Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 08-05-2016, 23:17   #41
 
Dragor's Avatar
 
Reputacja: 1 Dragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłość
Śmieszka stała skamieniała. Dosłownie i w przenośni. Z jednej strony wściekała się na siebie, że dała się wykorzystać stukniętej hybrydzie, a z drugiej... Pomogła swojej rodzinie.
Stali przed nią. Jej bracia i siostry gotowi przyjąć ją miedzy siebie. Nikt by się jej nie bał, bo była by między swoimi. Nie musiała by mozolnie uczyć się świata, bo oni by jej pomogli. I nigdy nie była by już głodna...
Miała ochotę skulić się w sobie i krzyczeć. Zamknąć oczy i nie widzieć niczego... nie czuć niczego.
Trwała jednak w tej samej pozycji wpatrzona w grupę Łkających Aniołów z szeroko otwartymi oczami. Wiedza uniwersalna dosłownie ryczała na nią, by przyjęła propozycję rodziny. Przecież dołączenie do nich było by takie proste. Musiała by jedynie stanąć z boku i pozwolić im...
- Nie mrugaj - powiedziała po kilku sekundach, które dla niej wydawała się wiecznością. - Ja nie muszę mrugać...
Anielica wyprostowała się i dumnie podniosła głowę.
-Doktorze, Mistrzyni przybrała postać energii i chce pobrać moc z Oka Harmonii. Jeszcze możesz ją dopaść. Reszta niech wyjdzie i zabierzcie ze sobą Yanę. Zamknijcie pomieszczenie i dobrze zabezpieczcie drzwi. Ja się nimi zajmę... niech nikomu nie wpadnie do głowy zaglądać przez kamery do środka. Obraz anioła staje się aniołem
Nie mogli się poruszyć do póki patrzyła. A mogła patrzeć bardzo długo. Mogli wyłączyć światło, ale ona wiedziała jak radzić sobie w ciemności. Mogli ją pokonać, ale wiedziała że TARDIS potrafi kasować swoje pomieszczenia. Wiedziała to od Mistrzyni. Chyba będzie w stanie wykorzystać swoją moc i moc przejętą od dwojga władców czasu i hybyrdy by połączyć się telepatycznie ze statkiem. To było co prawda wyjście jeśli będzie musiała walczyć. Na razie jednak tylko patrzyła. Mogła tak patrzeć aż do końca świata kiedy i ona i jej rodzeństwo będzie dawno martwe z głodu,
Już jakiś czas temu przestała się bać śmierci. Chciała żyć, ale nie kosztem kogoś innego. Zwyczajnie nie umiała.
Teraz otrzymała pytanie jakie zadała sobie niedługo po swoich narodzinach: czy była by jak inne anioły gdyby nie jej ułomność? Nie, nie była by. Wystarczyło bowiem odrobinie poznać ciepłe, tkankowe istoty, ich współczucie i litość, by nigdy więcej na nich nie pasożytować. Może gdyby była normalna zajęło by to więcej czasu, ale i tak by się stało. Najraźniej taka była jej natura. Czuła się z tym dosłownie świetnie.
 
__________________
Gallifrey Falls No More!
Dragor jest offline  
Stary 10-05-2016, 14:21   #42
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Konsola TARDIS zaczęła buczeć niczym stado wściekłych os w ścianach i podłodze pojawiły się kartki, z których zaczął sączyć się biały gaz - Sexy jest niezadowolona, że tyle osób przedostało się przez jej zabezpieczenia. Rozpyliła substancje, która pozwoli zaprzestać mrugania na kilka godzin blokuje też kanaliki łzowe, Będziecie potrzebować wizyty u okulisty, ale możecie spokojnie walczyć z intruzami - Oświadczył JARVIS.

Stojący najbliżej Śmieszki Anioł został rozbity w pył przez agentkę Summers, gdy odwróciła się do niej zaskoczonej anielicy przeszło przez myśl, że wygląda jak zepsuta porcelanowa lalka: wzdłuż policzków biegły dwa pęknięcia a rzęsy były wyrwane - A nie mogła tego zrobić wcześniej? Nie potrzebowałabym remontu twarzy! Nieważne teraz nikt nie musi mrugać - Stwierdziła i rzuciła się na kolejnego przeciwnika pozostali Herosi uczynili to samo dość sprawnie niszcząc sparaliżowanych wrogów.

