Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Fantasy > Archiwum sesji z działu Fantasy
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 31-10-2016, 19:28   #11
 
Grave Witch's Avatar
 
Reputacja: 1 Grave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputację
Osteria skinęła głową, po czym zajęła miejsce w łódce, czekając cierpliwie aż półelf zajmie się wprawieniem owego środka transportu, w ruch. Dopiero gdy wiosło zanurzone zostało w wodzie, przemówiła.
- Kiedyś, dawno temu, istniało podobne miejsce - zaczęła, rozglądając się wokoło, co rusz jednak wzrokiem przystając na celu ich podróży. - Powstało w wyniku użycia mrocznej magii, która zakazana jest w większości królestw Zaris. Winę za tamtą tragedię ponosił mag krwi, którego imię zniknęło z ksiąg historii. To, co udało mi się znaleźć na jego temat sugeruje, że tak lepiej. Był z pochodzenia demonem wysokiego rodu, uzdolnionym ponad wszelkie oczekiwania, posiadającym ogromne zasoby mocy i dar, który dla innych stał się przekleństwem. Wedle księgi, która owe wydarzenie opisywała, był on w stanie przy pomocy swojej magii, przekształcić dusze każdej żywej istoty w źródło mocy. Każdy przemieniony żył dalej jakby nic się nie stało, do momentu, w którym to, co czyniło go żywym, nie zostało z niego wyrwane by zaspokoić potrzeby maga. Działał jednak rozważnie, po cichu, powoli zagarniając dla siebie duszę za duszą, aż całe miasteczko, które było mu domem, stało się jego. Wtedy dopiero pokazał swą prawdziwą twarz, siejąc terror, którego macki objęły całą krainę. Nikt nie mógł się mu przeciwstawić. Na początku podobno było kilku śmiałków, jednak utrata duszy, jej całkowite zatracenie to wysoka cena.
- Dopiero interwencja bogów zdołała ukrócić jego panowanie, dla wielu jednak pomoc bytów wyższych przyszła zbyt późno - dodała po chwili, którą to spędziła wpatrzona w zbliżającą się wioskę. - Wiadomo, że sam mag został całkowicie unicestwiony, co jednak stało się z jego uczniami i poplecznikami? Wszak ktoś tak potężny musiał takowych posiadać. Tego księga nie wyjaśniła. Zapewne ich szukano, możliwe że znaleziono. Wystarczyłby jednak tylko jeden zdolny uczeń lub uczennica, lub ktoś z podobnym darem…
Umilkła znowu, marszcząc czoło. Do srebrzystej poświaty dołączyła mgła. Gęsta, sunąca tuż przy ziemi mgła o wyraźnym, szkarłatnym zabarwieniu.
Gdy dotarła do tafli jeziora zaczęła się unosić, tworząc półprzezroczystą, krwawą ścianę, która odgradzała wioskę od zbliżającej się pary.


- Nadal nie wyczuwam żadnego ducha - Osteria poinformowała Variela, przesuwając się w stronę półelfa. - Ktoś jednak bez wątpienia się tam znajduje i nie podoba mu się nasze przybycie.
 
__________________
“Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.”
Grave Witch jest offline  
Stary 31-10-2016, 21:26   #12
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Zaczęło się dobrze... Łódka nie przeciekała, wiosło się nie złamało, żaden stwór nie wynurzył się z wodnej toni, by wciągnąć w głębiny nieostrożnych podróżnych, co się wypuścili w wątłej łodzi na tajemnicze wody.
I, jak to się czasami przytrafia, to, co się dobrze zaczęło przybrało całkiem niespodziewany, chociaż niekoniecznie zły obrót.

