Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy Oznacz fora jako przeczytane

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 22-04-2017, 16:40   #291
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
- A ty czego ode mnie chcesz, pancerna babo? - odwarknąłem. - Nie stracę możliwości zwiedzenia ruin pełnych skarbów, nie ma takiej opcji. Ale skoro ma to być pułapka, to należy zrzucić na te małpy kilka wielkich głazów prosto ze statku i polecieć dalej.
 
__________________
Prowadzę: ...
Jestem prowadzon: ...


Ostatnio edytowane przez Ardel : 22-04-2017 o 19:03.
Ardel jest offline  
Stary 22-04-2017, 18:31   #292
Ryo
 
Ryo's Avatar
 
Reputacja: 1 Ryo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputację
- Tylko po co miałby to robić przeciw nam...- zastanawiam się nad kwestią Niebieskiego, gdy We warczy na mnie. - a co mogę chcieć od kogoś, kto chowa się za swoją kobietą? - odpowiadam mu beznamiętnie, po czym kontynuuje odpowiedz do Niebieskiego.
- Zna ktoś w miarę dobrze Serlo, żeby wiedzieć, czemu akurat on poszedł na celownik tej całej władczyni małp?
 
__________________
Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't.

Na emeryturze od grania.

Ostatnio edytowane przez Ryo : 23-04-2017 o 02:06.
Ryo jest offline  
Stary 22-04-2017, 19:03   #293
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
- Chowam się za moją kobietą? - pytam zdziwiony. - Musa przede wszystkim nie jest moją kobietą, jest po prostu cudowną kobietą.

Kiedy się nią zasłoniłem? Moim ciałem ją w walce zasłaniałem! Cholera, możliwe, że głupi jestem, ale nie rozumiem o co tej pancernej babie chodzi...
 
__________________
Prowadzę: ...
Jestem prowadzon: ...

Ardel jest offline  
Stary 23-04-2017, 02:19   #294
Ryo
 
Ryo's Avatar
 
Reputacja: 1 Ryo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputację
Wzruszam ramionami. Tia, już wierzę, że jakaś Musa nagle stała się jego kobietą, gdy We zdawał się lubić zerkać do cycek każdej przedstawicielki rodzaju żeńskiego, jeśli była odpowiednio ładna, to tym chętniej zdawał się to czynić. Pewnie za jakiś czas jego kobieta nie będzie mieć na imię Musa; może to będzie Jagna albo Ala czy jaka tam jeszcze...

- Akurat małpy to pół biedy, nie wiadomo, czym dysponuje ta szefowa małp, więc zrzucanie głazów na małpy nie koniecznie starczy - rzecze do We, pomijając umyślnie kwestie jego "cipostwa". Zresztą czy dobrze zrozumiałam czy ta babka w złotej masce sama nie otworzyła tych całych drzwi w piramidzie? - zadaje to pytanie Niebieskiemu, ale inni członkowie grupy dyplomatycznej czy innej mogli się na ten temat wypowiedzieć.
 
__________________
Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't.

Na emeryturze od grania.
Ryo jest offline  
Stary 23-04-2017, 19:26   #295
 
dzemeuksis's Avatar
 
Reputacja: 1 dzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputację
We
Musa jak zwykle rwie się do działania, ale jedną rzecz wyraźnie zaznacza: "Każdy pilnuje własnej dupy". Yuteal na odmowę nauczania małpoludów wzrusza ramionami: "Obejdzie się. Grunt, że mogę liczyć na twój miecz".

Ghorbash
- Dobra, nie sądzę, żeby się jakoś specjalnie do ciebie garnęli. - Yuteal robi aluzję do orczych gabarytów i aparycji - Chociaż kto ich tam wie. Możecie robić z We i Ryo za moją obstawę i pod tym pretekstem nie angażować się w nauczanie małpoludów.

