|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
30-08-2022, 09:09 | #31 |
Reputacja: 1 |
Ostatnio edytowane przez Jenny : 30-08-2022 o 21:59. |
30-08-2022, 09:55 | #32 |
Reputacja: 1 |
|
30-08-2022, 19:53 | #33 |
Reputacja: 1 | Alkohol to nie jest nic dobrego, jak mawiał jej papa i w tej sytuacji mogła się z nim zgodzić. Mieli wyjechać po śniadaniu, tymczasem Gunnar biegał do wychodka jak kot z pęcherzem a drugi woźnica razem z Bardinem zajęli się przygotowaniem powozu. Dobrze, że Hultz miał krasnoluda do pomocy, bo inaczej to by pewnie przed południem nie wyjechali a dwórka dostała konwulsji. Na szczęście ziółka Floriana zaczęły działać, Gunnar w miarę się ogarnął i mogli ruszać. Choć nie bez dyrektyw wydanych przez ochroniarkę Izoldy. Ostatnio edytowane przez Bellatrix : 30-08-2022 o 19:59. |
31-08-2022, 09:53 | #34 |
Reputacja: 1 | szystko potoczyło się błyskawicznie. Gdy zdążyliście dobyć broni, mutant był już przy Wolfgangu, który istotnie zwrócił jego uwagę. Rolf zupełnie nie poznał dawnego kompana, jakby żądza krwi przysłoniła mu wszelkie ludzkie odruchy. Rothman czuł paskudny odór, jaki się od niego unosił, a że w ciemię bity nie był, to od razu zareagował, uderzając swoją pałką, kiereszując dość mocno lewe ramię stwora. |
31-08-2022, 11:46 | #35 |
Reputacja: 1 | Otto zeskoczył z dachu i podszedł do pozostałych. Ostatnio edytowane przez Rodriguez : 31-08-2022 o 11:48. |
31-08-2022, 12:03 | #36 |
Highlander Reputacja: 1 | Zapytany Wolfgang odpowiedział po chwili namysłu patrząc w to co pozostało z człowieka, którego kiedyś znał.
__________________ Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty. A co jest drugim. Biały Wilku? - Nie ma przeznaczenia - jego własny głos. - Nie ma. Nie ma. Nie istnieje. Jedynym, co jest przeznaczone wszystkim, jest śmierć. |
31-08-2022, 18:00 | #37 |
Reputacja: 1 | Frederika miała bardzo zmienne odczucia. Niesamowity przypływ przyjemnej adrenaliny, gdy to jej cios wykończył mutanta. Obrzydzenie, widząc i czując zabitą bestię. Zadowolenie, jak sprawnie ułożyła im się współpraca podczas walki. Strach przed tym, czym było to, co właśnie zabili. Radość, że nikomu z nich nic się nie stało. Obawę o to, że upaćkała się krwią i wnętrznościami mutanta. Współczucie do Wolfganga, że to był jego druh, a teraz nie dość, że widział jego śmierć, to jednak sam też się do niej przyłożył… |
31-08-2022, 21:39 | #38 |
Reputacja: 1 |
|
01-09-2022, 07:38 | #39 |
Reputacja: 1 | Pojedynczy przeciwnik nie zdołał im w żaden sposób zagrozić, co oczywiście cieszyło Dagmar. Niestety chwilę później zza zakrętu dobiegła jakaś złowieszcza wrzawa, co mogło oznaczać kolejne, tym razem większe kłopoty. |
03-09-2022, 07:10 | #40 |
Reputacja: 1 |
|