Kaworu

Akio westchnął w duchu. Nie spodziewał się, że relacje dyplomatyczne Amestris - Troy tak szybko się zepsują... choć z drugiej strony, zważywszy na te babsztyle...

Nie wiedział, co mógłby zrobić - sytuacja wydawała się być patowa, a on sam nie był w nią bezpośrednio uwikłany. Trzymał dłoń na rękojeści swego miecza, gotów do bitwy, ale miał cichą nadzieję, że wszystko rozejdzie się po kościach.

 

Brilchan

Wieczorek integracyjny

Samuel usiadł przy Stefku i z uśmiechem opychał się frykasami - Moja Matka zwykła mawiać na takie sytuacje Teatr za darmo - Szepnął do młodszego Nowickiego obserwując, jak Stach robi z siebie komedianta.

- A co do rycin erotycznych pewno artysta bądź artystka dali pofolgować wyobraźni. Wyślemy Greedowcom na przechowanie i niech dadzą Norze jako prezent kiedy skończy tę książkę nie zaszkodzi jej mieć urozmaicony repertuar, ale nie chcemy przecież, żeby zawiodła swą dawną miłość ? A żeby biblioteka pociągowa nie była stratna możemy zostawić kilka książek Nory podczas gdy te ryciny posłużą literaturze - Zaproponował normalnym tonem zadowolony z iście Xarxeskiego rozwiązania.

 

Slan

Lekcje
Shieska uśmiechnęła się smutno.
- Cain… On chce, abyśmy wszystko razem przeżywali i poznawali. On… Marzy rozumiesz? On chce nadal wierzy, że świat jest piękny. – w jej oczach widać było miłość.
- Szlachta mówi w Amazońskim, choć we własnym dialekcie, na wsi w Uzerskim, a w miastach w koszmarnej mieszańce tych języków. Ale wielu zna Amestriański, bo jesteśmy ich partnerem handlowym, a wielu mężczyzn szukało żon w Amestris…

Wieczorek Integracyjny.
Alfonse uśmiechnął się.
- Kiedyś się pobiliśmy o to kto ma być jej mężem… Potem powiedziała mi, że nie chce męża niższego od siebie… ehhh – uśmiechnął się.
- Ale my jesteśmy małżeństwem i… Jak pytam ją o co chodzi, to każe mi pytać moich przyjaciół z gazet, a ja nie mam przyjaciół w gazetach. – Westchnął.

Wielkie Królestwo Troy.
Parę kobiet tłumaczyło reszcie, co powiedziała generał Oraz Samuel mówili. Generał brygady przełknęła ślinę.
- Artemis i Selene, miejcie nasz w swojej opiece… – zawołała ze strachem – To wszystko to nieporozumienie i proszę o wybaczenie – uklękła na jedno kolano.
- Przyjmuję przeprosiny – Olvier schowała miecz i pomogła jej wstać – Liczę, że nie będzie żadnych kolejnych kłopotów. Do pociągu musimy niedługo ruszać. – rzekła i udała do pociągu. Gdy była w wagonie wycedziła.
- Jak ja tych tępych chujów i głupich pizd nienawidzę.

 

__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija

Guren

Lekcje
- I ma rację, pani Ścieżko. Świat potrafi być taki piękny... Że w mordę strzela. Na serio- ptaszki, rosnące zboże, świeżutki chlebek, ludzie, którzy się pochylają, żeby innym pomóc, psie oczy patrzące na człowieka z miłością... i miłość- taka kiedy ludzie się szanują, chcą dla siebie jak najlepiej, rozśmieszać się. To jest po prostu piękne.