Ryo
- Też się obawiam, że to może być pułapka, chociaż nie wiem, po co mieliby chcieć nas wymordować - zastanawia się kupiec. - Może z jakichś rytualnych przyczyn? Cóż, w razie czego tanio skóry nie sprzedamy. A odnośnie Liski, to tak, mam pewne obawy. Wydaje się jakaś nieswoja od czasu tego ataku na nią. Ha-Tor, jesteś w stanie delikatnie wybadać jej psyche?

Xsara
- Rozumiem obawy Xsaro i podzielam je - odpowiada Yuteal. - Jednak ci, co pozostaną na statku są w stanie pilotować go we w miarę sprzyjających warunkach i w przypadku braku awarii. To powinno wystarczyć do przerwania wyprawy i powrotu do Miasta. Poza tym nie schodzimy tam, żeby dać się zabić. Wydaje się, że te małpoludy rozumieją, że lepszy pożytek z nas żywych będą mieli. A i my możemy sporo na tym zyskać.

Ryo
- Nie rozmawiałem z Serlem, ale faktycznie wydaje się jakby zauroczony. Został jednak na dole, więc dzisiaj z nim już nie pogadamy. A zastanawia mnie w sumie, czy znalazł coś ciekawego tam w ruinach przy brzegu rzeki. I dlaczego ruszył w głąb dżungli. Spróbuję go jutro o to podpytać - obiecuje Yuteal.

Ha-Tor
- Nie wiadomo, jak długo będziemy podróżować i czy rzeczywiście coś dalej napotkamy. Dlatego nie rezygnowałbym z okazji na ciekawe odkrycia. Zaraz pomyślę, że sam jesteś pod wpływem Imupameazz, która tak naprawdę chce się nas pozbyć - kupiec puszcza w tym momencie oko. - Czy jesteś w stanie dyskretnie sprawdzić Liskę? Mam wrażenie, że tak ona, jak i Serlo nie są do końca sobą.

Wszyscy
Yuteal przy wieczerzy:
- Jeśli małpoludy nie wywiną jakiegoś numeru, czeka nas jutro wyprawa w głąb piramidy. Nie wiadomo, co nas tam czeka, trzeba się jakoś przygotować. Sam wezmę kilka metrów liny, ze dwie pochodnie albo latarnię. Każdy, kto chce zabrać podobne wyposażenie, może to zrobić. Jeśli macie inne pomysły, co może być potrzebne, nie wahajcie się zabrać ze sobą. Podobnie jeśli macie jakieś rady odnośnie zabezpieczenia się przed różnymi niespodziankami, to mówcie.
 
dzemeuksis jest offline  
Stary 23-04-2017, 20:02   #296
Ryo
 
Ryo's Avatar
 
Reputacja: 1 Ryo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputację

Cytat:
- Też się obawiam, że to może być pułapka, chociaż nie wiem, po co mieliby chcieć nas wymordować - zastanawia się kupiec. - Może z jakichś rytualnych przyczyn? Cóż, w razie czego tanio skóry nie sprzedamy. A odnośnie Liski, to tak, mam pewne obawy. Wydaje się jakaś nieswoja od czasu tego ataku na nią. Ha-Tor, jesteś w stanie delikatnie wybadać jej psyche?
- Ja sądzę, że ta władczyni małpiszonów sama pewnie nie jest małpiszonem, a te małpy to równie dobrze jej osobiste mięso armatnie. Nawet nie wiem, czy ona się tykała tych całych wrót, a nawet jeśli tykała te drzwi, to co, sama nie może sobie tego otworzyć czy potrzebuje jakich jeleni, żeby za nią ryzykowali? - trochę się burzę. - Nie podoba mi się ta baba, a na dodatek jest pewnie jaką wiedźmą, co rzuca uroki. Nie mam zamiaru jej w niczym pomagać ani uczyć te małpy. Może co najwyżej komendy siad albo aport do lasu, bo ujebię - burczę.

