Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Science-Fiction > Archiwum sesji z działu Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 22-11-2012, 15:50   #41
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Mały Wagner pokiwał głową, wysiedli na środkowym poziomie, największym. Tu dominował ładniejszy elegancki wystrój, mnóstwo hoteli i kasyn , teatrów i sal koncertowych oraz multiplexów. Małe latające drony cicho szumiły a gwar dawał się we znaki. Widzieli nawet uliczny targ; sanderskie kurczaki mieczogrzywaste darły się swoją podwójną krtanią, dziobiąc w klatkę. Pijani dezerterzy toczyli się po ulicy wszczynając awanturę z jakimś skromnie wyglądającym mężczyzną w okularach.

-Dokąd teraz proszę pana?
 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 22-11-2012 o 15:55.
Pinn jest offline  
Stary 22-11-2012, 16:26   #42
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
Zastanowił się. W sumie byli już bezpieczni. Pomyślał, że jeśli kupi Ryszardowi obiad, ten będzie go bardziej lubił, zwłaszcza że pewnie nadal miał w pamięci jego atak.
- Zjedzmy coś - zaproponował krótko, bez emocji - Ja stawiam - dopowiedział po chwili, po czym rozejrzał się w poszukiwaniu jakiejś znanej restauracji serwującej szybkie jedzenie. W sumie on też był już nieco głodny. Nie chciał jednak tracić zbyt wiele czasu, zwykł zamawiać sobie naprawdę dobry obiad po każdej akcji, a przecież jeszcze nawet się na dobre nie zaczęła.
 
__________________
Something is coming...
Rebirth jest offline  
Stary 22-11-2012, 16:42   #43
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Przespacerowali trochę, w między obserwując jak dezerterzy butują i skaczą po klatce nieszczęsnemu mężczyźnie. Zimny i Ryszard nie zwrócili na to nadmiernej uwagi, obaj wychowali się w podobnych warunkach. Automatyczne riksze przemykały między tłumem, w końcu ich uszom dało się słyszeć nawoływanie promocyjne z głośników.

MC-KING, mówiło holo. Siec restauracji sięgająca jeszcze Ziemskich czasów.

W środku panował gwar, ludzie siedzieli przy drewnianych stolikach , na miękkich siedziskach z skóry. Ustawili się w kolejce. Frytki , hamburgery , zestawy dla dzieci i cola. Ponadto kebab wg. przepisu Brutów. Coś z twardym mięsem, być może dostępnym tylko dla grubych szczęk wojowniczych obcych. Ten wybieg odpłacił się nawet na wynikach giełdy.

-WOW! Nigdy nie byłem w takim miejscu, u nas gang starszych chłopaków zajmował taką knajpę- Mały Wagner musiał spędzić praktycznie całe życie w najbrudniejszej przestrzeni na tej stacji o szemranej reputacji.
 
Pinn jest offline  
Stary 23-11-2012, 14:31   #44
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
Zwykł czuć się nieswojo w takich miejscach. Pełno tu opasłych dzieciaków i faszerujących ich tanim żarciem rodziców, a przy okazji dziecko dostanie jakiś czaderski gadżet. Ryszard musiał czuć się jeszcze gorzej. Tyle, że chodziło wyłącznie o szybkie wypełnienie żołądka, i nie było lepszego miejsca. Najpierw poszedł na moment do toalety, by się dobrze obmyć z krwi muzana. Potem podszedł do kas. Dla Ryszarda zamówił zestaw potrójnego Mc-Whoopera, dużą colą "i może frytkami do tego", sam natomiast wolał wziął tylko dwa cheesburgery i shake'a o smaku owoców payachi (krzyżówki papai i sklonowanej odmiany litchi), który był jego personalnym faworytem wśród napojów. Oczekując na realizację zamówienia, zajął się sprawdzaniem sieci czy coś wiadomo było od informatorów, oraz czy ktoś odpowiedział na ogłoszenie. Potem miał zamiar zająć się otwieraniem puszki pandory w postaci komunikatora muzana, którego niedawno zabił. Na pewno interesowało go wszystko związane z Peną i BKS-u, a najlepiej jakby miał jego numer. W tym wszystkim nie zwracał za dużej uwagi na Wagnera.
 
__________________
Something is coming...
Rebirth jest offline  
Stary 23-11-2012, 15:52   #45
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Wszędzie czuć było frytki, dosłownie wszędzie. Wagner obżerał się ile wlezie , jedząc niezwykle łapczywie, a Castor sprawdzał internet, między jego palcami wyświetliło się holo.

