Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 10-04-2007, 20:10   #31
 
Lorn's Avatar
 
Reputacja: 1 Lorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputację
Adriell
- Skoro już mówimy o czasie... Macie jakieś środki lokomocji, czy jesteście piechurami? Pytam, bo zaparkowałem ulicę dalej i jeżeli nie macie czym jechać, to zapraszam. - gestem dłoni zachęcił ich do oderwania się od ławki i podążenia we wskazanym kierunku.

- A wracając to kwestii likwidacji. - skierował swój wzrok na Rafała - Musiałaby się stać chyba jakaś katastrofa, żebyśmy dopuścili taką decyzję do realizacji, więc na razie zapomnijmy o tym. To byłaby naprawdę ostateczność, a przecież jest tak wiele dróg, którymi możemy podążyć, żeby tego uniknąć...

Jeżeli kogoś będziemy likwidować, to wyłącznie rogaciznę, a w tym temacie, zapewniam Cię, nie zrzucimy wszystkiego na Twoje barki. Wydział windykacji, to jakby nie było po części także jeden z resortów siłowych. Używamy wszelkich rodzajów perswazji, żeby źli chłopcy przekazali nam swoje fundusze.
 
Lorn jest offline  
Stary 10-04-2007, 20:55   #32
 
Relo's Avatar
 
Reputacja: 1 Relo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodze
Rafał

- A kto coś mówił o zabijaniu chociaż może się okazać ,że będzie to nieuniknione. Wydaje mi się tylko ,iż nie bardzo przypadłyby wam do gustu moje metody perswazji a tym bardziej naszemu celowi tak bardzo by mu się nie podobały - Powoli zaczął iść w wskazanym przez Adriell'a kierunku - No idziecie ? Czym szybciej do niego dotrzemy tym lepiej - Może to zadanie okaże się ciekawsze niż myślałem. Hmm tak właściwie to każde zadanie podczas którego można utoczyć krwi plugastwa jest ciekawe a jak się zapowiada pewnie będzie to konieczne. Na tą myśl uśmiechnął się lekko. Tak zapowiada się bardzo ciekawie.
 
Relo jest offline  
Stary 10-04-2007, 22:00   #33
 
Glyph's Avatar
 
Reputacja: 1 Glyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwu
Adam

-Znakomicie. Może zdążymy być pierwsi.-skinieniem głowy podziękował za zaproszenie, po czym wstał i wolnym krokiem podążył za Rafałem.
Obrócił jeszcze tylko głowę rozglądając sie za czworonożnym towarzyszem. Nie musiał nic mówić. Mały, rudawy jamnik w mgnieniu oka oderwał się od swych pilnych zajęć i skoczył w pogoń za swym panem. Z zadartym łbem przemierzał przez zarośnięty trawnik zbierając przy tym w swej sierści każdy rzep i wyrwaną trawkę jaką napotkał na swej drodze.
 
