Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Sondy rekrutacyjne
Zarejestruj się Użytkownicy

Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG.


Zobacz wyniki ankiety: Czy jesteś na tak czy na nie?
Tak, jakieś drowie miasto w Zapomnianych Krainach. 7 28.00%
Tak, Menzoberranzan 6 24.00%
Tak, jakiś tam neutralny od settingów Podmrok 8 32.00%
Nie, ale coś w podobnym klimacie było by fajne. 6 24.00%
Nie. 2 8.00%
Sonda z Wielokrotnym Wyborem Głosujących: 25. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknięty Temat
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 28-07-2016, 14:00   #31
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Warlock Zobacz post
Settingu też. W WoHF nie ma szans na to, zaś Golarion jest bardzo elastyczny, całkiem sporo tam białych plam i nie mam najmniejszych problemów z wciśnięciem gdzieś swojego królestwa
A Sayane czasem swojego królestwa do FR nie wsadziła? Asmodian wsadził całą krainę. Ja wrzuciłem stary moduł. Kwestia podejścia i dogadania z graczami. Przecież na randkę w ciemno się nie umawiacie... Deklaracje w stylu "koniec z FRami" może i brzmią odważnie i stanowczo, ale i nieporadnie.

Ostatecznie piłem do tego, że Golarion jest wydawany tak samo jak FR - masz multum podręczników, w tym przewodników po każdej krainie, przewodnik o bóstwach, itd. Do tego beletrystyka, której nikt nie przeczyta, bo nikt jej nie przetłumaczy. No i w końcu APki. Materiału na Wiki Golarionu jest mnóstwo, więc i canon lawyers się znajdą prędzej czy później. Wśród nich pewnie jacyś FRowcy poszkodowani czaroplagą, którzy przeniosą swoje zacięcie do kanonu na nowy świat. A że nie jest to zjawisko na tyle widoczne, to kwestia czasu - FR jest przez dobre 30 lat aktywnie wspierany, ma najmocniej rozwinięty kanon pośród oficjalnych settingów. Golarion nie może się podobnym rekordem pochwalić, choć stawiam piątaka na to, że twórcy marzą o tym dniami i nocami (który by tak nie chciał?). A za marzeniami idą... Kolejne podręczniki.

"Opisywanie w dużej większości przez APki" pasuje jedynie do... Obecnej linii wydawniczej WotC, gdzie jest kilka kampanii osadzonych na Wybrzeżu Mieczy i składają się na jakiś większy kawałek świata. Nie ma żadnego podręcznika opisującego cały setting. Coś jak dawniej Greyhawk. Ale co z tego, skoro można dowiedzieć się wszystkiego o Zapomnianych Krainach ze starszych materiałów, jeśli ktoś ma wystarczająco czasu i jest na tyle nieroztropny, żeby go poświęcić.

WoHF nigdy podobnych problemów nie miał, bo formuła opisu i przeznaczenie materiałów zupełnie inne.

Edit do poniższego:

Cytat:
W opisie produktu jest tzw. Design Philosphy i powody, dla którego przeprowadzono apokalipsę w Zapomnianych Krainach.
Hmmmmmm... Interesujące. Pozwolę sobie zacytować:

Cytat:
This might have been one of the biggest flaws of the published Realms. At least as far back as the Avatar books (1989), NPCs had risen up to take the prominent roles in Realms-shaking Events. Now, the Realms designers wanted to turn that around, to gave players a chance to shine.
A więc potrzebna była nowa dizajn filozofia, żeby pokolenia grających pozbyły się wreszcie Elminstera, stojącego niczym Gandalf i mówiącego: "You shall not pass" (your ideas)? Problem settingomaniaków, nie gry. A dla wydawcy okazja na zarobek.

Cytat:
Golarion jest równie sędziwy
Jeśli liczymy czas spędzony w piwnicy, to Zapomniane Krainy są starsze nawet niż D&D. Będzie blisko pół wieku.