- Yut, uzgodniliśmy, że Liskę jakieś chujostwo trafiło z czarodziejskiego ostrza, jest podpięta pod tego magika od rybitwy - przypominam "staruszkowi", a przynajmniej parafrazuję, nie znam się na tych szataństwach, abra-kadabrach i innych. - Ale nie będę się mądrzyć w tej kwestii, niech tym zajmą się znawcy. - spoglądam tutaj na Niebieskiego, na krótką chwilę, po czym patrzę z powrotem na Yuteala.

Cytat:
- Nie rozmawiałem z Serlem, ale faktycznie wydaje się jakby zauroczony. Został jednak na dole, więc dzisiaj z nim już nie pogadamy. A zastanawia mnie w sumie, czy znalazł coś ciekawego tam w ruinach przy brzegu rzeki. I dlaczego ruszył w głąb dżungli. Spróbuję go jutro o to podpytać - obiecuje Yuteal.
- Możesz go równie dobrze zapytać o to, czy woli dostać pejczem od tej szefowej małp po dupie czy po łbie. Będzie wniebowzięty, jak zasugerujesz mu trzecią opcję, że może wybrać naraz te dwie - wzruszam ramionami, nie rozumiejąc tej ufności Yuteala. - Jak jest zauroczony, to ja tam bym mu nie wierzyła w to co mówi, bo równie dobrze może kłamać na zlecenie nowej szefowej - krzyżuję ręce na piersi i w międzyczasie bawię się nożem, podrzucając go sobie beztrosko i łapiąc zręcznie.




- Kogo zabieramy na dół i czy nie sądzisz, że trochę mało tej liny bierzesz?
Po chwili dodaję pytanie:
- A, no i co zrobisz, jak będąc na dole, zostaniesz bez statku i z towarzystwem małp? - nie żeby coś, ale chyba Yuteal jest zbytnim optymistą. Tak. Nie bierze pod uwagę, że zostawia statek potencjalnym kradziejom statku, którzy się pojawią w momencie, jak załoga stwierdzi, że pierdoli i nie będzie na nas czekać. Jestem gotowa na szemrania, i tak dalej nie zniknęło mi wrażenie, że co niektórzy obrabiają mi dupę za plecami [czy to mniej czy bardziej jawnie].





Biorę trochę liny, haków i raków (wszystkie nadają się idealnie do przypierdalania w łeb), noże mam, miecze mam, hmmm...
Siedzę i myślę, ale nie znajduję pomysłu.
Są może gdzie stalowe liny?
Bo krzesiwa to tak jakoś nie potrzebuję. Hubki też nie.
Książki i pisadła - nie.
Wódka się przyda.
Wciąż przetrzepuję magazyn.
Przyda się też choćby kawałek lusterka.
I kij, najlepiej metalowy.
A, no i suche żarcie i bukłak na wodę.
Opatrunki też by się przydały, ale ja jestem mała i gabarytowo wszystkiego nie poniosę...
Gdzie jest wódka albo wino?



YES! W końcu! Jedno wino obalę sobie gdzieś teraz, ale najpierw się wtopię w ciemności tak, żeby żadne żydowskie nasienie pokroju Bluszcza nie odebrało mojej zdobyczy. A drugi trunek zostawię sobie na jutro na dół.


Chociaż z drugiej strony...




Idę do Yuta, na osobistą krótką pogaduchę:
- Mogę mieć na oku Liskę, może poproś Orka, żeby tej nocy miał na Ciebie oko. Ja i tak nie zasnę, więc mogę sobie połazić po pokładzie - pomijam powód, dla którego nie mogę zasnąć. Nie powiem, że to nerwy, niepokój i brak alkoholu na ukojenie nerwów. Tak naprawdę poza tym, żeby mieć Liskę na oku, to jeszcze chcę co nieco podsłuchać u kogo się da - ale po kryjomu. A kto wie, czy wróg nie zaatakuje, jak nie będziemy się tego spodziewać. Nawet jeśli mój pomysł nie spodoba się Yutealowi, to i tak chcę go dokonać.
Skorzystam z mojej tajnej umiejętności skrywania się w cieniach, ale chyba będę zmuszona zrezygnować z moich pancernych butów - za dużo hałasu robią. Albo będę musiała się zaopatrzyć w inne buty. W każdym razie po chwili namysłu rezygnuję jednak z podmiany butów.