Glyph jest offline  
Stary 11-04-2007, 12:51   #34
 
Lorn's Avatar
 
Reputacja: 1 Lorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputację
Adriell prowadził Rafała i Adama przez rynek na ulicę Św. Jana. W reszcie zatrzymał się przy zaparkowanym, ciemnobrązowym Mercedesie Vito, z oznaczeniami firmy kurierskiej UPS.
- Zapraszam Panów do mojego biura – zażartował gładząc odruchowo swoją ogoloną głowę – akurat są jeszcze dwa wolne miejsca w szoferce.
Samochód mrugnął migaczami i zamki w drzwiach odskoczyły. Adriell otworzył drzwi, wskoczył na fotel kierowcy i zamknął je za sobą. Ładowanie było dla niego chwilą zbyt intymną, by raczyć się nią w towarzystwie. Sięgnął ręką pod schowany pod fotelem przycisk i odłączył napięcie z fotela.
Wyjął laptop z plecaka i położył sobie na kolanach, zalogował się i otworzył przeglądarkę.
- www.umk.pl powiedział do siebie cicho wklepując tekst – wydziały… matematyka i informatyka… no to jedziemy na Chopina 12, całkiem blisko. – schował laptop znowu do plecaka i odłożył w bezpieczne miejsce.
- Zapnijcie pasy! – powiedział do swoich pasażerów zapinając pas bezpieczeństwa. Odpalił silnik i włączył się do ruchu.
- To mój kamuflaż, - wytłumaczył się widząc jakby trochę zaskoczone miny kolegów - kurier może wszędzie zaparkować i niemal wszędzie wejść pod pretekstem doręczenia paczki do rąk własnych. Dla lepszego efektu zakładam jeszcze kurtkę z logiem UPS i wszystko jasne.
Przejechał przez kilka jednokierunkowych uliczek i wyjechał z rynku udając się na ulicę Chopina. 3 minuty później zaparkował samochód pod gmachem wydziału.
- To co… może na początek wymienimy się telefonami i sprawdzimy, co teraz robi trzeci rok. Mój numer to 508 552 558. – zaproponował wyciągając komórkę, by zapisać ich numery – a potem może rozejrzymy się za kolegą Bartkiem. Który z Was ma jego zdjęcie?
 

Ostatnio edytowane przez Lorn : 11-04-2007 o 12:57.
Lorn jest offline  
Stary 11-04-2007, 21:12   #35
Patronaty i PR
 
Redone's Avatar
 
Reputacja: 1 Redone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputację
Anioły

Nie marnowaliście czasu, bo też nie ma co marnować. Ruch na ulicach jak to zwykle o tej porze, ale te największe godziny szczytu dopiero miały nadejść. Dzięki temu szybko znaleźliście się na ulicy Chopina.

Przywitał was duży, szary budynek. Jedynie okolice wejścia pomalowane są na biało i widnieje tam duży napis "Wydział Matematyki i Informatyki". Duże drzewo rzuca cień na wejście do budynku. A w koło kręci się trochę studentów. Część zajada smacznie wyglądające kanapki, a część po prostu cieszy sie ładnym dniem i spaceruje na świeżym powietrzu.

Za kilka minut godzina 13, więc pewnie studenci będą mieli wkrótce jakąś przerwę. Pytanie tylko, jak znaleźć w tym tłumie ludzie tego jednego konkretnego chłopaka?
 
__________________
Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher
Redone jest offline  
Stary 11-04-2007, 22:10   #36
 
Glyph's Avatar
 
Reputacja: 1 Glyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwu
Adam wsiadł do samochodu i zostawiając uchylone drzwi poczekał, aż jego czworonożny przyjaciel zdoła wgramolić się do wnętrza i usadowić pod nogami na wycieraczce. Zawsze lepsza sierść na podłodze niż wtarta w tapicerkę.
Wpatrzony w szybę milczał, kiwając tylko głową na słowa kompanów. Gdy padło pytanie o numer, nerwowo zaczął przeszukiwać kieszenie w poszukiwaniu czegoś co mogło przypominać telefon. Znalazł wreszcie czarny, średniej wielkości telefon. Urwana klapka wskazywała, że musiał to być dość stary model. Szybko wcisnął jakąś kombinacje klawiszy, lecz zdziwił sie wielce gdy jego oczom ukazał się napis: Zły PIN.
-Chwileczkę-podrapał sie za uchem i powoli z namysłem wpisał kolejny kod. Bez rezultatu. Za trzecim karta zablokowała się na dobre.
-Cóż właściwie i tak nie byłoby z tego pożytku-stwierdził z rozbrajająca szczerością-Osobna którą widzicie, można powiedzieć, że właściciel śpi sobie słodko, a ja wynajmuję to ciało, ale do tej pracy nadawać będzie się średnio. Zmienię je przy najbliższej sposobności, a wtedy właściciel tej komórki będzie już u siebie. Cóż wrodzona ułomność czasem bywa błogosławieństwem.-uśmiechnął się do siebie-Jak mówiłeś Adriellu? 507 552 558? Zapamiętam i skontaktuje się, jak będę na lepszej pozycji. A tymczasem jeśli któryś z Was reflektuje zaopiekować się pupilem. Będę słyszał wszystko to co on, a jeśli sam coś znajdę godnego uwagi, maluch naprowadzi was na właściwy trop. Innej możliwości nie widzę. Przynajmniej do czasu naszego następnego spotkania. -kończył wyjaśniać, dodając jeszcze na zakończenie-Na razie trzymamy się razem prawda? Dam znać, gdy nasz kontakt przestanie być bezpieczny, a tymczasem rozejrzyjmy się. Ja zabrałem zdjęcie Rafale, czy Ty je posiadasz?-sięgnął do kieszeni w poszukiwaniu fotografii.
 
