Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 14-02-2017, 12:45   #191
 
kinkubus's Avatar
 
Reputacja: 1 kinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputację
Drachia podciągnęła fartuch, próbując zasłonić usta. Długo tu chyba nie wytrzyma, ale przyszła po coś i bez tego czegoś nie wyjdzie. Robiąc bałagan na pół laboratorium, przetrzebiła szafki, półki, kredensy czy co tam jeszcze było, szukając jakiegoś specyfiku odurzającego. Wystarczająco mocnego, żeby posłać człowieka w objęcia morfeusza na długie godziny.

Ostatecznie jednak wiedziała, że będzie musiała wynieść się przedwcześnie z sali, kiedy opary zaczną zbyt mocno wpływać na jej percepcję.
 
kinkubus jest offline  
Stary 15-02-2017, 11:59   #192
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Drachia
Grzebanie po szafkach gęstniejący oparach nie było łatwe. Ale szczęście się uśmiechnęło do Drachii. Medyk podpisał swoje specyfiki po ludzku. “Biegunka”, “Sen”, “Ciąża”, “Zakażenia”, “Ból” i jeszcze parę innych, ale oczy już zbyt łzawiły by odczytać. Złapała fiolkę w dłoń i wymknęła się na korytarz zamykając za sobą drzwi. Zachwiała się gdy wierzchołki ścian zakołysały się i lekko zbiegły się ku sobie. Szarość ścian zostawiała nieprzyjemny posmak, ale dała radę ruszyć w miarę pewnym krokiem.


Fart
Kostnica
W nagrodę lekkie omamy wzrokowe. I od czasu do czasu synestezja.
Mimo to drogę do Cage’a znajdziesz Jaki plan?



Tong, John vs Sub-Zero
Kolczasta lodowa pięść z chrzęstem połamała żebra, John zwinął się w sobie i nagłym kopnięciem odrzucił Sub-Zero. Wykorzystując siłę zamachu od razu stanął na nogi. Kciuk przesunął selektor ognia na “auto”. Kilka pocisków rozprysł się na lodowej zbroi.
Tong doskoczył z boku i rąbnął mało technicznie, za to skutecznie. Zbroja z trzaskiem pękła i zaczęła odpadać płatami.
Wirujące wokół płatki śniegu zaczęły się topić przestając lecieć w oczy.


Sub-zero
Postawa: szybka 4 +1 za pole walki, wynik rzutu: 2
Kostnica
Grupowy, Trafienie w witalny punkt, rozbrojenie, +1 obr (lodowe kolce), -1 obr (lodowa zbroja)
1 lekka rana od Tonga + blokada lodowej zbroi na turę.
1 średnia rana zanegowana przez zbroję.

Tong
Postawa: Szybka 2+1 za pole walki, wynik rzutu: 3 minimalny sukces w stosunku do Sub-Zero, zadaje jedną lekką ranę, pochodnia nie zadaje rany (zanegował ją pancerz), ale roztapia pancerz (Sub-zero w następnej turze nie może go użyć).
Kostnica
Twardziel>Żebra ze stali (-1obr)>Cios pochodnią (+1obr)

John
Czyli aspekt ciężkich ran: złamane żebra - aktywowany da wrogowie albo +2, albo zablokuje technikę Twardziel. Możesz sam aktywować to Ty dostaniesz punkt Fate
Działa już zamieć, -1 do strzelania.
postawa szybka 2+1 za pole walki, wynik rzutu: 4 solidny sukces w stosunku do Sub-Zero.
Kostnica
sprężynka (powstanie i odrzucenie wroga) i seria
Jako rzecze errata powstała po jednej z walk Drachii:
Jeśli strzelasz jako część akcji, czyli np po odrzuceniu wroga to test walki. Bo tu i tak w zasadzie z bliska strzelasz.

John jest w odległości od Sub-zero umożliwiającej bezpieczne strzelanie, ale obok jest Tong, który może oberwać przy strzelaniu serią.

