Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 04-10-2015, 23:43   #81
 
Orthan's Avatar
 
Reputacja: 1 Orthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputację
James spojrzał zdziwiony wzrokiem na ochmistrzynie, jej propozycja zaskoczyła go. Choć szybko opanował swe zdziwienie i przytomny głosem odpowiedział ochmistrzyni.
-Mówisz że żądasz 500 franków i tego by przewieźć dwie osoby na kontynent.
Następnie James dość kpiącym głosem ponownie zwrócił się do ochmistrzyni zadając jej pytanie .
-Czyżby młodej siostrze zakonnej tak bardzo podobnej do Matki Przełożonej znudziło się życie w klasztorze i ty pani ochmistrzyni postanowiłaś jej towarzyszyć w wyprawie do Europy?
Następnie już spokojnym tonem James kontynuowała swą przemowę.
- Nie mam zamiaru ryzykować życia mej towarzyszki i towarzysz na sterowcu dla nie znanej mi sprawy i dla kogoś kto nie wzbudza zaufania. A po za tym nie jest to zależne od mojej osoby i musiał bym wysłać wiadomość do załogi sterowcu.
 
Orthan jest offline  
Stary 05-10-2015, 23:17   #82
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Po wylądowaniu wróciła do ludzkiej postaci podeszła do Blanca i zdzieliła go z liścia w policzek zostawiając na nim czerwony ślad dłoni.
- Ten sukinkot Blanc razem z Crowem sprzedali się Kena Inc! - warknęła ze złością - Poszli kraść do klasztoru dla niejakiej Kassel pracującej dla tamtej organizacji. Przez nich matka przełożona zamknęła w lochu Jamesa i Lilin - chwilę rozważała, żeby ponownie uderzyć Blanca, ale opanowała się. Spojrzała sierżantowi prosto w oczy - Mamy dwa dni na znalezienie tego co ukradł Blanc i co Crow zabrał w sobie tylko znane miejsce. Inaczej matka przełożona grozi, że zabije naszych. - ostatnie słowa wypowiedziała odwracając wzrok.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline  
Stary 11-10-2015, 13:25   #83
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Ochmistrzyni przez chwilę nie rozumiała, dopiero potem uśmiechnęła się złośliwie
- Ah, masz na myśli bękarta naszej kochanej mateczki? Nie… myślałam o moje przyjaciółce, choć nie jest konieczne byście ją zabierali, ważne aby myślała, że chcecie ją zabrać. Pomożemy wam uwolnić waszą przyjaciółkę, pomyśl o mojej propozycji. - rzekła Ochmistrzni nie przestając się uśmiechać.
Tymczasem na pokładzie księcia konde Le Blank cofnął się pod wpływem ciosu Grethy.
- Musiałem to zrobić! Sama wyrzekłaś się swojej rodziny w imię wolności. Nie widziałem, że uwiężą Lili. - rzekł ponuro. Do pomieszczenia wszedł Yusyf i Jack, którzy już wiedzieli mniej więcej co się dzieje, doktor Rajmund zajął się Le Blankiem
- Co waszym zdaniem powinniśmy zrobić - -zapytał sierżant Gerard
- Skoro mateczka nie jest człowiekiem, to możemy spróbować wykorzystać przeciw niej joanitów, zwłaszcza gwardię, jeśli oskarżymy ją o morderstwa. Upieczemy, że tak się wyrażę, dwie pieczenie na jednym ogniu - Rzekł Jack. Niedoszły pastor uśmiechał się ponuro
- Możemy też wykraść Lili, a dalej negocjować na naszych warunkach gdy zdobędziemy księgę - odparła Sidhe
- A może byśmy tak poszukali po prostu księgi? Nikomu nie stanie się krzywda i wszyscy będą żywi i szczęśliwi zapytał błagalnie Yusuf
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline  
Stary 11-10-2015, 14:25   #84
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Ochmistrzyni przez chwilę nie rozumiała, dopiero potem uśmiechnęła się złośliwie
- Ah, masz na myśli bękarta naszej kochanej mateczki? Nie… myślałam o moje przyjaciółce, choć nie jest konieczne byście ją zabierali, ważne aby myślała, że chcecie ją zabrać. Pomożemy wam uwolnić waszą przyjaciółkę, pomyśl o mojej propozycji. - rzekła Ochmistrzni nie przestając się uśmiechać.
Tymczasem na pokładzie księcia konde Le Blank cofnął się pod wpływem ciosu Grethy.
- Musiałem to zrobić! Sama wyrzekłaś się swojej rodziny w imię wolności. Nie widziałem, że uwiężą Lili. - rzekł ponuro. Do pomieszczenia wszedł Yusyf i Jack, którzy już wiedzieli mniej więcej co się dzieje, doktor Rajmund zajął się Le Blankiem
- Co waszym zdaniem powinniśmy zrobić - -zapytał sierżant Gerard
- Skoro mateczka nie jest człowiekiem, to możemy spróbować wykorzystać przeciw niej joanitów, zwłaszcza gwardię, jeśli oskarżymy ją o morderstwa. Upieczemy, że tak się wyrażę, dwie pieczenie na jednym ogniu - Rzekł Jack. Niedoszły pastor uśmiechał się ponuro
- Możemy też wykraść Lili, a dalej negocjować na naszych warunkach gdy zdobędziemy księgę - odparła Sidhe
- A może byśmy tak poszukali po prostu księgi? Nikomu nie stanie się krzywda i wszyscy będą żywi i szczęśliwi zapytał błagalnie Yusuf
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline  
Stary 12-10-2015, 20:23   #85
 