Glyph jest offline  
Stary 14-04-2007, 22:00   #37
 
Relo's Avatar
 
Reputacja: 1 Relo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodze
Rafał
Wszedł za Adamem do samochodu. Usiadł z boku trzymając torbę opartą na ramieniu. Siedział w milczeniu wpatrując się pustym wzrokiem w jakiś nieokreślony punkt przed sobą.
Przez całą podróż nawet nie chrząknął ani nie poruszył się o minimetr tylko siedział z przymkniętymi oczyma. Gdy dojechali rozejrzał się i przytaknął - Tak, znalezienie go tutaj może okazać się kłopotliwe oraz czasochłonne – Na pytanie o numer odparł tylko – 0 56 872 49 99 komórki nie mam – Telefon był dla niego zbędny gdyż rzadko kontaktowało się z nim za jego pomocą to nie było w stylu jego zwierzchników, lecz aby zachować pozory „normalności” posiadał stacjonarny. Wreszcie okaże się przydatny pomyślał. Po chwili dodał tylko - 508 552 558 powinieneś zwracać większą uwagę na szczegóły AdamieMam nadzieję ,że to jego roztrzepanie szybko minie zanim narazi misję. Pomyślał przyglądając się grupie studentów przed budynkiem. A my mamy znaleźć tą jedną wybraną. „Zdjęcie” to słowo obudziło go z zadumy. Modląc się w duchu by Archanioł był bardziej przewidujący niż oni zaczął przeszukiwać kieszenie w nadziei ,że znajdzie zdjęcie celu. - Boże wybacz nam nasze zaniedbanie i dopomóż nam w chwili potrzeby – Wymamrotał szybko pod nosem nadal szukając zdjęcia.
 
Relo jest offline  
Stary 15-04-2007, 12:19   #38
 
Glyph's Avatar
 
Reputacja: 1 Glyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwu
Adam

-Czy nie tak właśnie powiedziałem?
-spytał zdziwiony, nie przestając przeszukiwać kieszeni- 508 553 558, a Twój: 0 56 872 49 99, tak zapamiętałem 056...8...-jeszcze raz po cichu powtórzył numery.

Trochę się pogimnastykował zanim zdołał sięgnąć do tylnej kieszeni. Portfel, klucze, zmięta ulotka. Aż dziw brało, że można tyle tam zmieścić i jeszcze siedzieć przy tym wygodnie.
-Ach jest wreszcie-twarz anioła rozpromieniła sie, gdy odnalazł pośród przedmiotów zgiętą wpół fotografię.-Nie wyróżnia sie niczym szczególnym.-spojrzał na zdjęcie raz jeszcze, po czym podał je Adrielowi-Czy na tamtej stronie nie ma podanego planu zajęć? Zajmie nam dużo czasu przeszukanie całego kampusu.
 
