Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 16-04-2020, 11:22   #41
Wiedźmin Właściwy
 
Draugdin's Avatar
 
Reputacja: 1 Draugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputację
Gobliny. Jak on nie lubił tych pokurczy. Jeśli były tu martwe egzemplarze to przypuszczalnie znajdą się też i żywe, także jeszcze dane mu będzie poczęstować je stalą. Ciała były w takim stanie, że już zaczęły śmierdzieć, a jeszcze nie zaczęły się widocznie dla oka rozkładać. Znaczyło to w sumie głownie dwie rzeczy. Nie wróżyło dobrze co do ewentualnych losów poprzedniej wyprawy, a co za tym idzie poszukiwanych przez nich osób. No i co ważniejsze wskazywało to na fakt, że ruiny tej ukrytej pod ziemią cytadeli musiały nie być tak opuszczone jak by się wydawało.

Z komnaty wychodziły gdzieś dalej dwoje drzwi, z czego drużyna uchwaliła, że pójdą tymi uchylonymi. Nie miał przeciwwskazań. tak czy inaczej zabezpieczał tyły także pójdzie tam gdzie reszta.
Pomysłowość w temacie wykrywania ewentualnych pułapek bardzo pozytywnie go zaskoczyła. Dawało to dobre prognozy na przyszłość. Drużyna mimo, że znała się dość krótko potrafiła już dobrze współpracować, a to dobrze wróżyło niezależnie co się będzie działo.
 
__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.
Draugdin jest offline  
Stary 16-04-2020, 17:50   #42
 
Asmodian's Avatar
 
Reputacja: 1 Asmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputację
Gnom kiwnął kapłance głową w podziękowaniu i posłał swoją sowę na jedną ze zniszczonych belek, które kiedyś podtrzymywały jedno z pięter. Sowa przysiadła, niemal bezszelestnie i zaczęła uważnie rozglądać się po pomieszczeniu.
Jednocześnie zaś gnom powoli, opierając się plecami o ścianę, powoli, krok za krokiem podążał w kierunku zamkniętych drzwi, co jakiś czas przystając i zamykając oczy co oznaczało, że właśnie patrzy bystrym, sowim wzrokiem, taksując każdy szczegół otoczenia. Wpierw łeb sowy skierował się na ciała goblinów, potem upierzony ptak badał swoimi zmysłami kamienne ściany wieży, aby w końcu spocząć na uchylone drzwi.

Gnom szykował się właśnie do dokonania kolejnego wpisu, okraszonego wykładem lub głośną, bo mówioną do siebie dedukcją, kiedy zobaczył znaki dawane przez Archiego. Coś, lub ktoś znajdowało się niedaleko, a w cytadeli, która rzekomo miała być opanowana przez potwory, a którą to pogłoskę potwierdzały właśnie oglądane w wieży ciała należało zachować ciszę i ostrożność. Wysłał mentalny sygnał swojemu chowańcowi, aby ponownie przeleciał przez drzwi i zawisnął w powietrzu nad drzwiami, jak tylko tyczka zostanie użyta do otwarcia drzwi, którymi mieli podążać. Gnom nie oponował w kwestii wyboru drogi, bo uważał, że każda będzie właściwa.
Gnom poprosi o jakiś test(jeśli jest potrzebny), bo taksuje zarówno ciała goblinów, jak i ściany wieży. Interesuje mnie, jak zginęły gobliny(od czego), czy są na nich jakieś inne ślady, w jakim stanie są ściany wieży i czy nie ma na nich uszkodzeń, które mogłyby spowodować, że wieża się zawali np.

 
__________________
Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est
Asmodian jest offline  
Stary 17-04-2020, 11:38   #43
 
Ayoze's Avatar
 
Reputacja: 1 Ayoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputację
Bran podszedł do goblina przybitego do ściany włócznią i wydobył ją bez najmniejszego problemu. Zwłoki zielonego osunęły się bezwładnie na podłogę, odsłaniając wykuty w ścianie napis w języku smoków, który zrozumieli Bran i Draugdin. ASHARDALON. W tym samym czasie Willie zaczął rozglądać się po ścianach wieży. Choć widać było, że wiekowe, nie wyglądały na takie, które miały by się za chwilę zawalić, co nieco uspokoiło gnoma.

Przyjrzał się również ciałom goblinów. Wyglądało na to, że wszystkie zginęły od broni białej, niektóre z nich miały też dziury w korpusach, świadczące o tym, że najprawdopodobniej zostały trafione strzałami lub bełtami. Z dużym prawdopodobieństwem Willie stwierdził, że mogła je zabić grupa Talgena.