Opowieść Osterii była ciekawa, wciągająca i miała w sobie cień prawdziwości... a nawet więcej niż cień. Variel co prawda nigdy jej nie słyszał, ale wierzył, że coś takiego było możliwe. Magowie kwi nigdy nie cieszyli się dobrą opinią i Variel nie miał wątpliwości, że niektórzy z nich użyliby wszelkich środków, by zdobyć potęgę, która zrównywałaby ich z bogami.
Sny o potędze rzadko kończyły się dobrze, szczególnie dla tych, co stali się ofiarami śniącego.
Pytanie brzmiało, czy w drugiej sprawie Osteria miała rację. Kogo bowiem na ucznia przyjąłby mag krwi? Tylko i wyłącznie kogoś o równie przeklętym charakterze. A czy komuś takiemu można było zaufać? Variel nie dałby za to połowy miedzianego riv'a. Kto bowiem chciałby stać na drugim miejscu, mogąc wspiąć się na szczyt po trupie swego mistrza i mentora zarazem.

Gdy drogę do wioski zagrodziła krwawa mgła, Variel doszedł do wniosku, że własnie natrafili na odpowiedź na to właśnie pytanie.
- Pożeracz dusz - powiedział cicho. - Zaginiony uczeń przeklętego, bezimiennego maga. Zapewne dlatego nie ma tu żadnych duchów. Być może nie jest tak silny, by zagarniać dusze żywych ludzi. Może wystarcza mu sił tylko na biedne, nie mające wielu sił duchy. Może...
- Na jego miejscu też bym nie chciał żadnych wizyt - dodał.

Czerwona mgła tkwiła spokojnie w miejscu, łódka również niemal stanęła, gdy Variel przestał wiosłować.
Był młody, ale nie aż tak głupi, by pchać się w nie wiadomo jakie tarapaty, na dodatek z małoletnią podopieczną u boku.
Przestraszoną podopieczną, chociaż nie na tyle, by poprosiła o zawrócenie.

- Czy spotkałaś kiedyś miejsca tak puste, bez jednego nawet ducha? - spytał.
 
Kerm jest offline  
Stary 31-10-2016, 22:26   #13
 
Grave Witch's Avatar
 
Reputacja: 1 Grave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputację
Nie odpowiedziała od razu, zbytnio zajęta wpatrywaniem się w kłębiący się przed nimi szkarłat.
- Spotkać? - Odwróciła w końcu twarz w jego stronę. - Nie, nie spotkałam. Duchy są wszędzie. Ciężko znaleźć miejsce w którym nikt nie umarł i nawet jeżeli ci, którzy odeszli, odeszli na zawsze, to zawsze jest jakaś dusza, która została i snuje się po okolicy. Podobnie jak Sirif.
Na wspomnienie ducha zaczęła się rozglądać. Variel zaraz też wyczuł lekki powiew magii. Chłodnej, lepkiej niczym mgła, co niekoniecznie w tej chwili dobrze się kojarzyło. Moc nie była jednak skierowana w jego stronę, a obejmowałą powoli całe jezioro, dążąc dalej, acz nie w stronę zapory i wioski. Jakiekolwiek by to czary nie były ich skutkiem była krótka rozmowa demonicy z niewidzialnym rozmówcom, którym, jak półelf mógł się domyślić, zapewne był wspomniany wcześniej duch.
- To dziwne - mruknęła w końcu, przechodząc na wspólną mowę. - Sirif twierdzi, że w wiosce nie ma żywych istot. Czymkolwiek jest owa istota, nie jest ani żywa, ani martwa.
Po tych słowach twarz dziewczynki zbladła nieco, wyraz jednak, który się na niej pojawił wyrażał zaciętość, a nie strach.
 
__________________
“Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.”

Ostatnio edytowane przez Grave Witch : 31-10-2016 o 23:12.
Grave Witch jest offline  
Stary 31-10-2016, 23:44   #14
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Kto lubił zadawać się z trupami albo duchami? Z pewnością były takie osoby, ale Variel do nich nie należał. On zdecydowanie lubił żywe osoby, a najlepiej jeśli były odpowiedniej płci i odpowiednio ukształtowane tu i ówdzie. Osteria do tej kategorii jeszcze nie należała, ale i tak młoda demoniczka zdała mu się zdecydowanie lepszym towarzyszem niż duchy, albo to coś, co siedziało sobie w wiosce. Coś, co nie było ani żywe, ani martwe...
Taki stwór nie powinien istnieć, a tym, który taką istotę zniszczy, z pewnością nie powinien być Variel.