Glyph jest offline  
Stary 16-04-2007, 19:59   #39
 
Lorn's Avatar
 
Reputacja: 1 Lorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputację
Adriell spojrzał wymownie na Adama, odebrał podane mu zgięte zdjęcie i zaczął je prostować.
- Gięcie dokumentów… to niezbyt dobre przyzwyczajenie jak na bibliotekarza. – powiedział przyglądając się uważnie twarzy poszukiwanego.
- Nawet przystojny ten geniusz. Spodziewałem się raczej kogoś z kanonu mózgowców, no wiecie: prymitywna fryzura, okulary w stylu denka od butelek i wodogłowie, a tu proszę… kolega nawet ma czas żeby zadbać o siebie. Nic dziwnego, że laski na niego lecą…- zastanowił się na moment - ale koniec tego dobrego. Trzeba raz na zawsze ukrócić te swobodne harce. Po pierwsze Bogu to się na pewno nie podoba, a po drugie odciąga go od pracy. Jeżeli jest tak ważny, to na pewno musi nad czymś pracować. Może dokona niebawem jakiegoś ważnego odkrycia, a kobiety… wiadomo, gdzie diabeł nie może, tam babę pośle. A myśl techniczna leży i kwiczy. – nie był pewien czy swoją przemową trafił do kolegów, aniołów. Adam wydawał się kompletnie rozkojarzony, a Rafał patrzył gdzieś przez okno, jakby w niebyt.
- No dobra, koniec pieprzenia, gacie na dupę! – zabrzmiał głosem kaprala Adriell, chowając zdjęcie do kieszeni kurtki - czas iść na portiernię i spytać jak znaleźć wykłady trzeciego roku, a potem ustalimy co dalej. Na pewno wisi gdzieś jakiś grafik.– wyciągnął kluczyki ze stacyjki, chwycił plecak, otworzył drzwi i wyskoczył z samochodu. Poczekał aż reszta towarzystwa wysiądzie drugimi drzwiami, wtedy dopiero sięgnął pod fotel i włączył obwód fotela kierowcy. Zamknął drzwi i włączył alarm.
- A tak w ogóle, to nie jest kampus Adamie, - powiedział, gdy postać anioła wynurzyła się zza samochodu - tutaj mieści się tylko wydział.
 

Ostatnio edytowane przez Lorn : 16-04-2007 o 20:30.
Lorn jest offline  
Stary 16-04-2007, 20:36   #40
Patronaty i PR
 
Redone's Avatar
 
Reputacja: 1 Redone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputację
Anioły

Ruszyliście w stronę budynku. Już przy wejściu stwierdziliście, że nie będzie łatwo, ludzie mijali was jakbyście byli powietrzem, na dodatek przepychając sie w drzwiach. Studenci zaczęli wysypywać się z sal, kierując się w stronę przeciwną do tej, w która wy zmierzacie, i nie mieli zamiaru mówić "przepraszam". Ta dzisiejsza młodzież.

Z tym, że starsi też nie byli wcale lepsi. Kogo nie spytaliście o jakiś rozkład zajęć, albo coś odburknął, albo powiedział coś w stylu: A co ja, informacja turystyczna? W końcu jednak ktoś wskazał wam bliżej nieokreślony kierunek, w którym musicie poszukać tablicy.

Tak, tablicy, a dokładnie kilku tablic z mnóstwem poprzypinanych białych kartek. Jednak co trzy głowy to nie jedna, i w końcu znaleźliście rozkład. No tak, wygląda na to że, chłopak właśnie skończył zajęcia. Cały czas rozglądaliście się w koło, szukając tej znajomej już wam twarzy, ale nikt taki was nie minął. Według planu skończył właśnie zajęcia na pierwszym piętrze.

Z nadzieją, że może jeszcze nie opuścił sali, ruszyliście w stronę schodów. Oto był, schodząc po schodach, więc na szczęście zdążyliście. Dżinsy i biała koszulka, dobrze ułożone włosy z efektem "nieułożonych" włosów. Jedną ręką przytrzymywał plecak zarzucony na jedno ramię. Drugą obejmuje w pasie całkiem ładną brunetkę.

Vanya

- Mam swoje sposoby - powiedział radośnie Numen. - Wyśle się kilka maili i będzie po problemie, wieści o imprezach rozchodzą się wśród studentów w zadziwiającym tempie. Tylko trzeba ustalić miejsce i czas. Powiedzmy 20.00, miejsce może być to samo, Pod Aniołem. Rozumiem, że przystajesz na tę propozycję?
 
__________________
Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher

Ostatnio edytowane przez Redone : 17-04-2007 o 20:48.
Redone jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:54.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172