Gdy Amos pchnął tyczką uchylone drzwi, nic się nie wydarzyło, zatem nie czekała na was żadna pułapka. Sowa czarodzieja od razu wleciała do środka, zerkając na okolicę. Willie dał pozostałym znać, że za drzwiami znajduje się dość długi, szeroki na trzy metry kamienny korytarz, który kończył się drewnianymi drzwiami. Kilka metrów przed nimi, po obu stronach ścian mieściły się kolejne drzwi - po prawej drewniane, po lewej kamienne.

Ruszyliście korytarzem i waszą uwagę zwróciły zwłaszcza te kamienne drzwi, przedstawiające podobną do smoka rybę, pływającą w wodnej scenerii. Upewniając się, że drzwi nie posiadają żadnej pułapki, Archie nacisnął na kamienną klamkę, jednak drzwi nawet nie drgnęły.

Musieliście zadecydować, co dalej.



Koime, jeśli Archie będzie próbował otworzyć kamienne drzwi wytrychami, ST 20.

 

Ostatnio edytowane przez Ayoze : 17-04-2020 o 11:46.
Ayoze jest offline  
Stary 17-04-2020, 12:12   #44
Wiedźmin Właściwy
 
Draugdin's Avatar
 
Reputacja: 1 Draugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputację
Gdy weszli do wąskiego korytarza Draugdin niewiele mógł pomóc tym bardziej, że nadal szedł ostatni. Jego umysł wyszkolonego wojownika pracował na najwyższych obrotach. Wiedział, że gdyby doszło do walki w tej wąskiej przestrzeni niewiele by mogli zdziałać, żeby wykorzystać wszystkie umiejętności i potencjał drużyny. Pocieszające było by jedynie to, że przeciwnicy byli by w podobnej sytuacji. No chyba, że byli by to sami łucznicy.
Nie lubił czarnowróżenia, ale też zawsze wolał być bardziej przygotowanym niż zaskoczonym.

Jedyne czym w tej chwili mógł być pomocny to podzielić się z towarzyszami swoją wiedzą. Jako dragonborn nie obce mu było słowo które przed chwilą odczytali na ścianie poprzedniej komnaty. Ashardalon. Ze wszystkich kultów z wyszczególnieniem smoczych kultów to musiał być akurat Ashardalon?

Korzystając z chwili gdy drużyna była w w jednym miejscu szukając pomysłu co robić dalej odezwał się głębokim głosem, który w tym wąskim korytarzu zabrzmiał wręcz jak grobowy:

- Ashardalon. Był Wielkim Jaszczurem wywodzącym się od czerwonych smoków i bodajże najbardziej wpływowym ze wszystkich swoich współbraci. Niektóre przekazy mówią nawet, że był lub nadal jest półsmokiem-półdemonem. Jeżeli smoczy kult, który tu miał lub ma swoja siedzibę czcił tego akurat smoka, to lepiej nie mogliśmy trafić i od razu zaznaczam, żeby nie było żadnych wątpliwości, że tak to był sarkazm. Przyjdzie problem będzie rada.

Poprawiając uchwyt miecza wykrzywił pysk w czymś jakby uśmiechu, przy czym dla nie obytych z aparycją dragonbornów mógł to być dość dziwny wygląd.
 
__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.
Draugdin jest offline  
Stary 17-04-2020, 17:05   #45
 
Umbree's Avatar
 
Reputacja: 1 Umbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputację
Archie dał znać, że za zamkniętymi drzwiami może znajdować się coś, z czym niekoniecznie chcą w tym momencie się spotkać, dlatego Elora po raz kolejny wskazała na uchylone drzwi, jako miejsce, gdzie powinni się udać w pierwszej kolejności. Na szczęście Amos też tak sądził, gdyż pchnął je tyczką, a sówka Williego sprawdziła dla nich otoczenie. Coraz bardziej podobało jej się takie podejście do eksploracji - po co pakować się w ewentualną kabałę, skoro można było wysłać chowańca na przeszpiegi.

Korytarz, którym podążyli nie był długi, ale posiadał trzy pary drzwi. Kamienne wrota wyglądały dość fikuśnie, a skoro wciąż były zamknięte, mogło znajdować się za nimi coś ciekawego. Archie zabrał się za ich sprawdzanie, Elora zajrzała więc do pomieszczenia naprzeciwko, jednak pokój okazał się być zupełnie pusty, zawalony tylko gruzem, kurzem i pajęczynami. Draugdin opowiedział im przy okazji o jakimś Ashardalonie i te opowieści nie napawały optymizmem.