- Powinienem cię natychmiast odtransportować do gospody - powiedział cicho. - A na wszelki wypadek jeszcze związać.
Oczywiście adresatem tej wypowiedzi była Osteria, a nie tajemnicze martwo-żywe coś, co usadowiło się w wiosce i, zapewne, żywiło się duchami.
Wchłaniało? Niszczyło? Wsysało? Zabierało im energię?
Możliwości z pewnością było więcej.
- Nie ma tam armii duchów, posłusznie czekających na rozkazy swego pana?
- Nie. - Jakby tego było mało, Osteria pokręciła głową, by dodać siły zaprzeczeniu.
- Czy umiesz pływać? - zadał kolejne pytanie.
Tym razem odpowiedź była pozytywna, co również ucieszyło Variela. Podróżowali wodą. To był jego żywioł. Osteria miała skrzydła, ale gdyby nagle ktoś rozwalił im łódkę, to mogłoby się okazać, że jest za późno na popisy latania. Demonice to nie kaczki czy łabędzie, który z wody bez problemów startowały do lotu.
- Ściągnij płaszcz - polecił. - Jeśli się okaże, że musisz pływać albo lecieć...
- Wiesz, że to się może źle skończyć? - upewnił się. - Możemy zawrócić.
Zacięta mina Osterii dobitnie świadczyła o tym, że dziewczyna nie zamierza się wycofać
- I jeszcze jedno... Jeśli piśniesz choć słowo o tej wyprawie, to dostaniesz lanie na goły tyłek - obiecał. - Oczywiście jeżeli wcześniej Amarel mnie nie zabije, do spółki z Vilasem.

Ponownie ruszyli do przodu. Nim jednak dotarli do zasłony z mgły, Variel wypowiedział magiczną formułę, a przed łodzią pojawił się stwór, który ruszył przodem w stronę mglistej kurtyny.

 
Kerm jest offline  
Stary 01-11-2016, 12:27   #15
 
Grave Witch's Avatar
 
Reputacja: 1 Grave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputację
Demonica posłusznie spełniła życzenie Variela, układając płaszcz na dnie łódki, a następnie z ciekawością przyglądając poczynaniom swego opiekuna. Nie dało się ukryć, że jego wspomnienie o związaniu i odwiezieniu jej do wioski nie spotkały się z dobrym przyjęciem, bowiem wyraźnie się od niego odsunęła, jednak nie rzekła ani słowa w tym temacie. Podobnie jak nie skomentowała wypowiedzi tyczącej się kapłanki.


Wodny twór, który Variel stworzył, wniknął w szkarłatną mgłę bez żadnej z jej strony przeszkody. Nie znaczyło to jednak, że nic się nie stało. Wraz bowiem z chwilą, w której owa kurtyna znalazła się między magiczną istotą, a łódką, woda z której istota została stworzona, przybrała taki sam kolor jak mgła przez którą przeniknęła. Variel zaś poczuł jak traci kontrolę nad swym przywołańcem. Zupełnie jakby ktoś zajął jego miejsce. Ktoś kto nie wydawał się być szczególnie przyjaźnie nastawiony.
Krwisty twór odwrócił się w ich stronę, a następnie rozprysł na tysiące szkarłatnych kropel, które naznaczyły nie tylko ziemię ale i pasażerów łódki, samą łódkę i jezioro, którego powierzchnia zaczęła falować, jakby kontakt z ową cieczą był mu obrzydliwy.
 
__________________
“Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.”
Grave Witch jest offline  
Stary 01-11-2016, 16:36   #16
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Pierwszy test zakończył się zdecydowanym niepowodzenie, które nie natchnęło Variela zbytnim optymizmem. Krwawa mgła skaziła wodę, a to wpłynęło zdecydowanie źle na przywołańca, który przestał słuchać swego twórcę.
Bunt, tak można by to nazwać, a takie zachowanie niezbyt spodobało się Varielowi. Miał tylko nadzieję, że takie zachowanie nie wejdzie przywołańcom w krew. Czy raczej w wodę...

- Pierwsze starcie przegraliśmy, ale bitwa jest do wygrania - powiedział do Osterii.
Prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, a nie jak zaczyna, pomyślał z cieniem ironii. Nie zamierzał jednak wypowiadać tej dwuznacznej jakby nie było sentencji przy Osterii.

