Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Postapokalipsa > Archiwum sesji z działu Postapokalipsa
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Postapokalipsa Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Postapo (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 08-09-2017, 01:43   #1511
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Andrew "Andy" Morrison - pogodny szturmowiec



-Mhm. - Morrison skinął głową do słów Skye. Na zachętę kiwnął głową w stronę Foxy by poszła z nimi. Wreszcie mieli trzecią lufę. Od razu poczuł się trochę pewniej. - Cosmo, tu Morrison. Chris idzie do ciebie z delikwentem. Przetrzymajcie go. My sprawdzamy resztę domu. - zapowiedział Cosmo, że mundurowy i skuty będą wychodzić od frontu. Potem skinął Chrisowi i dał znać dziewczynom, że czas przerzukać resztę chaty.

Póki szli po schodach czy korytarzami albo przez pokój to było w porządku. Ale przy przejściach i trochę węższych "gardłach" jednak Vecotrek robił się troszkę nieporęczny. Niemniej w tej chwili i tak było to do łyknięcia to raz, a dwa to była z niego jedna z bardziej uniwersalnych broni jakie do tej pory skolekcjonował w służbie Kolei Nowojorskich. Choć przyszła mu myśl by go odwiesić i zmienić na pistolet. Ale na szczęście nikt do nich nie strzelał i nie wypadł z wrzaskiem, siekierą czy spluwą. To dobrze. Albo źle jeśli to nie był ten którego szukali. Ale gdy już okazało się, że dom jest pusty doszedł do wniosku, że ten Kyle ma coś na sumieniu. I nawet jak tu ktoś był jeszcze to musiał wiedzieć kto.

- Myślę, że był tu sam teraz. Czyli albo to on albo Chris coś ma do niego z innej sprawy. - powiedział do dziewczyn gdy wypowiedział na głos swoje wątpliwości. Niemniej jednak znaleziska w domu były całkiem ciekawe. Od razu dostrzegł pustynny kamuflaż i baniak hełmu. Podszedł i oglądał z ciekawością. Inny niż jego własny. I z obrazkami! Od razu chwycił kartkę i zaczął chłonąć i obrazki i literki. - Ciekawe. Pisze, że ma model jako Mk. Mk VI dokładniej. Mk to używali głównie Angole w oznaczeniach. U nas to zwykle było M jak Model. Albo jakiś skrót. Albo nazwa. No wygląda trochę inaczej niż nasze. - myślał na głos gdy odłożył z powrotem kartkę do hełmu. Uzbrojenie go ciekawiło jak zwykle. A już na pewno egzotyczne czyli spoza ich kraju lub nie używane standardowo. Czy to był angielski hełm nie był pewny ale sporo na to wskazywało.

Podobnie z tą kamizelką. Była kevlarówka bo giętka ale sztywnie. I miała kieszeń z przodu. Ją oglądał z zaciekawieniem. Na co ta kieszeń? Na magi była za duża. Pływałyby w niej i grzechotały pewnie. Na radio i inne też. Wyglądało jak na płytę SAPI. Ale taka mała? Zazwyczaj były na cały przód i tył. No mniejsze na boczne kafle ale ta na boczne to z kolei była za duża. No samych SAPI tutaj nie znalazł więc nie mógł zaspokoić ciekawości na miejscu.

Podobnie znaleźne kanistry. Niezbyt pasiły do tej bryki przed frontem. Albo na handel albo miał jakiś inny pojazd. I te konserwy. Obejrzał je z zaciekawieniem. Widział mnóstwo starych puszek po różnych konserwach. Jedne jeszcze z naklejkami, inne goły metal, całe i pogniecione, z samootwieraczem i bez, puste i pełne. Ale nowych konserw to spotykał rzadko. Więc też go zaciekawiła. Przeczytał etykietkę ciekaw czy pisze gdzie je zrobiono. Dobre żarcie nie było złe. A puszki były fajne do transportu. Też były ciężkie jak słoiki i pakunki ale się nie tłukły tak łatwo. A czy dobre te żarcie to zamierzał właśnie spróbować. - Hej dziewczyny. Chcecie spróbować? Pisze, że dobre i zdrowe mięcho. - lekko uśmiechnął się biorąc się za otwieranie metalowego pudelka. Właściwie to zszamałby coś. A poza tym był właśnie ciekaw.