- Cóż, miejmy nadzieję, że go tu nie spotkamy, nawet jeśli wciąż gdzieś tutaj jest - powiedziała ściszonym głosem Elora. - Archie, będziesz chciał sprawdzić, co znajduje się za tymi kamiennymi drzwiami? Jeśli tak, to zróbmy to szybko i ruszajmy dalej, jeszcze jedne drzwi nam zostały. Sama bym zobaczyła, co się za nimi znajduje, ale lepiej, żebyś najpierw rzucił okiem, czy nie ma tam żadnych pułapek.
Kapłanka spojrzała na drewniane drzwi i poprawiła uchwyt na kuszy.
 
Umbree jest offline  
Stary 17-04-2020, 17:06   #46
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Ashardalon?
Bran (podobnie jak i większość żyjących) nie miał wątpliwej przyjemności spotkania się z tym czerwonym smokiem (czy też więcej niż smokiem - opowieści różne rzeczy o nim głosiły), ale był pewien, że napis nie pojawił się tutaj sam z siebie... i że Draugdin ma rację, jeśli chodziło o kłopoty.
Byle goblin nie bawiłby się w mozolne wyskrobywanie napisów na ścianie, a te konkretne literki wyglądały na dość stare. Innymi słowy - jeśli była tu jakaś smocza sekta, to działała od dawna.
Gobliny i smoczy kult to niezbyt typowa kombinacja, ale cytadela była duża i różne różności mogły się pomieścić w jej wnętrzu.

Kolejny korytarz, kolejne drzwi, tym razem ozdobione rysunkiem czegoś, co - zapewne - miało przedstawiać wodnego smoka. Kolejny dowód na to, iż mieszkali tutaj, za czasów świetności budowli, miłośnicy smoków.
Prócz tych kamiennych były też i inne, ale Bran wolał cierpliwie poczekać, aż Archie zmierzy się z jednymi, a potem, ewentualnie, posprawdza kolejne. Otwieranie drzwi, bez sprawdzania, czy nie kryją się tam jakieś niespodzianki, dobre było w karczmie, a nie w tej cytadeli.
 
Kerm jest offline  
Stary 17-04-2020, 21:16   #47
 
Asmodian's Avatar
 
Reputacja: 1 Asmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputację
Willie słysząc rozmowę o Ashardalonie zerknął na ściany, a nawet dotknął ich palcami. Wilgoć była wyczuwalna i zostawała na opuszkach palców.

- Ashardalon. Tak, wielki, czerwony wyrm północy. Legendy o tym wielkim żmiju dotarły nawet do Harluua, a zresztą my, gnomy wiemy całkiem sporo o smokach. Czy aby ktoś go nie pokonał? Nie ważne. Bardziej istotna dla nas jest wskazówka na ścianach tej cytadeli. Są zimne i wilgotne. Wielkie, czerwone smoki lubią mieć jak małe gnomy - powiedział czarodziej ściszonym głosem i uśmiechnął się ironiczne - sucho i ciepło. Poza tym w okolicy nie było żadnych spustoszeń. Musimy wyobrazić sobie wpływ takiego wielkiego stworzenia na cały okoliczny ekosystem i otoczenie. Pustkowia, częste trzęsienia ziemi, erupcje lawy i pary, szczyty gór, które nie zamarzają w zimie, zatrute siarką strumienie i rzeki - wymieniał ze znawstwem - Jakoś nie przewiduję jego obecności, a przynajmniej nie jestem przekonany, co nie znaczy, że każda teoria jest stu procentowo pewna. Może magicznie ukrywa swoją obecność - gnom poprawił okulary na nosie, pomacał jeszcze jedną ze ścian, wycierając potem rękę od wilgoci która osadziła się na kamieniach i przygotował swoją sowę, która tym razem, przysiadła mu na ramieniu, czekając, aż Archie upora się z zamkiem

- Chyba bym to wyczuł - gadał wciąż do siebie czarodziej, jakby próbując przekonać samego siebie, że wszystko jest w porządku.

Gnom nic nie wnosi. Czeka na otwarcie drzwi aby zrobić zwiad chowańcem, jak zwykle.

 
__________________
Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est
Asmodian jest offline  
Stary 18-04-2020, 13:19   #48
 
Koime's Avatar
 
Reputacja: 1 Koime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputację
Imię Ashardalon nic Archiemu nie mówiło, lecz z tego co powiedziała część kompanów chodziło o wielkiego, strasznego jaszczura i mogło potwierdzać teorię o obecności Kultu Smoka.