Nie sądził, by przejście przez zasłonę miało być niebezpieczne - raczej nieprzyjemne. Przynajmniej tego można się było spodziewać po kroplach, jakimi hojnie poczęstowała ich rozsypująca się wodna panna. Nieprzyjemne, lepkie, czerwone - bardzo przypominające krew, ale nie wyrządzające krzywdy.
Jednak ani krwawy prysznic, ani zniszczenie przywołańca nie wpłynęło na determinację Osterii. Demoniczka wyglądała na przestraszoną dziewczynkę, ale równocześnie bardzo zdeterminowaną. I nie zamierzała się wycofać. Może wzięła pod uwagę fakt, że większość swego życia ma spędzić w klasztorze? Jednak Variel nie zamierzał dopytywać. Inni już dosyć za nią decydowali. Niech dziewczyna chociaż przez chwilę pożyje swoim życiem.

- Osłoń się, proszę, płaszczem - powiedział Variel, sam robiąc to samo. Co innego, jeśli wrócą umalowani w ciapki, co innego, jeśli mgła przemaluje Osterię na czerwono. Z tego dość trudno byłoby się wyłgać. Co prawda miał jeszcze w zapasie dwa czary, które mogłyby naruszyć strukturę krwawej zasłony, ale kto wie, czy któryś będzie na tyle skuteczny, by można się było bez problemów przedostać na drugą stronę.
 
Kerm jest offline  
Stary 01-11-2016, 22:36   #17
 
Grave Witch's Avatar
 
Reputacja: 1 Grave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputację
Osteria także najwyraźniej nie chciała skończyć cała w krwi bowiem szybko polecenia posłuchała kryjąc się za zasłoną płaszcza. Variel zaś, ponownie sięgnąwszy po swą magię, zastosował nieco odmienną technikę. Mgła bowiem z niczego innego, jak z wody została stworzona, a woda wszakże jego żywiołem była. Pierwszy czar, który półelf rzucił, miał ową wodę oczyścić. Z czego jednak? Cóż, najwyraźniej szczęście mu dopisywało albo i przeciwnik uwagę swą w inne miejsce skierował, bowiem mgła zaczęła się rozwiewać, niczym za dotknięciem magicznej różdżki, co niejako dalekie tak znowu, od prawdy, nie było.
W następnej chwili dobili do brzegu. Łódka z nieprzyjemnie głośnym mlaśnięciem wniknęła w muliste dno. Osteria wychyliła twarz zza zasłony płaszcza, rozglądając się po okolicy.
- Cicho - wyszeptała z ustami zakrytymi kołnierzem. - Jak tu nienaturalnie cicho i pusto.
Zsunęła płaszcz niżej, przy okazji ścierając kroplę krwi z policzka. Faktycznie, było pusto. Brakowało ptaków, zwierząt, nawet owady zdawały się omijać wioskę z daleka jakby była czymś zarażona. Może i była, o ile podejrzenia dwojga przybyszy okażą się prawdziwe. Istota istniejąca pomiędzy życiem, a śmiercią… Jeżeli w wiosce była to nie zamierzała wyjść im na spotkanie, kryjąc się zapewne za pustymi oczodołami chat.
 
__________________
“Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.”
Grave Witch jest offline  
Stary 01-11-2016, 23:26   #18
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Sukces? Malutki. Z pewnością Variel nie zamierzał się napawać owym sukcesem, jakim było pokonanie zapory.
Każdy plus ma - jak powiadają - swoje minusy. Pokonanie zapory było równocześnie ostrzeżeniem dla tego kogoś-czegoś, dla twórcy zapory, pożeracza duchów. Jak zwał, tak zwał. Jeśli tamten nie był całkowitym idiotą, to wiedział, że krwawa mgła nie powstrzymała intruzów. Z pewnością też miał w zanadrzu kolejne kłody, które niedługo zostaną rzucone przeciwko nierozważnym śmiałkom, wkraczającym na niebezpieczne tereny.
Cóż... Variel też miał w rękawie parę sztuczek i w razie konieczności mógł z nich skorzystać.


