Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 22-05-2021, 18:11   #281
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Z Bohai rozmowy
Matka Samuela pokręciła głową.
- O nie, nie, nie. Od samego patrzenia niego to mnie głowa boli. Jego serce zresztą zajęte przez niego samego. Ale ten drugi fiu fiu. Tylko też zajęty! Ale to duże miasto. – zachichotała.

Romanse i rozróby.
Słuchając Stacha Armsrong przekrzywiła głowę.
- Jesteś prawiczkiem? Bo przeraża mnie wizja, że normalne kobiety łapią się na takie teksty. – rzekła z delikatnym niczym ostrze brzytwy uśmiechem.
Sao stanęła obok stacha.
- Ale Staś jest bardzo miłym i uroczym chłopcem. – spojrzała na Armstrong wyzywająco. Armstrong tylko się uśmiechnęła.
- Po za tym, moi szwagrzy to właściciel szkoły jogi i mistrz parzenia Herbaty. Gdybym chciała wyjść za służącego, to największym problemem byłoby czy zostawić go na stanowisku, czy zatrudnić kogoś nowego. A ten kretyn jakim cudem go pokonał? – pobiegła do reszty.

Sao i Leslie.
Gdy leslie została sama, uklękła na ziemi.
- Ale w takim razie, kto jest moim tatą? Nie chcę być taka ucięta…
Sao uklękła przy niej i położyła dłoń na ramieniu.
- Mój tata był cesarzem, ale też draniem i potworem. Naprawdę masz fajnych przyjaciół i tym się ciesz. Zawsze ci pomożemy.

Solarianie 2.0
Angelika wpatrywała się w Samuela z szerokootwartymi oczyma. Wtem pobiegła do Alatrista.
- Dajcie mi go – wykrzykiwała raz po raz.

Rada starszych.
- Migo? – zapytał Ildefons.
- To taki śnieżny człowiek z Xing, albo latający grzyb – odparł Wąglikowski.
- Grzyb to do leczenia, ale śnieżny człowiek – zapytał Mistrz N.
- Moi drodzy, to może być grubsza afera – skomentował Ildefons.

Troska o Wnuka.
Dziadek Nowicki podszedł do Sao. Westchnął.
- Słuchaj, z tego ślubu nici. Wiem, że jesteś skośnooka, cudzoziemska zołza, ale też masz dobre zdrowie, szerokie biodra i lubisz Stacha. On jest tak latawiec, że bez twardej ręki on zginie, albo skończy jako stary Lowelas. A Stefan ma Karierę i życie, którego nie może poświęcić dla tego tego gamonia! ł

Książę zaczarowany.
Tymczasem Julian stał nad pokonanym
- Zaiste, dobrze się wykrwawiasz, znacznie lepiej niż walczysz. Dltego też na twoim grobie wybuduję wielką statuę siebie triumf odnoszącego w ramach nagrody. Jednak wykrwiawiałbyś się szybciej już, mam żonę do poślubienia.
- Ale moja córka ma wyjść za księcia radziwiła – zawołał raven.
- Twoja córka wragraną została przez osobę tą mą
- To żonę też mam ci oddać
- Mariush sług mój już załtwił sprawę tę
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline  
Stary 22-05-2021, 22:27   #282
 
Guren's Avatar
 
Reputacja: 1 Guren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputację
Romanse i rozróby.

Stanisław zachwiał się od uśmiechu generał Armstrong. Przecież nie jest jakąś pipą, uwiódł już niejedną, a ta mu z czymś takim wyskakuje?! Widział przez ramię, że Stefan podniósł kciuk w górę. Piastiański Alchemik poprawił włosy i uśmiechnął się czarująco:
- Droga pani... Uważam, że każda kobieta ma swój urok
-Niestety realia są z reguły straszne, a on dziewicą nie jest od jakiś 6 lat.
-Stefan nie miał skrupułów- Pamiętam, bo zeżarł mi wszystkie gumomiśki i do tej pory nie oddał forsy.
W sumie to bardziej po tym było jak wyszło, że , że Baśka potraktowała go jak szczepionkę. Leciała na jednego Leszka co twierdził, że "dziewice są upierdliwe". Trochę się przy Staśku pokręciła, żeby pomógł jej pozbyć się problemu. A kretyn się zakochał, zrobili co trzeba, Baśka poszła do Lecha, a potem Stasiek przez 3 dni na zmianę płakał i wyżerał mi słodycze...
-Stefek!
-odzyskał głos.
- Generale, z przykrością stwierdzam, że jak to powiedzieliście "normalne kobiety" nie tyle dają się złapać na takie teksty, co... Sam nie wiem czy to świadczy więcej o wyrachowaniu, czy o jeszcze niższym poziomie głupoty... Ocenę pozostawiam wam. -mrużył oczy zdegustowany. - Ja tam jestem za równouprawnieniem i myślę, że najlepszy byłby cytat z "Księcia" - Ten, kto oszukuje, znajdzie zawsze takiego, który da się oszukać"
-Dawno temu i nieprawda...
-A ty ze zwierzynyny postanowiłeś robić za drapieżcę? Mirek mi powiedział, że po twoim wyjeździe, to męska kadra urządziła imprezkę z radości.