- Śmieszko, choć z nami potrzebujemy pomocy żeby powstrzymać moją kopie a żadne z nas oprócz ciebie nie wytrzyma natężenia mocy w pobliżu Oka. Po za tym nie powinnaś być zmuszona oglądać masakry swoich pobratymców niezależnie od okoliczności - Z okolic kapsuły Mistrza dobiegł pełen współczucia głos.

Gdy spojrzeli się w tamtym kierunku ujrzeli jego nową regeneracje


[MEDIA]http://cinema10.com.br/upload/noticias/007spectrec.jpg[/MEDIA]

- Kochanie to ty?! - Zawołała Buffy odwracając się od Łkającego Anioła, który od razu spróbował ją zaatakować zanim do tego doszło został zniszczony przez blastery Iron Mana.

- Tak moja złota, widziałem jak bardzo podoba ci się ten aktor, więc pomyślałem, że się spodoba naprawie twoją twarz, gdy tylko zażegnamy zagrożenie - Odparł z uśmiechem.

- Sexy prosiła przekazać, że próbuje opóźnić Mistrzynie tworząc nowe pomieszczenia pomiędzy nią a Okiem Harmonii niestety nie powstrzyma jej to wystarczająco długo. Dla was została przygotowana droga na skróty - W jednej ze ścian pojawiły się nowe drzwi.
 
Brilchan jest offline  
Stary 13-05-2016, 11:34   #43
 
Dragor's Avatar
 
Reputacja: 1 Dragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłość
Śmieszka była pod wrażeniem zdolności kapsuły czasu. Nawet nie wiedziała, że taki gaz istnieje. Przyda się zdecydowanie na przyszłość jeśli jej rodzeństwo znów zacznie zagrażać komuś z jej przyjaciół.
- Sexy jesteś niesamowita! - oświadczyła na głos.
Na, a potem zobaczyła twarz agentki Summers. Jej twarz... nie za bardzo rozumiała co się jej stało. Czyżby nie była człowiekiem, jak wcześniej myślała?
- Buffy... twoja twarz.. - zająkała się i przy okazji trzepnęła na odwet Anioła który zaszedł ją od tyłu.
Śmieszka była pod wrażeniem jak szybko i skutecznie bohaterstwie poradzili sobie z innymi aniołami. Jedynie co potrzebowali to brak potrzeby mrugania. No i niesamowita technologia i supermocne... Łkające Anioły nie miały szans. Tyle jeśli chodzi o najbardziej przerażające istoty we wszechświecie.
- Rodziną z nimi jestem już tylko z nazwy - powiedziała Śmieszka na słowa nowo zregenerowanego Mistrza. - A teraz dopadnijmy tą hybrydę. Mam jej już serdecznie dość.
Anielica pobiegła nowo otwartym przejściem ku Oku Harmonii.
 
__________________
Gallifrey Falls No More!
Dragor jest offline  
Stary 18-05-2016, 11:19   #44
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Konsola TARDIS zamruczała przyjaźnie Śmieszka miała wrażenie że statek dziękuje jej za komplement.

Ruszyli we czwórkę dwóch kosmitów, Anielica oraz Agentka Summers. Żeby dotrzeć do Oka musieli przebiec po długiej stalowej kładce rozwieszonej nad przepaścią, widać niektórych systemów ochronnych nawet Sexy nie mogła naruszyć mieli chwilę żeby porozmawiać:

- Nie martw się jestem czymś w rodzaju robota techno magicznego. Trafiłam tu z innego wymiaru niż Yano i Doktor ale dzięki tej samej wyrwie. Życie zacząłem jako kopia Buffy Summers bohaterki z mojego świata jej świadomość przy jakiś czas przybywała w tej powłoce dopóki robot nie wpadł w wyrwę czasoprzestrzenną która uaktywniła moje wspomnienia Mistrz odnalazł mnie i ulepszył technologią władców czasu a skoro jestem tak naprawdę drugą Buffy to wolę zostać tutaj bo tam mają drugą mnie - Wyjaśniła z uśmiechem który nie dokończa jej wyszedł przez zniszczenie mięśni twarzy - A to się bez problemu naprawi musiałam zrobić sobie szybki botoks odręczny bo nie wiedziałam o gazie

