Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 07-02-2020, 19:44   #101
 
Rewik's Avatar
 
Reputacja: 1 Rewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputację

Miejsce takie jak to, z wieloma zaburzeniami kontinuum czasoprzestrzennego było idealnym miejscem dla zapomnianych przez wszystkich bóstw pomniejszych. W miejscu, gdzie świat się kończył, w miejscu gdzie ginęło się co noc, a w dzień zabijało się dalej, w miejscu gdzie magowie zaczęli robić coś pożytecznego, naprawdę można było uwierzyć we wszystko.

Wielki Om wiedział o tym. Bardzo długo planował swoją podróż do tego miejsca. Musiał jednak się śpieszyć, bo potencjalni wierni tak szybko odchodzą. Bez pomocy orłów, na pewno by się spóźnił.

Już był prawie na miejscu. Jeszcze tylko przewrócić się na łapki...




Druga Faza Nocy dobiegła końca. Deklaracje zostały wstrzymane.
Ktoś wcisnął Drugą Drzemkę. Potrwa nie dłużej jak 24 godziny.
 
Rewik jest offline  
Stary 07-02-2020, 21:22   #102
 
Rewik's Avatar
 
Reputacja: 1 Rewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputację

Wielki Bóg Om był cynikiem nie dlatego, że było to zabawne, lecz dlatego, że jego życie jako bóg naprawdę przestało już go śmieszyć. Zacząć należy od tego, że był żółwiem. Po drugie przez niesmaczną pomyłkę był aktualnie jedną z potraw na stole. Był, bo właśnie postanowił stąd uciec. Niestety wciąż był żółwiem. Mówienie, że żółwie poruszają się zbyt wolno nie jest sprawiedliwe. Żółwie poruszają się z prędkością wystarczającą, aby upolować sałatę. Jednak, gdy w grę wchodziło uciekanie przed głodnymi magami, korzystniejsze ewolucyjnie byłoby dlań, gdyby sałata wykazywała w przeszłości choć odrobinę zaangażowania w swoje przetrwanie.


W sali jadalnej zebrało się zdecydowanie mniej osób niż uprzednio. Zaczynali w siedemnastu łącznie z Nadrektorem. Teraz było ich trzynastu. To, że Typowy Student nie pojawił się na czas, było... typowe, ale nieobecność Metalowego Szczura wzbudziła zaniepokojenie. Szukano ich wszędzie, lecz nie znaleziono.
Nadrektor nie tracił jednak dobrego humoru.

- Czuję, że dzisiaj zlinczujemy Audytora Rzeczywistości - powiedział, jakby na pocieszenie z szerokim uśmiechem. - Po śniadaniu i głosowaniu udamy się do laboratorium Kierownika Wydziału Niewskazanych Zastosowań Magii - Myślaka Stibbons'a. Podobno opracował nowatorską metodę dokonywania egzekucji, praktycznie bez ryzyka!



Faza Drzemki dobiegła końca. Szkoda soboty.

Typowy Student został zlikwidowany.
Metalowy Szczur został zlikwidowany.
Role zostały ukryte.

Rozpoczyna się Trzecia Faza Dnia. Do linczu potrzeba 7 głosów.
Faza zakończy się dnia 10.02.2020r. o godzinie 20:20

Pisanie w wątku sesyjnym i komentarzach zostaje wznowione.
 

Ostatnio edytowane przez Rewik : 07-02-2020 o 21:44.
Rewik jest offline  
Stary 07-02-2020, 22:40   #103
 
Arthur Fleck's Avatar
 
Reputacja: 1 Arthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputację
Kilka godzin wcześniej....