O nich akurat bard słyszał i bardzo mu się implikacje tego nie podobały. Perspektywa możliwości natknięcia się na zapomnianego nieumarłego gada sprawiła, że ciarki przeszły mu po plecach. W duchu przeklinał się, że nie zostawił w mieście wiadomości dla innych członków jego organizacji, na wypadek gdyby ta teoria okazała się prawdziwa a im nie udało się wrócić cało z tej wyprawy.

W żaden jednak sposób nie mógł wymyślić, co kult wielbiący nieumarłe jaszczurki mógłby mieć wspólnego z goblinami i jabłkami. Z pomarańczami albo gruszkami jeszcze by zrozumiał, ale z jabłkami? Nie pozostało im nic innego jak kontynuować wyprawę i skupić się na ich głównej misji - odnalezieniu zaginionego rodzeństwa.

Z rozmyślań wyrwała go decyzja o wyruszeniu w korytarz za uchylonymi drzwiami. Denerwowała go odrobinę myśl o zostawieniu za plecami, tego co wydawało dziwne dźwięki za drug przejściem, ale był pewien że gdyby pojawiło się jakieś niebezpieczeństwo Draug z pewnością odpowiednio szybko by je wykrył.

Po zatrzymaniu się przed kolejnymi, podejrzanie wyglądającymi, drzwiami przyszedł czas na wykorzystanie jednego z ukrytych talentów Archiego. Bardzo ciekaw był co mogło kryć się po drugiej stronie. Sądząc ze wzoru zdobiącego wrota, miało to coś wspólnego z wodą. Czyżby właśnie natrafili na mistyczną łaźnię, albo złowrogi wychodek?

Niziołek nim zabrał się za otwieranie zamku, ostrożnie przyjrzał się drzwiom. Nic nie wskazywało na to by były zabezpieczone pułapką. Oparł świecący sztylet o ścianę, by mieć pod ręką źródło światła i rozłożył na ziemi zestaw wytrychów. Poprosił jeszcze Elorę o wsparcie jej boga w tym przedsięwzięciu, po czym wziął się do pracy. Ostrożnie sondował mechanizm, podważając piny igłą i przesuwając zapadki. Zamek był bardziej skomplikowany niż bard miał nadzieję, a nie był on zawodowym włamywaczem a tym bardziej ślusarzem. Krople potu zaczęły spływać mu po czole, a w myślach pojawiały się wątpliwości, lecz wreszcie się udało.

Zamek się poddał.

[media]http://www.youtube.com/watch?v=9W7PfUdaZM4[/media]



 
Koime jest offline  
Stary 18-04-2020, 13:34   #49
 
Ayoze's Avatar
 
Reputacja: 1 Ayoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputację
W momencie, gdy Archie z uśmiechem na twarzy nacisnął na klamkę otwierając drzwi, puszczona przodem sowa Williego sprawdziła pokój, który okazał się być kwadratowym, niewielkim pomieszczeniem wykutym w ścianie. Nie było tutaj nic podejrzanego, więc Archie, Bran, Elora i Willie weszli do środka - dla Amosa i Draugdina zabrakło już miejsca.


Naprzeciw kamiennych drzwi z wykutym rybo-smokiem znajdowała się stojąca pionowo beczka wykonana z zardzewiałego już żelaza. Podobnie zardzewiałe rury biegły od beczki wprost w podłogę. Na górze beczki umieszczono szeroki, metalowy szpunt. Nic więcej nie dostrzegliście w tym małym, ciasnym pokoju.
 
Ayoze jest offline  
Stary 18-04-2020, 15:49   #50
 
Umbree's Avatar
 
Reputacja: 1 Umbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputację

- Prawdziwy z ciebie fachowiec, Archie. - Elora uśmiechnęła się do niziołka, gdy ten poradził sobie z drzwiami.

Weszła do środka i... zdziwiła się. Kamienne drzwi z jakimiś zdobieniami i ciężki do rozpracowania zamek tylko po to, żeby zobaczyli jakąś starą beczkę podłączoną rurami? Może była w jakiś sposób ważna, ale kapłanka nie zamierzała tego sprawdzać. Mieli zadanie do wykonania i na nim powinni się skupić.

- Wiecie co, lepiej sprawdźmy te ostatnie drzwi. Nie ma sensu marnować czasu w takich miejscach jak to. Trzeba znaleźć tych zaginionych - powiedziała, po czym po prostu wyszła z pomieszczenia.
- Archie, czy mógłbyś sprawdzić te ostatnie drzwi? Nie chciałabym, żeby któreś z nas wpadło w jakąś pułapkę, a póki co naprawdę dobrze ci z tym idzie.
 
Umbree jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:50.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172