Doktor zakasał od kamiennego pyłu był wyraźnie bardziej wstrząśnięty masakrą na pokładzie niż Śmieszka - Powinniśmy znaleźć inny sposób a ty nie powinieneś łazić tak szybko po regeneracji
- Prawdziwy Władca Czasu sam wybiera sobie nową postać, przynajmniej niektóre aspekty i nie musi robić sobie urlopu po fakcie nie moja wina że nie zaliczyłeś odpowiednich egzaminów i wyleciałeś z Akademii - Odrzekł Mistrz choć tym razem w jego słowach nie było kpiny jak dawniej bardziej przypominało to przyjazne żartowanie.
- Chłopaki nie chcę przerywać wam wspominek z czasów szkolnych ale zbliżamy się już do włazu za którym zgaduje jest to wasze oko hipisów to może warto omówić plan- Wtrąciła się agentka Summers.

- Racja, Śmieszko Oko Harmonii emituje niezwykle silną radiacje oraz pole energii temporalnej twoja rasa jako jedyna jest tam wstanie przetrwać a dzięki temu że jesteś wyposażona w to urządzenie które dał ci Doktor będziesz wstanie kontrolować zdobytą energię i kierować nią wedle woli. Musisz wkroczyć do samego serca Oka a następnie tak pokierować jego mocom żeby powstrzymać mojego szalonego klona oraz uratować całe multiversum. Nie będę próbować osładzać ci tej sytuacji ryzyko jest gigantyczne lecz jeżeli się go nie podejmiesz wszystkie światy będą zagrożone przez tą niedorobioną wariatkę - Yano popatrzył się na Anielice ze współczuciem - Gotowa ? - Spytał.
 
Brilchan jest offline  
Stary 19-05-2016, 17:31   #45
 
Dragor's Avatar
 
Reputacja: 1 Dragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłość
- Czyli żadnej presji? - zażartowała nerwowo anielica.
Śmieszka spojrzała na wiecznie umierającą gwiazdę. Widok był fascynujący i zarazem bardzo smutny. Kula gazu płonęła fantastycznym blaskiem wszystkich odcieni czerwieni. Czysta potęga pulsowała wydając się sięgać ku nim.
Jednocześnie czarna dziura pożerała światło tworząc wir ciemności tchnąć esencją śmierci.
Tak więc miała tam teraz wejść i pokerowa tym wszystkim, aby uratować cały wszechświat. Nie bała się własnej śmierci, ale jeśli się jej nie uda... nie była nawet sobie w stanie wyobrazić co się wtedy wydarzy. Może nawet coś gorszego jeśli nie zrobi nic.
Przycisnęła dłonie do twarzy usiłując uspokoić emocje.
-Gotowa nie jestem - przyznała po kilku sekundach. - Ale czekać nie ma co. Jak tam wejść?
 
__________________
Gallifrey Falls No More!
Dragor jest offline  
Stary 31-05-2016, 23:37   #46
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
-Nie martw się nie zostawimy cię całkiem samej nawiążę z tobą połączenie telepatyczne i będziemy ci pomagać po prostu żadne z nas po za tobą nie przeżyłoby w środku za długo. - Wyjaśnił Yano, po czym, dotknął jej czoła.

“Raz dwa trzy próba połączenia jak mnie słychać”
- Usłyszała przyjazną obecność jakże inną od wspólnej jaźni jej rasy, która właśnie się na nią wydzierała na przemian wzywając od śmieci i przekonując, że nie jest za późno, aby zawrócić z tej drogi i stać się najpotężniejszym Łkającym Aniołem w historii bohaterką całej potężnej rasy po kres istnienia wszechświata.


“Wow, ale nieprzyjemne a ja myślałem, że ja miałem ciężko z nieustającym bębnieniem, które wsadziła mi w głowę Rada Władców Czasu „
- Pomyślał do niej ze współczuciem Mistrz.


“Pierwszą rzeczą, którą trzeba będzie zrobić jak będziesz w środku to zerwanie twojego połączenia z nimi oraz wymazanie wszystkich danych, jakie z ciebie wyciągnęli”


Gdy jego kolega peklował jak stara przekupa na łączu telepatycznym Doktor wyjął soniczny śrubokręt i zaczął wprowadzać poprawki w uprzęży.