[MEDIA]http://www.pomniejszacz.pl/files/don-salluste-2.png[/MEDIA]
[MEDIA]http://www.pomniejszacz.pl/files/don-salluste-3.png[/MEDIA]
[MEDIA]http://www.pomniejszacz.pl/files/don-salluste.png[/MEDIA]
[MEDIA]http://www.pomniejszacz.pl/files/don-salluste-4.png[/MEDIA]
[MEDIA]http://www.pomniejszacz.pl/files/don-salluste-2.png[/MEDIA]
[MEDIA]https://i.iplsc.com/magda-gessler/0003R6XVE95XBRW9-C122-F4.jpg[/MEDIA]
Teraz

Don Salluste ponad wszystko cenił sobie honor. Jego odwagę mogły potwierdzić wszyscy schorowani i niedołężni nędzarze, których odwiedzał w licznej obstawie zbrojnych. Zastanawiał się czy po ostatnim dniu lepiej zażyć cynajek czy ukręcić sobie pętlę zanim i jego dorwą audytorzy. Mając w szeregach takich kamratów jak profesor Miodek los tego miasta, tego świata był przesądzony Nie dam się im żywcem, wybieram śmierć!, pomyślał po czym spłukał truciznę w wychodku a ze sznura ukręcił sobie bat. Gdy dotarł na poranne spotkanie rozsypał gdzieniegdzie trutki na szczury i rozstawił pułapki na myszy. Zwrócił się do zakapturzonego szkieleciku.
- W porównaniu z tym abderytą co zwał się profesorem ty dużo gadasz, tyle, że to co popiskujesz pod nosem, nie skleja się do kupy gryzoniu. Coś robił w nocy?
 
Arthur Fleck jest offline  
Stary 08-02-2020, 09:28   #104
tajniacki blep
 
sunellica's Avatar
 
Reputacja: 1 sunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputację
No i chu no i sześć pomyślał Lahey chwiejąc się nad zwłokami zlinczowanego miastowego. Dla zabicia smutku napił się ze swojej magicznej butelki, niemal tracąc przy tym równowagę. Ciężki jest los polejmana, oj ciężki.
W sumie, to… może to i dobrze, że usunęli słotkiego syropka? Rolę miał silną, ale znikomą motywację by walczyć z gównoburzą Rickiego. A wiedzieć trzeba, że życie Rickiego ulepione było w gównostożek, które zamieniało wszystko czego dotknął w gówno. GÓWNO! Wszędzie gówno! Gównoburza! Gównopioruny! Gównoślady! Gównochwasty! Gównostrzębie! Gównoznaki! Wodospady gówna.

Rankiem, Jim ocknął się w jadali, gdzie zapewne urwał mu się film. Przykryty był stołem, krzesłem, doniczką, a na głowie miał akwarium z rybką, która pływała mu przed oczami.
- Randy?! Oj Randy, szemuś mnje nj obudz… No tag… Randego nje ma… znowu pewnje oszedł pot fastfooda edawać swoje szszszeksowne, penkate cjało za kilka szizzzburgerów.

Zbierając swe chuderlawe, stare, pomarszczone i zabarwione na niebiesko „zwłoki”, wykopał się spod stosu gówna dnia minionego i ruszył w poszukiwaniu gówna dzisiejszego. Odbijał się przy tym od ściany do ściany, bowiem korytarze tego przybytku, były wąskie, ciasne, pochyłe i o zachwianej grawitacji.
W końcu dotarł do zgromadzenia, by się dowiedzieć, że Ricki, Julien i Bubbles, sprzątnęli minet… monetkę i gościa, który wyglądał jak Trevor.

Mr. Lahey mógłby się ostro wkurzyć, że kolejne szambo wybiło i postanowiło zalać jego spokojne życie na emeryturze, gdyby nie fakt, że pewna osoba przeżyła tę noc, a to oznaczało, że Chłopcy nie wiedzieli kim była i co potrafiła. Zawsze to jakiś plus w tej sytuacji. W prawdzie gówniany plus, ale plus.
 
__________________
"Sacre bleu, what is this?
How on earth, could I miss
Such a sweet, little succulent crab"
sunellica jest offline  
Stary 08-02-2020, 10:32   #105
INNA
 
Nami's Avatar
 
Reputacja: 1 Nami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputację
Madzia spojrzała na zwłoki Vaimsa i miała na temat jego pracy na rzecz Rewolucji oraz obrony tylko jedno do powiedzenia:
[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=MslBXJnR49U[/MEDIA]

* * *


Magda nie potrafiła ukryć oburzenia. A być może zawiodła się? W kuchni wciąż był syf, a emerytowany Emmerich robił ich zwyczajnie w chuja. Nic się nie odzywał, dystansował i pozwolił, aby inni działali, a on w kącie po prostu się z nich wszystkich śmiał! Nabijał się z tych, co się starali coś zdziałać, a wychodziło… jak zawsze. DO DUPY.

