Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 30-12-2019, 13:50   #41
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
Gustavowi pozostało iść w ślady Katji. Zagryzł jeden z noży do rzucania, a następnie wdrapał się na górę i jął szykować się do walki.
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
Stary 30-12-2019, 22:10   #42
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Katja bez większego problemu zamocowała liny po których więźniowie dostawali się na pokład. Po drodze zlustrowała prawie czysty pokład, oprócz wskazanej przez Alonsa kuszy, przy stercie kocy pełniącej funkcję posłania, leżała druga kusza i dwie pałki oraz ... miecz - ledwo widoczny i to tylko pod pewnym kątem.

Wspinaczka po linach nie była prosta, głównie z uwagi na tłum który czując morską wodę sięgającą jajec bardziej agresywnie przebijał się do włazu. Na górnym pokładzie znalazła się mniej więcej połowa więźniów gdy poziom wody w ładowni podniósł się na tyle że nie potrzeba było lin aby dostać się na górę. Nikt nie zauważył aby otwierał się boczny właz, więc jeśli ktoś miał w jakikolwiek sposób pomóc reszcie ludzi uwiezionej w środku to miał na to ostatnią chwilę. Grupa inteligentnych inaczej oraz myślicieli-rzemieślników zajęta była swoimi rodzinami oraz pomocą innym których dało sie jeszcze wyciągnąć przez górny właz.

Alonso zajął pozycję, lecz nie usłyszał ani nie zobaczył nic co zwróciłoby jego uwagę, na co by czekał. Zamiast tego, niespodziewanie, nastąpiło silne szarpniecie które kilka osób zwaliło z nóg. Niziołek chowający się w okolicy szopy poczuł jak coś uderzyło w budyneczek, w ścianę od tej niewidocznej strony a następnie opadło na pokład. Barka zwolniła i zaczęła bujać się zgodnie z ruchem fal.

Zza budyneczku zaczął wyłaniać się ... okręt piracki. Niskie maszty, małe żagle - zupełnie jak w małych jednostkach handlowych, tylko obecność piratów na pokładzie zdradzała przeznaczenie jednostki. Najeźdzcy trzymali w rękach liny i siatki, okręt zbliżał się do barki ruchem spiralnym.
 
__________________
ORDNUNG MUSS SEIN
Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)
Dekline jest offline  
Stary 30-12-2019, 22:46   #43
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

Alonso zajął pozycję, z której mógł razić piratów pociskami. Zbierał też zapas wszystkiego, co mogło nadawać się na amunicję. Pilnował, aby jak najdłużej i jak najbardziej osłaniała go budka. Pozostało jedynie czekać, aż przeciwnicy znajdą się w zasięgu. Czyli prawdopodobnie, gdy zechcą wejść na pokład.
 
Gladin jest offline  
Stary 31-12-2019, 12:40   #44
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
Gustav zobaczywszy kuszę rzucił się, aby ją chwycić, a następnie zaczął szukać do niej bełtów.
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
Stary 31-12-2019, 19:28   #45
 
Ayoze's Avatar
 
Reputacja: 1 Ayoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputację


- Horst, bierz miecz, tobie bardziej się przyda! - Krzyknęła do mężczyzny, wskazując mu jednocześnie palcem niemal niewidoczną dla innych broń. Sama chwyciła za pałkę, a w drugą dłoń powędrował sztylet. Przed zbliżającym się statkiem pirackim ukryła się póki co za budką, obserwując zza załomu sytuację. Pozostali nastawiali się na walkę, więc postanowiła wspierać ich w tym i ewentualnie dobijać rannych piratów.
 