- Przepiąłem większość mocy pomiędzy przetwarzanie energii a tarcze dodałem kilka rozwiązań podpatrzonych u Starka dzięki temu będziesz miała sprzężenie zwrotne które powinno ci ładnie ograniczyć negatywne efekty przeładowania energetycznego w tamtym pomieszczeniu

-Ja nie jestem takim mózgowcem jak tych dwoje, ale będę cię dopingować jestem w tym całkiem dobra, bo w liceum byłam cherleederką
- Powiedziała Buffy, po czym wyskandowała

- Kto skopie ektoplazmiczny kościsty tyłek psychotycznej fance Sadomaso?! ŚMIESZKA! ŚMIESZKA! ŚMIESZKA!
- Przy wykrzykiwaniu imienia ułożyła ręce w litery S- M- I -L -E rzeczywiście sprawiała wrażenie jakby miała w tego typu rzeczach doświadczenie.

- I jak lepiej? Nie stresuj się widziałam wielu herosów i herosek zarówno u siebie jak i w tym świecie i ty się nadajesz do tej roboty idealnie. Prawdziwa bohaterka nie, dlatego nią zostaje, że nie boi się powołania, ale właśnie, dlatego że pokonuje swój strach wierzę w ciebie
- Powiedziała poważnym tonem nawykłego do przemawiania dowódcy, po czym podeszła do anielicy i przytuliła ją tak mocno, że odrobinę skruszyła jej kamienną powłokę - Oh wybacz nie znam własnej siły.

***


[MEDIA]http://pm1.narvii.com/5901/5427d56c23fc3782abdd07434a10f527184204b2_hq.jpg[/MEDIA]


Gdy przeszłaś przez drzwi niemal od progu zalała cię fala gorąca niemal nie do zniesienia tarcze energetyczne momentalnie się uruchomiły a ty poczułaś się jakbyś weszła do sauny albo stanęła pod bardzo gorącym prysznicem. Drugim wrażeniem, jakie czułaś była niesamowita sytość każde uderzenie gorąca było kolejnym ogromnym posiłkiem wcześniej otrzymane rany zagoiły się momentalnie im bliżej byłaś Oka tym te uczucia się nasilały udowadniając, że zbyt dużo dobrego również może być mało przyjemne.

“Jeszcze tylko trochę musisz wejść do środka uprząż umożliwi ci przeskoczenie między wymiarami w tamtym miejscu powinno to być proste, bo ściany czasoprzestrzenni są tam bardzo cienkie niemal nie istnieją „
- Pomyślał do niej, po czym, wyjaśnił jak ma to zrobić.

Gdy to uczyniła świat rozmazał się jeszcze bardziej a ona się poczuła jakby ktoś wlewał wrzący metal pod jej skórę “Trzymaj się spróbujemy dać ci mentalne osłony” poczuła w swojej głowie obecność dwóch Władców Czasu, którzy wzięli na siebie część jej bólu.

Mogła znów myśleć! Akurat wtedy do wnętrza Oka wleciała Mistrzyni jej forma zbladła, co oznaczało, że jeżeli zaraz czegoś nie zrobi zniknie.

[MEDIA]http://media.irishcentral.com/images/MI-Lady-in-White.jpg[/MEDIA]

Mistrz nie mógł swej prośby ubrać w słowa gdyż był zbyt zajęty osłanianiem umysłu Śmieszki jednak przekazał jej, o co mu chodziło za pomocą obrazów i idei.
Cytat:
"Proszę nie zabijaj jej. \ Masz w sobie matryce Władców Czasu pokieruj energią\ pozwól jej zostać Władczynią \ Mistrzynią wiem, że jestem groźny ona też \ Continuum nas potrzebuje \ Ja chcę być tutaj z Buffy ona mnie zastąpi"
Doktor wpierw był zszokowany potem dołączył się do prośby:
Cytat:
"Zrób to proszę skoro Yano przestał być Mistrzem jej też się pomoże\ daj jej szanse \ ja dałem tobie \ Trzeba mieć nadzieje \ Śmierć jest zbyt ostateczna "

Władcy Czasu zaczęli jej doradzać, co dalej powinna zrobić pokazali jej jak może wypalić swoje połączenie ze wspólną jaźnią rasy. Doktor zorientował się, że mogła przy okazji spróbować przetransformować swoje ciało.