Cytat:
Czytałeś tak w ogóle te przewodniki do Golarionu? Każdy ma około 60 stron, przy czym większość informacji jest powielona z podręcznika głównego, przy odrobinie większym wzięciu pod lupę danego regionu. Nie jest to wymagane, ani szczególnie przydatne.
Jak przemnożę 60 stron przez na oko 60 podręczników, mam 3600 stron. Nie jest to wymagane, ani szczególnie przydatne (jak w przypadku każdego settingu), ale jednak ktoś to kupuje, ktoś to wrzuca na Wiki, kanon rośnie. Porównaj proszę 3600 stron do objętości wszystkich APek razem wziętych i przypomnij sobie określenie "opisywany w dużej większości przez APki". A gdzie beletrystyka?

Cytat:
Wydaje mi się, że Sayane opiera swoje królestwo na istniejącym regionie, który z tego co pamiętam miał jakiś zarys (ale mogę być w błędzie - nie sprawdzałem).
W takim razie to świetny przykład, jak powinno się używać materiałów źródłowych.

Cytat:
Chyba też nie muszę przypominać Tobie, że swoje sesje w FR i Starym Świecie prowadziłeś w Borderlandsach, czyli takich customowych regionach, przystosowanych do wprowadzenia własnego modułu.
Ależ najpopularniejsze i najogólniejsze światy D&D są w całości przygotowywane jako takie pogranicza i punkty światła, więc ciekawi mnie, gdzie musiałbym prowadzić, żeby tak w FR nie było. Stary Świat to inna bajka, pod specyficzny klimat, tu się zgodzę, choć jak bym prowadził w Imperium, to też nie przejmowałbym się zbytnio i kanonem, i fanonem (Sylvania autorstwa smartfoxa anyone?). Światy nie są wykute w kamieniu, mają przede wszystkim bawić i stanowić fasadę dla przygód.

Wyobraź sobie proszę następującą sytuację. Siedzisz i prowadzisz setting. Koło Ciebie siedzi jego twórca. Zadajesz mu pytanie, czy możesz zmienić to, czy tamto, bo fajniej będzie się Tobie grało. Jak myślisz, jakiej odpowiedzi Ci udzieli? Pewnie jeszcze dopomógłby Ci wprowadzić te zmiany. Naprawdę w grach fabularnych potrzeba odrobiny zdrowego rozsądku, a tego nie sprzedają w hardcoverach. A właśnie ten zdrowy rozsądek próbujesz nazwać elastycznością settingu - pojęcie równie kuriozalne jak niegdyś dyskusje o szybkości mechaniki, bo najszybsza jest ta, z którą jesteśmy najbardziej oswojeni.

No dobra, zgodzę się, że nie wszędzie da się wrzucić ten wrak statku kosmicznego, ale też nie wszędzie trzeba.

PS

Cytat:
Zon-Kuthona (masochizm!)
Skoro w Zapomnianych Krainach mamy na przykład Mystryków i Myrkulitów, to w Golarionie będziemy mieć... Zonków? Kuthonów? Kuthonitów? Spróbujcie zachować powagę na sesji przy takim nazewnictwie, to będzie dopiero masochizm.
 

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 28-07-2016 o 18:33.
Lord Cluttermonkey jest offline  
Stary 28-07-2016, 14:25   #32
 
Googolplex's Avatar
 
Reputacja: 1 Googolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputację
Tak was czytam i czytam... i doszedłem do wniosku, że jesteście jako te cymbały brzmiące.
Ja to ujmę tak, jeśli gracz chce sobie wmawiać, że smok który go właśnie przeżuwa (trudne słowo!) nie może tego robić bo w jakiejś tam książce został już przez kogoś zabity, to moim zdaniem jest to problem gracza i jego postaci. Bardzo osobisty problem.
A jeśli z kolei MG nie ma dość odwagi lub wyobraźni by świat dostosować do własnych potrzeb to ja bardzo przepraszam ale to jest dupa wołowa a nie MG.
Tyle na temat światów, przejdźmy teraz rozmów o na temat drowów.

Albo i nie drowów bo w miarę czytania pomyślałem o innej rasie zamieszkującej podmrok, równie złej, równie przebiegłej ale z pewnych powodów znacznie lepiej współpracującej. Chodzi mi oczywiście o illithidów. Wydaje mi się, zapewne naiwnie, że sesja tymi mackowatymi pasożytami byłaby niezwykle ciekawa. Zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę ich potrzeby jak choćby żywieniowe czy rozrodcze (o ile mnie pamięć nie myli illithid powstaje tylko z larwy/kijanki zagnieżdżającej się w człowieku).
 