 
Mike jest offline  
Stary 16-02-2017, 01:16   #193
 
kinkubus's Avatar
 
Reputacja: 1 kinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputację
Co to do cholery było? Co ona ma teraz z tym zrobić? Rozpuścić w wodzie? Wlać mu do ust? Nasączyć tym chleb?
Wiła się korytarzami pałacu, odbijając od ściany do ściany. Przytuliła chyba każdy kąt po drodze, aż wreszcie znalazła się - chyba jedynie z pomocą boską - pod pokojem Cage'a. Przybrała seksowną pozę, poprawiła łaszki i z butelką dobrego wina, zapukała do drzwi.

Tak naprawdę ledwo stała pod drzwiami, opierając się o nie głową, mając zsunięty fartuch jak łachudra, a w ręku trzymała butelkę w połowie pełną winiaka zmieszanego z alchemicznym specyfikiem.
 
kinkubus jest offline  
Stary 16-02-2017, 14:26   #194
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Nagle poczuła nieważkość, gdy ktoś otworzył drzwi. Rozpaczliwie łapała się futryny, ale nie dała rady. Tuż nad ziemia złapały ją czyjeś ręce i postawiły do pionu.
- Rany, ale żeście się nagrzały w te kilka minut - powiedział Johny patrząc na ściskaną butelkę.
Podprowadził Drachie do krzesła i posadził.
- Zaczekaj, zobaczę co z Sonyą - powiedział i wypał z pokoju. Wrócił po chwili. - Gdzie ona jest? Mówiłaś jej coś o Kano? Poszła go ukatrupić? Pijana? Kurwa mać, lecę do Raydena. Nie ruszaj się stąd.
 
Mike jest offline  
Stary 16-02-2017, 15:36   #195
 
kinkubus's Avatar
 
Reputacja: 1 kinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputację
Nie, nie, nie, nie, nie! — zatrzymała Johnny'ego. — Ona nie zniknęła! To... to miała być niespodzianka!

Pokojówka na haju zaczęła kleić się do aktora, przyciskając doń ciałem, obejmując dłońmi po mięśniach. Wychyliła się na koniuszkach palców, by wyszeptać mu coś do ucha.

Miałam zrobić odpowiednią atmosferę, rozgrzać cię. Nie wiem jak do tego doszło, ale pokłóciłyśmy się o ciebie.

Próbowała pokierować mężczyznę na łóżko, rozbierając go po drodze w myślach.

Pół butelki wystarczyło, byśmy się pogodziły, nauczyły dzielić jak przystało na... grzeczne dziewczynki. Masz, napij się... chyba że chcesz, żebyśmy się znowu pokłóciły...

Zrobiła niewinną minkę, po czym przymrużyła oczy. Chociaż kłamała jak z nut, pożądanie było jak najbardziej prawdziwe. Od zwykłego widza, przez fankę, wreszcie kończąc jak zawodowy stalker, miała jedyną w swoim rodzaju okazję na zbliżenie z idolem. Nawet, jeśli skończą na trzymaniu rąk, albo spaniu w jednym łóżku zwróceni plecami. Drachia zdała sobie sprawę, jak chora musiała być na głowę, ale omamiające opary zupełnie zawróciły jej myśli i zamiast rozsądku, postanowiła posłuchać raptownie bijącego serca.
 
kinkubus jest offline  
Stary 20-02-2017, 15:41   #196
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Drachia
Johnny wziął butelkę i odstawił na bok.
- Chyba wystarczy tego picia mała. Może i pokłóciłyście się, ale nie o mnie. Ona ma obsesję na punkcie jej partnera. Jeśli poszła pijana go uwalniać może zginąć, albo zrobić komuś krzywdę. Co jej powiedziałaś? Przypomnij sobie.
Nagle Cage zesztywniał.
- Sonya gdzieś poszła, a Cassi jest napruta… - pwoedział, ale chyba nie do niej.
- Zajmę się tym - usłyszała głos Lorda Raydena. - Spokojnie dziewczyno, nic ci nie będzie. Zaraz rozjaśni ci się w umyśle…
Wtulona w ramiona Johnnego nie bardzo miał jak uciekać przez podchodzącym Raydenem. Jego dłoń rozjaśniło białe KI.