Wchłonęła w siebie tyle energii regeneracyjnej a uprząż ma w sobie matryce dwóch Władców mogłaby przekształcić siebie samą w hybrydę Łkającego Anioła i Władcy Czasu miałaby wtedy organiczne ciało i posiadłaby wszystkie wady oraz zalety tego stanu.

Mistrz sprzeciwił się bał się jakieś starej przepowiedni o hybrydzie, która zgładzi świat. Odradzał Śmieszce posiadanie słabego ciała, przestrzegał, że nie sposób przewidzieć, które cechy dwóch ras będą dominujące. Doktor namawiał twierdził, że życie to przygoda mówił, że nie warto wierzyć w stare bajki wierzył też, że Śmieszka będzie piękna i potężna niezależnie od wybranej przez siebie formy.

Był jeszcze głos Pamięci Rasowej aniołów, który na przemian krzyczał i groził, aby za chwilę namawiać oraz przymilać się oczywiście Łkające Anioły pragnęły, aby zabiła wszystkich, po czym, zdobyła dla nich moc i przejście do wszystkich światów.

Pierwszy obrazek to kadr z serialu drugi pochodzi ze strony irishcentral.com

 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 02-06-2016 o 10:37. Powód: Dopieszczenie posta
Brilchan jest offline  
Stary 02-06-2016, 21:20   #47
 
Dragor's Avatar
 
Reputacja: 1 Dragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłość
Pokaz Buffy trochę pomógł na skołatane nerwy Śmieszki. Obecność Yana w jej umyśle dodawał jej otuchy. Uśmiechnęła się smutno, gdy zaczął komentować wrzaski jej rodzeństwa rozbrzmiewające w jej umyśle. Oj, nie wiedział jeszcze o Wiedzy Uniwersalnej, ani o tym co nieustannie jej podszeptywał.
Nawet nie przejęła się gdy agentka lekko nadkruszyła jej kamienne ciało. I tak była już dość mono pokiereszowana i kilka nowych pęknięć nie robiło większej różnicy.
A potem...
A potem było światło.
Nigdy w jej krótkim życiu nie czuła się tak syta. To było cudowne! Pulsująca energia czasu, falująca, oddychająca, żywa. Po chwili jednak ciepłe światło zaczęło palić. Pewnie krzyczała, ale nie była w stanie słyszeć samej siebie. Kuliła się w sobie czując jakby topiła się i zamieniała się w magmę.
Po chwili która wydawała się wiecznością Doktor i Yana ściągnęli ku niej zabierając cześć palącej agonii. Mogła się znów poruszać i myśleć.
Było to w samą porę, bo Mistrzyni wtargnęła do wnętrza serca TARDIS.
Miała ochotę skończyć z hybrydą tu i teraz, a wszystko co zrobiła, za każdą śmierć jaką spowodowała. W głowie rozbrzmiewały jej prośby Yany, po chwili poparte lekko zaskoczonym Doktorem.
Anielica spełniła ich prośby. Mogła ją zabić. CHCIAŁA ją zabić.... ale nie mogła im tego zrobić. Doktor, a teraz Buffy i Yana stali się jej bliscy i wiedziała, że nie może ich zawieść. Musiała wygasić własny gniew i chęć zemsty, by uleczyć tą, szaloną, kaleką istotę która całkiem niedawno chciała jej śmierci. Tylko dla tego, że jej przyjaciele poprosili ją o to.
Gdy skończyła, z premedytacją wypchnęła nową Władczynię Czasu poza oko Harmonii. Jednak ciągle miała tyle energii, że dosłownie kipiała w niej niczym gotująca się woda w kotle. Mogła zrobić dosłownie wszystko! Mogła nawet stać się ciepłą, organiczną istotą. I musiała powiedzieć, że bardzo tego chciała. Nie musiała by być tym upiornym potworem którego boi się cały wszechświat, ale czymś innym, całkiem nowym.
Usłyszała obawy Yany i słowa otuchy Doktora. Uśmiechnęła się w myślach do nich. Kiedy wyjdzie z Oka Harmonii, będzie czymś innym. Mimo bólu cieszyła się jak dziecko, którym poniekąd była. Wypalając połączenie z innymi Aniołami pozwoliła by nagromadzona moc zaczęła ją zmieniać.
Nie wiedziała co będzie dalej, ale przyjmie to i będzie szczęśliwa.
 