Googolplex jest offline  
Stary 28-07-2016, 15:03   #33
 
Zormar's Avatar
 
Reputacja: 1 Zormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputację
Cytat:
Chodzi mi oczywiście o illithidów. Wydaje mi się, zapewne naiwnie, że sesja tymi mackowatymi pasożytami byłaby niezwykle ciekawa. Zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę ich potrzeby jak choćby żywieniowe czy rozrodcze (o ile mnie pamięć nie myli illithid powstaje tylko z larwy/kijanki zagnieżdżającej się w człowieku).
Ciekawy pomysł. Można by z graczy zrobić jakiś takich uchodźców/kolonistów, którzy szukają miejsca, by założyć kolonię(?), czy może coś w ten deseń. Cała akcja mogłaby być sprowokowana nagłym atakiem Githzerai, którzy to odbywaliby swoją "krucjatę" przeciwko Illithidom.

Cytat:
o ile mnie pamięć nie myli illithid powstaje tylko z larwy/kijanki zagnieżdżającej się w człowieku)
Nie jestem teraz do końca pewien, aczkolwiek to chyba nie musiałby być konkretnie człowiek, ale fakt z kijanką/larwą się zgadza.)

W sumie, aż mi się to skojarzyło z Illithidami oraz mózgiem ich społeczności:
[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=UYcq5SP2Lww[/MEDIA]
 
Zormar jest offline  
Stary 28-07-2016, 15:10   #34
 
Googolplex's Avatar
 
Reputacja: 1 Googolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Zormar Zobacz post
Nie jestem teraz do końca pewien, aczkolwiek to chyba nie musiałby być konkretnie człowiek, ale fakt z kijanką/larwą się zgadza.)
Może wyjaśnię co miałem na myśli. W którymś podręczniku czytałem coś na temat cyklu rozwojowego macek, i jeśli dobrze kojarzę to w przypadku gdy się larwa zagnieździła w takim elfie czy krasnoludzie powstawało stworzenie przypominające illithida ale nie illithid "czystej krwi". Różnica tak naprawdę licząca się tylko dla illithidów. Oczywiście o ile pamięć nie płata mi figli, dawno nie czytałem o tych milutkich stworzonkach.
 
Googolplex jest offline  
Stary 28-07-2016, 15:59   #35
Konto usunięte
 
Warlock's Avatar
 
Reputacja: 1 Warlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Clutterbane Zobacz post
A Sayane czasem swojego królestwa do FR nie wsadziła? Asmodian wsadził całą krainę. Ja wrzuciłem stary moduł. Kwestia podejścia i dogadania z graczami. Przecież na randkę w ciemno się nie umawiacie... Deklaracje w stylu "koniec z FRami" może i brzmią odważnie i stanowczo, ale i nieporadnie.

Ostatecznie piłem do tego, że Golarion jest wydawany tak samo jak FR - masz multum podręczników, w tym przewodników po każdej krainie, przewodnik o bóstwach, itd. Do tego beletrystyka, której nikt nie przeczyta, bo nikt jej nie przetłumaczy. No i w końcu APki. Materiału na Wiki Golarionu jest mnóstwo, więc i canon lawyers się znajdą prędzej czy później. Wśród nich pewnie jacyś FRowcy poszkodowani czaroplagą, którzy przeniosą swoje zacięcie do kanonu na nowy świat. A że nie jest to zjawisko na tyle widoczne, to kwestia czasu - FR jest przez dobre 30 lat aktywnie wspierany, ma najmocniej rozwinięty kanon pośród oficjalnych settingów. Golarion nie może się podobnym rekordem pochwalić, choć stawiam piątaka na to, że twórcy marzą o tym dniami i nocami (który by tak nie chciał?). A za marzeniami idą... Kolejne podręczniki.

"Opisywanie w dużej większości przez APki" pasuje jedynie do... Obecnej linii wydawniczej WotC, gdzie jest kilka kampanii osadzonych na Wybrzeżu Mieczy i składają się na jakiś większy kawałek świata. Nie ma żadnego podręcznika opisującego cały setting. Coś jak dawniej Greyhawk. Ale co z tego, skoro można dowiedzieć się wszystkiego o Zapomnianych Krainach ze starszych materiałów, jeśli ktoś ma wystarczająco czasu i jest na tyle nieroztropny, żeby go poświęcić.