Cisza.
On też użyłby tego słowa, lecz w zdecydowanie innym kontekście. I skierowałby je pod adresem swej młodziutkiej partnerki. Która - nie da się ukryć - miała całkowitą rację.
Wioska była martwa. Wszystko co żywe omijało to miejsce z daleka. Wszystko, prócz dwójki idiotów, którym się wydawało, że mogą być lekarstwem na panujące w tym miejscu zło.

Musieli znaleźć tego 'kogoś', czy to jednak znaczyło, że mieli przeszukiwać chatę po chacie? Czy gdyby, na przykład, zaczęli po kolei podpalać zabudowania, to mieszkaniec wioski ujawniłby się? Wyszedłby z kryjówki i zaatakował?
To jednak była ostateczność.

- Czy potrafisz określić, gdzie to coś siedzi? - spytał cicho. - Czy masz jakieś moce, których mogłabyś użyć w walce?
 
Kerm jest offline  
Stary 02-11-2016, 11:31   #19
 
Grave Witch's Avatar
 
Reputacja: 1 Grave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputację
Dziewczynka skinęła głową w odpowiedzi, aczkolwiek na sprecyzowanie którego z pytań owa odpowiedź się tyczy, musiał Variel poczekać dłuższą chwilę.
- Nie potrafię go znaleźć - wyjaśniła, porzucając badanie okolicy i skupiając wzrok na swoim opiekunie. - Mogę go… wyczuć. Nie jest to jednak szczególnie dokładne, nie jest on duchem, ani nie jest żywą istotą więc jego energia jest poza zasięgiem moich zdolności. Potrafię jednak określić które miejsce w wiosce jest szczególnie martwe, puste…
Co oznajmiwszy wskazała na wysokie drzewo, stojące nieco na lewo od nich, dość blisko środka wioski, jednak nie na tyle by można było je określić jej centrum. Następnie jej palec powędrował do drzewa stojącego obok tego pierwszego i kolejnego, znajdującego się z drugiej strony.
- Mniej więcej tam - dorzuciła, marszcząc przy tym czoło i pocierając grzbiet dłoni o materiał sukienki. - Potrafię się obronić i umiem walczyć, tyle że nie jestem pewna na ile skuteczne okażą się moje moce w starciu z kimś, kto nie posiada duszy. Mogę spróbować złamać zaklęcie, które tworzy pustkę w tym miejscu. To by mogło pomóc.
Nie wyglądała na szczególnie pewną, ale też zdecydowanie cofać się zamiaru nie miała.
 
__________________
“Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.”
Grave Witch jest offline  
Stary 02-11-2016, 17:03   #20
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Variel spojrzał we wskazanym przez Osterię kierunku.
Drzewo, drugie, trzecie. Wszystkie pozbawione liści, jakby ten tajemniczy ktoś i z nich wyssał wszystkie siły.
Szkoda, że nie siedzi w którymś z drzew, pomyślał. Wtedy łatwo by się go wykurzyło ogniem.
Przez moment przyglądał się miejscu, o którym mówiła Osteria, po czym rzucił kamieniem w tamtym mniej więcej kierunku. Z zerowym efektem. Kamień odbił się od ziemi i pokulał, nie napotykając na żadną przeszkodę.

- Może on siedzi pod ziemią - zasugerował Variel. - Może z góry lepiej byś o oceniła? Ale to za chwilę...
Raz jeszcze obejrzał podejrzane miejsce.
- Obejdźmy te drzewa, kawałek - zaproponował. - Wtedy, być może, uda się dokładniej wyznaczyć to miejsce, które nazywasz szczególnie pustym. A jeśli nie, to może trzeba by podejść bliżej.

Ruszył w lewo, starając się tak iść, by znajdować się między Osterią, a owym tajemniczym 'czymś', co zamieniło wioskę w strefę śmierci.

Zapewne i tak będą musieli podejść, ale najpierw trzeba będzie się przekonać, czy pożeracz dusz jest wrażliwy na magię. Parę dobrze dobranych czarów może zmiękczyć największego twardziela.
 
Kerm jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:27.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172