- No to fajnie, że mieliśmy Vaimsa. Ponoć dobry był z niego kucharz, gotował w Atelier u Amaro, a teraz gryzie glebę od spodu. Jeden z bardziej przydatnych nam ludzi, nie jakiś pożal się boże kelnerzyna - tutaj spojrzała na Śmierć Szczurów - który podobnie podśmiechuje sobie jak Emmerich. Chciałabym zwrócić uwagę na tych, co nic nie robią doprowadzając tym samym rewolucje na skraj upadku, ale i tak z doświadczenia wiem, że aktywni miastowi się zagryzą, a ci cisi będą się śmiać po kątach jak wredne szuje. Bo im po prostu nie zależy na niczym.

- Edwin, Emmerich i Korwin. Bardzo was proszę o to, abyście wyrazili swoją opinię na mój temat, Pana Don Salluste oraz Pana Andrzeja - tutaj Madzia zalotnie zerknęła na pisarza

- Pozostaje jeszcze kwestia Tajniaka oraz Igao, z czego tego pierwszego nie chcę już męczyć, bo wyjdę na tyrana. Ale skoro do tej pory nikt go nie podejrzewa, to pewnie był sprawdzany, więc ufam w to. Ja sama mam jedną, interesującą informację do przekazania, jednak poczekam aż niemowy zabiorą głos - po tych słowach Madzia wstała od stołu i uderzyła rękami o blat.

- No! To do roboty! Magiczna Wieża sama się nie zmieni. Musimy sprawić, aby to miejsce było przytulne i przyjazne!
[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=YZZPNKK_jDc[/MEDIA]
 
__________________
Discord podany w profilu
Nami jest offline  
Stary 08-02-2020, 12:01   #106
Imi
 
Imi's Avatar
 
Reputacja: 1 Imi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputację
I właśnie dlatego nie chciałem głosować na tego miodka! Ech. W co ja się wplątałem... - Iago czuł się jakby mu sprzed dzioba zwinęli skarb czterdziestu rozbójników.
W jednym ma rację ten pijaczyna, siedzimy w gównie po sam dziób!
Ale dość już podpierania nad tym swoich argumentów.

Iago sfrunął na ziemię, bo potrzebował dużo miejsca do chodzenia w te i we wte.
- Nie rozumiem, babo czemu Ty na śmierć naszego miastowego masz do powiedzenia to co zwykle osoba nie z miasta. Był do kitu. No wiem, ale tacy też się zdarzają niestety na tym łez padole. - To mówiąc wykonywał gesty jakby żałował, że się wykluł, z głosu biła lekka bezradność.
- I dlatego też wstrzymywałem się z linczem śmierci Szczurów. Ale szczerze to jego lincz by coś tam mógł dać. Jakieś sitko audytorów by się przerzedziło. A tak, część zagłosowała bo słabe miasto, a reszta, bo już czasu nie było.


Cytat:
Napisał Kucharka
Pozostaje jeszcze kwestia Tajniaka oraz Igao, z czego tego pierwszego nie chcę już męczyć, bo wyjdę na tyrana. Ale skoro do tej pory nikt go nie podejrzewa, to pewnie był sprawdzany, więc ufam w to.
To dość niefortunne, że jestem tu wymieniony, ale i tak zaryzykuję i odniosę się do tego. Na Tajniaka to mi się wydaje, że czymś ci zaszkodził, że go nie chcesz męczyć. Nie chcesz żebyśmy poznali jego rolę. Kto go tam miał sprawdzić? Ot pewnie uznano że słabe miasto. I tak trzeba potem przedzierać w tym gównie. Ale wyróżnia go to, że chociaż dał fajną teorię, w przeciwieństwie do pisków śmierci szczurów, oburzenia miodka i milczenia emmeritcha.