__________________
Gallifrey Falls No More!
Dragor jest offline  
Stary 17-06-2016, 22:48   #48
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Metamorfozy

Śmieszka podjęła decyzje i wybrała łaskę. Stworzyła wokół mistrzyni coś w rodzaju energetycznej klatki oddzielającą zjawę od mocy, którą chciała pozyskać jednocześnie zabezpieczając Śmieszkę przed sztuczkami wariatki.
Anielica kontrolowała cały proces wpuściła do środka klatki matrycę genetyczną Mistrza wzorzec energii Władców Czasu oraz przefiltrowaną przez uprząż surowa moc, która stała się katalizatorem przemiany.

Ta obserwacja pomogła jej przeprowadzić własną transformacje. Pierwszym darem przemiany był biologiczny mózg Władców Czasu, który pozwolił jej zagarnąć niesamowitą ilość informacji z Pamięci Rasowej nim wymazała z niej fakt swego istnienia i przepaliła wszelką łączność ze wspólnym umysłem. Otrzymała też wiele wiedzy ze wspomnień Doktora oraz Yano co pozwoliło jej lepiej zrozumieć i kontrolować proces przejścia.

Wiedziała na przykład, że kolejnym etapem przemiany będzie otrzymanie układów trawiennego, krwionośnego oraz limfatycznego od teraz będzie zmuszona przyjmować pokarm oraz radzić sobie z wydzielinami ciała, aby przeżyć. Starczy jej to, aby przeżyć, jeżeli ograniczy się jedynie do podstawowych funkcji jednak miała dużo większy wybór:

Zrozumiała, że uprząż stworzona przez Doktora stała się częścią jej ciała czyniąc ją po części cyborgiem. Zachowała funkcje tego urządzenia takie jak pobieranie energii z otoczenia, maskowanie oraz tworzenie tarcz energetycznych od Władców Czasu otrzymała olbrzymi intelekt i ograniczone zdolności telepatyczne. Jeżeli jednak będzie chciała korzystać z tych dodatkowych zdolności będzie zmuszona żywić się energią temporalną, aby zasilić zwoje mózgowe i maszynerie lub zginie przeładowując ograniczoną pojemność swego nowego ciała. Będzie musiała już zawsze pamiętać, aby pilnować tych ograniczeń lub spłonie niczym supernowa.

Po Łkających Aniołach zostały jej zdolności wchłaniania energii oraz szósty zmysł pozwalający wyczuwać zmiany pola temporalnego.

Nie była nieśmiertelna nie miała regeneracji, jedno serce a jej nowe ciało podlegało chorobom i procesowi starzenia. Odżywianie się energią temporalną dość znacznie wydłużało żywot ceną za transformacje było dość znaczne ograniczenie tej perspektywy.

Gdy wiatr i ciepło po raz pierwszy złożyły pocałunki na jej świeżej skórze poczuła jak nadmiar nagromadzonej mocy wydostaje się z jej ciała tworząc na plecach świetliste skrzydła! Tym sposobem jej metamorfoza została zakończona a pierwsza rzecz, jaką odebrało jej rodzeństwo zostało przywrócone lepsze i piękniejsze dzięki jej odwadze.

[MEDIA]https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/236x/2d/0f/80/2d0f8008a748b04ada9377a3ecec187c.jpg[/MEDIA]

Jedynym sposobem, aby wydostać się cało z Oka Harmonii było wykorzystanie wszechobecnej mocy, aby stworzyć wyrwę w czasoprzestrzeni i skoczyć w Wir Czasu. Śmieszka pożegnała przyjaciół, którzy tak bardzo jej pomogli i ruszyła ku spotkaniu nowej przygody.

Tak wielka ingerencja w Continuum miała jednak swoje konsekwencje miną ich Statek Matka Daleków, który czerpał moc ze źródła wzorowanego na Oku poczynania ex anielicy wyrwały ich z macierzystego wymiaru i pchnęły w przeszłość świata, z którego właśnie ruszyli cała nadzieja w tym, że tamtejsi herosi poradzą sobie i z tą groźną rasą... ([Marvel]Doctor... Who?)