Jedno zgłoszenie.

Z chęcią poznam takiego miłego chłopca. Spotkajmy się w części mechanicznej, poziom na kuli - gamma22. Jutro o 13 standardowego czasu. Pozdrawiam SpanicHorse22.


To było coś, najwidocznie Pena złapał przynętę. Miał go na widelcu, jeśli wszystko pójdzie jak zaplanował. Pozostawało udać się na statek i sprawdzić komunikator Muzanina.
 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 24-11-2012 o 10:58.
Pinn jest offline  
Stary 26-11-2012, 10:56   #46
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
"Zimny" był opanowany. Coś w nim drgnęło gdy ktoś odpisał na jego ogłoszenie. Nie spodziewał się, że będzie AŻ tak łatwo. Jeśli coś idzie za łatwo, to przeważnie w ogóle nie idzie. Wolał być ostrożny. Na ogłoszenie tak naprawdę mógł odpisać każdy, pedofilów i handlarzy nie brakowało, a nawet mógł to być agent służb specjalnych. Na szczęście dysponował stałym zapisem z monitoringu. Jeśli Pena by się nie pojawił, to najpewniej klient nie byłby nim. Przy okazji dogłębnie zaczął badać komunikator - chciał wiedzieć, czy muzan faktycznie dysponował jakimkolwiek namiarem na jego najbliższy cel, albo przynajmniej na jego współpracowników. Odpisał jeszcze na ogłoszenie: "Propozycja przyjęta. Jutro o 13." Zajął się swoim posiłkiem.
- Widzę że ci smakuje - zagadał do Ryszarda - Po posiłku przejdziemy się na spacer, opowiesz mi o sobie. Muszę zajrzeć przy okazji do części mechanicznej na kuli. Byłeś tam kiedykolwiek?
 
__________________
Something is coming...
Rebirth jest offline  
Stary 29-11-2012, 20:03   #47
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Najlepszym i najszybszym sposobem, by dość do części mechanicznej było sposobem , by dość do części mechanicznej , która znajdowała się na dole Kuli było użycie kolejki. Wjechali windą na środkowy poziom i złapali wagonik.

Wnętrze transportu było początkowo sterylnie białe, teraz plastikeg lekko zżółkł, w wielu miejscach przypalony. Jakaś wkurzająca reklama piszczała po japońsku; electro-punk rozstawił boombox i włączył muzykę na całą głośność
:

[media]http://www.youtube.com/watch?v=YOGn--D0NGY[/media]


Nuta była całkiem niezła, brzmiała jak część większego miksu.

Tańczył poruszając się dziko , a grupka jego znajomych mu wtórowała.

Jakaś dziwka trzęsła się , chyba odstawiała na cold turkey.

Wszystkie te rzeczy oszołamiały małego Wagnera. Poruszał głową w rytm muzyki, pierwszy raz się uśmiechając.

-Lubisz taką muzykę?- spytał się Zimny.

-Tak, jest zajebista... Nigdy nie opuszczałem mojego domu, ale kiedyś widziałem zdjęcia z kuli. Ja... dziękuje. Dziękuje.

Do jego oczu napłynęły łzy. Zimny miał podobne dzieciństwo, ale za cholerę nie wiem co wtedy czuł.
 
Pinn jest offline  
Stary 30-11-2012, 12:10   #48
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
Drażniły go te napady płaczu towarzysza. Nie rozumiał ich, a nie chciał żeby ktoś postronny pomyślał że jest wyrodnym opiekunem, czy coś w ten deseń. I nie przepadał za mazgajami. Kiedy żył wśród piratów, takich tępiło się w pierwszej kolejności. Uderzył lekko acz zdecydowanie otwartą dłonią w plecy Ryszarda i spojrzał nań srogo:
- Nie becz mi tutaj i bądź mężczyzną - powiedział surowym tonem - Jak się będziesz mazgaił, to zostawię cię gdzieś w zimnym, brudnym miejscu i poszukam nowego kolegi.
Gdy dojechali na miejscu, zaczął dokładnie rozglądać się po miejscu. Chciał zapamiętać mapę okolicy. Wypatrywał znaczących elementów dla jego akcji. Interesowało go kilka rzeczy: czy są tu kamery, czy jest gdzieś publiczna toaleta, czy są tu jakieś ciemniejsze alejki lub wnęki, czy są tu stali bywalcy (sklepikarze, ochroniarze, kloszardzi, ect.), ile jest wejść/wyjść w niedalekiej okolicy, czy jest drugi poziom z którego dałoby się obserwować otoczenie, albo miejsce gdzie mógłby się schować.
- Lepiej zapamiętaj tą okolicę - zwrócił się do Wagnera - Tutaj prawdopodobnie dorwiemy Penę.
 