Otwierając puszkę zerkał przez okno na podwórze. Tam ktoś jeszcze mógł być? Jak tak, to już w ogóle miał tyle okazji zwiać, że tylko jakby został to mogli do przyłapać na miejscu. - Jak będziemy wracać jeszcze obejrzymy samochód. Ciekaw jestem tej spluwy czy to ta co szukamy. - powiedział wracając wzrokiem do konserwy bo właśnie wieczko odpadło. Obejrzał krytycznie wnętrze a potem sprawdził zapach. - Ten Kyle albo robi jakieś ciekawe interesy albo zna kogoś takiego. Albo ma to po nim. - powiedział znowu gdy w międzyczasie zdołał podsumować te wszystkie znaleziska. Niezła broń i długa i dwie krótkie, teraz ten pancerz i hełm, konserwy, paliwo no przeciętniak to mógłby coś z tego mieć no ale wszystko na raz? Co to za jeden? O to chodziło Chrisowi czy było coś jeszcze?
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline  
Stary 08-09-2017, 20:37   #1512
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
Cosmo

Nawet do montera dotarły krzyki zza domu. Po chwili na tył pobiegła Amber z Chrisem. Cosmo mocniej ścisnął broń. Na razie nie słyszał strzałów. To dobry znak. Odezwało się radio. Morrison. Policjant idzie do niego z kimś.
-Przyjąłem, podjadę pod budynek.

Zręcznie wskoczył do środka, odpalił silnik i podtoczył się pod dom, stając za czerwonym samochodem, lekko na skos, mając przez to wolny wyjazd.

Wysiadł i z bronią gotową do strzału wszedł na zarośnięty trawnik. Chris już szedł, prowadząc więźnia. Cosmo wyszedł im naprzeciw, celując w pierś zatrzymanego. Jeśli to on...
-Jeden zły ruch i strzelam. - monter miał nadzieję, ze zabrzmiało to wystarczająco zimno.

Podeszli do samochodu, monter szedł przodem zachowując odległość. Mieli go na razie przytrzymać, ten policjant już dawno odrzucił pozory dowodzenia. Teraz jak zawsze dowodził Andrew. Obejrzał się na samochód.
-Możemy do przypiąć do uchwytu holowniczego, nigdzie nie pójdzie.

Cosmo nie był mordercą, ale gdyby tamten wykonał chociaż jeden niewłaściwy ruch... strzeliłby. Bez wahania.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.

Ostatnio edytowane przez JohnyTRS : 02-08-2018 o 21:11.
JohnyTRS jest offline  
Stary 09-09-2017, 10:29   #1513
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
Cosmo
z budynku wyszedł Chris z Foxy prowadząc zatrzymanego. Przekazał go cosmo i wyciągnął krótkofalowkę
-Tu zastępca Chris, wygląda na to ze mamy sprawcę, Przyjeżdżajcie do Kayla.

Andrew, Skye
Chris odprowadził Kayla po czym wrócił i przyłączył się do waszego przeszukiwania
(Skye, masz wrażenie że zgarnął do kieszeni kilka drobnych a cennych przedmiotów, choć raczej nic co by wyglądało na mające związek ze sprawą)
Po chwili odezwał się:
-Ok sprawdziliśmy że nikogo więcej tu nie ma, szeryf zaraz tu będzie więc teraz zaczekamy na zewnątrz
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!
Leminkainen jest offline  
Stary 09-09-2017, 10:52   #1514
 
Czarna's Avatar
 
Reputacja: 1 Czarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputację
Pies z podejrzanym zniknęli z widoku, zostawiając kolejarzom pole do popisu. Skye uśmiechnęła się pod nosem widząc kątem okaz znikające w kieszeni policyjnego munduru drobiazgi. Wszyscy kradli, a skoro melina zostawała bez właściciela na trochę, tylko idiota by nie skorzystał. Z tym założeniem snuła się za Morrisonem, zaglądając razem z nim w kąty. Puszkę z mięsem zgarnęła do kieszeni kurtki. Będzie na potem, na pewno się przyda.

- Nie ufam im kurwa - burknęła cicho, biorąc się za przeszukiwanie szafek i ostukiwanie ścian. Jeśli było tam coś, co chciano ukryć, z pewnością nie trzymano tego na widoku. Chociażby trefnej broni. Skrytka w podłodze? Ona by tak zrobiła. Zabezpieczenie, na wszelki wypadek. Karabin był zbyt cenny, żeby się go pozbywać ot tak. Tak samo dobre ammo. - Jak przyjedzie szeryf, wyjdźcie do niego na podwórze. Zostanę na piętrze, w oknie. Będę was ubezpieczać.
 