Korzystając z zamieszania związanego z pojawieniem się obcego okrętu Mistrzyni wyrwała się z klatki energetycznej! Okazało się, że nadal miała przy sobie resztki technologii zabranych ze swego potwornego statku, które wykorzystała do pokierowania swą podróżą znikając z oczu Śmieszce ta regeneracja szalonej kobiety wyglądała dużo bardziej dystyngowanie śpiewała jednak głupawą piosenkę, co zupełnie psuło pierwsze wrażenie

- Hej, Missy you're so fine, you’re so fine you blow my mind...

Nowi i starzy przyjaciele

Od tamtej chwili dryfowała samotnie trudno było określić odżywiała się wszechobecną tutaj energią wkrótce odkryła, że dzięki niezwykłym właściwościową może śledzić losy istot, których energię pochłonęła dowiedziała się między innymi, że po jej odejściu Yano musiał odgrodzić wspomnienia Doktora o tej podróży, aby zachować spójność linii czasu. Kosmita wrócił później do świata herosów w innym wcieleniu, aby pomóc Mistrzowi i Tony emu powstrzymać Daleków rozwiązując przy okazji ich osobiste problemy.

Ciekawe było, że kolejna regeneracja Doktora była niezwykle dziecinna tak jakby chciał sobie odbić smutek, który trapił tą poznaną przez Śmieszkę a kolejna, która stała się pierwszą następnego cyklu dla odmiany była wściekłym starszym dżentelmenem, który zgodnie z wcześniej zaimplementowaną sugestią sprzedał zbroje, którą podarował mu przez Starka, aby jego wcześniejsza wersja odnalazła ją, gdy będzie potrzebna.

Yano żył szczęśliwe z Buffy oboje wspierali bohaterów tamtego świata w walce ze złem. Gdy agentka wyraziła smutek z powodu tego, że Doktor nigdy nie będzie wiedział ile poświęciła dla niego Śmieszka Władca Czasu wyjaśnił jej, że jego programowanie zwróci mu wspomnienia, jeżeli kiedykolwiek spotka Hybrydę.

***

W pewnej chwili była Anielica poczuła, że jakaś siła wyciąga ją z Wiru rozpoznała technologię transmaty po chwili zorientowała się, że jest na pokładzie statku kosmicznego a przyglądają jej się wysportowana dziewczyna i dziwnie ubrany, Cyberman.

[MEDIA]http://images.radiotimes.com/namedimage/Steven_Moffat_finally_reveals_the_fate_of_the_Doct or_s_daughter___sort_of.jpg?quality=85&mode=crop&w idth=620&height=374&404=tv&url=/uploads/images/original/91498.jpg[/MEDIA]

Po bliższym przyjrzeniu się dziewczyna okazała się Władczynią Czasu a cyborg nosił dolepiony do obudowy sztuczny wąsik i mundur UNIT sił obronnych ziemi, co wydawało się niesamowicie osobliwe biorąc pod uwagę dążenie tej rasy do unifikacji.


- Jenny to nie jest Doktor Mistrz może i zmienił płeć i stał się kiepską podróbką Merry Popins, ale ta istota nie ma żadnych manieryzmów mojego starego przyjaciela - Stwierdził mechaniczny żołnierz.

Kobieta zrobiła smutną minę, ale szybko się zreflektowała uśmiechnęła się do gościa - Witaj na pokładzie mojego statku jak już słyszałaś na imię mi Jenny a ten stalowy żołnierz to Brygadier. Jestem córką Doktora. Mogłabyś wyjaśnić, dlaczego masz na sobie sygnaturę energetyczną mojego ojca? - Spytała.

Po wysłuchaniu opowieści Śmieszki dwójka dziwacznych towarzyszy była wyraźnie pod wrażeniem - Tak to pasuje do taty ale musisz na siebie uważać. Narobił sobie sporo wrogów w całej galaktyce! Sama zostałam raz porwana więc upozorowałam własną śmierć wlatując w księżyc XirgoN 6 żeby nie mieć więcej z tym kłopotu- Wyjaśniła.

- A może dołącz do nas sądzę że jest z ciebie materiał na świetnego żołnierza- Zaproponował CyberBriggs.

Był to początek emocjonującej przygódy ale to już ([Doctor Who] Noting Else Matters)
zupełnie inna historia...



KONIEC.


 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 04-01-2019 o 22:36. Powód: Dodanie hiperlinków choć pewnie i tak nikt tego nie czyta ale pasują ;)
Brilchan jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:32.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172