno czy khtana jakie ludzkie przywary do śmierci nie przywarły. Nie wiedział jeszcze Milcarr, czy kapłan w płomieniach zginął, czy kto mu w tym dopomógł, ale katanke by postawił, że katańskiego śmierć przypadkiem nie zabrała. Może kapłan w jakieś długi popadł, że go w końcu ubito, choc to zakrawało na absurd. |
19-07-2021, 21:12 | #93 |
Reputacja: 1 | Sposób zaproszenie do ciała Allen poczytał za wyzwanie, aby wykazać swój talent, ale i obronić honor El Silasa. Gdy elf skończył badania odwrócił się do towarzyszy i gospodarza jakby zmęczony, a następnie rzekł - Nasze podejrzenia okazały się słuszne... ktoś korzystając z małego noża... - tu jakby ujrzał Ślepaka, który zmierzał do w kierunku stołu, na którym spoczywał zabity kapłan - Milcarr! Zgodzisz się, abym zaprezentował na tobie to co odkryłem, abyś ty miał pojęcie o czym zamierzam teraz mówić? - i podszedł do Milcarra, a następnie wziął posługiwać się palcem wkazującym niczym sztyletem - Ten ktoś zadał o tu trzy ciosy, a dodatkowo kapłan ma strzaskaną kość czaszki. - co mówiąc przyłożył otwartą dłoń do omawianej części głowy Milcarra. Omawiając to wszystko nie omieszkał zwracać uwagi na szlachcica, a po powiedzeniu tego co miał do powiedzenia zwrócił się do niego - Tanie Victorze jak widać kapłan Marek zginął po gwałtownej walce, a zabiła go osobliwa broń. Sądzę, że po tym jak się przyjrzysz ranom będziesz mógł coś więcej o niej powiedzieć i jeśli można chciałbym zapytać czy wiesz w jakich konkretnie okolicznościach znaleziano ciało... chodzi mi szczególnie o dokładne miejsce i pozycję w jakiej znaleziono ciało.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
20-07-2021, 13:22 | #94 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|
23-07-2021, 18:57 | #95 |
Reputacja: 1 | Wypas, Domostwo Victora, późny wieczór; 19 shnyk-ranu |
24-07-2021, 19:14 | #96 |
Reputacja: 1 | Gdy wrócili do chaty sołtysa Allen przystąpił do relacjonowania odkryć związanych z morderstwem kapłana. Następnie zapronował, aby w czasie kiedy wieś będzie pogrążona w śnie, wziąć Vańkę, aby pokazał gdzie i jak znalazł ciało. Potem elf uznał, że warto zobaczyć chatę zamieszkiwaną do tej pory przez kathanitę.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
03-08-2021, 22:07 | #97 |
Reputacja: 1 | Wypas, chałupa Gromby, późny wieczór; 19 shnyk-ranu |
05-08-2021, 12:07 | #98 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|
05-08-2021, 14:50 | #99 |
Reputacja: 1 | Alle chwilę się zasanowł nad słowami sołtysa i odrzekł - Skoro posyłająt tego posłańca to lepiej go puścić i przejąć inicjatywę tu na miejscu. Trzeba zacząć samemu robić śledztwo... powiedzmy, że dałeś się Sołtysie namówić temu szlachcicowi Victorowi, że trzeba działać.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
10-08-2021, 20:14 | #100 |
Reputacja: 1 | Wypas, chałupa Gromby, noc; 19 shnyk-ranu |