Orthan's Avatar
 
Reputacja: 1 Orthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputację
James spojrzał na siostrę zakonną i odpowiedział jej.
-Mogę zastanowić się nad waszą propozycją, lecz najpierw musiał bym porozumieć się z moimi towarzyszami na statku powietrznym, czy zgodzą się na waszą propozycję
Następnie wychodząc na tereny klasztornego ogrodu James nadał za pomocą heliografu wiadomość do załogi sterowca.
-Co z Grethą? La Blanc pochwycony? Co z księgą? Jedna z sióstr za pieniądze i obietnice opuszczenia wyspy jest gotowa uwolnić Lili z celi i pomóc dostać się nam na sterowiec - co robić?
Jamsowi nie pozostał nic innego jak czekać na odpowiedz, James miał nadzieję że jego towarzysz mają dobre wiadomość.
 
Orthan jest offline  
Stary 13-10-2015, 23:04   #86
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
- Jak śmiesz przyrównywać mnie do siebie! - warknęła a w jej spojrzeniu zdawał się płonąć ogień. Zapewne by go dorwała, gdyby nie schował się za doktora Rajmunda.
W złości wyszła z pomieszczenia by ochłonąć. Nie chciała też pokazać, że słowa Blanca ją dotknęły.
Podeszła, więc do burty statku i opierając się o nią zaczęła wdychać powietrze, które o tej porze i na tej wysokości było zimne i orzeźwiające. Wbiła spojrzenie w dal zastanawiając się co należałoby zrobić.
Na tą chwilę propozycja Lary była nadzwyczaj kusząca. Ale z drugiej strony tak właśnie postąpiłaby jej rodzina.
Pomysł Jacka był nie do przyjęcia. Takie rozwiązanie nie eliminuje problemu że ewentualny prawdziwy sprawdza tych morderstw będzie nadal wolny.

Dyplomacja wymagała by posłuchać Yusufa. Tylko, że gdzie szukać tej księgi?
- Przydałby się jakiś przyrząd do namierzenia jej. - jęknęła cicho.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline  
Stary 15-10-2015, 20:30   #87
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Kapitan Reinier przyszedł do Grethy i pozostałych z kwaśną miną.
- James mówi za pomocą lusterka, że Jakaś z sióstr chce wam pomóc w zamian za 500 franków i transport na kontynent - widać było, że cała sytuacja mu się zupełnie nie podoba, ale nie mógł za wiele na to poradzić.
Sierżant Baumont cmoknął zamyślony
Potrafiłbym wyczuć tą księgę lub Kasel, choć to trochę potrwa i nie jestem pewien czy się uda. Na razie trzeba ściągnąć tu Jamesa, jeśli będzie trzeba, jestem gotów oddać im Le Blanka. Niepokoi mnie jednak udział Kane Inc. To firma zajmująca się wydobyciem, działa głównie w Mezopotami, Iranie, Egipcie, i na kole podbiegunowym. Jej założycielem jest niejaki Kane Blackmoor, Australijski poszukiwacz złota i diamentów. Są bogaci, niewiarygodnie bogaci, ale nie słyszałem, aby interesowali się sprawami nadprzyrodzonymi. - rzekł Sierżant
Tymczasem James najpierw dostał wiadomość, że go zrozumieli, a potem, że ktoś po niego przybędzie.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline  
Stary 15-10-2015, 21:02   #88
 
Orthan's Avatar
 
Reputacja: 1 Orthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputację
James zakończył nadawanie wiadomości, po czym chwilę czekał na odpowiedz. Gdy nadeszła wiadomość ucieszył się że ktoś po niego przybędzie przynajmniej może z pomocą innych w drużynie będą bliżej rozwiązania tej sprawy. Na razie Jamsowi nie pozostał nic innego jak czekać na przebycie kogoś z sterowca.
 
Orthan jest offline  
Stary 15-10-2015, 22:47   #89
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
- Mogę polecieć po Jamesa - zaproponowała nieco uspokojonym tonem głosu.
- Skoro sierżant Baumont mógłby wyczuć księgę to razem z Jamesem i jeszcze dwójką ludzi moglibyśmy odzyskać ją. - dodała.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline  
Stary 17-10-2015, 14:57   #90
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Kilka minut potem przyniesiono jej odurzonego i zawiniętego w prześcieradło niczym pakunek. Potem poleciała do klasztoru. Matka przełożona niechętnie się zgodziła na wymianę. Gdy wrócili na sterowiec, Henrietta czekała zapłakana .
- Ja wszystko już wiem! To straszne! Dlaczego uwięzili Lili? Musimy ją uwolnić! - wokół dziewczyny zaczęło się robić ciepło. Reinier zaczął kląć na czym świat stoi, a Baumont wyszedł ze swojej kajuty.
- Jest nieciekawe… Księga promienieje mocą i co bardzo nie przyjemną, ale nie wiem, dokładnie gdzie ona jest. Ktoś zabezpieczył się mroczną, choć niezbyt potężną magią. Zabiłaby mnie jednak, gdybym się zbliżył. Potrafię tylko określić mniej więcej gdzie ona jest - pokazał stary plan miejski.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:15.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172