__________________
A God Damn Rat Pack

Everyone will come to my funeral,
To make sure that I stay dead.
Czarna jest offline  
Stary 09-09-2017, 12:07   #1515
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
Andrew znalazł kluczyki do samochodu na szafce przy wejściu otworzył drzwiczki i wyciągnął karabin spod przykrycia

Cytat:
Heckler & Koch Model 93
foto 2 [/b]
Obrażenia:1 4PPWymagana Budowa11
Kaliber:5,56 Klasa:kbk Rozrzut:2 Waga:3,65 kg
Po opróżnieniu magazynka zamek zostaje w tylnym położeniu N
Specyfikacje: celny (łączny bonus do celności +1), integralny dwójnóg, podwyższone zużycie łusek (25%)
Szybkostrzelność:- Magazynek:25,30 lub 40
Opis: Podczas IIWŚ niemieccy inżynierowie pracowali nad tańszym w produkcji karabinkiem szturmowym efektem tych prac był działający na zasadzie odrzuty zamka pólswobodnego hamowanego rolkami StG45(M), koniec wojny sprawił że broń ta nie zdążyła wejść do produkcji. Po wojnie inżynierowie z Mauser-Werke przenieśli się do hiszpanii gdzie kontynuowali pracę w rezultacie czego powastał karabin CETME, pod koniec lat 50 XX wieku sytuacja polityczna się zmianiła i postanowiono odbudować niemiecką armię i przemysł zbrojeniowy. Jako nowy karabin dla Bundeswehry wybrano CETME które pod nazwą Gewehr 3 produkowała założona po wojnie przez byłych pracowników Mausera firma Heckler & Koch GmbH. H&K nie zadowolił się produkcją jednego typu karabinu i opierając się nba jego konstrukcji stworzył wiele wersji w różnych kalibrach ( jak peem 9mm MP5 czy kbk 5,56 HK33) oraz wersjach (UKMy, karabiny wyborowe etc).

Zasada działania tej broni jest dosyć ciekawa - odrzut zamka swobodngo hamowanego rolkami. W praktyce wygląda to tak - zamek ma po bokach dwie rolki które w przedniej pozycji są wypychane na boki przez trzon iglicy (i wchodzą w wycięcia w komorze zmkowej) kiedy nabój zostaje odpalony dno łuski napiera na zamek ale ten nie może się ruszyć bo po bokach blokują go rolki. Zamek przekazuje nacisk na rolki które wypychają trzon iglicy dzięki czemu mogą się schować i uwolnić zamek. działanie tego mechanizmu opóźnia otwarcie zamka na tyle żeby pocisk zdążył opuścić lufę (choć ciśnienie w lufie dalej pozostaje wysokie, dlatego w komorze wykonane są wzdłuźne kanele które sprawiają że część gazów przedostaje się między łuskę a komorę nabojową sprawiająć że łuska "pływa" i jest łatwiejsza w ekstrakcji, ogólnie zasada działania jest dosyć ciężka dla łusek). żeby to działało masy ukszałtowanie trzonu iglicy i innych elementów wymagało bardzo dużo dokładnych obliczeń. Drugą ciekawostką techniczną związaną z tą rodziną broni jest technologia wykonania - praktycznie cała komora zamkowa wykonana jest z dwóch wytłoczek które następnie zostały zespawane. Było to tanie w produkcji rozwiązanie choć jego wadą jest to że praktycznie nie ma możliwości wymiany lufy (czy opór dla rolek) w zasadzie broń ta nie jest przewidziana do tego żeby przeprowadzić jej remont generalny, kiedy się zużyje ma trafić prosto do huty.

H&K 93 to samopowtarzalna wersja karabinka HK33 przeznaczona na rynek cywilny
osprzęt: integralny dwójnóg, 3 x 25 nabojowy magazynek, pas
Wartość: 450g+(3x30 za mag)

Skye spoglądała przez okno na samochód analizując w pamięci ślady które dotychczas oglądała, kiedy Andrew otworzył bagażnik żeby zajrzeć do środka Skye przyszła do głowy pewna myśl, europejskie auto było wąskie, z małym rozstawem kół, zdecydowanie mniejszym od tego co zostawiło ślady w ruinach przy barze, koła też były węższe, i miały równomiernie zużyty bieżnik , o ile to mogło być wynikiem niedawnej zmiany kół to chyba nie dało by się tak łatwo wkomponować w to auto większych i szerzej osadzonych kół. Za to bieznik i rozstaw pasowaly do auta ktorym przyjechal strzelec ktory ostrzelal pociag
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!