Tong, John vs Sub-Zero
Rozochoceni sukcesem w kombinowanym ataku, komandosi powtórzyli manewr. Tong doskoczył znowu biorąc zamach pochodnią, niestety poślizgnął się na lodzie skuwającycm podłogę i zatoczył się w bok. Kolejna seria Johna rozorała ścianę za plecami Sub-Zero, raniąc tylko lekko zabójcę Lin Kuei.
Tong odbił się od ściany i zdążył się tylko zasłonić ramieniem, gdy bryła lodu trafiła go w pierś. Chłód ogarnął ciało, mrożąc aż do kości. Zamarł w pół kroku. Pochodnia zaskwierczała i zgasła gdy jej końca sięgnął lód.
Zapadłą nagle ciszę przerwał tylko szczęk wymienianego magazynka. Nagle na bryle lodu pojawiło się pęknięcie, potem drugie.
Lodowy blok pękł z trzaskiem. Bestia Tong zaryczał potrząsając głową by strząsnąć resztki lodu.


Sub-zero
Postawa: szybka 4 +1 za pole walki, wynik rzutu: 4 - imponujący sukces wobec Tonga
Kostnica
Grupowy, Trafienie w witalny punkt, +1 obr (lodowe kolce), odrzucenie (ślizgawka), unieruchomienie (zamrożenie)
1 lekka rana
kolejna 1 lekka rana

Tong
Postawa: Szybka 2+1 za pole walki, wynik rzutu: 1
Twardziel>Żebra ze stali (-1obr)>Cios pochodnią (+1obr)
Kostnica
Ciężkie obrażenia negowane przez Twardziela i żebra ze stali, ale został odrzucony w tył i zamrożony.
Niestety, wyrwał się
Kostnica

John
Aspekt ciężkich ran: złamane żebra - aktywowany da wrogowie albo +2, albo zablokuje technikę Twardziel. Możesz sam aktywować to Ty dostaniesz punkt Fate

postawa szybka 2+1 za pole walki +1 za serię, wynik rzutu: 5 - marginalny sukces wobec Sub-Zero
seria, twardziel.
Kostnica

 

Ostatnio edytowane przez Mike : 20-02-2017 o 22:29.
Mike jest offline  
Stary 21-02-2017, 22:18   #197
 
kinkubus's Avatar
 
Reputacja: 1 kinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputację
Drachia próbowała jeszcze wychylić się do pocałunku, kiedy Johnny coś tłumaczył, ale nie doczekała się niczego, oprócz silnego objęcia i... Raidena?

Nie! Już wszystko w porządku!

Zaprotestowała, jednak bez większego skutku. Miała bardzo złe przeczucie, że bóg ją przejrzał. Próbowała się wyrwać, ale w tym ciele mogła jedynie posmyrać któregoś z panów po jajkach. Zamknęła oczy i obróciła głowę, czekając na nieuniknione.
 
kinkubus jest offline  
Stary 01-03-2017, 15:10   #198
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Opary narkotyku opuściły Drachię przywracając jasność myślenia. Poczuła głęboko wewnątrz siebie, że coś pękło. Ale wciąż miała dwie ręce i była niższa od Johnny'ego.
- Czy Sonya wybrała się do lochów? Powiedz nam dziewczyno. - Powiedział Rayden.

Salamandra byłą zaskoczona, co dało się zobaczyć na jej pobladłej buźce.
- Ta... znaczy nie! Znaczy... - spuściła głowę, zdając sobie sprawę, że gierki się skończyły. - Tak... Zamknęłam tam... nie zamknęłam, jest... zamknięty... uh...

Czuła się tak beznadziejne bezbronna. Mogli zrobić z nią co chcieli i nie byłaby stanie zareagować.

- Weź się w garść dziewczyno! Co powiedziałaś Sonyi? Kogo zamknęłaś? Sonyę?
- Jaxa!
- krzyknęła, nie wytrzymując napięcia.
- Zadowolony? Ona tam teraz idzie, jak ją złapią i zamkną do celi, to będzie jej najmniejszy problem...