WoHF nigdy podobnych problemów nie miał, bo formuła opisu i przeznaczenie materiałów zupełnie inne.
Wydaje mi się, że Sayane opiera swoje królestwo na istniejącym regionie, który z tego co pamiętam miał jakiś zarys (ale mogę być w błędzie - nie sprawdzałem). Czytałeś tak w ogóle te przewodniki do Golarionu? Każdy ma około 60 stron, przy czym większość informacji jest powielona z podręcznika głównego, przy odrobinie większym wzięciu pod lupę danego regionu. Nie jest to wymagane, ani szczególnie przydatne.
Prowadzę sesję w Starym Świecie, prowadziłem też w FR niejedną i radziłem sobie z tworzeniem własnych miejsc (w Oku Talony stworzyłem własne królestwo), więc to nie jest tak, że obawa o krytykę lub zgodność z Canonem jest przeszkodą dla mnie, bo to bzdura. Po prostu łatwiej umieścić mi własne twory w settingu, którego zamysłem jest elastyczność i jak najwięcej białych plam na mapie. Każdy region stylizowany jest w jakimś odrębnym klimacie, a całość wygląda jak jeden wielki kocioł, do którego ktoś wrzucił trochę wszystkiego i wymieszał. Dostrzegasz teraz różnicę? Nie chcę się zakładać o to o czym marzą sobie ludzie w siedzibie Paizo, ale w danej chwili Golarion ma więcej elastyczności od FR i to pomimo Czaroplagi.

Polecam ten link. W opisie produktu jest tzw. Design Philosphy i powody, dla którego przeprowadzono apokalipsę w Zapomnianych Krainach.
Proszę też pamiętać, że FRy Greenwooda znacznie różniły się od tego czym się stały przez następne 30 lat. Golarion jest równie sędziwy, a jednak poszedł w innym kierunku i to jako MG cenię - właśnie te białe plamy na mapie, krótkie opisy i elastyczność settingu, który sprawia, że w obszarze o podobnym rozmiarze co FR mogę prowadzić w klimatach Baśni Tysiąca i Jednej Nocy, standardowe Fantasy lub orientalne przygody i nie muszę przy tym zmieniać settingu.

Nie twierdzę, że nie da się w FRach umieścić podobne twory, bowiem w każdym Settingu można coś wykreować własnego, ale są przygotowane settingi, które bardziej się do tego nadają. Chyba też nie muszę przypominać Tobie, że swoje sesje w FR i Starym Świecie prowadziłeś w Borderlandsach, czyli takich customowych regionach, przystosowanych do wprowadzenia własnego modułu.

@Googolplex
Gadanie o dupie wołowej mogłeś sobie darować, zważywszy, że słyniesz z opuszczania sesji swoich i innych
 

Ostatnio edytowane przez Warlock : 28-07-2016 o 16:18.
Warlock jest offline  
Stary 28-07-2016, 16:46   #36
 
Googolplex's Avatar
 
Reputacja: 1 Googolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputację
Zormar zajrzałem do podręczników i przyznaję Ci rację. Taka kabała illithidów niedobitków zmuszona kombinować jak przetrwać jest niezłym materiałem na długą przygodę. Już biorąc pod uwagę tylko zapotrzebowanie na świeże, dojrzałe mózgi wyszła by sesja niemal survivalowa.
Oczami wyobraźni niemal widzę problemy związane z budową nowej siedziby, zabezpieczeniem jej przed wrogami (czyli przed praktycznie wszystkim co zamieszkuje podmrok). Czy w końcu stosunki dyplomatyczne z sąsiadami, kłamstwa i zwody by wyglądać na silniejszych niż w rzeczywistości. Może nawet gracze jako ambasadorzy w mieście drowów. To by dopiero było wyzwanie, nie tylko przetrwać ale i ugrać jak najwięcej.
Do tego dylemat czy nawiązać kontakt z innymi grupami illithidów i zdać się na ich łaskę (taki dowcip)... Pomysły aż same się dobijają do mej czaszki (stąd ten głuchy odgłos w tle), a do tego naturalne zdolności illithidów wydają mi się znacznie lepiej pasować do storytellingu niż drowia magia, ale to już moja subiektywna ocena.