Jego uwadze, a właściwie dziobowi nie uszedł pewien zachlej mordem. Aż pofrunął z powrotem w górę.

Cytat:
Napisał Smerf menel
W sumie, to… może to i dobrze, że usunęli słotkiego syropka? Rolę miał silną, ale znikomą motywację by walczyć z gównoburzą Rickiego.
A tu druga menda! Cieszy cię to łachudro, że miastowy zginął? I na co na końcu ta gadka?





Emmerith, a może jak ci kopa w dupę zasadzę, to ty zaczniesz coś mówić? Może coś ci się tam popsuło, pasku nasypało i przestałeś mówić?

Następnie usiadł na ramieniu czarnoksiężnika.

Cytat:
Napisał Pseudo Dżafar
-Najlepiej gada ta papuga, może jak Smok się nie zgłosił to ty chciałbyś zostać moim chowanćem, chyba nie często dostajesz propozycję od tak utalentowanego czarodzieja... i zgadzam się z tobą że pojedrzani są ci co co chcą już drugiego dnia role wyciągać... jak kucharka i pisarz co oświadczył że zagłosuje do końca dnia i jeszcze nie zagłosował. Nie ufam też Don Sallaste, chyba nie jest tym za kogo się podaję, i Śmierci Szczurów. A co do Profesora Miodka nie jestem pewien tego linczu..slabo się broni ale czy nie lepiej ko w nocy sprawdzić albo zająć się nim w inny sposób?
- O ktoś tu zna się na rzeczy!
Tylko wiesz, widzisz ja już byłem towarzyszem takiego jednego czarodzieja. I bokiem mi to wyszło! - to mówiąc zbliżył swój dziób do jego twarzy.
Następnie znowu gdzieś poleciał (adhd ma czy co?)
- Fajnie że się zgadzasz, ale może byś tak powiedział coś więcej, poza przytakiwaniem. Fuj kuper mi się cały lepi, od tego gadania. - to mówiąc dotknął swojego tyłu z obrzydzeniem wymalowanym na twarzy.

Nie ufam ci bratku, a już szczególnie za szopkę z miodkiem. Niby nic, ale jest tam takie mafijne: "wiem że nie jest mafią, no to jak zginie wyjdę na myślące, rozsądne miasto". A dużo się zrobić nie dało, bo w chwili kiedy raczyłeś zabrać głos, to przy takiej frekwencji było już za późno by go uratować, więc ten tekst o sprawdzaniu mogłeś sobie wsadzić!

A tego miodka skopałbym jeszcze zanim go zmumifikują za to, że był zielony a nic na końcu nie napisał. No przecież kogoś na Allaha przesłuchiwał nie? A mamusia mówiła, bym nie mówił źle o zmarłych. No ale takie miasto - tfu!
Na końcu spojrzał jeszcze w stronę Magdy Gessler.
- Ok już rozumiem, aż człowieka świerzbi żeby skomentować jego działalność.
 
Imi jest offline  
Stary 08-02-2020, 12:12   #107
tajniacki blep
 
sunellica's Avatar
 
Reputacja: 1 sunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputację
Lahey gdyby nie był zajęty słuchaniem tego co ma mu do powiedzenia alkohol, może i by jakoś odpysknął papudze, która kłapała dziobem niemal równie prędko i irytująco co jego ex żona. Strata miastowego, który nic nie wnosi to nie strata. Mafia zawsze wybija największe gaduły, by później milczki łatwiej oszukać, co prawda w tej wersji rozgrywki jakoś wszystko jest dziwnie pomieszane, bo zaczęto od usuwania właśnie owych milczków, ale to tylko jeden niewygodny wyjątek wśród tłumu.
 
__________________
"Sacre bleu, what is this?
How on earth, could I miss
Such a sweet, little succulent crab"
sunellica jest offline  
Stary 08-02-2020, 15:25   #108
 
Lord Melkor's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputację
Edwin zmarszczył brwi i prychnął z wyższością, przemawiając do zgromadzonych.

[i]-Jak tak dalej pójdzie, to po nas, choć mam nadzieję, że jeden z tych co zginęli tej nocy był Mafiosą. Czułem, że ten pseudo-profesor Miodek jak na Mafiosę za słabo się bronił. Na szczęście ja jestem z wami. (I tak mnie nie docenią, pewnie zazdroszczą bardziej utalentowanym od siebie.... i ani pseudosmok ani papuga nie zgłosiła mi się na chowańca..... głupie zwierzaki tracą okazję życia)

Zazwyczaj z mojego doświadczenia przy trzech Mafiozach, jeden z nich będzie aktywny i próbował przewodzić Miastu, jeden udaje że go nie ma i próbuje się prześlizgnąć, a trzeci pewnie będzie gdzieś po środku. Podobnie przy głosowaniu - Mafia rozbija głosy i prawie nigdy z wyjątkiem końcowego etapu rozgrywki nie oddaje głosów na tę samą osobę. W związku z tym jestem przekonany, że w grupie która nie oddała głosu na Miodka jest przynajmniej jeden członek Mafii lub neutralny - mówimy o 4 osobach: Andrzej, Don Salluste, Edwin i Tajniak. Mnie odrzucam bo jestem tym razem z Miasta, choć po dotychczasowym przebiegu rozgrywki zaczynam tego żałować.

Jeżeli chodzi o osoby aktywne, mam wrażenie że Andrzej i Magda Gessler stawiają się w roli przywódców Miasta, ale ile z tego co mówią jest naprawdę przydatne? Nie podobało mi się też, że już 2 dnia chcieli analizować rolę, co na tym etapie moim zdaniem daję przewagę Mafii, która ma dwie zdolności działające jak zgadną czyjąś rolę.

Korgan jest najbardziej tutaj chyba chętny do linczowania....a nawet nikt mu z tego co wiem pieniędzy za ubijanie nie obiecywał.... jest duża szansa, że jest błaznem, Śmiercią lub Audytorem.

Cytat:
- Edwin, Emmerich i Korwin. Bardzo was proszę o to, abyście wyrazili swoją opinię na mój temat, Pana Don Salluste oraz Pana Andrzeja - tutaj Madzia zalotnie zerknęła na pisarza
-Tak jak mówiłem, zadufana kobieto, nie zdziwiłbym się, gdyby któreś z dwójki - ty albo Andrzej, było wrogiem Miasta.

Don Salluste jest po Korganie moim największym kandydatem na błazna, jeżeli nie jest z Mafii - wprowadza dużo zamieszania, sugeruje rolę sprawdzającą i chce wyciągać rolę innych.

Emmerich i Korwin nie zwracają na siebie uwagi, co też dobrze o nich nie świadczy...

Cytat:
- O ktoś tu zna się na rzeczy!
Tylko wiesz, widzisz ja już byłem towarzyszem takiego jednego czarodzieja. I bokiem mi to wyszło! - to mówiąc zbliżył swój dziób do jego twarzy. Następnie znowu gdzieś poleciał (adhd ma czy co?)
- Fajnie że się zgadzasz, ale może byś tak powiedział coś więcej, poza przytakiwaniem. Fuj kuper mi się cały lepi, od tego gadania. - to mówiąc dotknął swojego tyłu z obrzydzeniem wymalowanym na twarzy.

Nie ufam ci bratku, a już szczególnie za szopkę z miodkiem. Niby nic, ale jest tam takie mafijne: "wiem że nie jest mafią, no to jak zginie wyjdę na myślące, rozsądne miasto". A dużo się zrobić nie dało, bo w chwili kiedy raczyłeś zabrać głos, to przy takiej frekwencji było już za późno by go uratować, więc ten tekst o sprawdzaniu mogłeś sobie wsadzić!
-Byłem zajęty, skoro współpracowałaś z czarodziejem (choć prawdopodobnie nie dorastał mi do pięt), wiesz jak wiele spraw mamy na głowie., może gdybym zdążył odezwać się wcześniej coś by to zmieniło, ale wątpię.. ale rozumiem twoją frustrację, mam powody uważać że jesteś z Miasta, co do tego pijaka i Smoka też tak obstawiam.