I wtedy kiedy podłemu człowiekowi ktoś zechce... przygwoździć jaja i pokazać, że nie ma czegoś takiego jak bezkarność. I to jest wtedy piękne. Piękno sprawiedliwości. A kiedy wykonujesz tę sprawiedliwość jesteś częścią szerzenia piękna. - rozejrzał się po sali - Ekhmm.... Poniosło mnie. Z czasem zrozumiecie, że świat bywa równie skomplikowany co boleśnie prosty. - spojrzał na dzieciaki- Dobra rozumiem, że mamy szansę tam się dogadać. A czy są tam jakieś dziwne zwyczaje za których złamanie będzie gorzej z rozmowami, albo co gorsza, to pójdziemy do ciupy?
Jak czegoś młodzież nie rozumie to wyjaśnię.

Wieczorek Integracyjny.
- Edzio powiedział właśnie coś przez co mam chęć złamać własne postawienie o niewtrącaniu się - oświadczył Stefan znad książki. -Zwłaszcza, że facet jest winny jak cholera...
-Znaczy się, że pani Winry z panem nie podróżowała? No to skąd ma wiedzieć co tam się działo jak paniczyk jej nie wyjaśnił, hę? Zna wersję tylko z gazet... Hic... A i tak chciała pana Edzia poślubić? Kurde musi cię kochać...Hic -raz czy dwa Stasiek potrząsnął Elricem.
-[i] Ho, zmierza we właściwym kierunku.
-A coś tam się działo? Wiesz, ja rozumiem... Trzeba się wyszumieć... Raz jak się upiłem to spałem z.... Kurwa nie jestem pewien z którą z bliźniaczek... A może z obiema?! Naraz, ale kurde nie bardzo pamiętam. One też nie do końca pamiętały- przynajmniej tak mówiły. Pijani byliśmy. Wszyscy. Co gorsza... To było po tym jak postanowiliśmy z ich siostrą- że nie wie czy za mnie wyjdzie i cóż... Zalałem się mocno... I ten... Zdarzyło się Edziowi coś takiego? [i]

 

__________________
You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh

Brilchan

Lekcje

Samuel był troszkę zakłopotany wyznaniami Ścieżki, ale zaoferował szczery uśmiech - Cieszę się, że jesteś szczęśliwa a z prowadzeniem lekcji pomożemy

Po incydencje dyplomatycznym

Gdy wrócili do pociągu Samuel mógł ściągnąć maskę w jego oczach widać było przerażenie musiał wykonać kilka ćwiczeń oddechowych, zanim był wstanie zapytać - Zupełnie nie znam się na dyplomacji mam nadzieje że poszło nam dobrze ?

 

Kaworu

Troy

- Nie powiedziałbym... w każdym razie nie nam... - odparł na pytanie Samuela Akio.

Podszedł bardzo ostrożnie do generał - W porządku? - spytał z troską - Czy mogę coś zrobić?

 

Slan

Lekcje
Shieska zamrugała dwa razy.
- Szybko przeszliście z ludzie są dla siebie mili do przybijania jaj – rzekła, ale potem westchnęła - Tylko, ja zazwyczaj lepiej pamiętam te zł. Ale jeszcze raz dziękuję za pomoc. Co do Troy, to mieszkańcy składają z mieszaniny przybyłych Mino-amazończyków i miejscowych Uzerczyków. Nim dalej od morza tym więcej jest tych drugich. Bywają tarcia, ale raczej skierowane są ku starej arystokracji. Kraj jest monarchią stanową z ograniczonymi przywilejami dla mieszkańców miast. Ludzie są tu bardzo krewscy, i podobno jest to drugi po Aerugio kraj pod względem ilości szermierzy natchnionych. Narodową bronię jest krótki miecz i lewak. W kraju panuje łagodny matriarchat. Dziedziczą matrylinearnie, a część stanowisk jest zarezerwowana tylko dla kobiet. Górale żyją w bardzo dużych rodzinach rządzonych przez Dostojną, która jednak nie ma według prawa władzy, choć ma do powiedzenia więcej niż niejeden burmistrz czy Prefekt i słuchają się jej wszyscy potomkowie. Najwyższą arystokrację stanowi dwanaście amazońskich rodów wywodzących się wedle podań od towarzyszek-kochanek Artemidy. Jest też kilka rodów Uzerskich rządzony przez „Najdostojniejsze”. W tym kraju mężczyzn ma się za głupich i myślących tylko o jednym. Największą obrazą dla kobiety jest kradzież nasienia jej rodu, bardziej niż nasienia jej męża…..