Rayden bez słowa odwrócił się i wyszedł. Johnny spojrzał na wciąż trzymaną dziewczynę.
- Zostań tu - rzucił i ruszył szybkim krokiem za Raydenem.

Drachia nie zdążyła nic powiedzieć, bo nagły ból zgiął ją w pół. Czuła jak coś wewnątrz niej pękało. Padła na kolana. Coś rozpychało ją od wewnątrz. Rosło niczym jakiś pasożyt. Kaszlnęła wypluwając krew. Zachrzęściły przesuwające się kości. Skóra pod pachami rozdarła się wypuszczając pączki trójpalczastych dłoni, które rosły i rosły.

Dopiero po minucie mogła się poruszyć. Ociekała potem. Ubranie służącej było całkiem podarte.
 
Mike jest offline  
Stary 02-03-2017, 11:22   #199
 
psionik's Avatar
 
Reputacja: 1 psionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputację
- Kurwa - zaklął John widząc jak trudnym przeciwnikiem jest Sub-Zero.
Póki co starał się nie zwracać uwagi na lód tworzony przez przeciwnika. Mieli przerąbane, bo nawet jeśli pokonają ninję, będą musieli zmierzyć się z pozostałymi przeciwnikami.
Doe rozejrzał się po więzieniu w poszukiwaniu drogi ucieczki, gdy dostrzegł wielki bal przyczepiony łańcuchami do sufitu. Łańcuchy szły do następnej sali, gdzie zapewne przyczepione były do klatek i służyło jako naturalna przeciwwaga utrzymująca klatki pod sufitem.
- Tong, łap Jaxa i spieprzamy - Zawołał celując w łańchuch.
Bang, Bang, Bang, rozległy się strzały z pistoletu i dźwięk pękających ogniw łańcucha. Sub-Zero dostrzegł spadający bal zrobil krok w tył unikając zgniecenia, jednak siła uderzenia posłała w powietrze drobinki lodu i kurzu tworząc gęstą chmurę przykrywającą wojownika, czarownika i całą świtę.
John dopadł do nieprzytomnego Jaxa i razem z Tongiem złapawszy go pod ramiona ruszyli do wyjścia najszybciej jak się dało.
 
psionik jest offline  
Stary 02-03-2017, 17:44   #200
 
kinkubus's Avatar
 
Reputacja: 1 kinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputację
Czemu ten problem nie miał mordy, żeby mu ją obić?

Drachia podniosła się z trudem. Starła słone krople z czoła. Czuła się, jakby miała gorączkę, przeszkadzało jej to w zebraniu myśli do kupy. Teraz była goła, sama i w starej postaci, co w tym przypadku było chyba większą wadą, niż zaletą.
Przynajmniej ręka nie była już złamana...

Zerwała pościel i zrobiła z niej prowizoryczną sukienkę. To musiało na razie wystarczyć. Oby nie musiała się z nikim naparzać, bo jeszcze zamiast zaświecić pożogą, zaświeci czym innym... Podarte ubranie służki wrzuciła pod łóżko. Może nie była to doskonała kryjówka, ale zawsze była szansa, że tam nie zajrzą... zresztą, jakie to miało znaczenie? Zniszczyła pościel, co było wystarczająco już widać.

Wyszła przez okno, bo jak inaczej? Może dachem uda się przekraść do... no właśnie? Dokąd mogła teraz chcieć iść? Shang Tsungowi lepiej było się teraz nie pokazywać, Kano nie było sensu szukać, bo niby w jakim celu? Może pójść do lochy, tylko po co? Trafi na kogoś z Królestwa Ziemi i co zrobi?

Shokanka wypuściła powietrze, cmokając przy tym ustami. Zimno się zrobiła, oparek powietrza wzleciał w powietrze. Próbowała dźgnąć go palcem, ale ten rozpłynął się na wietrze, zanim zdążyła.
Decyzja... Własne kwatery. Tam się najpierw skieruje. Przebierze się, żeby nie budzić podejrzeń, chociaż nie bardzo była pewna, czy tego wieczora można było jeszcze o nie budzeniu podejrzeń mówić.
 
kinkubus jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:02.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172