Następnie odwrócił się do Śmierci Szczurów.

- A ty mi powiedz, czemu przeniosłeś głos napierw z Tajniaka na Iago a potem na Miodka? Czy próbowałeś skłaniać ich tym do mówienia, tak jak ja teraz robię z tobą?


 
Lord Melkor jest offline  
Stary 08-02-2020, 15:29   #109
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
- Śmiać się? W sumie tak, mogę się śmiać. Z bezsilności - Emmerich spojrzał na Magdę - Kiedy bardzo niedawno temu, w poprzedniej odsłonie tej "gry" od samego początku walczyłem, pisałem, tłumaczyłem i żądałem linczu wiele osób prowadzonych przez Twoje poprzednie wcielenie na mnie napadło, że "za agresywnie gram" i że to dowodzi, że jestem tym złym. Nie byłem. Czy doczekałem się chociaż jednego słowa "przepraszam", kiedy wyszło na moje? Nie, oberwałem jeszcze trochę, że "za agresywna gra".
Niech będzie, przyjąłem. I co? I kolejne wcielenie, Najlepsza Arcykucharka Magda Gessler I, znów mnie atakuje. Tym razem za to, że gram mniej agresywnie, tak jak ode mnie żądano dopiero co.
I jak się okazuje, znowu to mnie obwiniasz o śmierć miastowego. Zaczynam myśleć, że jedyną metodą byś mnie nie obwiniła byłaby ta, gdyby w ogóle by mnie tu nie było. Chyba mnie po prostu nie lubisz

Poprosiłaś o ocenę:
- Magdo Gessler - gdybym kierował się takimi kryteriami jakimi Ty poprzednio wobec mnie krzyczałbym dziś "mafia, mafia, bo agresywnie gra, namawiała do linczu na miastowym". Ale postaram się być obiektywnym - nie mam dowodów przeciwko Tobie. A to, że innym nie ufasz i sprawdzasz tylko potwierdza, żeś dobrym graczem. Oczywiście zastanawiające jest to, że nadal żyjesz... ale to pytanie mogę postawić wielu osobom, od siebie poczynając. Zapewne tak jak mówił Jim, mafia zaczęła od usuwania milczków. Okres ochronny dla dobrych graczy, żeby też sobie pograli?
Poprzednio grałem podobnie jak Ty teraz i byłem miastowym, to i Ciebie chcę uważać za "nie-mafię".
- Co do Travellera, powiedzmy sobie jasno. Jeśli typ będzie żył czwartego, a tym bardziej piątego dnia to jest mafiozą i nie ma co na ten temat szczególnie długo deliberować Poważniej - wydaje mi się, że mógł być sprawdzany, bo to w końcu Traveller, i czekam na jakieś info w związku z tym.
- A co do dona Salluste - najpierw sugerował, że ma rolę sprawdzającą, potem dodał, że był blokowany pierwszej nocy (tej kiedy zginęła tylko jedna osoba. Szkoda, że nie wiemy kogo miał w swojej kanciapie Vimes), a potem chciał by każdy napisał co robił nocą i co planuje. Zwykle taka strategia jest dobra, ale kiedy Mafia ma zdolność, dzięki której może jedną osobę zabić oraz przejąć umiejętności innej, o ile zgadnie ich role... to co najmniej błąd. A on jest trochę za dobrym graczem by takie błędy popełniać.
I zgadzam się z ptakiem, który zauważył, że Don "oczyścił" Vimesa z podejrzeń w ciekawie dobranym momencie. Mając sporo czasu poczekał, aż ten będzie nie do uratowania ze swoją jego obroną. O ile nie pokaże się lepszy kandydat do linczu, on będzie moim.

 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline  
Stary 08-02-2020, 18:30   #110
Imi
 
Imi's Avatar
 
Reputacja: 1 Imi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputację
Ja jeszcze poczekam nim dorzucę swoje trzy grosze, bo przynajmniej widać że słowa aktywnych nie poszły jak krew w piach.
Korwin, migiem na środeczek, nie mamy czasu. Faza dnia krótko trwa.
 
Imi jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:06.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172