@Warlock
Argumentum ad personam... nigdy bym nie przypuszczał, że akurat Ty uciekniesz się do tak niskich metod prowadzenia rozmowy, nie masz pojęcia jak bardzo osłabiłeś moją wiarę w ludzi
Z drugiej strony interesującym wydaje mi się fakt, że właśnie ten fragment mojej wypowiedzi przyciągnął twoją szczególną uwagę.
 
Googolplex jest offline  
Stary 28-07-2016, 17:06   #37
Konto usunięte
 
Warlock's Avatar
 
Reputacja: 1 Warlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputację
Sądziłem, że z tą "dupą wołową" to wycieczka w moją stronę. W pracy jestem, niestety, i nie mam czasu na głębszą analizę każdej wypowiedzi. Jeśli tak nie było to przepraszam za moją kąśliwą uwagę. Milknę już
 
Warlock jest offline  
Stary 28-07-2016, 17:11   #38
 
Eleishar's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputację
Googolplex zwyczaje żywieniowe illithidów są nieco przerysowane wśród istot na które polują. Łupieżcy umysłów mogą odżywiać się normalnie, z tym że są jeśli mnie pamięć nie myli stricte mięsożerni, zwyczajnie mózgi zawierają najwięcej istotnych dla nich składników odżywczych, więc z wygody zjadają głównie owe narządy.
 
__________________
Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja.
Eleishar jest offline  
Stary 28-07-2016, 17:25   #39
 
Googolplex's Avatar
 
Reputacja: 1 Googolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputacjęGoogolplex ma wspaniałą reputację
Eleishar moje informacje czerpię właśnie w tej chwili z Lords of Madness i posłużę się cytatem:
Cytat:
s.74
A mind fl ayer must have a minimum of one fresh brain per
month. Any less than that and it suffers physical debilitation,
becoming so weak that it could die. Its ideal diet is one brain
per week. A mind flayer that consumes one brain a week does
not feel deprived. It can eat more than that for enjoyment and
for the psychic boost, and it will if brains are plentiful.
Podręcznik podaje dalej, że mózg człowieka nadaje się do konsumpcji gdy jego pierwotny posiadacz osiągnie wiek lat 20 zaś dalej mamy kalkulację według której by zapewnić sobie stałe źródło pokarmu illithid potrzebuje 250 ludzi (lub ekwiwalent w innych rasach) co daje nam 5000 niewolników na zaledwie 20 illithidów.
Ale oczywiście illithidzi uzupełniają dietę innym pokarmem i oczywiście MG może stwierdzić, że nie potrzebują świeżych mózgów. Nie mniej ja odnoszę się do informacji podręcznikowych jako do bazy dla pomysłów.


Edit:
@Warlock
Pojęcia nie mam dlaczego mogłeś wziąć do siebie ten fragment. Tym bardziej, że jeśli mnie pamięć nie myli to wydaje mi się, iż modyfikowałeś świat na potrzeby własnych sesji.
 

Ostatnio edytowane przez Googolplex : 28-07-2016 o 17:30. Powód: by odpowiedzieć Warlockowi
Googolplex jest offline  
Stary 28-07-2016, 18:18   #40
Konto usunięte
 
Warlock's Avatar
 
Reputacja: 1 Warlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputację
@Googolplex
Bo wspominałem, że nie mam zamiaru prowadzić FR na LI z powodu problemów jakie czasem stwarza dla mnie kreacja własnych elementów settingu, zwłaszcza takich, które wykraczają poza jego ramy. Źle się przy tym wyraziłem, bo przeszedłem od szczegółu do ogółu, gdy wspominałem o fanatykach kanonu.
Nie żebym obawiał się krytyki, ale wystarczy spojrzeć na rekrutację Ulliego, w której umożliwiał grę krasnoludzkimi kultystami i podniosła się wrzawa, gdy naskoczyli na niego fani Młotka. Podobny problem, ale łagodniejsza retoryka, pojawił się w tym wątku. Ja nie widzę przeszkód, aby drowy mogły ze sobą współpracować bez wsadzania sobie sztyletu w plecy, bo podobnie jak u awanturników, może spajać ich wspólny cel.
 

Ostatnio edytowane przez Warlock : 28-07-2016 o 18:55.
Warlock jest offline  
Zamknięty Temat



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:17.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172