Ayoze jest offline  
Stary 01-01-2020, 08:34   #46
 
Arthur Fleck's Avatar
 
Reputacja: 1 Arthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputację
Machavellian nie mógł uwierzyć w swoje szczęście, gdy po linie udało mu się wdrapać na pokład. Mina mu jednak zrzedła gdy na horyzoncie pojawił ten pieprzony statek piracki. Nie był w stanie dokładnie określić ilu zbirów jest na pokładzie, ale bez wątpienia mieli przewagę liczebną.
-Bierzcie i szukajcie broni! Musimy walczyć inaczej wszyscy zginiemy! Ten statek zaraz zatonie, jeśli nie przejmiemy tamtej łajby wszyscy się kurwa potopimy – krzyknął do tych, którzy wydostali się z ładowni a następnie nachylił nad włazem, gdzie kotłowali się pozostali, wciąż uwiezieni w śmiercionośnej pułapce. Tych, których mógł, próbował wciągnąć na pokład, wyciągając do nich rękę. Do reszty krzyknął.
- Boczny właz! Wyważcie boczny właz! Kto nie umie pływać niech skorzysta z tej drewnianej platformy! Zaraz wam zrzucę linę po burcie!
 
Arthur Fleck jest offline  
Stary 01-01-2020, 08:58   #47
 
Shiv's Avatar
 
Reputacja: 1 Shiv ma wspaniałą reputacjęShiv ma wspaniałą reputacjęShiv ma wspaniałą reputacjęShiv ma wspaniałą reputacjęShiv ma wspaniałą reputacjęShiv ma wspaniałą reputacjęShiv ma wspaniałą reputacjęShiv ma wspaniałą reputacjęShiv ma wspaniałą reputacjęShiv ma wspaniałą reputacjęShiv ma wspaniałą reputację
Najemnik spojrzał w miejsce, które pokazywała mu Katja. W istocie, leżał tam miecz, ale tak dobrze zakamuflowany, że Stirlandczyk na pewno by go nie dostrzegł. W kilku krokach znalazł się tam i podniósł broń, wykonując nią kilka zamachów w powietrzu, by przyzwyczaić rękę do oręża.
- Dobra, psubraty, spróbujemy się obronić przed tymi, co na tym statku! - Warknął. - Nikt nie spierdala, walczymy do końca, chyba że potyczka będzie sromotną klęską. Kobiety i dzieci - schować się gdzieś i nie mieszać. Reszta, tak jak mówi Machavellian, łapcie za cokolwiek, szukajcie broni! Jak który z piratów zginie, albo będzie ranny, zabieracie mu broń! Walczymy o wolność, naszą i waszych dzieciaków, więc dajcie z siebie wszystko!
Tym motywującym zdaniem zakończył i skrył się za czymś, w razie, gdyby piraci najpierw chcieli ich wystrzelać jak kaczki, a dopiero potem brać abordaż.
 
Shiv jest offline  
Stary 03-01-2020, 08:10   #48
 
Molkar's Avatar
 
Reputacja: 1 Molkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputację
Nie tego się spodziewał, nie sądził, że będą na gównianej barce która czekała na statek piratów.
Podniósł drugą z pałek które zostały po napastnikach a sztylet przełożył do drugiej ręki po czym rozejrzał się na szybko po całym pokładzie starając się ocenić przydatność tego miejsca do obrony oraz chciał zobaczyć gdzie tak na prawdę są oraz jak daleko zostało do brzegu.
Jeśli przyjdzie mu walczyć to na pewno tanio skóry nie sprzeda.
 
__________________
„Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?”
Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427
Molkar jest offline  
Stary 03-01-2020, 19:11   #49
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Barka bujała się na falach coraz bardziej się im poddając. Do tego cały czas nabierała wody, a do brzegu było zdecydowanie za daleko, aby dopłynąć do niego na własnych siłach - majaczył gdzieś na horyzoncie. W pewnym momencie zanurzenie było na tyle duże, że fale przebijały się na pokład przez dość niską barierkę - jedyne miejsce poza szopa za którym można było się schować. Więźniowie uzbroili się w co kto tylko mógł, z szopy znikły wszystkie drągi, ktoś chwycił drugą kuszę. Gdyby walczyli w równej walce, na ubitej ziemi, mogliby mieć jakieś szanse, lecz teraz ich sytuacja była o tyle zła że lada chwila mogli pójść na dno i żadna broń świata tego nie zmieni.