Książę zaczarowany.
Widząc jak Ravenówna zarzuca chustę Stefan wrzasnął:
- Jej Ci On! Jej Ci On! Do Ołtarza!
-Cóż....
Stanisław odkaszlnął. Przybrał uroczystą pozę - Zgodnie z pradawnym zwyczajem Piastii jeśli panna zarzuci skazańcowi na głowę chustę, to ta wiąże swój los z nim. By zaś on mógł związać swój los z jej oznacza to nie tylko zaślubiny, ale też i jego uniewinnienie. Przy z co najmniej... Czterech świadkach z Piastii na znak Czterech Pór Roku, Zmiany Cyklu i Odrodzenia. A mamy tutaj 5 Piastian w wieku legalnym. Dlatego... Do Ołtarza Wy!! Ku czci Świętej Panienki i Prawu Chusty!! -uniósł pięść w górę. Stefan za nim.
 
__________________
You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh
Guren jest offline  
Stary 23-05-2021, 18:42   #283
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
- Wedle życzenia Paniczu już się biorę za leczenie! - Krzyknął z komicznie przesadzonym akcentem i rzucił się do leczenia rannego choć nikt go o to nie prosił.

- Najjaśniejszy książę pierwszy wśród Szermierzy Natchnionych! Ta oto Panna powołała się na antyczny zwyczaj Piastii związała swe życie ze skazańcem ratując mu przy tym życie! Wszelkie zakłady, pojedynki czy wyroki śmierci są tym gestem unieważnione! Studiowałem kulturę Piastii na życzenie jaśnie Pana Stanisława! - Krzyknął wyjaśnienie dla Juliana następnie zaczął Danchemicznie leczyć rany.

- Odważna Panno, przytrzymaj no swego lubego aby się nie szarpał nie w ten sposób już ci wyjaśniam- Samuel skorzystał z okazji żeby nachylić się i szepnąć do kobiety

- Pojedziecie do Central City na obrzeżach slamsów jest bar Devil's Nest jak podacie im hasło "Zepsuty Zielarz" będą wiedzieli że jesteście ode mnie... Będziecie mieć jakieś dach nad głową i żarcie ale twój luby będzie musiał schować honor do kieszeni i pracować jako oprych może nawet zabójca choć spróbuje załatwić mu też jakąś fuchę nauczyciela gangsterzy raczej będą chętni na naukę robienia mieczem... Nie obiecuje luksusów ale to mój prezent dla was na nową drogę życia- Powiedział zapisując w pamięci konieczność telefonu do baru.
 
Brilchan jest offline  
Stary 26-05-2021, 11:23   #284
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Uzdrawianie i dyskusje.
Rany na ciele Alatrista się zagoiły, choć nadal wyglądał źle.
Stojąc przy Rannym, Armstrong tylko dodała.
- Jak Aleks zjadł moje świąteczne praliny, to przez trzy godziny się pojedynkowaliśmy. Nie wiem jak u was, ale u nas słodycze to poważna sprawa.
Angelika ze łzami w oczach przytaknęła Samuelowi.
Tymczasem Leslie popatrzyła nieufnie na Sao.
- No, co pokolenie wszystkie dzieci w naszej rodzinie starały pozabijać nawzajem, aż włoni się nowy najlepszy kandydat na cesarza, a moi dziadkowie popełnili samobójstwo aby uratować klan. Czasem lepiej nie wiedzieć wszystkiego. Lin trochę opowiadał o Gridzie i wydawał się być całkiem fajny. A panie o czcigodny starcze, dziękuję za słowa i obietnicę wsparcia – Sao objęła Smutną Leslie i skołowanego Dziadka.