 
__________________
Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't.

Na emeryturze od grania.

Ostatnio edytowane przez Ryo : 24-04-2017 o 13:34.
Ryo jest offline  
Stary 24-04-2017, 08:38   #297
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
- Narzekają wszyscy - mamroczę pod nosem i wieczerzam, jak to We, czyli mnie, przystało. Żarełko równie dobrze mogłoby być moim wrogiem, z takim zacięciem je atakuję. W krótkiej przerwie zwracam się do Yuteala: - Ja idę, nie ma co się zastanawiać.

Po uczcie, o ile można tak tę skąpą kolację nazwać, szukam dla siebie latarni, którą można byłoby przypiąć do pasa, potrzebuję obu rąk do walki. Przydałaby się także lina i kotwiczka do niej, jakiś młotek i gwoździe do wspinaczki oraz krzesiwo. Szukam też bukłaka na wodę i jakiegoś suchego żarcia, które mnie jako tako nasyci, a nie zajmie mi za dużo miejsca.
 
__________________
Prowadzę: ...
Jestem prowadzon: ...

Ardel jest offline  
Stary 24-04-2017, 13:36   #298
Ryo
 
Ryo's Avatar
 
Reputacja: 1 Ryo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputację
Udało mi się znaleźć wino. I dobrze. Mogę się w końcu porządnie napić.
Biorę do ręki jedną butelkę, po chwili zastanowienia i innych retrospekcji biorę do ręki jeszcze jedną. Mam już dwie.
Pójdę poszukać tego całego We.
A, ukryję się w cieniach, żeby mnie nikt nie widział.
Co ten We teraz wyczynia...? Hmm...?
 
__________________
Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't.

Na emeryturze od grania.
Ryo jest offline  
Stary 24-04-2017, 14:27   #299
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
Musa się nieco obraziła, gdy zaproponowałem mimo wszystko, że będę zwracał na nią nieco uwagi w piramidzie. Chce być samodzielna, to dobrze, ale będę się cholernie źle czuł, jak coś się jej stanie. No nic, nie mogę odbierać nikomu wolności, samemu ją tak kochając. Wolność, znaczy się.

Kiedy już pozbierałem potrzebny mi ekwipunek usiadłem przy burcie, odchylając głowę w tył, żeby rozkoszować się nocnym, świeżym powietrzem.
 
__________________
Prowadzę: ...
Jestem prowadzon: ...

Ardel jest offline  
Stary 24-04-2017, 14:30   #300
Ryo
 
Ryo's Avatar
 
Reputacja: 1 Ryo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputację
Korzystając z wszechobecnych ciemności podkradłam się do We, samotnie stojącego przy burcie.
Postanowiłam chwilę odczekać, zanim się ujawniłam. We tymczasem miał łeb skierowany ku górze.
- Bu! - z dołu zadudniłam wyłaniając się szybko z cieni. Jakby miał spaść, to miałam zamiar go złapać i przeciągnąć na pokład, ale raczej na nic się takiego nie zapowiadało. - Uważaj, bo spadniesz.
Po tym podaję butelkę wina We. Nówka, nieodpakowana.
- Masz. Może nie twoja, ale i nie moja. W zasadzie niczyja. Nieśmigana - sama odpakowuję swoją butelkę wina.
 
__________________
Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't.

Na emeryturze od grania.

Ostatnio edytowane przez Ryo : 24-04-2017 o 14:34.
Ryo jest offline  
 


Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:55.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172