Wieczorek integracyjny.
Edward podrapał się po głowie
- Ale te wyprawy były niebezpieczne i…
- I o to chodzi… Nie jest łatwo biernie czekać, aż twoi bliscy wrócą… lub nie. - powiedział Aldphonse – A co jeszcze mówiłeś w ostatnich wywiadach
- Dementowałem plotki o bliźniaczkach, mówiłem o tym, że nie zamierzam iść na front, że na szczęście nie zanosi się na to abym był ojcem, że nie cierpię xingijskiej i piastiańskiej kuchni, zareklamowałem rękawiczk8i Lorenca, pochwaliłem występ tej aktorki z tego horror… myślisz, że o o nią chodz7? - zapytał niepewnie.


Wielkie królestwo Troy.
- A potrafisz zorganizować wypadek, aby odpadła komuś przypadkiem głowa?... To nie do końca sarkazm, bo by mi się to przydało. – rzekła do Akio.
- A co do ciebie Samuelu… Mój nauczyciel szermierki był wychowankiem szkoły Virona, ale nie przypuszczałem, że będę kiedyś musiała go odstawić. Pewnie któryś z rodów chciał nas sprowokować do pyskówki aby utrudnić sojusz pomiędzy, a potem byłoby gorzej i może ktoś by kogoś wyzwał na pojedynek.

 

__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija

Guren

Lekcje
Stefan Nowicki uniósł rękę:
-Pani Sheisko, tylko JA przeszedłem do przybijania jaj w imię sprawiedliwości. A po drugie- jeśli to nasienie nie należy do mężów to co to jest? Żeby nie było, że ktoś to przez przypadek zabrał, bo nie wyglądało na cenne.

Wieczorek integracyjny.
Stanisław pogapił się chwilę na Edwarda Elrica. Ciut, żeby przetrawić informację, a ciut, żeby wyglądać na pijanego jak bela.
-[i] Tiaa.... Kobiety to dziwne stworzenia, ale raczej zrozumieją takie rzeczy jak ratowanie okolicy, niechęć do wojny czy cudzej kuchni.
ALE jak w grę wchodzą inne kobiety... Stąpamy po cienkim lodzie. Za bardzo gadamy o jakieś to zaraz zazdrosne. A jeśli unikamy tematu o innych kobietac- są JESZCZE BARDZIEJ zazdrosne. I Podejrzliwe. Bo czemu nie opowiadamy? Co się tam działo?
A jeśli nawet nam ufają to zaraz się zjawiają jakieś inne baby co to będą siać ziarna niezgody, wrzucać łyżki dziegciu, byleby wkurzyć, a inne kobiety miały gorzej od nich. Takie co to życzliwie mówią "Skoro nic ci nie opowiada to ma coś do ukrycia".
- Seryjnie pewnych bab nic bardziej nie ucieszy niż unieszczęśliwienie innych kobiet. Koniecznie innych kobiet!- oświadczył Stefan - ekhm... Nasza Stryjenka taka była. Święć się nad jej duszą.
-Ano święć - zaraz podjął poprzedni temat. - Zresztą coś mówiliście jak się poznaliśmy, panie Edwardzie, że macie psychofanki? I że zatruwają życie pani Winry? No to sporo musiało być takich mącicielek, a skoro nie bardzo opowiadaliście o bliźniaczkach i tamtej aktorce.... Oj stąpacie po cienkim lodzie, stąpacie. I to za wszystkie te obce dla pani Winry kobiety.