Julies vs The world.

Raven pobladł.
- Coo
Julies przyglądał się swym paznokciom.
- Widzę, że żona wasza lepiej wiedziała jak obowiązki swe plebejskie wypełniać dając temu wyraz wszem i wobec
Raven dobył szpady
- Wyzywam na pojedynek tego Mariusha – zagroził.
- To dobrze, wielką nadzieję mam, że tym razem ktoś z mej ręki zginie, co rozweseli ten wielce ponury dzień – odparł Julian ziewnął.
Tymczasem pani Raven zaczęła się powoli wycofywać, ale Raven się obrócił w jej stronę.
- O nie, jeszcze pogadamy – zawołał Generał.
- Znalazł się świętoszek! Ile ty razy mnie zdradziłeś – Zawołała Izabela.
Raven był nagle skonsternowany.
- To trzeba przyznać, że ten wieczór… – Nie dokończył bo stanęła przed nim Helena Cats.
- Ty wywłoka. Cały kraj wie, że dawała Twardemu i innym, jeno ten tutaj Alatriste ci odmówił – ryknęła.
- Jak śmiesz! Jestem Piastiańską arystokratką i mam prawo wyzwać na pojedynek – Wyciągnęła pistolety pojedynkowe.
- Co tu sę kurwa odpier…. – rzekła Olvier.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline  
Stary 31-05-2021, 23:39   #285
 
Guren's Avatar
 
Reputacja: 1 Guren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputację
Nić porozumienia z generał Armstrong
- No Tatko wiele może wybaczyć Stryjowi, ale nie dobieranie mu się do słodyczy. Ja też nie, ale Stach się zwykle wykręca, że różnica wieku między nami jest za dużo żeby się bić. A potem próbuje wziąć mnie na poczucie winy, czy raczej wykręca się sianem- bratu żałuję?
Cholera! To moje słodycze. Kupione za Moje Pieniądze! Nie lubię jak ktoś tyka co moje. I on się obraża, że ja mam za złe? Czemu mam nie mieć ja się pytam? I w końcu nawet nie płaci ani nie chce walczyć.


Ogarnianie Juliana
Brwi Stefana najpierw uniosły się bardzo wysoko z niedowierzania, a potem od wysłuchania tego burżujskiego pustogłowia opadły nisko z żenady. - Mniemam generale, że doszło tutaj do 3 rzeczy. Po 1. Każda rodzina ma taki metaforyczny Wrzód z tematów, których nie chce się poruszać, albo nie powinno. W mojej wsi najczęściej pękają pod wpływem alkoholu. Wtedy ludzie się leją, a potem… Albo to obgadują, albo zwalą na wpływ trunków i wrócą do stanu przedtem.Tatko twierdzi, że mniejszym złem jest dać w pysk dla wyjaśnień niż dawać Żółci się rozrosnąć.
W wypadku Ravenów obstawiam, że tej metaforycznej Żółci zebrało się za dużo i zbyt złego gatunku skoro i bez alkoholu doszło do czego doszło… Ewentualnie mamy do czynienia z tą no pato… Patolo… No zepsuciem…
Po. 2 Pani Izabella pokazała, że ma marny gust lub wyczucie w dobieraniu sojuszy.
A w przypadku Księcia Juliana to mamy Punkt 3. Pradziadek miał rację - Bezkarność jest jednym ze źródeł grzechu. A z zepsutych bachorów, którym na wszystko pozwalano wyrastają beznadziejni dorośli.
Zatem…
oświadczył lodowato jakby nie oddychał niczym cieplejszym niż powietrze w Briggs. Wyciągnął z nogawki spodni Nightwinga- ...przechodzimy do Punktu 4. Powstrzymanie idioty zanim narobi bajzlu nie do odkręcenia. Uprzejmie proszę generała jako człowieka najkompetetniejszego na sali o osłanianie mi pleców jak nie pójdzie tak dobrze jak liczę… Martwy nie nadam się do osądu.
-Ste… A ty co!? -
Stanisław odzyskał głos w momencie kiedy jego brat skierował się naookoło, żeby znaleźć się w stronę pleców Juliana.
Wyjątkowo uznał, że trzeba dać dzieciakowi czas.
- Ależ Julianie, to się nie godzi… - wyszedł naprzód tłumu. Wwykonał zamaszysty ruch dłoni podobny do tego jakim Płomienny wystrzeliwał ogień. W drugiej trzymał nadal szpadę. - Gdzież twe szlachetne serce? Czy chcesz, żeby niewiasty płakały z twojego powodu zamiast omdlewać na twój widok, że cóż to za światło? Słońce? Nie, toż to książe Julian Wielki!
-”Co ja pierdolę?”
pomyślał/
-” Raz odpierdala co trzeba - pomyślał Stefan włączając Nighwinga na stopień 2 w stronę nerek.
 
__________________
You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh
Guren jest offline  
Stary 11-06-2021, 14:13   #286
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Samuel szepnął do nauczyciela fechtunku i matki jego dziecka - Będziesz osłabiony przez najbliższych kilka dni i bardzo głodny. Zużyłem rezerwy energetyczne twojego organizmu żeby zasklepić twoje rany, więc nie wykrwawisz się, ale będziesz wycieńczony, bo ta energia musiała skądś się wziąć - Wytłumaczył biorąc pacjenta pod ramię - Teraz wyście się za ręce i idziemy do ołtarza spróbuje uspokoić sytuacje - Poprosił następnie odkaszlaną i zaczął śpiewać:

- TRADYCJA! Tradycja TRADYCJAAA - Powtórzył ten refren kilka razy mocnym donośnym głosem intonując melodie z hurdy gurdego na dachu musicalu o Isivalskiej tradycji oraz ucieczki przed prześladowaniami "(...) A jak utrzymujemy równowagę? Na to mogę odpowiedzieć wam jednym słowem: Tradycja! Ponieważ trzymamy się tradycji zachowujemy równowagę przez długie długie lata!" - Zacytował z pamięci pierwszą zwrotkę dobrze znał tą sztukę widział ją kilka razy i za każdym razem płakał z poczucia winy.

Gdy skupił uwagę zebranych na sobie i młodej parze zaczął mówić

- Proszę Państwa wielce szanownych szlachetnie urodzonych wielce zacnych gości. Jedyna krew, jaka powinna być rozlana w dniu ślubu to krew panny młodej dziewicy pośród lnu łoża ślubnego, jako że to nie zostało dopełnione Pan Młody i ojciec dziecka rozlał swą krew w geście miłości i oddania! Ale dość już odstępstw od Tradycji zostało przywołane prawo Piastańskiej chusty ocalonemu za pomocą niej nie może stać się krzywda, bo obraziłoby to Najświętszą Panienkę. Jeżeli jaśnie Pani Generał Armstrong życzy sobie wyzwać mojego Panicza Stanisława na pojedynek honorowy upraszam Waszmość Pannę o poczekanie do zawarcia ślubu to samo tyczy się wielce szlachetnej Pani Raven i generała Ravena. Prawo dyktuje, że jeżeli złamiecie Państwo prawo chusty utracie szlachecką zdolność honorową i okryjecie wasze rody infamią wstyd to, że człek z obcego kraju musi szlachetnemu waszmość towarzystwu przypominać o waszych własnych tradycjach upraszam, więc o odłożenie wszelkich pojedynków i waśni - Poprosił.

Następnie zaczął iść z młodą parą w kierunku ołtarza.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 11-06-2021 o 14:28.
Brilchan jest offline  
Stary 12-06-2021, 16:58   #287
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Stefan wziął się do pracy.
Wszyscy zobaczyli, że oczy Juliesa nagle się zaświeciły, raz, potem na wszelki wypadek drugi, a rude włosy stanęły dęba, a z uszu poleciał dym.
- Książę Julies jest chwilowo niedysponowany, proszę czekać – rzek i upadł.
- Nieeee – Valentino podbiegł do Juliesa i go objął go.
Raven wysłuchawszy przemowyopieśni Samuela zakrzyknął.
- Ależ to był sekret. Jakże on się dowiedział?!
I w tej chwili wszyscy goście spojrzeli na Ravena. Wymownie. Z wyrzutem.
- Tatko, to każdy już chyba wie. A w ogóle to Alatriste był moim szesnastym chłopakiem. - zawłała Angelika
Tymczasem Helena Cats i Izabela Raven wymieniły się pistoletami.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline  
Stary 12-06-2021, 17:21   #288
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
- Jaśnie Panie jestem Danchemikiem! Wyczuwam drgania w żyłach smoka! Przyszłe Matki przy nadziej mają specjalną aurę a to naturalne że musiałem zbadać aurę małżonki mojego Pana aby chronić jego życie i zdrowie!- Zakrzyknął urażony Samuel jego przerysowany akcent Xngijski znów powrócił.

Po części zgrywał głupiego, rzeczywiście większość dobrze przeszkolonych Danchemików czy zielarzy mogło wykonać skan aury ale nie jest tak że automatycznie wykrywa każdą ciąże i zapalenie stawów w promieniu 20 kilometrów.
 
Brilchan jest offline  
Stary 12-06-2021, 20:20   #289
 
Guren's Avatar
 
Reputacja: 1 Guren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputację
- Ojejku, książe Julian zasłabł - Stefan nawet się nie wysilał o troskę gdy idiota padał. Jednak przypilnował, żeby schować paralizator w rękawie garnituru.
Ravenowi po jego wybuchu posłał spojrzenie "Masz nas za idiotów?!". Luźna tkanina i wysoko postawiona talia w sukni Angeliki nie mogły wszystkiego zamaskować.
- Julian miał zawsze gorące serce -oświadczył Stanisław wzniośle - Czy ktoś ma jeszcze jakieś obiekcje?
-Ano ksiądz jest, panna młoda i młody są, wódka też. Jak udzieli się zaraz ślubu, to jeszcze podrzucimy pana młodego do karetki razem z tamtym głupkiem. -
wyrwał się Dziadek Nowicki.
- No to niech bedzie po bożemu i zgodnie z piastiańską tradycją! - Stanisław odpuścił ruganie dziadka. Niech ten cyrk się skończy.
- A panią nie będziemy przeszkadzać. - Stefan rzucił pogardliwe spojrzenie dla walczących.
- Że co? Ale! Drogie panie!
-Milordzie, po prostu zadzwnońcie po karetkę. Najlepiej niech od razu przyślą dwie. I czy ktoś na sali ma pistolet? To prosimy, żeby ktoś strzelił w niebo, to nie będzie trzeba dzwonić na policję. Oszczędność czasu
-młodociany mechanik spróbował podzwignąć Alisteira z jednej strony- Midorino łap z drugiej. Dobra stary, Alistair ci było? Zachowałeś się jak przyzwoity i odpowiedzialny facet, a ja takich lubię! Zwłaszcza, że to rzadkość. A że lubię nastawiać świat, żeby działał na własciwych torach to w tej sytuacji tym bardziej panu pomogę. Pani Angeliko, pani poda rękę to razem jakoś pójdziemy do tego ołtarza skoro na waszego tatunia nie ma chyba co liczyć.
 
__________________
You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh

Ostatnio edytowane przez Guren : 12-06-2021 o 22:09.
Guren jest offline  
Stary 20-06-2021, 16:56   #290
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Raven uklęknął i zaczął mówić cicho do siebie.
- Jestem chyba głupim generałem, i kiepskim ojcem i mężem. Pobierajcie się, macie moje błogosławieństwo. – rzekł. Leslie podeszła do niego.
- Nie jest pan taki zły. Lubię pana i walczył pan z El Lupo i przeżył. Nie wszyscy muszą być dobrymi generałami. – rzekła i poklepała go po plecach, aż stracił dech.
Ślub od był się szybko, świecki mistrz ceremonii jąkał się i mylił, ale jakoś ślubu udzielił.
Potem jednak od razu zaczął się pojedynek, policja nie interweniowała, bo rada carteli nie zabraniała pojedynków. Jeden krok, drugi, trzeci i wystrzał. Obie kobiety padły na ziemię, jedna martwa, druga z zaczerwienioną bluzką...
Raven podbiegł do rannej. Ta zaczęła kaszleć.
- Oh, najdroższa! - zawoł
-[i] Oh ukochany... Proszę wyjdź za mnie... To moje ostatnie życzenie [i]
Raven zawołał mistrza ceremonii i ten po uiszczeniu opłaty udzielił im ślubu...
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija

Ostatnio edytowane przez Slan : 20-06-2021 o 17:35.
Slan jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:01.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172