Ostatnio edytowane przez Leminkainen : 09-09-2017 o 23:25.
Leminkainen jest offline  
Stary 09-09-2017, 19:53   #1516
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
Cosmo

Cosmo z Chrisem podprowadzili więźnia na tył Subaru, monter wskazał uchwyt na wysokości zderzaka. Chris przypiął do niego zatrzymanego kajdankami (przez co ten miał wolną jedną rękę. W czasie tej operacji, Cosmo stał tuż za więźniem, żeby ten czuł obecność lufy na swoich plecach. Gdy było już po wszystkim, odsunęli się na chodnik. Policjant wyjął własne radio, powiadomił szeryfa.

Kyle. Ten morderca nazywa się Kyle.

Cosmo stał spokojnie, opuścił nawet broń, zaczął rozglądać się po okolicy. Na razie nie było gapiów, ale to mogło się jeszcze zmienić. Patrzył jak Andrew i Skye oglądają i przeszukują samochód. Skye, nachylała się za pojazdem, po chwili obejrzała opony. Monter podszedł do niej.
-To ten pojazd?
Powiedział to na tyle cicho, żeby ten morderca go nie słyszał.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.

Ostatnio edytowane przez JohnyTRS : 02-08-2018 o 21:11.
JohnyTRS jest offline  
Stary 10-09-2017, 12:50   #1517
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
Cosmo
Zatrzymany popatrzył na Chrisa
-To co Chriss napadasz teraz na swoich z obcymi?
-Stul pysk.
- Mruknął Chris

+ Andrew i Skye
Po chwili nadjechał Chevy szeryfa.

Szeryf wyskoczył z niego,, i podszedł do Chrisa,
Chriss po krotce opowiedział o tym czym dotychczas się zajmowaliście i pokazał na auto i broń. Szeryf wziął karabin i strzelił w trawnik, podniósł łuskę i obejrzał po czym wyciągnął drugą z kieszeni i starannie porównywał obie.
-Jak dla mnie wyglądają identycznie.
Andrew z szeryfem weszli do domu Kayla szeryf popatrzył na stos skrzynek z konserwami i zmarszczył czoło jakby w jakiś sposób go to nieprzyjemnie zaskoczyło choć nic na ten temat nie powiedział, potem obejrzał obejrzał wasze pozostałe znaleziska i polecił wyjść na zewnątrz.
-Ok, wygląda na to że mamy waszego mordercę, musimy jeszcze parę rzeczy sprawdzić ale wygląda na to że mamy właściwego człowieka, myślę że powinniście to zatrzymać - Powiedział wskazując na broń i pancerz - jako zadośćuczynienie za wszego kolegę
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!
Leminkainen jest offline  
Stary 12-09-2017, 11:25   #1518
 
Czarna's Avatar
 
Reputacja: 1 Czarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputacjęCzarna ma wspaniałą reputację
Rozmawiać... wychodziło na to, że musiała porozmawiać z miejscowymi stróżami prawa. Może coś przeoczyli, może nie pomyśleli... albo kogoś kryli. Jednego ze swoich? Możliwe, Skye nie umiała tego wykluczyć. To miasto było dziwne. Za dobre, za... nawet nie umiała tego nazwać. Życzliwe? Chyba tak o tym mówiono. Przełykając stek przekleństw zbiegła na dół, tam gdzie Nowojorczycy i gliniarze. Z zaciśniętymi pięściami patrzyła tam, gdzie schwytany koleś. Ten sam, który mógł zabić Toma. Uczynnego, miłosiernego człowieka. Pierwszego jaki sam z siebie wyciągnął rękę do oszpeconej tropicielki, ratując życie i nie chcąc nic w zamian.

- To ich morderca - chrypnęła do zebranego ogółu spod kaptura, brodą pokazując na zatrzymanego. Zgrzytnęła zębami i doburczała - Ale nie wasz. Ich jest dwóch, albo mają różne bryki. - machnęła ręką na czerwone auto - Ta ma inny rozstaw kół, nie pasuje do tego co wczoraj znalazłam. To nie on chciał zaszlachtować Kate, ale działają razem. Albo mają dwie fury - wzruszyła ramionami, opuszczając głowę.
 
__________________
A God Damn Rat Pack

Everyone will come to my funeral,
To make sure that I stay dead.

Ostatnio edytowane przez Czarna : 12-09-2017 o 11:54.
Czarna jest offline  
Stary 13-09-2017, 09:47   #1519
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Andrew "Andy" Morrison - pogodny szturmowiec



Morrison nie był do końca pewny. Głównie z powodu tego co widział, co mu podpowiadał własny rozum i doświadczenie i tego co mówiłą niedawno poznana traperka w kapturze. Nie był pewny czy miałby pójść tak źle, że potrzebne by było wsparcie w starciu z ludźmi szeryfa. Ale w sumie pomysł mu nie wadził więc przyjemne było, że ktoś tam go ubezpiecza celną lufą. Ale dalej się zastanawiał nad tym co powiedziała pobliźniona dziewczyna.

Ten samochód pasował do tego co znaleźli na drodze przy pociągu. Pasowały też łuski i deformacje do znalezionego w samochodzie G 3. Więc wskazywało, że prawie na pewno to ten Kyle do nich strzelał i załatwił Candle'a a potem Razora. Razora zapewne przy okazji gdy tak naprawdę chciał zdjąć Kate jaka była pod jego opieką. Podobnie teraz jasne mu się wydawało, że jednak Tom nie był przypadkową ofiarą jak mu się z początku wydawało tylko było operacją uciszenia świadka. Więc to ten Kyle o tak ciekawych zasobach w domu był winny tym strzelaninom.

Ale do tego nie wpasowywały się ślady spod baru po turnieju walk. Tam Skye mówiła, że była inna maszyna. Choć niekoniecznie inny człowiek. Mógł jednak pożyczyć od kogoś brykę albo mieć gdzieś drugą. Początkowo sądził, że szlak tropów jasno układa się w jednego sprawcę od baru z atakiem na Kate korzystajacą z przerwy na fajkę, poprzez postrzeleniem Toma aż na strzelaninie u doktora gdzie oberwał Razor. Ale jeśli nie? Jeśli był tu ktoś jeszcze? W sumie mieli chyba zabójcę pracowników kolei. Ale czy tego co pociął Kate? Ale nawet jeśli nie to musieli mieć sztamę. Musieli się jakoś dogadać albo działać wtedy razem czy mieć wspólnotę interesów.

- Skye zobacz na jego buty. To mogły być takie jak przy barze? - zapytał kobiety w kapturze zastanawiajac się co dalej robić. I najpierw Amber i potem Skye narzekały na czytelność śladów przy barze no ale może jednak tropicielka mogła by coś potwierdzić czy to podobne czy nie. Butów to jednak nie co dzień się zmieniało na nowe.

Potem podszedł do szeryfa, Chrisa, popatrzył na wyrzucone z wyrzutnika łuskę i porposił ją do obejrzenia. Przyjżał mu się. Wyjął z kieszeni koszuli łuskę i porónwał obydwa przedmioty. - On ma jakiś drugi samochód? Albo od kogoś mógłby pożyczyć? Co to w ogóle za jeden? Ma jakichś braci czy kumpli co by mu pomogli w takiej sytuacji? - zapytał patrząc na miejscowych stróżów prawa. Potem wciąż z łuskami w dłoni podszedł do przykutego przez Cosmo faceta.

- Dlaczego do nas strzelałeś? - zapytał patrząc na niego lekko podnosząc do góry trzymane łuski. Proste pytanie. Był ciekaw jak ten cały Kyle zareaguje. W miarę jednak jak malała w nim niepewność czy mają właściwiego faceta tężała mu złość. A ta sprawiała, że rosła w nim chęć obrobienia tamtemu gęby. Ręcznie.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline  
Stary 13-09-2017, 13:07   #1520
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
W tej chwili zatrzymany miał na sobie klapki, ale w przedpokoju znajdowały się jego buty trekingowe, gumofilce i jakieś półbuty, żadne nie pasowały do śladów

Szeryf wyglądał niepewnie i nie odpowiedział
Kayle parsknął śmiechem
-Strzelałem bo mi za to zapłacili, nic osobistego ale 40 litrów benzyny i zapas konserw na miesiąc. Myślę że szeryf już doskonale zdaje sobie sprawę z tego kto mi zapłacił, więc pewnie zaraz pogadamy o interesach, ile chcecie za to żeby zapomnieć o swoim koledze i dać wszystkim...
Zabrzmiał huk wystrzału i głowa Kayla rozleciała się na kawałki w połowie wypowiedzi. Szeryf opuścił Colta 1911 i spokojnie oświadczył
-Sięgał po zapasową broń. Tak czy inaczej macie mordercę, myślę też że miał rację należy wam się odszkodowanie za przyjaciół których straciliście, na pewno się jakoś dogadamy
Z zza zakrętu wyłonił się pickup biura szeryfa
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!
Leminkainen jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:00.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172