__________________
Something is coming...
Rebirth jest offline  
Stary 30-11-2012, 12:38   #49
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Wjechali na poziom techniczny przez windę będąca zwykłą klatką. Przez siatkę było widać wielkie rury , kable i światłowody . Światło dawały jarzące się w kolorze bladego pomarańczu światełka techniczne. Spokojnie udało im się wejść do tej dostępnej dla personelu części. Nikt jej nie pilnował, a kamera była oddalona o znaczną długość od drabinki po której weszli tym samym rezygnując z ścian zasłaniających arterie ''Alice Sky''.

Dzieciak był wyraźnie spięty, ale wziął się w garść. Zimny nie sądził , że sierota będzie taką ciotą; zaczynał nim gardzić, najwidoczniej dzieciak z którym się bił miał o wiele większą słuszność rozwalić mu nos.

Maszerowali przez ciemne korytarze, Castor zasłonił jedno oko a w sztucznym włączył podczerwień. Z rozkładu pomieszczeń dowiedział się , że poziom gamma22 należy do stacji oczyszczania wody. Musieli wjechać drugą windą. Na mało znaczących drogach między głównymi obiektami pozwalającymi stacji żyć nie było kamer.

Wjechali na poziom gamma. Największe wrażenie zrobiło na nich , a szczególnie na Ryszardzie przejście koło tunelu wietrznego. Wielka cylindryczna przepaść z równie wielkim wiatrakiem u góry. Ciąg powietrza zmuszał ich do mocnego trzymania poręczy bezpieczeństwa.

W końcu dotarli do odpowiedniego miejsca. Przedtem musieli skryć się jeszcze przed pojazdem z napędem magnetycznym wiozącym pracowników.

Gamma22. Wielkie zbiorniki i szum wody , lecącej przez sita, pompy rytmicznie wykonujące swoją prace. Spostrzegł kilka kamer nadzorujących pracę, dalej małą stację kontrolną z jednym mężczyzną w środku. Może należało zejść z podwieszanego podestu z którego mieli dobrą widoczność i przekupić pracownika? Nad poszczególnymi częściami oczyszczalni również znajdowały się ścieżki ogrodzone barierkami. W wielu miejscach dało się schować , lub prowadzić ostrzał zza osłony lub oflankować wroga.
 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 30-11-2012 o 12:42.
Pinn jest offline  
Stary 30-11-2012, 14:49   #50
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
Spróbował wypatrzeć jeszcze jakiejś większej, wolnej przestrzeni. Pena raczej nie będzie kluczył między jakimiś maszynami, a raczej wybierze najbezpieczniejszą drogę, gdzie będzie mógł przenieść "towar" niezauważony. Najlepszym układem dla jego planów, byłaby wolna przestrzeń z jakąś wnęką, lub ciemnym korytarzem, a dodatkowo tarasem lub platformą z której mógłby obserwować, i w razie czego szybko zejść. Wolał uniknąć spotkania w twarzą w twarz z ofiarą, jeśli nie byłoby to konieczne. Zwłaszcza, jeśli przyszedłby z obstawą, a tego był prawie pewien. Tyle, że wierzył w zdolności i szybkie nogi Wagnera. Już raz pokazał swoją sprawność, gdy prawie mu uciekł. Cóż, oby tym razem podobnie było z jego kolejnym oprawcą.
- Łatwo się tu zgubić - zagadał do Ryszarda - Trzeba być bardzo ostrożnym. Zauważyłeś może w okolicy jakieś ciemne korytarze, takie jak te w dzielnicy wokół silosa?
Niezależnie od odpowiedzi, nie zamierzał dłużej tu przesiadywać. Zawrócił i ruszył drogą powrotną. Tym razem miał udać się na swój statek. W drodze miał okazję zdobyć trochę zaufania i wiedzy na temat Wagnera.
- W ogóle to ledwo się znamy. Opowiedz mi o sobie. O tym, że mieszkasz na dole sam i o tym kto cię tak urządził już wiem. No ale tak poza tym, chyba masz jakieś hobby, albo ulubione rzeczy?
 
__________________
Something is coming...
Rebirth jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:08.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172