Ja rozumiem, że nie chcecie opowiadać swoich przygód, zwłaszcza tych głupich swojej mistrzyni. Znam ten ból. Panie Edwardzie widzieliście Przysiad Niedźwiedzia jaki na mnie wykonał, no nie? Ale żonie to co się przemilczy może bardzo zaszkodzić. No może w Amertis jest inaczej, ale w Piastii... No przynajmniej moi tatko i mama... no moja macocha. To układ pilnowania sobie nawzajem pleców i bycie parterem w zbrodni- tajemnice są źle widziane. I bycie we wspólnym froncie przeciwko dzieciom.
No wy to nie musicie zaraz mieć tych dzieci, ale za parę lat!

Wielkie królestwo Troy.
Stefan Nowicki wolał się trzymać blisko Leslie. Już wcześniej polecił swojemu Donowi, że w razie czego- skoro już są tutaj takie zwyczaje- powiedziała głośno, że jest na jej usługach i mają się walić. Na razie utwierdział się w przeświadczeniu, że w Troy potraktują go jak kawał mięsa, a więc dyplomatycznie siedział cicho i obserwował.

Na komentarz generał Armstrong oświadczył w końcu:
- Generale, sugerowałbym raczej upozorowanie czyjegoś zlecenia ze schodów. To akurat może się przydarzyć każdemu, a niektórzy są zwyczajnie bardziej narażeni przez swoją nieostrożność, wiek itd. Mojego jednego stryjecznego pradziadka zabiło kichnięcie- stracił równowagę, a potem spadł z rusztowania. I po człowieku.

 

__________________
You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh

Kaworu

Troy

- Obawiam się, że nie jestem w stanie w żaden sposób pomóc - powiedział Akio z pewnym żalem w głosie - Ale jeśli mogę być szczery, to wydaje mi się, że powinniśmy się powstrzymać od jakichkolwiek wrogich działań. Nawet, jeśli mamy prawo źle życzyć naszym gospodarzom.

- Czy mogę... zaoferować masaż relaksacyjny? - spytał z pewnym wahaniem - Wiem że dla Was, ludzi Zachodu, może to się wydawać nieco... erotyczne, ale u nas, na Wschodzie, odbiór masażu jest nieco inny. Znam akupresurę i techniki masażu, mogę wykonać tę procedurę. Pozwala się zrelaksować, zapomnieć o nieprzyjemnościach i pomaga nawet na zmęczenie i bóle w mieśniach. Gdyby pani generał zechciała, to zawsze mogę ją wymasować. Zwłaszcza, jeśli ma to pomóc w zachowaniu dobrych relacji dyplomatycznych z tymi... barbarzyńcami.

 

Slan

Lekcje
- No więc po prostu ślub to jakby wieczyste wypożyczenie męża i jego… no wiecie, ale nie wchodzi on teoretycznie do rodziny żony, tylko pozostaje pod opieką sióstr. I jak inna kobieta wykradnie jego nasienie, to sprawa może być gardłowa. Choć w bardziej konserwatywnych rodzinach to bywa, że siostry i ciotki no wynajmują braci, aby ci użyczali swego nasienia… czyli po naszemu się prostytuowali… i nie mają oni nic do gadania… – Shieska poczerwieniała jak burak.

Wieczorek integracyjny.
Edward się zamyślił.
- Te psychofani są straszne, kiedyś jedną znalazłem w swoim łóżku nagą z różą w zębach. To było dziwne… część mnie się z nich cieszyła. Lubię, gdy ludzie pamiętają mnie jakim byłem… Ale bardzo niewielu pamięta mnie takim, jakim byłem wcześniej… W tym Winry i All.

Wielkie królestwo Troy.
Oliver się skrzywiła.
- Nie wydaje mi się, aby masarz w wykonaniu zbroi był zdrowy, a po za tym mam swojego masażystę, ale przydałby mi się sparing partner. – rzekła prostując plecy.
- Ja go nie będę wyklepywać. – odkrzyknęła Winry.
- Grumman jeździ windami, ale podobno w królewskim pałacu Troy jest wiele schodów. – zwróciła się do Stefana.

 

__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija