Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 08-06-2018, 00:23   #111
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Laurenor wszedł do chaty rozglądając się wokół. Przybytek był dość surowo urządzony, ale co najważniejsze mieli gdzie się schronić przed deszczem i ogrzać.

Mag usiadł na jednym z łóżek, które sobie upatrzył wcześniej.
Usiadł i po zdjęciu mokrego odzienia został w spodniach i koszuli. Rozłożył wszystko do suszenia a sam przysiadł się do rozpalanego ogniska.
Wtem wpadł Olegario ze swoimi komentarzami. Elf z lekko drgnął i spojrzał na niego kręcąc głową i dodał do wypowiedzi Ariego.
- A ja wejrzę w Twoją duszę bardzo głęboko.- i wpatrzył się przez chwilę w niego po czym uśmiechnął się i pokazał miejsce obok siebie. Sięgnął do tobołków by dać Ryżemy jedną z racji.

Krzyk z góry zaniepokoił maga. Alane coś znalazła lub coś ją znalazło.
Laurenor wstał sięgnął do miecza i ruszył na górę zobaczyć co się dzieje.
Zwłoki jak zwłoki. Okaleczone. Mag takich widział dziesiątki czy to na polach bitew ostatnimi czasy czy w szemranych zaułkach Marienburga czy innych miast Imperium. Lecz te było dość wyjątkowe. Serce i pentagram.
- Nie zamazujcie pentagramu. Dajcie się mi przyjrzeć.- Rzucił do kompanii i ukląkł zasłaniając usta i nos.

- Czy to aby nie dziwne, że tak blisko klasztoru takie sprawki się dzieją? Pentagram i serce na jakąś ofiarę?- Spytał Ottona gdy zszedł na dół i rozmawiali o planach.

- Mnie na północną obudźcie. Wolałbym w tym czasie być na nogach skoro może nas odwiedzić ktoś znający takie rysunki.- Oznajmił i położył się do łóżka. Elf wiedział, że mało jest miejsc i popatrzył na kobiety w ich towarzystwie.
- Jeśli któraś z pań chce to zapraszam. Miejsca starczy.- Oznajmił ze stoickim spokojem.
 
Hakon jest offline  
Stary 08-06-2018, 07:55   #112
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację

Lavina znalazła stare worki w jakimś kącie chaty, założywszy na nos chustę którą zazwyczaj przykrywa twarz w czasie ‘pracy’ i biorąc ze swoich rzeczy jeszcze linę wdrapała się po drabinie na górę. Poczekałą aż Otto skończy swoje, a Laurenor obejrzy pentagram.
- Znalazłam parę worków można go nimi owinąć i wynieść na zewnątrz. Oznajmiła reszcie, na pytanie Hugo dodała- Spalić ciała się raczej nie uda w taką pogodę ale można go zwyczajnie pochować pod lasem, teraz albo jutro przed wyruszeniem do zakonu. W tej chwili sugeruje go po prostu wynieść.
 
Obca jest offline  
Stary 08-06-2018, 08:04   #113
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

- Dziwne, że jeszcze mu nie zajrzałeś - skwitował żart Olegaria i odpowiedź Laruenora. „I dobrze, że nie piłem wtedy gorącej herbaty” dodał już w myślach sam do siebie.

Przyjął podane przez elfa jedzenie, rozłożył na zaimprowizowanym blacie roboczym. Znalazł się bochenek chleba, Ryży odkroił kawałek aby sprawdzić, czy nadaje się do jedzenia suchy, czy może lepiej go dodać do gulaszu.

- Wezmę wartę między Dieterem a Laurenorem - zgłosił swoją kolejkę pozostałym, po czym wrócił do siorbania herbaty.
 

Ostatnio edytowane przez Gladin : 08-06-2018 o 09:01.
Gladin jest offline  
Stary 08-06-2018, 21:15   #114
 
Feniu's Avatar
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację

François zareagował na krzyk Alane domyślając się, że stało się coś niedobrego. Ta była jeszcze blada. - Widziałem po drodze ślady stóp, które oddalały się w tamtym kierunku - bretończyk wskazał ręką las.

Otto pokropiwszy ciało święconą wodą odciął denata, po czym bez ceregieli spuścił go na dół trzymając za resztę sznura. Trup był o dziwo lekki jak na swe gabaryty dorosłej osoby.
Nie schodząc jeszcze z góry przyjrzał się wraz z Laurenorem pentagramowi, jednak ani jeden ani drugi nie wpadli na pomysł, do czego ten mógł być wykorzystany. Nie biła też z niego żadna moc. - Najlepiej było by go zamazać - stwierdził Otto po czym butem rozmazał pentagram, tak że została z niego krwawa plama. - I po problemie - powiedział zadowolony z siebie. - Będę spał na dole - odparł schodząc po drabinie, która głośno trzeszczała pod ciężarem mnicha. - To całkiem dobry pomysł ojczulku - skwitował François widząc jak drabina ledwo zipie.
Po dokładniejszych oględzinach Olegario stwierdził, że ktoś lub coś wyżarł wnętrzności prawdopodobnie jeszcze za życia. - To musiała być okropna śmierć - stwierdził brat Otto stojący tuż obok podczas oględzin. - Może gdyby polać ciało olejem, można by spalić truchło. Nie jestem Morrytą nie znam się na trupach, ale coś mi mówi, że lepiej w ten sposób będzie pozbyć się tego ciałą - odparł brat Otto - sam mogę wziąć pierwszą wartę - zaproponował.

- Czy to aby nie dziwne, że tak blisko klasztoru takie sprawki się dzieją? Pentagram i serce na jakąś ofiarę?- Laurenor spytał Ottona gdy zszedł na dół i rozmawiali o planach.
- Dziwne ale tu dzieją się różne dziwne rzeczy. Tego odcinka drogi nie lubię najbardziej - odrzekł zdawkowo mnich.

Na szczęście dla podróżnych i ich wierzchowców deszcz ustał, a całkowicie zasłonięte chmurami niebo zaczęło się przejaśniać. Do zmierzchu mieli około trzech godzin, a droga do samego klaszoru zajęłaby jeszcze raz tyle. - Niezbyt bezpiecznie jest podróżować nocą, tym bardziej w tej okolicy - spojrzał na wysokie baszty zamku Sanglac, który majaczył gdzieś na horyzoncie.


- Ten zamek jest przeklęty, a teraz pewnie zajęty przez oddziały orków. Miejmy się więc na baczności - kontynuował przez chwilę patrząc w stronę zamku. Tuż na chwilę na jednej z grani wraz z Alane i Hugonem zauważyli skuloną ludzką postać, która po kilku chwilach zniknęła z widoku. - Widzieliście to? - zapytał braciszek. - Jakiś czas temu w okolicach klaszotru pojawił się duch gór. Tak go przynajmniej nazwaliśmy, nikt nigdy go nie spotkał ale widziało go już wielu, chodzącego po graniach najczęściej w złą pogodę, w którą nikt normalny nie wybrałby się w góry - kontynuował Otto.

Olegario test oględziny zwłok: 12 udany
Laurenor wiedza (magia): 75 nieudany



 
Feniu jest offline  
Stary 08-06-2018, 21:51   #115
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
Gdy rzyszedł z wiadomością o śladach Alane sapnęła:
- Tam doszło do plugawego morderstwa... ślady, które znalazłeś mogą być tropem do tego bandyty!
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
Stary 09-06-2018, 11:12   #116
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Biegać po lesie w poszukiwaniu tajemniczego mordercy Hugo nie miał zamiaru, szczególnie że nie wierzył, by tamten miał zamiar pozostawać gdzieś w pobliżu. A osobiście sądził, że od morderstwa minęło tyle czasu, że poszukiwania przeciągnęłyby się do nocy. Zdecydowanie wolał zostać i, ewentualnie, pomóc przy pochówku.

- Ma ktoś toporek? I olej? - spytał. - Gdyby tak porąbać drwa na drobne szczapy, a potem polać olejem, to może by się udało spalić tego truposza.


- Co sprawiło, że zamek stał się przeklęty?
- zwrócił się do braciszka. - Czy ma to związek z tym duchem, którego przed chwilą było widać? On się tylko pokazuje, czy czyni jakąś krzywdę tym, których spotka na swej drodze? I dlaczego mówisz, że w zamku są orkowie? Na nich przekleństwo nie działa?
 
Kerm jest offline  
Stary 09-06-2018, 22:03   #117
 
Felidae's Avatar
 
Reputacja: 1 Felidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputację
No to jeszcze tylko trupa na stryszku im brakowało. Sigrid westchnęła ciężko. Tak się cieszyła na ciepłą strawę i herbatkę Ryżego, a tu wszyscy o flakach, pentagramach i brakującym sercu...
Khazadka nie bała się trupów, a jedynie martwiła się tym co odebrało mu życie. Z uwagą przysłuchiwała się więc wnioskom z oględzin ciała i potem uwag mnicha o przeklętym zamku.

- Wesoła okolica - skomentowała kwaśno. - Pomogę wam narąbać tych szczapek choćby porządnym nożem, albo rozłupię je szpiczastym końcem mojego młota. Trzeba się pozbyć tego ciała, kto wie co może się wydarzyć jeśli go nie spalimy.

Westchnęła po raz kolejny. Kolacja musiała zaczekać. Czekała ich długa noc. Jazda po ciemku do klasztoru była szaleństwem, a szukanie mordercy po lesie również nie miało dla niej sensu.

-Mogę wziąć wartę jaką chcecie, pewnie i tak nie zmrużę dziś oka - dodała Sigrid biorąc się za pracę.


 
__________________
Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają!
Felidae jest offline  
Stary 10-06-2018, 21:03   #118
 
Feniu's Avatar
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację
Poszukiwania, na które wybrali się François oraz Alane nie przyniosły zbyt wielu korzyści. Trop rozmywał się w potoku przecinającym wąski leśny trakt. Bertończyk chciał szukać dalej, jednak Alane wybiła mu ten pomysł z głowy z uwagi na zbliżającą się noc. W lesie i za dnia było niebezpiecznie, a co dopiero nocą. Wróciwszy, przynieśli ze sobą jeszcze dwie duże gałęzie, które po porąbaniu można będzie spalić.

- Ten zamek - zaczął Otto - już od samego powstania był przeklęty. Pierwszych właścicieli wybiła ospa, drugich właścicieli najazd orków, którzy mieli tam swą siedzibę przez dziesięciolecia, atakując pobliskie wsie i miasteczka. Jednak i to się skończyło, pewnego roku orki nie wróciły by plądrować, diuk Parravonu wysłał więc małą ekspedycję by zbadać zamek Sanglac. Jak się okazało znaleźli tam same truchła orków, goblinów i innych zielonoskórych, z którymi nie chciałbym się spotkać.

- Duch zaś pojawił się dużo później, a w zasadzie nie tak dawno. Nikt nie widział go na tyle blisko by potwierdzić czy to zjawa czy jakiś obłąkany człowiek. - braciszek wyjaśnił sprawę dotyczącą ducha gór.
 
Feniu jest offline  
Stary 11-06-2018, 13:16   #119
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Laurenor niezbyt był zadowolony z efektów jakie dało przyglądanie się i dedukcja nad pentagramem.
- Bierzmy się za warty. ja postaram się coś znaleźć w księdze przy okazji.- Zaproponował swoją osobę na wartownika. Miało być ich dwóch więc powinno być wszystko dobrze.
Poszukiwania w księdze niestety nic nie wniosły poza tym co już sam wiedział.

Podróż przebiegała w spokoju. W wyschniętych szatach i wygrzany w chacie elf czół się dobrze. Jechali w spokoju, chociaż ciągle w napięciu. Cień padający z pobliskiego zamku potrafił w najodważniejszej osobie wzbudzić niepokój a kiedy jeszcze zobaczono ducha to nerwy były napięte i dało się to odczuć wśród podróżnych.

Opowieść o zamku i jego klątwie z lekka zainteresowała maga. Wszystkie dziwne i nie wyjaśnione sprawy były dnia niego ciekawostkami, których nie zamierzał porzucać.
- Jakieś ślady pozostały w tym zamczysku? Po tajemniczych zgonach rzecz jasna.- Dodał Laurenor i czekał jak nad noclegiem zamyślą kompani. Sam by przenocował w zamku, ale jeśli Otto odmówi i będzie chciał dalej jechać zgodzi się z nim.
 
Hakon jest offline  
Stary 11-06-2018, 15:21   #120
 
Klejnot Nilu's Avatar
 
Reputacja: 1 Klejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputacjęKlejnot Nilu ma wspaniałą reputację
Tuż po tym, jak wpadł do pasterskiej chatki, wykrzykując swojej żarty, usłyszał krzyk Alane. Ze wszystkich reakcji jakich oczekiwał po swoim zachowaniu, ta była ostatnia na liście. Na szczęście po chwili, okazało się, że to tylko jakiś stary trup, który zapewne leżał tu już od jakiegoś czasu. Nie było co ukrywać - okoliczności jego śmierci były trochę niecodzienne. Wyrwane i nadgryzione serce, pentagram na podłodze, ale żeby zaraz panikować, krzyczeć i próbować robić wielkie dochodzenie w tej sprawie? Jakimś cudem udało się jej nawet wyciągnąć Francisa, żeby sprawdził jakieś tropy, gdzieś w lesie. Obłęd.
"Tępa cipa." pomyślał tylko włócznik, gryząc się w język i nie dzieląc się tym komentarzem ze wszystkimi.

Zdążył się już przyzwyczaić, że w ich sporej gromadce, przy każdym problemie jest zawsze kilka godzin gadania, a za mało autentycznych czynów. Toteż gdy reszta zastanawiała się, jaki pochówek będzie najbardziej odpowiedni dla Świętej Pamięci Przypadkowo Znalezionego W Chatce Na Jakimś Zadupiu Trupa Nieznanego Człowieka, Olegario po prostu zawinął go w jakieś stary szmaty i wyniósł na zewnątrz. Jak na zawołanie, deszcz akurat przestał padać, więc w rozpaleniu ogniska jedynym problemem będzie znalezienie suchego drewna. Gdy już ogień zaskoczył, trup został polany czymkolwiek łatwopalnym, a paciorek do Morra odmówiony, przyszła kolej na długo wyczekiwaną kolację.
Skoro ostatnia warta jest już wzięta i w związku z tym będę jednak musiał słuchać waszego pieprzenia o jakichś przeklętych zamkach i duchach gór, zamiast przespać te rozmowy, to obojętne mi który będę w kolejce. - rzucił tylko do reszty, wyraźnie zniesmaczony, że dorośli ludzie wciąż jeszcze wierzą w historie przeznaczone dla dzieci.
 
__________________
The cycle of life and death continues.
We will live, they will die.
Klejnot Nilu jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:52.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172