Najwyraźniej piraci doskonale zdawali sobie z tego sprawę, dlatego też niezbyt spieszno było im do abordażu. Ustawili się równolegle do barki, na granicy krótkiego zasięgu kuszy. Statek piracki nie napędzany wiatrem zaczął kołysać się podobnie jak barka. Na pokładzie pojawił się zdecydowanie lepiej ubrany jegomość.

- Psie syny! Wasz los na tej łajbie jest przesądzony, pójdziecie na dno razem z nią. Ja daje wam szanse, wskakiwać do wody i łapać się lin, wciągniemy was. No już!

Mężczyzna nie wyglądał na takiego cos pertraktuje. Wyraził swoje zdanie i trzymając się pod boki obserwował co zrobią więźniowie, zupełnie nie przejmując się tym co może się wydarzyć. Spora grupa osób postanowiła skorzystać z propozycji i bez większego zastanowienia rzuciła się do wody. Nie wiadomo czy przemowa tak na nich zadziałała czy może to że desperackie uderzenia pod pokładu zamilkły sugerując że ci co nie zdążyli wyjść już się potopili a woda jest już bardzo bardzo wysoko. Machwavellan długo wypatrywał czy ktoś wydostanie się bocznym wyjściem - nadaremno. Pomimo że ludzie zaczęli uciekać z barki, na pokładzie dalej było sporo ludzi, tych zbyt słabych aby płynąć, lecz również tych zbyt silnych i dumnych aby dobrowolnie oddać sie w niewole.

Katja próbowała dostać się na drugą stronę budyneczku, przejście bokiem było bardzo trudne z uwagi na specyficzną konstrukcję i mokre deski. Jedyna droga to ta górą, więc Katja wspięła się na luźny daszek i po chwili zeskoczyła z drugiej strony. Na wąskim skrawku pokładu leżała gruba lina, z jednej strony zaczepiona o barkę, a drugi jej koniec, odcięty jakimś ostrym narzędziem leżał obok. Na środku leżała jeszcze jakaś duża szmata a pod nią....działo i dwa harpuny z zaczepionymi doń linami. Niestety odkrycie zostało zauważone, uwaga kilku piratów skupiła się na Katji, marynarze zwrócili się do kogoś stającego bardziej w głębi i przy burcie pojawiło się trzech kuszników. Katja musiała schować się pod ścianą aby nie stać się celem ataku. Niestety obiema łodziami ciągle miotało, więc nie można było być pewnym że ta kryjówka zawsze będzie bezpieczna - niewidoczna.
 
__________________
ORDNUNG MUSS SEIN
Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)
Dekline jest offline  
Stary 03-01-2020, 22:39   #50
 
Molkar's Avatar
 
Reputacja: 1 Molkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputację
Stojąc w grupie ludzi schował sztylet przy bucie, zakrył nogawką licząc na to, że został zasłonięty przez innych po czym przepychając się przez pozostałych wskoczył do wody aby dopłynąć do statku piratów.
Może walczyć potrafił, może tanio skóry sprzedać nie chciał ale znów ginąć w walce która z góry skazana jest na sromotną klęskę nie zamierzał, jeśli będzie chciał popełnić tak głupie samobójstwo to zawsze może ich zaatakować na statku i zginąć a na pewno nie miał zamiaru po prostu się utopić.
Wskakując rzucił tylko do pozostałych:
- walczyć na śmierć mogę nawet jeśli wróg ma przewagę ale nie mam umierać jak głupek rozstrzelany z kusz a tym bardziej nie mam zamiaru po prostu utonąć, możemy czegoś spróbować już na statku
 
Molkar jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:59.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172